Skocz do zawartości

Ile to jest realnie warte?


bielaPL

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć
Mam takiego fiaciora
https://www.aukcjoner.pl/gallery-demo/26816674.html

w skrócie, 1 wł, rocznik 2007 kupiony w maju 2008, przebieg 117 tys km, bezwypadkowy, bezstłuczkowy, 1.4 tjet 120KM dynamic z climatroniciem

 

plusy
-śmiga ok
-przez ostatnie 17kkm sporo rzeczy wymienionych (nowe hamulce komplet tył i przód, nowe aktywatory klimatronica, nowy mechanizm wycieraczki tył, nowe półosie, nowe linki skrzyni biegów)
-prowadzona dokładna historia http://nuovabravo.blox.pl/html

 

minusy
-opony na skończeniu
-ruda zaczyna wyłazić na progu od kierowcy
-duperele typu starta skóra na kierownicy, starte pedały (tak auto ma 117tys km :) )
-miał gaz przez jakieś pół roku ale zdjąłem z powodów problemów z odpalaniem (znany problem w tjet)

 

Ja go wyceniłem tak na 18tys patrząc po ogłoszeniach. A wg was?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.11.2017 o 19:09, bielaPL napisał:

 

Ja go wyceniłem tak na 18tys patrząc po ogłoszeniach. A wg was?

 

Ja swojego też wyceniłem sobie na 18 tys. bo zadbany, pewny itd. Od tego odjąłem koszt naprawy progów 2 tys. pln i wystawiłem za 16 tys. Ostatecznie już pytałeś za ile sprzedałem ;)

Nie ma co się oszukiwać. Rynek jest tego pełny. Że w większosci to poniemieckie szroty, to nie ma znaczenia. Chcesz faktycznie sprzedać, dajesz cenę atrakcyjną dla kupującego czyli poniżej średniej. To że masz faktury, dbałeś i prowadzisz pełną dokumentację ma niewielkie znaczenie. Liczy się cena, do kiedy przegląd, a ze stanu technicznego to jedynie czy nie bity. Takie mam doświadczenia po sprzedaży swojego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 koła za 10 letniego fiata ;]

Oj szybują coś te ceny.

 

Przypomina mi się jak w marcu sprzedawałem focusa z 2009 roku za 20 000 zł zamiast wystawionych 30 000 zł ;l

Ale Ty masz benzynę, więc to mocno pomaga przy sprzedaży bo ludzie boją się diesli jakby miały wybuchnąć po zakupie :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w sumie miałem już zainteresowanego za 17, ale... dokładając 10tys nie mogę nic lepszego znaleźć, żeby coś było sensowne i lepsze niż to co mam to bez 40 tys nie podchodź...

no nic na razie zostaje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, maro_t napisał:

 

Ja swojego też wyceniłem sobie na 18 tys. bo zadbany, pewny itd. Od tego odjąłem koszt naprawy progów 2 tys. pln i wystawiłem za 16 tys. Ostatecznie już pytałeś za ile sprzedałem ;)

Nie ma co się oszukiwać. Rynek jest tego pełny. Że w większosci to poniemieckie szroty, to nie ma znaczenia. Chcesz faktycznie sprzedać, dajesz cenę atrakcyjną dla kupującego czyli poniżej średniej. To że masz faktury, dbałeś i prowadzisz pełną dokumentację ma niewielkie znaczenie. Liczy się cena, do kiedy przegląd, a ze stanu technicznego to jedynie czy nie bity. Takie mam doświadczenia po sprzedaży swojego

 

Dlatego lepiej sprzedac za te 2-3kPLN* mniej i miec klopot z glowy, niz bujac sie pozniej pol roku ze sprzedaza.

*Oczywiscie przy zalozeniu, ze te 2kPLN nie stanowia jakies bardzo istotnej kwoty w budzecie domowym ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Dlatego lepiej sprzedac za te 2-3kPLN* mniej i miec klopot z glowy, niz bujac sie pozniej pol roku ze sprzedaza.

