Skocz do zawartości

VW Arteon


analyzer64

Rekomendowane odpowiedzi

22 godziny temu, Kiwal napisał:

Pytanie po co to komu i jak różne to będzie od Passata?

Wysłane z mojego SM-G973F przy użyciu Tapatalka
 

Passata sedan juz nie bedzie w nowej generacji. Obstawiam, ze wogole z kombi zrezygnuja w EU wiec bedzie Arteon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.07.2017 o 09:09, ⠀ napisał:

 

To nie żarty, ostatnio coraz częściej jeżdżę Roździeńskiego z tempomatem ustawionym na trzymanie dystansu do poprzedniego auta na poziomie minimum. Ludzie po mnie trąbią że zostawiam miejsce i ich nie wpuszczam. A to "miejsce" to 0.7 sekundy "odległości" dla aktualnej prędkości.

Podziwiam ja nie uzywam aktywnego tempomatu bo szkoda mi nerwow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Kiwal napisał:

Ja tego nie rozumiem.
Na dzis mamy passata: limuzynę (klasyczny sedan), kombi (praktyczny) I arteona, który jest passatem coupe (poprzednio to się nawet nazywało passat CC).
Teraz robienie z Arteona shooting break spowoduje że będziemy mieć prawdziwe kombi i trochę mniej pakowane kombi w wydaniu Arteona. Jaki w tym sens?

 

Passat będzie nadal nudny i praktyczny a Arteon mniej praktyczny ale za to ciekawy.

:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.01.2020 o 17:10, sdss napisał:

Nadchodzi kombi.

88887e3ea96d.jpg

 

Oo nastepne kombi nazwane Shooting brake.

A te francowate to gupki. Mogli Lagune 3 nazwac shooting brake. Linia boczna prawie jak w partenonie ;) 

 

Image result for laguna 3 kombi"

Edytowane przez Filipfm
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Kiwal napisał:

Bo to ACC jest fajne jak nie ma duzego ruchu. Jak jest ciasno to zwykly bylby lepszy.

Mam odmienne zdanie. Przeciez przy zwyklym CC tylko trzyma predkosc, musisz sam hamowac itp, czyli wlasnie ma sens jak masz pusta droge przed soba. Przy ACC skupiasz sie glownie na kierownicy. Jak mialem zwykly tempomat to w zasadzie z niego nie korzystalem, przy ACC uzywam non stop na autostradach, czesto w trasie przy duzym ruchu jak nie ma gdzie i jak wyprzedzac i trzeba gesiego jechac ale i w miescie w korkach itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, zinger napisał:

Mam odmienne zdanie. Przeciez przy zwyklym CC tylko trzyma predkosc, musisz sam hamowac itp, czyli wlasnie ma sens jak masz pusta droge przed soba. Przy ACC skupiasz sie glownie na kierownicy. Jak mialem zwykly tempomat to w zasadzie z niego nie korzystalem, przy ACC uzywam non stop na autostradach, czesto w trasie przy duzym ruchu jak nie ma gdzie i jak wyprzedzac i trzeba gesiego jechac ale i w miescie w korkach itp.

Zwykle za wczesnie hamuje. Jak jezdzisz jak "Bog przykazal" czyli prawym pasem i masz predkosc wieksza o 50km/h niz ciezarowki to albo non-stop hamuje albo zawalasz lewy pas duzo wczesniej niz bys musial...

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kiwal napisał:

Zwykle za wczesnie hamuje. Jak jezdzisz jak "Bog przykazal" czyli prawym pasem i masz predkosc wieksza o 50km/h niz ciezarowki to albo non-stop hamuje albo zawalasz lewy pas duzo wczesniej niz bys musial...

 

Przede wszystkim z ACC świetnie się jeździ w typowo polskiej trasie pozamiejskiej gdzie ruch sobie pełza przez wsie raz to 50 raz 90.

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Przede wszystkim z ACC świetnie się jeździ w typowo polskiej trasie pozamiejskiej gdzie ruch sobie pełza przez wsie raz to 50 raz 90.
a jak nie ma ruchu w trasie pozamiejskiej to jak jedzie przez wsie?

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, DZIDA napisał:

a jak nie ma ruchu w trasie pozamiejskiej to jak jedzie przez wsie?

 

To się jedzie gorzej bo musisz kontrolować prędkość, jak masz kogoś przed sobą to kontrolą prędkości zajmuje się tenże właśnie zajączek. On też dostaje mandat w razie kontroli prędkości.

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ⠀ napisał:

 

To się jedzie gorzej bo musisz kontrolować prędkość, jak masz kogoś przed sobą to kontrolą prędkości zajmuje się tenże właśnie zajączek. On też dostaje mandat w razie kontroli prędkości.

