bergerac Napisano 8 Listopada 2017 Autor Udostępnij Napisano 8 Listopada 2017 Wracając do tematu - dostałem taką ofertę. Warte to coś ? https://autospaguzik.pl/realization/pakiet-jesien-zima-w-cenie-479-zl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Chalek Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 Nie. To zwykle mycie z woskowaniem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 9 godzin temu, bergerac napisał: Wracając do tematu - dostałem taką ofertę. Warte to coś ? https://autospaguzik.pl/realization/pakiet-jesien-zima-w-cenie-479-zl Moze ktos mi powiedzieć o co chodzi? Cytuj Nałożenie powłoki ceramicznej na opony brzmi jak hasło z telezakupów Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kenickie Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 Jak już bardzo chcesz zabezpieczyć lakier, to po prostu oklej to auto. Najlepiej na biały mat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccfan Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 Jako posiadacz ceramiki z najwyższej półki Crystal Serum Black (z gw. na 7 lat) na czarnym lakierze po prawie 3 latach stwierdzam - nigdy więcej. Więcej z tym kłopotu, niż pożytku. Trzeba się cackać przy myciu auta jak z jajkiem, a niewielkie hologramy i tak powstają. Do tego zapomnijcie o tym, że przy jakiejkolwiek drobnej rysce użyjecie wosku koloryzującego. Będziecie z tą rysą zmuszeni jeździć albo zabulicie detailerowi za polerkę i miejscowe odtworzenie powłoki. Do tego macie gwarantowany mega problem przy szkodzie komunikacyjnej. Z OC sprawcy będziecie kopać się z ubezpieczycielem, aby wam zwrócił za jej odtworzenie pieniądze (niestety miałem tą nieprzyjemność 2 razy!!!), a z AC nie dostaniecie ani grosza. Na 99% powłoki z gw. dłuższą niż 2 lata wymagają przeglądów u detailera z odnowieniem warstwy hydrofobowej co kosztuje. Ja mam to szczęście, że zakład prowadzi znajomy, dzięki temu nie muszę bulić jeszcze po 700 zł co rok. Jedyny plus dla mnie to głęboki połysk bez konieczności woskowania po myciu, ale nic po za tym. Zapomnijcie, aby auto było czyste w 100% po myjni bezdotykowej. Podsumowując szkoda kasy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Manx Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 14 godzin temu, bergerac napisał: Wracając do tematu - dostałem taką ofertę. Warte to coś ? https://autospaguzik.pl/realization/pakiet-jesien-zima-w-cenie-479-zl Sam to zrobisz taniej jeżeli będzie Ci się chciało. Zależy jak często i jakimi metodami myjesz, ale jeśli robisz to nie za często i delikatnie to starczy Ci na 3-4 miesiące. Masz nowy lakier - jakby go delikatnie wyglinkować, odtłuścić IPA i nawoskować markowym woskiem, to osiągniesz ten sam efekt za dużo mniej $. Też starczy na tyle samo czasu, a w portfelu zostanie Ci więcej. IMO w twojej sytuacji teraz - albo robić ceramikę i mieć na długo spokój, albo samemu nawoskować. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KJO Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 Dnia 5.11.2017 o 19:40, Dareek napisał: mówisz? a skąd to wiesz? znasz się na tym, czy tak Ci się wydaje? na foto 5 letnie bravo garażowane pod chmurką z 4 letnią powłoką ceramiczną i przebiegiem 100 tkm myte 2 razy w tygodniu Ale jak ktoś liczy że szczotami po tej powłoce będzie jeździł to może się zdziwić - to nie beton - to ma ułatwić i utrudnić powstawanie zadrapań czy ultenień ale zdrowego rozsądku nie zastąpi. czyli wywalenie 2 koła na jakiś specyfik który ma zabezpieczać ale nie zabezpiecza bo do normalnej myjni nie wjedziesz (mycie ręczne samochodu 2 razy w tygodniu nie jest normalne chyba że masz samochód za pół bańki i człowieka który ci to robi na etacie ) to zdrowy rozsądek ? ja myje samochód na szczotkach raz w miesiącu a z 2-3 razy roku kładę wosk na robo (to znaczy mi kładą za 20zł) i efekt na zdjęciach jest dokładnie taki sam :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 19 minut temu, KJO napisał: czyli wywalenie 2 koła na jakiś specyfik który ma zabezpieczać ale nie zabezpiecza bo do normalnej myjni nie wjedziesz (mycie ręczne samochodu 2 razy w tygodniu nie jest normalne chyba że masz