Motorynka i Helenka....w moim garażu :)

[Grzaniec]

Ostatnio nie mam czasu robić fotorelacji z każdego etapu renowacji pojazdów przewijających się przez mój garaż, ale mogę Wam pokazać ostatnie produkty po ukończeniu.

Jakiś czas temu z garażu wyjechała ostatnia wersja motorynki, czyli model Pony 301. Lada chwila garaż opuści też matka i córka  czyli MZ ETZ 250 i MZ ETZ 251. Czekam praktycznie jeszcze tylko na nowe ogumienie i szprychy. Kilka dni temu wpadła też Helka...czy SHL M06-U z roku 1958. To dość ciekawy model, silnik o pojemności 150ccm, inne zawieszenie niż w pozostałych SHL i produkcja tylko w ilości 10000egz w latach 57-59. SHL została odbudowana nie w moim garażu. Do mnie trafiła tylko na poprawki po renowacji . wygląda ładnie, jest kilka detali, które bym zrobił inaczej - chrom lub przynajmniej ocynk na dźwigni hamulca, kratce na zbiorniku i przede wszystkim chrom na lagach - te detale ktoś tylko oczyścił z rdzy i zabezpieczył lakierem bezbarwnym....no ale przy takiej fajnej Helence aż prosi się o odnowienie powłok galwanicznych...No i największy problem jest taki, że z silnika leje się jak z kranu . A dopiero co został złożony. Rozebrałem już ten silnik, nie powiem, złożony fachowo, pięknie wypolerowany, ale uszczelki zakładane chyba na sucho. Poza tym simmering od strony sprzęgła popuszczał olej, co skutkowało dostawaniem się oleju ze skrzyni do komory spalania. I chyba największy błąd - silnik zalany na moje oko olejem do automatów....rzadkim jak woda

Dziś mam w planach złożyć silnik, wrzucić do ramy i skończyć problem z krwotokiem Helenki 

I kilka zdjęć 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Wojtas_BB]

No ja już się stęskniłem za Twoimi relacjami.....

[romano11]

23 godziny temu, Wojtas_BB napisał:

No ja już się stęskniłem za Twoimi relacjami.....

 

Ja też, ale też rozumiem autora, bo abo będzie restaurował, abo relacjonował...

[Tomrad]

Też czekam na nowe relacje z odbudów starych sprzętów.

[Grzaniec]

Po pierwsze mam coraz mniej czasu na opisy, a po drugie...wstyd się przyznać, ale w garażu taki burdel , że wstyd zrobić zdjęcia .

Ale już wczoraj zacząłem sprzątać, i jest szansa, że dziś skończę , więc może dam radę zrobić kilka fot dwóm MZ ETZ na ukończeniu.

[ancka]

Daj spokój, potraktujemy to jako artystyczny nieład i już  Wrzucaj foty bez krępacji 

[Grzaniec]

Jedna z dwóch odbudowywanych ETZ już ukończona. Następna za 2-3 dni również będzie skończona. 

MZ ETZ 251, rocznik 1991...zakres renowacji - wszystko oprócz silnika (ten podobno był po remoncie). Rama i wszystkie elementy czarne - lakierowane proszkowo. Zbiornik i boczki natryskowo. Nowe opony Heidenau w rozmiarze fabrycznym. Niestety - tłumik, kolanko i poszycie siedzenia zostało stare na wyraźne życzenie właściciela..... 

Motocykl złożony oczywiście na nowych śrubach.....ale właściciel zadzwonił i życzy sobie zwrotu starych śrub. Nie wytrzymałem, musiałem zapytać, w jakim celu....bo są oryginalne !!....cóż...może i tak, ale większość nie ma gwintów albo pozmykane łby . Już spakowałem kuwetę starych śrub

 

 

[romano11]

Dnia 4.09.2017 o 08:14, Grzaniec napisał:

 a po drugie...wstyd się przyznać, ale w garażu taki burdel , że wstyd zrobić zdjęcia .

Ale już wczoraj zacząłem sprzątać, i jest szansa, że dziś skończę ,

 

Dawaj, dawaj ! ! Zrobimy konkurs, kto ma większy syf w garażu...