A jadące z tyłu BMW z video tylko na to czeka 😁

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, DamU napisał:

A jadące z tyłu BMW z video tylko na to czeka 😁

 

Byłem pewien że zaraz zaczniemy o "gdyby tu było nagle przedszkole przyszłości" i się nie pomyliłem. Acz stawiałem bardziej na akcent fotoradarowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Kiwal napisał:

Zwykle za wczesnie hamuje. Jak jezdzisz jak "Bog przykazal" czyli prawym pasem i masz predkosc wieksza o 50km/h niz ciezarowki to albo non-stop hamuje albo zawalasz lewy pas duzo wczesniej niz bys musial...

Raz, ze mozesz regulowac odleglosc od poprzedzajacego auta, dwa, to nie hamuje za wczesnie, tylko u nas taka wiejska moda jazdy na zderzaku przy 140km/h i zerowej szansie na reakcje jak przed nami auto nagle przychamuje.

Kilka dni temu wracalem z AT i ani razu nie zdazylo mi sie, zeby mi ktos mrugal swiatlami czy wyprzedzal prawym i sie przed zderzak wciskal bo niby za duza przestrzen przede mna byla. Do tego bylo sporo tablic edukacyjnych o zachowaniu 2sek odstepu co przeklada sie na ponad 100m odleglosci, co u nas jest nie do pomyslenia niestety.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, zinger napisał:

Raz, ze mozesz regulowac odleglosc od poprzedzajacego auta, dwa, to nie hamuje za wczesnie, tylko u nas taka wiejska moda jazdy na zderzaku przy 140km/h i zerowej szansie na reakcje jak przed nami auto nagle przychamuje.

Kilka dni temu wracalem z AT i ani razu nie zdazylo mi sie, zeby mi ktos mrugal swiatlami czy wyprzedzal prawym i sie przed zderzak wciskal bo niby za duza przestrzen przede mna byla. Do tego bylo sporo tablic edukacyjnych o zachowaniu 2sek odstepu co przeklada sie na ponad 100m odleglosci, co u nas jest nie do pomyslenia niestety.

 

Pełna zgoda. Jazda z ACC po polskich autostradach to kibel.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ACC jest dla mnie przydatne natomiast wkurzająca jest aktywna opcja ACC ze szczytowaniem znaków i dostosowaniem automatycznej prędkości do prędkości widocznej na znakach. Biorąc ilość znaków ograniczających prędkość w naszym kraju można zwariować 

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zwykle za wczesnie hamuje. Jak jezdzisz jak "Bog przykazal" czyli prawym pasem i masz predkosc wieksza o 50km/h niz ciezarowki to albo non-stop hamuje albo zawalasz lewy pas duzo wczesniej niz bys musial...
Wystarczy kierunek włączyć i nie będzie hamowal
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ACC jest dla mnie przydatne natomiast wkurzająca jest aktywna opcja ACC ze szczytowaniem znaków i dostosowaniem automatycznej prędkości do prędkości widocznej na znakach. Biorąc ilość znaków ograniczających prędkość w naszym kraju można zwariować 
Wyłącz to w ustawieniach
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czasami sekunda ratuje życie.
Jak kilka razy pomiga zanim zmienisz pas nikomu krzywda się nie stanie
Nigdzie nie mówiłem że to mało :)

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kiwal napisał:

Bo to ACC jest fajne jak nie ma duzego ruchu. Jak jest ciasno to zwykly bylby lepszy.

Też często dochodzę do takiego wniosku.

Mam ACC ale uważam że nie jest idealny. Ma sporo plusów ale i ma minusy. Często jest pomocny jak jedzie się właśnie przez jakieś wsie, gdzie cały rząd samochodów przede mną raz jedzie szybciej a raz wolniej. Zdarzyło mi się nieraz przejechać kilkadzieisąt km bez dotykania gazu czy hamulca. Czasem jednak tęsknię za pasywnym tempomatem, kiedy ACC przeszkadza, bo za wcześnie mnie hamuje. Na obwodnicy Warszawy czy załadowanej A2 Warszawa- Styków ze zwykłym tempomatem jeździło się lepiej. Są 2 takie często się powtarzające sytuacje:

1. kiedy dojeżdżam prawym pasem do wolniej jadącego samochodu przede mną i zamierzam wskoczyć na lewy, by go wyprzedzić, to ACC już z daleka mnie przyhamowuje albo puszcza gaz. Aby tego uniknąć trzeba wskakiwać na lewy sporo wcześniej lub dodawać gazu.... tylko że tempomat jest po to żeby na trasie kilkaset km nie musieć mieć nogi na pedale gazu:hmm: 2. Na obwodnicy Warszawy najcześciej jeżdżę prawym pasem, i notorycznie jakiś "meteoryt" ze środkowego lub lewego przelatuje przez mój pas, żeby zjechać na najbliższym zjeździe. ACC podłapuje taki "meteoryt" i niepotrzebnie mnie hamuje, kiedy ten delikwent już zjechał z mojego pasa. Mam wrażenie, że ACC jest rewelacyjny na pustych drogach i na drogach gdzie ruch odbywa się płynnie.