samochód za pół bańki i człowieka który ci to robi na etacie ) to zdrowy rozsądek ? ja myje samochód na szczotkach raz w miesiącu a z 2-3 razy roku kładę wosk na robo (to znaczy mi kładą za 20zł) i efekt na zdjęciach jest dokładnie taki sam :D Zastanawia mnie jedna rzecz. Czy inwestując 2000 by samochód przez chwile po myciu błyszczał, sprzedając go kolejnej osobie, chociaż mi się zwróci inwestycja, a może jeszcze zarobie na tym? Porównując do normalnego mycia, woskowania, bez onanizmu do lakieru? Odpowiem - nie sadzę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 Dnia 5.11.2017 o 17:23, rwIcIk napisał: Najgorsze jest to, że nie można normalnie auta umyć jak nie można? miałem powłoke na W108 i przez 2 lata myłem auto tylko wodą... wygoda jakich mało, kosztowało mnie to ok 600zł bo robił kumpel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 15 minut temu, koNik napisał: jak nie można? miałem powłoke na W108 i przez 2 lata myłem auto tylko wodą... wygoda jakich mało, kosztowało mnie to ok 600zł bo robił kumpel. Ale jak wodą? Jest taka opcja na myjni? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
lessero Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 Dnia 5.11.2017 o 20:53, dawiddawidowski napisał: Ceramika daje super połysk, niczym szkło na lakierze, łatwo się myje, przy odpowiednim myciu nie zauważyłem nowych mikrorysek a to tylko najtańszy produkt więc im lepsza powłoka tym bardziej wymierne efekty Ja mam efekt "ŁAŁ" jak umyje auto. Jeździ 3 miesiące, brudzi się a potem - o jak się błyszczy Teściu mył, chuchał. A potem - o, patrz sarenka ! o druga ! o ja pier... yebudu.... Oczywiście to o niczym nie świadczy. Najwyżej o hobby. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 26 minut temu, rwIcIk napisał: Ale jak wodą? Jest taka opcja na myjni? Ma kran w garażu, a Ty nie masz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 1 minutę temu, Rado_ napisał: Ma kran w garażu, a Ty nie masz? Raczej nie myję auta samodzielnie - zdrowie nie pozwala Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 38 minut temu, rwIcIk napisał: Ale jak wodą? Jest taka opcja na myjni? Na bezdotyku splukujesz woda i po temacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 1 minutę temu, koNik napisał: Na bezdotyku splukujesz woda i po temacie. Ja poprzednie auto przez 5 lat mylem tylko I wylaznie na bezdotyku i tez bylo OK Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 1 minutę temu, Maciej__ napisał: Ja poprzednie auto przez 5 lat mylem tylko I wylaznie na bezdotyku i tez bylo OK Ale czy umyłeś? Bo nie wierzę, ze tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 3 minuty temu, koNik napisał: Na bezdotyku splukujesz woda i po temacie. czasem tak robię - wodą demineralizowaną Ale najczęściej myję na automacie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 Teraz, Rado_ napisał: Ale czy umyłeś? Bo nie wierzę, ze tak Bylo bardziej czyste niz przed myciem, a to mi w zupelnosci wystarcza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rado_ Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 Teraz, Maciej__ napisał: Bylo bardziej czyste niz przed myciem, a to mi w zupelnosci wystarcza a to ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 22 minuty temu, rwIcIk napisał: czasem tak robię - wodą demineralizowaną Ale najczęściej myję na automacie. Demineralizowana splukuje warstwe. Trzeba plukac zwykla woda. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 Teraz, koNik napisał: Demineralizowana splukuje warstwe. Trzeba plukac zwykla woda. A nie zostają po wyschnięciu plamki na lakierze? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