A co do sprzątania... jeśli obeszło się bez traktora z przyczepą, ew. auta ciężarowego do wywózki, to można powiedzieć, że miałeś i masz porządek

[ancka]

Masz cierpliwość, przede wszystkim do właścicieli, wiesz że możesz zrobić coś inaczej lepiej a tu blokada w postaci "lepszych" pomysłów. A wiemy, że jak coś robisz to konkretnie Super robota 

[Tomrad]

Moje młode lata sa związane z nową wtedy, identyczną w kolorze ETZ150, więc wizualnie boli mnie ten wydech. Za to reszta 

[Grzaniec]

Dziś powinienem skończyć ETZ 250 - ta dostała nowy wydech, kolano i poszycie siedzenia. Oczywiście też stoi już na oponach Heidenau. Jutro postaram się wrzucić jakieś foto 

[Grzaniec]

Żeby nie śmiecić nowymi wątkami, kontynuuję w tym temacie. Kolejna MZ ETZ 250 zreanimowana. 

Zakres - rama proszek, zbiornik, boczki natryskowo. Oczywiście wszystko wcześniej wypiaskowane. Nowe powłoki galwaniczne - chrom i ocynk. Nowe ogumienie Heideau. Remont silnika. No i wyszło takie coś 

A już wkrótce kilka WSK i gwóźdź programu!!  -czyli Jawa 50 typ 20, która to obecnie przypomina motocykl żużlowy . Jawa będzie traktowana z nadzwyczajną pieczołowitością, będę pracował przy niej w sterylnych rękawiczkach i w ogóle mam zamiar chuchać, dmuchać i dopieszczać....bo Jawa po pierwsze była pierwszym pojazdem spalinowym, który samodzielnie prowadziłem w wieku 7 lat, a po drugie...Jawa jest nasza, kacikowa, złośnikowa.... ale o tym na razie ciiii....

 

 

 

 

 

 

[ancka]

Piękna robota, nówka sztuka normalnie, to już perwersja motoryzacyjna w Twoim wykonaniu 

[Wojtas_BB]

nie mogę patrzeć na Twoją robotę ........ jest fantastyczna

[Grzaniec]

Dziękuję  Fajnie, że się podoba 

Nówka to to nie jest...do pełni szczęścia wypadałoby wrzucić jeszcze nowe obręcze kół, ale tego mógłby nie wytrzymać budżet właściciela, a mnie nie stać, by dokładać do tego interesu 

Felgi są wyczyszczone, lekko przepolerowane, ale trochę na nich widać ślady użytkowania. 

[Keryp_]

18 godzin temu, Grzaniec napisał:

Żeby nie śmiecić nowymi wątkami, kontynuuję w tym temacie. Kolejna MZ ETZ 250 zreanimowana. 

 

 

Ja bym jednak proponował zakładanie oddzielnych wątków z nazwą sprzęta w tytule - łatwiej będzie wrócić do pewnych tematów. 

Poza tym - poza Twoimi pracami i KOZMO (Cinka już nie liczę, bo posprzedawał starocie i poszedł w japonię ) niewiele się tu dzieje.

Kto popiera? 

[Grzaniec]

28 minut temu, Pyrekcb napisał:

 

 

Ja bym jednak proponował zakładanie oddzielnych wątków z nazwą sprzęta w tytule - łatwiej będzie wrócić do pewnych tematów. 

Poza tym - poza Twoimi pracami i KOZMO (Cinka już nie liczę, bo posprzedawał starocie i poszedł w japonię ) niewiele się tu dzieje.

Kto popiera? 

A to już jak sobie życzycie...nie chciałem śmiecić i spotkać się z zarzutem, że tworzę wątki jeden pod drugim 

Ale oczywiście dostosuję się do głosów większości 

[Keryp_]

1 minutę temu, Grzaniec napisał:

A to już jak sobie życzycie...nie chciałem śmiecić i spotkać się z zarzutem, że tworzę wątki jeden pod drugim 

Ale oczywiście dostosuję się do głosów większości 

 

Jakie "śmiecic"? 

Poczytaj odpowiedzi na Twoje prace i już nie bądź taki skromny. 

A podział naprawdę będzie lepszy - tytuł tego wątku "Helenka i motorynka", a poza nimi już przewinęły się dwie emzetki, a jeszcze chcesz wski i kaczuchę ładować. 

[ancka]

45 minut temu, Pyrekcb napisał:

 

 

Ja bym jednak proponował zakładanie oddzielnych wątków z nazwą sprzęta w tytule - łatwiej będzie wrócić do pewnych tematów. 

Poza tym - poza Twoimi pracami i KOZMO (Cinka już nie liczę, bo posprzedawał starocie i poszedł w japonię ) niewiele się tu dzieje.

Kto popiera? 