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Manx napisał:

Mam wrażenie, że ACC jest rewelacyjny na pustych drogach i na drogach gdzie ruch odbywa się płynnie.

 

W ubieglym roku sporo po UK jezdzilem. Tam ACC jest idealny. W golfie jest pewnie taki sam system jak w Seacie. Jedzie sie plynnie i sprawnie. Dodatkowo fajne jest przyspieszanie do max predkosci mozliwej jak znaki czyta. No ale tam jest malo znakow. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, johny napisał:

ACC jest dla mnie przydatne natomiast wkurzająca jest aktywna opcja ACC ze szczytowaniem znaków i dostosowaniem automatycznej prędkości do prędkości widocznej na znakach. Biorąc ilość znaków ograniczających prędkość w naszym kraju można zwariować 

Ja nie mam aktywnego, a rozpoznawanie znaków pomaga mu zorientować się w aktualnie obowiązujących ograniczeniach. :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, johny napisał:

ACC jest dla mnie przydatne natomiast wkurzająca jest aktywna opcja ACC ze szczytowaniem znaków i dostosowaniem automatycznej prędkości do prędkości widocznej na znakach. Biorąc ilość znaków ograniczających prędkość w naszym kraju można zwariować 

Pierwsza  rzecz którą wyłączyłem w aucie :)

Potem przestawiłem ostrzeganie na +20kmph, potem wyłączyłem to wszystko i nie chodzi tu o to że się łamie non stop przepisy, ale czasami znaków jest tyle i nagłe ograniczenia że to wkurza zanim się zwolni.

 

ACC zależy od stylu jazdy kierowcy jak i innych kierowników. W pl na ruchliwych trasach jest momentami mało przydatny bo albo przyspiesza albo hamuje bo ktoś wjeżdża w lukę :(. Natomiast autostrady o mniejszym natężeniu ruchu czy dłuższe tereny zabudowane gdzie jedzie się w jednym ciągu często przejeżdżam na auto pilocie :).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rwIcIk napisał:

Ja nie mam aktywnego, a rozpoznawanie znaków pomaga mu zorientować się w aktualnie obowiązujących ograniczeniach. :ok:

 

albo po okolicy :), ostatnio byłem na takim zad.. że miejscami google maps dróg nie pokazywał a w aucie zgasło info o ograniczeniu prędkości 8]. Poczułem się jak na autobahnie w D :phi:

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, sherif napisał:

albo po okolicy :), ostatnio byłem na takim zad.. że miejscami google maps dróg nie pokazywał a w aucie zgasło info o ograniczeniu prędkości 8]. Poczułem się jak na autobahnie w D :phi:

U mnie działa rozpoznawanie znaków z kamery, ale dodatkowo może być wspomagane przez nawigację - wystarczy włączyć mapę w tle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, rwIcIk napisał:

U mnie działa rozpoznawanie znaków z kamery, ale dodatkowo może być wspomagane przez nawigację - wystarczy włączyć mapę w tle.

Tylko to chyba tak działa, że jak nie ma znaków to wyświetla dany limit (50/90) w zależności od obszaru.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, sherif napisał:

Tylko to chyba tak działa, że jak nie ma znaków to wyświetla dany limit (50/90) w zależności od obszaru.

U mnie wtedy, jak uruchomię mapę. Trzeba włączyć, kliknąć jakaś zgodę i może już działać w tle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, rwIcIk napisał:

U mnie wtedy, jak uruchomię mapę. Trzeba włączyć, kliknąć jakaś zgodę i może już działać w tle.

W  moim przypadku to dwa niezależne systemy. Znaki/ograniczenia wyświetlają się pod prędkościomierzem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, sherif napisał:

W  moim przypadku to dwa niezależne systemy. Znaki/ograniczenia wyświetlają się pod prędkościomierzem.

U mnie też, ale działa lepiej gdy uaktywnić mapę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, ⠀ napisał:

 

Byłem pewien że zaraz zaczniemy o "gdyby tu było nagle przedszkole przyszłości" i się nie pomyliłem. Acz stawiałem bardziej na akcent fotoradarowy.

To nie jest dyskusja tego typu.

Opisłem swój przypadek 😁 (choć nie było to BMW). 

ACC jak dla mnie reaguje zbyt nerwowo ( zarówno przy przyspieszaniu jak i hamowaniu) oczywiście to się ustawia, ale przynajmniej w VW dla mnie wrażenie jest takie sobie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.