Skocz do zawartości

Silniki 1,2 75km punto palio siena


bolekatepl

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Czy może mi ktoś kto przerabiał  ten temat dokładnie wyjaśnić o co chodzi z silnikami  75 km:hmm:

W punto silnik 1,2 75km ma oznaczenie 176A8000 i był produkowany do 1999r

W palio/siena ten sam silnik ma oznaczenie  176B5000 i był produkowany do 2003r

Czy te silniki konstrukcyjnie sa identyczne ? Tzn chodzi mi głownie o głowice i czy podejdzie taka głowica P&P z punto oraz o mocowania czy sa takie same?

Mam u siebie silnik punto 1,2 75km ale juz umiera i czas na zmiane silnika. Miałem robic kapitalny remont ale to sie nie kalkuluje i chce kupic drugi silnik ale zostawić swoja głowice bo jest przerobiona przez p. Chojnackiego i ma sportowy wałek. Chce kupić w miare zdrowy silnik ewentualnie wymienic pierścienie uszczelnic go założyć swoją głowice i śmigac kolejne kilka lat . Szukałem w necie informacji ale sa sprzeczne bo niby konstrukcyjnie sa takie same  ale spotkałem sie z opiniami że róznia sie tłokami. Srednica jest ta sama ale denko tłoka ma inna budowe czy to prawda.

Wszelkie sprawdzone  informacje i opinie mile widziane 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli pamięć mnie nie myli (a może) w palio jest inny króciec wyjścia na przewód podciśnienia z kolektora dolotowego i chyba (bardzo mocno odkreślam chyba) inny czujnik temperatury na tym kolektorze. Poza tym inna wiązka silnika chyba od kątem ilości bezpieczników i przekaźników. Ale tu też mogłem coś pomylić, bo przerabiałem ten temat z jakieś 15 lat temu....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak jak pisałem najbardziej interesuje mnie to czy głowica z PI (która mam) będzie pasowac P&P do bloku z palio/sieny wtedy kolektory i cały osprzet zostaje ten co mam wiec temat wiązki i innych czujników  odpada . Zastanawiaja mnie te opinie o tłokach ? Czy na pewno sa inne bo na logike jesli są inne to w takim razie komora spalania w głowicy jest też inna a to juz zmienia postać rzeczy :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Pawel1984 napisał:

Głowice są zamienne, w palio po 2001 roku zastosowali podobnie jak w sc mpi inne tłoki , z innego odlewu, ale wymiar i kształt jest identyczny pierścienie zamienne.

 

czyli jednym słowem dali te tłoki z plasteliny, które się przycierały tak pięknie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamiar był właśnie odwrotny, bo wsc spi się przycierały, w mpi miały nie wyszło jak wyszło, dopiero w 600 ogarneli problem.

W Palio nic mi nie wiadomo o przycierających się tłokach po zmianie wynikających z ww. zmiany,problem przycierania się tłoków nie wynika z ich budowy/materiału, tylko różnic w luzach wzgledem tolerancji fabrycznych.Sam miałem ten problem po doprężeniu 1.1spi i po dokładnym pomiarze i wymianie na tłoki panda-600 mpi i jeszcze większym doprężeniu problem znikł i nie wraca po 50kkm już.

Natomiast objawem pierwszym bo na serii takiej poprawionej nie było słychać było delikatne pukanie które ustępowało po rozgrzaniu.

    co do dołu z Palio/siena/punto, to kierował bym się stanem nie rocznikiem, czy kastą którą napędzał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zaleznie w jakim stanie kupil bym blok to i tak zastanawiam sie nad wymiana pierscieni na nowe a jak pierscienie to skoro juz bede odkrecal korby to i moze panewki bosa dosc tanie. Jak sadzicie warto pierscienieni panewki wymienic ? Moze same pierscienie albo nic nie ruszac jak sadzicie ? Auto ma mi sluzyc prywatnie i dlugo ten silnik wytrzymal 17 lat i ponad 300 tys pewnie dalej by sie kulal ale dolewanie 0,5l oleju przy kazdym tankowaniu zaczyna byc kosztowne i uciazliwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To w takim razie jakiej firmy pierścienie  i panewki kupic ? 

Jesli chodzi o pierścienie to znalazłem 4 firmy: SCHOTTLE, MAHLE, GOETZE, PRIMA, ceny mniej wiecej porównywalne ale które wybrac:hmm:

Co do panewek to wogóle znalazłem tylko jedna aukcje na alldrogo i niby oryginalne fiata koszt 40pln komplet na 4 korbowody . Zastanawiam sie tylko czy na pewno wymieniac   i czy beda tak trwałe jak fabryczne bo nie ukrywam że mam ponad 300tys i z panewkami nic sie nie dzieje  a na tym silniku juz chyba tyle nie zrobie bo mi życia braknie :hehe: wiec nie wiem mam dylemat. Chce silnik zrobic jak najlepiej bo auto robie dla siebie i nie zamierzam go sprzedawac. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To wymień kpl. pierścieni i panewek na fabryczne ew. Goetze, uszelniacze wału, i zobacz stan głodzi cylindrów czy widać ślady honowania, a w tych silnikach nawet po 200kkm normalnej jazdy widać.,a często same doły stojące pod płotem po obróceniu wałem mają już wżery na gładziach co dyskwalifikuje je do dotykania palcem. Powodzenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Żeby nie zakładac nowego tematu zapytam tu 

