Skocz do zawartości

Partner 9HP 1.6HDI błąd P0341 - auto kręci i nie odpala.


Marecki78

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie. Partner 9HP 1.6HDI.

Błąd P0341.

Wymieniony czujnik położenia wałka rozrządu, wiązka od czujnika do sterownika jest ok - 3 przewody mają przejście od czujnika do kompa.

 

Auto kręci a nie chce odpalić.

 

:(

 

kiego czorta jeszcze szukać? podpowie ktoś coś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Muzyk napisał:

maja przejscie pod obciazeniem ? sprawdz to :D 12v i zarowka prawde Ci powie ;)

 

 

Adres do zadość uczynienia prześlę później :)

 

no cóż... przyczyna znaleziona - rozrząd stał to se można było i kręcić ;)

właścicielowi auto zgasło i już nie chciało odpalić - więc przytargał na sznurku

a że kumpel to się zajałem ;)

okazało się, że wał się kręci a reszta stoi - zjechane zęby na pasku rozrządu na kole, no to i czujnik nie miał prawa dawać sygnału :)

 

teraz się zastanawia, czy kupować drugi słupek czy targać głowicę...

silnik bezkolizyjny nie jest więc spotkanie góry z dołem było nieuniknione.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Marecki78 napisał:

 

no cóż... przyczyna znaleziona - rozrząd stał to se można było i kręcić ;)

właścicielowi auto zgasło i już nie chciało odpalić - więc przytargał na sznurku

a że kumpel to się zajałem ;)

okazało się, że wał się kręci a reszta stoi - zjechane zęby na pasku rozrządu na kole, no to i czujnik nie miał prawa dawać sygnału :)

 

teraz się zastanawia, czy kupować drugi słupek czy targać głowicę...

silnik bezkolizyjny nie jest więc spotkanie góry z dołem było nieuniknione.

 

To Wy głusi jesteście :) bardziej ode mnie :) po pierwszym kręceniu na zerwanym rozrządzie słychać że góra nie kręci się :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, szyman napisał:

szukać drugiego motoru z gwarancją. Wyjdzie szybciej i taniej :ok:

 

póki co auto na sznurku odjechało z podwórka, żeby mnie nie denerwować :) ale dalszych kroków właściciela jeszcze nie znam...

 

PS. W tejże sprawie dryndałem wczoraj do fachowca od francuzów ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.