koNik Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 13 minut temu, rwIcIk napisał: A nie zostają po wyschnięciu plamki na lakierze? Na poczatku nie zostawalo w zasadzie nic. Od detailera dostalem taka specjalna miekka szczotke do przecierania lakieru po splukaniu jakby cos zostalo. Stosowalem sie do zalecen i 2 lata byl spokoj. Mysle zeby to zrobic raz jeszcze na Lincolnie tylko za niego to zaplace jak za 3 samochody... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 9 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 9 Listopada 2017 9 godzin temu, KJO napisał: czyli wywalenie 2 koła na jakiś specyfik który ma zabezpieczać ale nie zabezpiecza bo do normalnej myjni nie wjedziesz (mycie ręczne samochodu 2 razy w tygodniu nie jest normalne chyba że masz samochód za pół bańki i człowieka który ci to robi na etacie ) to zdrowy rozsądek ? ja myje samochód na szczotkach raz w miesiącu a z 2-3 razy roku kładę wosk na robo (to znaczy mi kładą za 20zł) i efekt na zdjęciach jest dokładnie taki sam :D oczywiście ;-) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mirekp Napisano 10 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 Zawsze po myciu auta na, którym mam położoną wosk splukuję je woda zdemineralizowaną ,czarny lakier, i ni zauważyłem wpływu na kondycję wosku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Bartłomiej Napisano 10 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 Przy nowym lakierze zrobiłbym glinkowanie, dokładne mycie oraz delikatną polerkę. Nałożyłbym na to jakiś przyzwoity wosk. A potem, po każdym myciu - najlepiej ręcznym - wykańczał Quick Detailerem Sonaxa. Za pierwsze zapłacisz ok 400zł, za Sonaxa - ze 20-30 zeta. A wystarczy na długo. Raz w roku powtórzona operacja polerowania oraz nakładania wosku i masz świetny efekt na długo. Moim zdaniem to spokojnie wystarczy. Ceramika - z tego, co tu piszą - to na pewno dużo lepsze rozwiązanie, ale też dużo droższe oraz wprowadzające sporo ograniczeń. I wcale nie takie znowu "długodystansowe". Wolę dopieszczać lakier co roku, aniżeli zrobić raz ceramikę i liczyć na to, że faktycznie wystarczy na kilka lat. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pr0mil Napisano 10 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 Dnia 5.11.2017 o 21:06, rwIcIk napisał: Lakieru nie wytrze. Cruza myłem często na automacie przez 5 lat i miał nadal ~150 um A jedna polerka wystarczy i grubość spada znacznie. Powiem na przykładzie mojej flotówki. Auto myte 80% na automatach. Po 4 latach lakier jest wyblakły, ogromna różnica między nowym autem a moim. Natomiast zgadzam się, że 2tyś na powłoki to trochę przesada (chociaż z drugiej strony przecież ktoś w to wkłada kupę roboty). Prędzej zdecydowałbym się na dobry wosk, dwa razy w roku i ewentualną korektę po kilku latach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 10 Listopada 2017 Autor Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 26 minut temu, pr0mil napisał: Powiem na przykładzie mojej flotówki. Auto myte 80% na automatach. Po 4 latach lakier jest wyblakły, ogromna różnica między nowym autem a moim. Natomiast zgadzam się, że 2tyś na powłoki to trochę przesada (chociaż z drugiej strony przecież ktoś w to wkłada kupę roboty). Prędzej zdecydowałbym się na dobry wosk, dwa razy w roku i ewentualną korektę po kilku latach. automaty dla mnie to zło. Zacząłem myć poprzednią Insignię na automatach to strasznie niszczyło lakier. Później już tylko myjnia ręczna, odstawiam raz na dwa-trzy tygodnie na komplet i jest spokój. Problem mam z żony autem, bo w tygodniu nie mam czasu, a w sobotę na myjkach jest wariactwo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
docent11 Napisano 10 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 53 minuty temu, Bartłomiej napisał: Przy nowym lakierze zrobiłbym glinkowanie, dokładne mycie oraz delikatną polerkę. Nałożyłbym na to jakiś przyzwoity wosk. A potem, po każdym myciu - najlepiej ręcznym - wykańczał Quick Detailerem Sonaxa. Za pierwsze zapłacisz ok 400zł, za Sonaxa - ze 20-30 zeta. A wystarczy na długo. Raz w roku powtórzona operacja polerowania oraz nakładania wosku i masz świetny efekt na długo. Moim zdaniem to spokojnie wystarczy. Ceramika - z tego, co tu piszą - to na pewno dużo lepsze rozwiązanie, ale też dużo droższe oraz wprowadzające sporo ograniczeń. I wcale nie takie znowu "długodystansowe". Wolę dopieszczać lakier co roku, aniżeli zrobić raz ceramikę i liczyć na to, że faktycznie wystarczy na kilka lat. Robiłem tak jak napisałeś polerka wosk i Quick detailer i było ok. Postanowiłem położyć: https://mrcleaner.pl/powloki-ceramiczne-kwarcowe/carpro-cquartz-uk-edition-powloka-kwarcowa-zestaw-30ml-reload-100ml?from=listing i nigdy więcej wosków. Spróbuj a nie pożałujesz. Wosk 100zł kwarc 220zł różnica żadna a efekt bez porównania. . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 10 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 10 Listopada 2017 58 minut temu, Bartłomiej napisał: Przy nowym lakierze zrobiłbym glinkowanie, dokładne mycie oraz delikatną polerkę. Nałożyłbym na to jakiś przyzwoity wosk. A potem, po każdym myciu - najlepiej ręcznym - wykańczał Quick Detailerem Sonaxa. Za pierwsze zapłacisz ok 400zł, za Sonaxa - ze 20-30 zeta. A wystarczy na długo. Raz w roku powtórzona operacja polerowania oraz nakładania wosku i masz świetny efekt na długo. Moim zdaniem to spokojnie wystarczy. Jestes pewien zeby nowy lakier glinkowac? To sie chyba robi zeby usunac brud ktory niejako wszedl w lakier w trakcie uzytkowania co raczej nie ma miejsca w aucie, ktore swiezo z salonu wyjechalo? 🤔 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 11 Listopada 2017 Autor Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 dobra, to poradźcie jakiś sensowny wosk, spróbuję sam ogarnąć. coś z firmy Meguiars ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sdss Napisano 11 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 Collinite , SOFT99. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
BartoSMK Napisano 11 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 Soft99 12 Month Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zinger Napisano 11 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 Jesli chodzi o polozenie wosku na nowy lakier to jak czesto pasuje to robic? Raz na kwartal styknie? Tak zeby zachowac umiar i zdrowy rozsadek ale z drugiej strony zeby to faktycznie w miare lakier chronilo z biegiem lat i km. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
docent11 Napisano 11 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 Godzinę temu, sdss napisał: Collinite , SOFT99. Collinite na zimę dobry na lato tragiczny bo przyciąga kurz. . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 11 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 7 godzin temu, bergerac napisał: dobra, to poradźcie jakiś sensowny wosk, spróbuję sam ogarnąć. coś z firmy Meguiars ? Przeciez na pierwszej stronie Ci wkleilem. Nie ma twardszego i latwiejszego w nakladaniu. Mowia, ze 12 miesiecy wystarcza ale z doswiadczenia wiem, ze 6 miesiecy spokojnie. Woskuje 2 razy w roku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
TADA Napisano 11 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 Godzinę temu, wujekcybul napisał: Przeciez na pierwszej stronie Ci wkleilem. Nie ma twardszego i latwiejszego w nakladaniu. Mowia, ze 12 miesiecy wystarcza ale z doswiadczenia wiem, ze 6 miesiecy spokojnie. Woskuje 2 razy w roku. Również używam i polecam . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 11 Listopada 2017 Autor Udostępnij Napisano 11 Listopada 2017 1 godzinę temu, wujekcybul napisał: Przeciez na pierwszej stronie Ci wkleilem. Nie ma twardszego i latwiejszego w nakladaniu. Mowia, ze 12 miesiecy wystarcza ale z doswiadczenia wiem, ze 6 miesiecy spokojnie. Woskuje 2 razy w roku. rzeczywiście, wróciłem do tamtego postu. widzę, że są trzy woski tej firmy, znalazłem ciekawe porównanie: Cytuj Nr 476s Super DoubleCoat- najbardziej trwałe zabezpieczenie/odporny na warunki atmosferyczne. Najbardziej wymagający podczas aplikacji/polerowania. Nr 915 Marque D’Elegance– drugi pod względem trwałości i nieco bardziej przyjemny w aplikacji niż 476s. Z uwagi na największą zawartość brazylijskiej Carnauby, Nr 915 nadaje najcieplejszego blasku szczególnie na ciemnych kolorach takich jak granat lub czerń. Nr 845 Insulator Wax – najłatwiejszy w użyciu spośród tych trzech wosków. O trwałości nieznacznie krótszej od 915 Marque D’Elegance. dzięki Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 12 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 Dnia 10.11.2017 o 21:48, Bartłomiej napisał: Przy nowym lakierze zrobiłbym glinkowanie, dokładne mycie oraz