*Oczywiscie przy zalozeniu, ze te 2kPLN nie stanowia jakies bardzo istotnej kwoty w budzecie domowym ;)

 

ludzie dla których 2-3kzł nie mają znaczenia zazwyczaj nie sprzedają aut za 17kzł ani nie pytają o ich wartość, po prostu zostawiają je w rozliczeniu za nowe auto w salonie za paczkę fajek ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, koNik napisał:

 

ludzie dla których 2-3kzł nie mają znaczenia zazwyczaj nie sprzedają aut za 17kzł ani nie pytają o ich wartość, po prostu zostawiają je w rozliczeniu za nowe auto w salonie za paczkę fajek ;]

To nie tak. Myślę że dla każdego ma znaczenie. Jednak trzymając się uparcie ceny nagle okazuje się że trzeba OC zapłacić, a to coś się kosztownego zepsuło. I wychodzi na to że po pół roku jesteś więcej do tyłu niż jakbyś spuścił te 2-3 kzł (patrz kolega @bizz i jego Mistu).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, bielaPL napisał:

w sumie miałem już zainteresowanego za 17, ale... dokładając 10tys nie mogę nic lepszego znaleźć, żeby coś było sensowne i lepsze niż to co mam to bez 40 tys nie podchodź...

no nic na razie zostaje

 

Najważniejsze to nie popełniać mojego błędu, nie kupuj auta z myślą, że szybko sprzedasz stare ;l

Pierw sprzedaj, potem kupuj, chyba że lubisz się opiekować o 1 auto więcej na co dzień :phi: Mnie to męczyło przez 3 miesiące, 3 auta pod domem i którym to dzisiaj jechać 8-) 1 trzeba ruszyć bo aku padnie zaraz od mrozu, drugie stoi już 2 tygodnie, też by wypadało itp. I tak jeździłem codziennie innym autem ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, komor napisał:

 

Najważniejsze to nie popełniać mojego błędu, nie kupuj auta z myślą, że szybko sprzedasz stare ;l

Pierw sprzedaj, potem kupuj, chyba że lubisz się opiekować o 1 auto więcej na co dzień :phi: Mnie to męczyło przez 3 miesiące, 3 auta pod domem i którym to dzisiaj jechać 8-) 1 trzeba ruszyć bo aku padnie zaraz od mrozu, drugie stoi już 2 tygodnie, też by wypadało itp. I tak jeździłem codziennie innym autem ;]

 

ja kupiłem nowe, a potem stare sprzedawałem 6 dni. Kupił drugi oglądający. Mimo wyraźnych wad w postaci gnijących progów czy dosyć wysokiego przebiegu. Po prostu trzeba dać realną cenę za stan auta, a nie wmawiać sobie że się ma niewiadomo jaki skarb, bo zadbane i serwisowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bielaPL napisał:

w sumie miałem już zainteresowanego za 17, ale... dokładając 10tys nie mogę nic lepszego znaleźć, żeby coś było sensowne i lepsze niż to co mam to bez 40 tys nie podchodź...

no nic na razie zostaje

Jak masz kupca za 17 tyś. to nie czekaj tylko go sprzedaj, bo lepszej ceny za niego nie dostaniesz, a jak piszesz stale coś jest z nim do zrobienia

 

Godzinę temu, maro_t napisał:

 

ja kupiłem nowe, a potem stare sprzedawałem 6 dni. Kupił drugi oglądający. Mimo wyraźnych wad w postaci gnijących progów czy dosyć wysokiego przebiegu. Po prostu trzeba dać realną cenę za stan auta, a nie wmawiać sobie że się ma niewiadomo jaki skarb, bo zadbane i serwisowane.

