Skocz do zawartości

Pluje olejem.


Joki

Rekomendowane odpowiedzi

Taka sytuacja. Po tygodniu postoju i odpaleniu chlapnęło trochę olejem z wydechu. Jak na fotce. To było miesiąc temu.

Dzisiaj po dwóch dniach postoju i odpaleniu było tak:

 

W tzw. międzyczasie przejechałem 2 tys. km.

Silnik bierze 1 litr oleju 5W30 na 5 tys. km. Poza tym jeździ normalnie. Nie dymi.

Uszczelniacze do wymiany czy oddać taczankę na złom?

:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Marcinekkk napisał:

skoro wiedziales , nie zal ci bylo kostki?

czy to nie twoja ;]

Nie wiedziałem. Wczoraj zobaczyłem to co na zdjęciu i nie sądziłem, że będzie więcej.

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Slaw_ek napisał:

A to przypadkiem nie woda z nagarem ?

Nie macałem dokładnie. To co na zdjęciu przetrwało już miesiąc. Woda z nagarem to chyba zmyłaby się?

Jeśli jednak to woda z wydechu z nagarem to jak to zmienia rokowania?

Edit: Możesz mieć rację. Na co dzień tego nie zaobserwowałem a przed tym postojem przejechałem niecały kilometr co powoduje zebranie dużej ilości wody w tłumiku. To ma sens. Tylko skąd tyle nagaru? Ten litr oleju konsumowany na 5tys. km?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, TWENTIS napisał:

Glowica do wymiany
Jakby byly uszczelniacze to by dymil

Co właściwie może się z nią dziać? Olej czysty. Majonezu pod korkiem nie ma. Płyn chłodniczy czysty.

:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Joki napisał:

Taka sytuacja. Po tygodniu postoju i odpaleniu chlapnęło trochę olejem z wydechu. Jak na fotce. To było miesiąc temu.

Dzisiaj po dwóch dniach postoju i odpaleniu było tak:

 

W tzw. międzyczasie przejechałem 2 tys. km.

Silnik bierze 1 litr oleju 5W30 na 5 tys. km. Poza tym jeździ normalnie. Nie dymi.

Uszczelniacze do wymiany czy oddać taczankę na złom?

:hmm:

 

 

Musisz zrobić dodatkowy test - usiądź za wydechem, zatkaj go szmatą, poczekaj aż się ciśnienie napompuje i odetkaj.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mi się wydaje że to woda z nagarem. Nawet na tym zdjęciu to tak wygląda jakby woda już odparowała i został sam nagar.  Miałem coś podobnego w TSI po długim postoju. Po takim odpaleniu przejedź palcem po końcówce wydechu, u mnie to co kapało wyglądało jak smoła, ale w dotyku było mokre, a nie tłuste.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Joki napisał:

Nie macałem dokładnie. To co na zdjęciu przetrwało już miesiąc. Woda z nagarem to chyba zmyłaby się?

Jeśli jednak to woda z wydechu z nagarem to jak to zmienia rokowania?

Edit: Możesz mieć rację. Na co dzień tego nie zaobserwowałem a przed tym postojem przejechałem niecały kilometr co powoduje zebranie dużej ilości wody w tłumiku. To ma sens. Tylko skąd tyle nagaru? Ten litr oleju konsumowany na 5tys. km?

Sadza z woda na polbruku też nie zejdzie. Ja bym nie ciśnieniował i jeździł dalej, to tylko woda. Jakby żygał olejem do wydechu auto musiało by żreć z pól litra na 100, poza tym część układu do kata jest tak gorąca że musiało by dymić jakby olej szedł w tłumik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.