delikatną polerkę. Nałożyłbym na to jakiś przyzwoity wosk. A potem, po każdym myciu - najlepiej ręcznym - wykańczał Quick Detailerem Sonaxa. Za pierwsze zapłacisz ok 400zł, za Sonaxa - ze 20-30 zeta. A wystarczy na długo. Raz w roku powtórzona operacja polerowania oraz nakładania wosku i masz świetny efekt na długo. Moim zdaniem to spokojnie wystarczy. Ceramika - z tego, co tu piszą - to na pewno dużo lepsze rozwiązanie, ale też dużo droższe oraz wprowadzające sporo ograniczeń. I wcale nie takie znowu "długodystansowe". Wolę dopieszczać lakier co roku, aniżeli zrobić raz ceramikę i liczyć na to, że faktycznie wystarczy na kilka lat. weź se kup współczesne auto i poleruj co roku - powodzenia np w Hondzie czy Nissanie gdzie grubość lakieru nie przekracza 80 mikronów. SOnax za 20-30 pln to nawet koło wosku nie lezało. Pojedzieś na myjnię użyjesz 2 -3 razy aktywnej piany i masz za przeproszeniem g. a nie zabezpieczenie. Nie wiesz jakie stęzenie tej chemii jest na myjniach i co tam leją. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 12 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 Dnia 11.11.2017 o 10:47, bergerac napisał: dobra, to poradźcie jakiś sensowny wosk, spróbuję sam ogarnąć. coś z firmy Meguiars ? wosk #16 jak juz ale w takiej pogodzie jak obecnie to ciężko będzie o porządne nałożenie chyba ze masz ciepły garaż. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 12 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 Dnia 10.11.2017 o 22:51, zinger napisał: Jestes pewien zeby nowy lakier glinkowac? To sie chyba robi zeby usunac brud ktory niejako wszedl w lakier w trakcie uzytkowania co raczej nie ma miejsca w aucie, ktore swiezo z salonu wyjechalo? 🤔 mógłbyś się czasem zdziwić ile śmieci i rys jest na nowym autcie- mi przygotowanie fabrycznie nowego auta klasy kompakt pod powłokę ( czy wosk) zajmuje około 10 godzin. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
docent11 Napisano 12 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 6 minut temu, Dareek napisał: weź se kup współczesne auto i poleruj co roku - powodzenia np w Hondzie czy Nissanie gdzie grubość lakieru nie przekracza 80 mikronów. SOnax za 20-30 pln to nawet koło wosku nie lezało. Pojedzieś na myjnię użyjesz 2 -3 razy aktywnej piany i masz za przeproszeniem g. a nie zabezpieczenie. Nie wiesz jakie stęzenie tej chemii jest na myjniach i co tam leją. Mam 2 hondy i lakier cienki jak papier.Kwarc od 1.5 roku ,myje chemia i jeszcze kwarc jest na aucie. . Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 12 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 Dnia 9.11.2017 o 12:32, ccfan napisał: Jako posiadacz ceramiki z najwyższej półki Crystal Serum Black (z gw. na 7 lat) na czarnym lakierze po prawie 3 latach stwierdzam - nigdy więcej. Więcej z tym kłopotu, niż pożytku. Trzeba się cackać przy myciu auta jak z jajkiem, a niewielkie hologramy i tak powstają. Do tego zapomnijcie o tym, że przy jakiejkolwiek drobnej rysce użyjecie wosku koloryzującego. Będziecie z tą rysą zmuszeni jeździć albo zabulicie detailerowi za polerkę i miejscowe odtworzenie powłoki. Do tego macie gwarantowany mega problem przy szkodzie komunikacyjnej. Z OC sprawcy będziecie kopać się z ubezpieczycielem, aby wam zwrócił za jej odtworzenie pieniądze (niestety miałem tą nieprzyjemność 2 razy!!!), a z AC nie dostaniecie ani grosza. Na 99% powłoki z gw. dłuższą niż 2 lata wymagają przeglądów u detailera z odnowieniem warstwy hydrofobowej co kosztuje. Ja mam to szczęście, że zakład prowadzi znajomy, dzięki temu nie muszę bulić jeszcze po 700 zł co rok. Jedyny plus dla mnie to głęboki połysk bez konieczności woskowania po myciu, ale nic po za tym. Zapomnijcie, aby auto było czyste w 100% po myjni bezdotykowej. Podsumowując szkoda kasy. Bardzo Cię rozczaruje- Crystal Serum Black to powłoka budżetowa - trzeba sobie troszkę poczytać- 7 lat nie wytrzyma żadna - taka informacja to jak z telezakupów. 2. nie ma czegoś takiego jak wosk koloryzujący tylko papladła z serii T-Cut które do niczego się nie nadają. 3. Każda powłoka wymaga konserwacji - nie ma nic wiecznego 4. Trzeba było porównać do identycznego auta bez powłoki - może wtedy będzie różnica. 