Niestety ale często jest tak jak piszesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Najważniejsze to nie popełniać mojego błędu, nie kupuj auta z myślą, że szybko sprzedasz stare ;l
Pierw sprzedaj, potem kupuj, chyba że lubisz się opiekować o 1 auto więcej na co dzień :phi: Mnie to męczyło przez 3 miesiące, 3 auta pod domem i którym to dzisiaj jechać 8-) 1 trzeba ruszyć bo aku padnie zaraz od mrozu, drugie stoi już 2 tygodnie, też by wypadało itp. I tak jeździłem codziennie innym autem ;]
Ja mam kupca na swoja Lagune a kupic nie moge nic w dobrym stanie w rozsadnej wersji wyposazenia. A jak juz sie trafi to siedze w robocie a jak jade po 15-16 to auta juz nie ma... 2 juz mi tak uciekly.

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kartonik sprzedać to nie problem. Tylko nie mam co kupić. Dokladajac 10tys trochę jest wybór w B klasie. A to nie będzie takie fajne jak fiat. Straciłem na nim 43tys w 9 lat to i stracę jeszcze trochę w 5 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, maro_t napisał:

 

ja kupiłem nowe, a potem stare sprzedawałem 6 dni. Kupił drugi oglądający. Mimo wyraźnych wad w postaci gnijących progów czy dosyć wysokiego przebiegu. Po prostu trzeba dać realną cenę za stan auta, a nie wmawiać sobie że się ma niewiadomo jaki skarb, bo zadbane i serwisowane.

 

teoretycznie masz rację, ale czasem masz samochód o którym wiesz, że jest realnie więcej warty, a puszczasz za bezcen... Sprzedałem dziś Mitsu za 2850. Czuję niesmak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bizz napisał:

 

teoretycznie masz rację, ale czasem masz samochód o którym wiesz, że jest realnie więcej warty, a puszczasz za bezcen... Sprzedałem dziś Mitsu za 2850. Czuję niesmak.

 

ale co to jest "realna wartość" w przypadku używanej rzeczy? To jest właśnie imho tyle, ile ktoś chce za to zapłacić, a nie ile sprzedający uważa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, maro_t napisał:

 

ale co to jest "realna wartość" w przypadku używanej rzeczy? To jest właśnie imho tyle, ile ktoś chce za to zapłacić, a nie ile sprzedający uważa

To musiałbyś rozdzielić realną wartość to i teraz i realną jeśli masz czas i cierpliwość. 

Dom może mieć realną wartość pół miliona, ale jak nie chcesz czekać na kupca tylko sprzedać na pniu, to 300 tyś.

Mitsu mogłem sprzedać za 4000 ale szlag mnie już trafiał i poszedł taniej, to co trochę mnie wkurza, ale mniej niż bycie nadal jego właścicielem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.11.2017 o 19:09, bielaPL napisał:

Cześć
Mam takiego fiaciora
https://www.aukcjoner.pl/gallery-demo/26816674.html

w skrócie, 1 wł, rocznik 2007 kupiony w maju 2008, przebieg 117 tys km, bezwypadkowy, bezstłuczkowy, 1.4 tjet 120KM dynamic z climatroniciem

 

plusy
-śmiga ok
-przez ostatnie 17kkm sporo rzeczy wymienionych (nowe hamulce komplet tył i przód, nowe aktywatory klimatronica, nowy mechanizm wycieraczki tył, nowe półosie, nowe linki skrzyni biegów)
-prowadzona dokładna historia http://nuovabravo.blox.pl/html

 

minusy
-opony na skończeniu
-ruda zaczyna wyłazić na progu od kierowcy
-duperele typu starta skóra na kierownicy, starte pedały (tak auto ma 117tys km :) )
-miał gaz przez jakieś pół roku ale zdjąłem z powodów problemów z odpalaniem (znany problem w tjet)

 

Ja go wyceniłem tak na 18tys patrząc po ogłoszeniach. A wg was?

Za 27K nic nie ma młodego.Sam mysle nad sprzedaza focusa 09r w benzynie w przyszłym roku..I kupieniu cmax  2012 rok ..Ale czy dołozenie 15K bedzie tego warte zastanawiam się na tym ..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.