Zaczełem porównywać parametry naprawcze silników punto i palio w książkach WKŁ sam naprawiam...... bo jak twierdzicie silniko o kodach 176a8000 i 176b5000 to te same silniki. Natrafiłem na 3 rozbieżności 1 luz zaworów punto 0,35 i 0,40 i palio 0,40 i 0,40 i to akurat jest malo istotna róznica ale jest

2 szerokośc pierścienia zgarniającego punto 3,49mm palio 2,475mm i to jest znaczaca róznica bo to ponad 1mm róznicy 

3 dlugość korbowodu też jest inna bo według książki ten z palio jest dłuższy o 2 mm

błąd autora książki a właściwie 3 błedy czy rzeczywiście silnik z palio nie jest jednakowy jak w punto?

Może mi to ktos potwierdzić bo teraz nie wiem czy nadal te silniki sa takie same czy nie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem na ile chcesz wnikać w ich budowę, ale miałem taki i taki w swoich maluchach i jeśli cokolwiek podlegało wymianie to mierzyłem to na poczekaniu i kupowałem zgodnie w wykonanymi pomiarami (np właśnie pierścienie). Poza tym nie zagłębiałem się aż tak w długość korb, bo po co? Chcesz zakuć mu dół i potrzebujesz te informacje? Nawet jeśli jeden z nich ma korby dłuższe to sprawdź czy stopień sprężania mają taki sam, ale wydaje mi się, że jeśli mają taką sama moc to muszą mieć to samo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zakuwał nic nie będe Jeśli chodzi po pozostałe parametry tzn średnice cylindrów wysokośc tłoka wymiary panewek stopień sprężania czy komore spalania to wszystko jest to samo. Nawet jak przegladałem aukcje z pierścieniami to palio/punto jest to samo ale podana jest wartość 2,5mm wiec mysle ze to moze byc bląd autora ksiązki ale wolałem zapytac. Masz racje z tym ze najlepiej pomierzyc i tez tak zrobie bo najpierw kupie silnik a póxniej go rozbiore i bede składał wiec wszysto bede miał na wierzchu. Poza tym cały czas w aucie mam swój silnik na ktorym dalej jeżdze wiec nie mam noża na gardle i czas mnie nie nagli az tak zeby wszystko pomału robić 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Silnik kupiony z punto  o kodzie 176a8000 czyli taki jak mój ma miec 150tys przejechane  i wyjety z rozbitego niemca zobaczymy mam nadzieje że bedzie OK bo dopiero idzie i bedzie u mnie w poniedziałek. Pierścienie kupione firmy prima uszczelniacze kupie jak rozbiore silnik bo okazuje sie że na necie sa rózne  i niby do tego silnika wiec wole zmierzyc i dopiero kupic . Problem mam z panewkami bo nie znalazłem nominalnych tylko nad wymiar a to wiazało by sie ze szlifem wału czego nie chce robić . Jak by ktos miał jakis namiar na nominalne to było by fajnie link mile widziany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno  niech cię zainteresuje tylko-pierścienie i panewki muszą być do tego silnika o tym kodzie,bo palio faktycznie ma inne tłoki i inne pierścionki,ten po 2001r.jak piszesz,z a czy korba ma 2mm mniej czy więcej nie sprawdzałem,możliwe ale jak masz puntowski to w Aso ori panewki po Vinie na 200tys wystarczą i podobnie pierścionki,szczególnie jak jest doprężony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że głowica idzie do regeneracji nie widze tego inaczej. Plan jest po prostu taki ze z uwagi iż codziennie autem ganiam do pracy i nie ma opcji zeby np na tydzien byc bez auta to kupiłem drugi silnik. Sam go rozbiore i poskładam na nowych częściach bez ruszania głowicy Nastepnie wkładam ten silnik do auta bo operacja zajmie 1 dzien Ze swojego wykrecam głowice i daje do regeneracji a w tym czasie latam  do pracy jak głowica wróci z regeneracji wkładam do tego kupionego silnika i mam całość. Wiem ze to moze nie profesjonalne ale niestety nie mam innej możliwości bo nie moge sie unieruchomić .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i narobilem sobie bałaganu bo nie wytrzymałem i chciałem wszystko szybko zrobić