Ja jestem za, każdy z nich zasługuje na oddzielny wątek 

@Grzaniec posiadasz dużą wiedzę na temat tych sprzętów i może jak każdy będzie oddzielnie to komuś zawsze będzie łatwiej np się Ciebie o coś podpytać, uzyskać poradę. Cenne są takie wątki. 

[Grzaniec]

OKI, proszę bardzo - następne wątki będą podzielone 

[Tomrad]

21 godzin temu, Grzaniec napisał:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

No teraz to uderzyłeś w moją czułą strunę idealny lakier i chrom jak należy. Prawie że stałbym się posiadaczem dokładnie takiego sprzętu w czerwonym kolorze w drugiej połowie lat 80-tych. Niestety finanse wtedy zadecydowal. A tak z ciekawości o ile to nie tajemnica, ile worków złota za MZ w taki stanie trzeba dać?

[Grzaniec]

2 godziny temu, Tomrad napisał:

A tak z ciekawości o ile to nie tajemnica, ile worków złota za MZ w taki stanie trzeba dać?

 

Ciężko powiedzieć - ceny tych wszystkich PRLów ostatnio zrobiły się dziwne....czasem mam wrażenie, że w sprzedającemu kliknęło się przez przypadek jedno zero za dużo. Myślę, że za stan po renowacji w przypadku MZ ETZ trzeba liczyć od 4-5 kpln...do....widzimisię sprzedawcy .

Ale ostrzegam!! Pierwsza jazda takim pojazdem może być jak kubeł zimnej wody. Chyba tak było w przypadku właściciela tej 250 , który ma nowego fazera. Wcześniej nie jeździł żadnym PRLem ale zazdrościł kolegom w nastoletnich latach. Jak już dosiadł w końcu swojego wyidealizowanego w wyobrażeniach pojazdu, przeżył zdaję się małe rozczarowanie.

A czemu to się trzęsie na wolnych? ..bo to MZ 

A to tak słabo przyspiesza? ... to nie Fazer

Pominę już, że sądził, że leje się do tego czystą benzynę 

[Keryp_]

24 minuty temu, Grzaniec napisał:

 

Ciężko powiedzieć - ceny tych wszystkich PRLów ostatnio zrobiły się dziwne....czasem mam wrażenie, że w sprzedającemu kliknęło się przez przypadek jedno zero za dużo. Myślę, że za stan po renowacji w przypadku MZ ETZ trzeba liczyć od 4-5 kpln...do....widzimisię sprzedawcy .

 

 

Kwestia definicji "renowacji" - sam robisz, to wiesz. 

Przy zlecaniu prac podwykonawcom (lakier, chromy, renowacja kół, etc.) + zakup gratów, to wspomniana kwota może nie wystarczyć, a gdzie cena za moto czy zarobek? 

[Grzaniec]

8 minut temu, Pyrekcb napisał:

 

Kwestia definicji "renowacji" - sam robisz, to wiesz. 

Przy zlecaniu prac podwykonawcom (lakier, chromy, renowacja kół, etc.) + zakup gratów, to wspomniana kwota może nie wystarczyć, a gdzie cena za moto czy zarobek? 

Cena renowacji to jedno, a sprzedaż to drugie. Często renowacja jest droższa od kupna po renowacji - bo wg mnie jak ktoś chce po renowacji, to kupuje bazę do renowacji i albo robi sam albo zleca...np. mnie. IMO drogie będą egzemplarze dobrze zachowane w oryginale. A wartość bazy do renowacji + koszt renowacji (nie ważne już czy samodzielnie, czy na zlecenie) to robi się taka kwota, że chyba nie ma chętnych do  jej zapłacenia

Wg mnie taka ETZ jest warta po renowacji ok. 4-5 kpln. A że renowacja kosztowała tyle samo....no cóż, życie

 

EDIT:

Zapomniałem dodać, że to co napisałem powyżej, to pewnie bzdury, bo ja zasadniczo to się nie znam, zwłaszcza na cenach . 

[romano11]

Dnia 20.09.2017 o 15:02, Grzaniec napisał:

Pominę już, że sądził, że leje się do tego czystą benzynę 

 

Może myślał, że to wersja z dozownikiem?

[Grzaniec]

Dnia 29.09.2017 o 19:48, romano11 napisał:

 

Może myślał, że to wersja z dozownikiem?

Były takie, to prawda...ale na tyle mało, ze nie podejrzewam właściciela o wiedzę w tym temacie . A w sumie to chyba nawet 250 takiej nie było.. .150 tak, 251 raczej tak, ale 250...