5. Po myjni bezdotykowej będzie czyste ale po porządnej myjni a nie gównilicie które nam jest serwowane na 80% myjni. przykład poniżej -aktywna piana na bezdotyku o temp ok 60 stopni - żadne syf się nie utrzyma Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 12 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 Teraz, docent11 napisał: Mam 2 hondy i lakier cienki jak papier.Kwarc od 1.5 roku ,myje chemia i jeszcze kwarc jest na aucie. . dobry kwarc/ceramika, dobra chemia i wszystko git i jeszcze jedno- systematyczne mycie a nie raz na 3- 6 miesięcy. wielu się wydaje że jak wyda 2 tyś to może myć grabiami raz w roku i ma być jak nowe i niezniszczalne- normalnie śmiech. wszystko wymaga dbania konserwacji - jak w życiu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 12 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 Dnia 5.11.2017 o 11:18, bergerac napisał: tak się zastanawiam nad taką operacją dla Opla i Puga - warto ? Powłoki ceramiczne są dość drogie, około 2000 zł za auto, na taki wydatek raczej się nie szarpnę. Ale może warto zrobić coś tańszego ? Firmy detailingowe oferują woski, powłoki teflonowe, itp. Macie jakieś doświadczenia, coś się sprawdzi ? Po co? To tylko samochód. Ile chcesz nim jeździć? To tak jak z pokrowcami na nowe fotele. Kolejny właściciel będzie się cieszył. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 12 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 22 minuty temu, fred77 napisał: Po co? To tylko samochód. Ile chcesz nim jeździć? To tak jak z pokrowcami na nowe fotele. Kolejny właściciel będzie się cieszył. tak - to tylko samochód ale dlaczego jak mantrę powtarzacie o następnym właścicielu- ma w d.. przyszłego właściciela- chce się cieszyć czystym zadbanym autem - tyle i tylko tyle.po co się myjesz? przeciez i tak za parę godzin będziesz spocony- to taka sama logika. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fred77 Napisano 12 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 46 minut temu, Dareek napisał: tak - to tylko samochód ale dlaczego jak mantrę powtarzacie o następnym właścicielu- ma w d.. przyszłego właściciela- chce się cieszyć czystym zadbanym autem - tyle i tylko tyle.po co się myjesz? przeciez i tak za parę godzin będziesz spocony- to taka sama logika. Mówimy o samochodach nie o ludziach. Nie bronię Ci robić ze swoim samochodem co tam sobie chcesz. Po prostu moje zdanie jest takie, że wystarczy go umyć wodą z płynem do mycia naczyń, przetrzeć szmatą i już. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bergerac Napisano 12 Listopada 2017 Autor Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 1 godzinę temu, Dareek napisał: aktywna piana na bezdotyku o temp ok 60 stopni - żadne syf się nie utrzyma takiej aktywnej piany jeszcze nigdy nie widziałem na żadnej myjni bezdotykowej (w sensie tych samoobsługowych0 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 12 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 no jest świetna- Lotos w RJA za 1pln 80 sekund na moje nowe autko wpadła "świecka tradycja"- na 3-4 lata spokój W końcu szewc nie chodzi w dziurawych butach Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Dareek Napisano 12 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 12 Listopada 2017 a poprzednik po 80 tkm i 3 latach i b.częstych myciach wyglądał tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 13 Listopada 2017 Udostępnij Napisano 13 Listopada 2017 Dnia 9.11.2017 o 12:32, ccfan napisał: Jako posiadacz ceramiki z najwyższej półki Crystal Serum Black (z gw. na 7 lat) na czarnym lakierze po prawie 3 latach stwierdzam - nigdy więcej. Podsumowując szkoda kasy. I tą opinią potwierdzasz, że co najwyżej można raz - dwa razy do roku przelecieć auto jakiem meguiars'em, Collinite'em czy innym dość tanim specyfikiem do 100 zł i spłukiwać auto o wiele łatwiej na bezdotykowych mając jednocześnie jakoś delikatnie zabezpieczony lakier do pół roku. Później i tak przyjdzie apacz i będzie się czepiał, że coś z lakierem nie tak Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.