Nie ponumerowałem stopek korbowodów i mam problem jak je założyć .tzn komplety mam posegregowane tylko nie wiem jak były stopki zamkiem do zamka czy zamki na przeciwko bo można założyć i tak i tak wał obraca sie tak samo nie zależnie jak przykręce stopki . W książce nic na ten temat nie pisze jedynie tylko zeby nie pomylić kompletów stopka korbowód. Pomoże ktoś ? Czy to ma wogóle znaczenie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie we wszystkich silnikach Fiat numerował korbowody, ale ja w 1.2 spotkałem się z numeracją. Obejrzyj dokładnie z latarką, mogą być słabo widoczne. Miejsca gdzie mogą być oznaczenia zaznaczone czerwonymi kółkami. Oznaczenia są po jednej stronie na korbowodzie i na "przykrywce", zamkami do siebie, numerki też powinny być po tej samej stronie

 

11.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zamki do siebie czyli dobrze skręciłem :oki: Numerów nie ma tam jak pokazałes ale z boku mam takie jak by narysowane chioneczki lub nie wiem jak to nazwac wyczytałem ze to musi byc w strone rozrządu i tak jest wiec raczej OK

Dziś cały silniczek umyty w ON a nastepnie w benzynie nagarów było masakrycznie duzo Pierścienie , tłoki i korbowody poskładane Przy składaniu niestety jedne pierścien olejowy połamałem i musiał zostac stary ale mam nadzieje że da rade. Miska wyczyszczona i pomalowana podkładem .Blok umyty czeka na pomalowanie bo juz dzis nie mialem siły dłubac. Jutro do roboty wiec 2 dni przerwy w pracach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zakładam nowego tematu zeby nie zaśmiecac forum wiec bede pytał i pisał tu

Tak jak pisałem rozebrałem silnik w mak umyłem wszystko do czysta bo był strasznie brudny od nagarów w niektórych miejscach wrecz jak by ktos smoły nalał i powstał problem

Mianowicie wał po umyciu wszystkiego  ma luz osiowy ok 0,8mm (mniej wiecej bo sprawdzałem szczelinomierzem) ale to i tak znacznie za dużo bo przesuwa sie palcem. Nawet pytałem w warsztatach to przy prawidłowym luzie nie ma prawa ręka przesunąc wału na boki.  I teraz zastanawiam sie czy przypadkiem ten silnik nie był zatarty na panewkach? Jak go kupiłem kreciłem kołem pasowym i chodził luźno tzn dało sie obracac i tłoki normalnie chodziły . Pierścienie nie były zapieczone itp. Martwi mnie tylko wygląd wału a konkretnie miejsc  gdzie chodza panewki (wszystkie głowne i korowodowe) miejsca te nie sa świecące tylko szare matowe.  Nie ma żadnych rys w tym miejscu przynajmniej wyczuwalnych lub widocznych gołym okiem. Nie rozbierałem jeszcze silnika fiata i nie mam porównania  a nie chciał bym kupic wszystkich panewek  wymienic i zeby okazało sie że 150pln wyrzucone w błoto bo wał jest do wyrzucenia i po kilku tysiacach szlag trafi silnik i moja robote. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom własnie panewki nie były porysowane  ani jakos wytarte tzn nie miały żadnych przebarwień idealnie metaliczny kolor  na całej powierzchni. Czy wał nie ma bicia nie sprawdzałem bo w garażu bez sprzetu to cięzko cos sprawdzić 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolejne pytanie techniczne

Czy pompe oleju  i obudowe uszczelniacza wału (ta aluminiową) moge skręcić na silikon dirko czy musze gdzies szukac uszczelki bo według książki tam ida uszczelki papierowe ale na allegro nie ma takich uszczelek a w sklepie jak byłem robią oczy i nie brdzo wiedza o czym mówie.

Pompe wody skreca sie na silikon  to mysle że to tez da rady  jak sadziecie robił ktos to na silikon ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, bolekatepl napisał:

Nom własnie panewki nie były porysowane  ani jakos wytarte tzn nie miały żadnych przebarwień idealnie metaliczny kolor  na całej powierzchni. Czy wał nie ma bicia nie sprawdzałem bo w garażu bez sprzetu to cięzko cos sprawdzić 

No w garazu nie ale jak juz robisz to podjedz gdzies z walem to go od razu przepoleruja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawialem z gosciem od ktorego kupilem silnik i w ramach reklamacji moze mi wyslac kompletny wal z panewkami niby sprawdzoby i w idealnym stanie tylko ze z P2 z silnika o kodzie 188a4000 sprawdzilem w ksiazkach i wymiary czopow oraz panewek sa takie same bie ma tylko podabych wymiarow srednicy walu od strony pompy oleju i sprzegla orientuje sie ktos czy te wymiary sa takie same zeby znow nie bylo jaj z kolem zamachowym i pompom 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Silnik juz w aucie przejechane ok 300km  wszystko jak narazie działa. Auto nie kopci i nie widać żeby brało olej choc na razie jest stara seryjna głowica. Za kilka dni wymienie głowice na swoja usportowiona i wtedy bedzie komplet tak jak miało byc . Mam nadzieje że bede miał spokój na przynajmniej 10 lat bo zakładam ze nie jest to fabrycznie nowy silnik wiec raczej 300tys km nie zrobi ale jak zrobi ze 150 to akurat 10 lat minie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.