Skocz do zawartości

Ssangyong XLV - wyprzedaż rocznika


cesarz

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, Ryb napisał:

 

Przedniej nie sięgniesz, fakt. Ale boxa mocujesz zwykle pod domem, więc można sobie krzesełko/drabinkę przynieść. To jest IMO przydatne w podróży, żeby do/z tego boxa coś wsadzić/wyjąć. Na nartach się sprawdzi.

;]

No tak, by rozpakowac boxa to pewnie toto pomoze , ciekaw jestem czy nie ma ryzyka porysowania felgi .

Bo wole uswinic kurtke niz felge za 800 zl porysowac:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, fanlan napisał:

No tak, by rozpakowac boxa to pewnie toto pomoze , ciekaw jestem czy nie ma ryzyka porysowania felgi .

Bo wole uswinic kurtke niz felge za 800 zl porysowac:)

 

To się powinno opierać o oponę. Ja widziałem założone na feldze 18" i było ok. Jak masz felgi ponad 20" to może się o felgę oprzeć ale trzeba by zmierzyć - w aukcji są wymiary tego, to można sprawdzić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Ryb napisał:

 

To się powinno opierać o oponę. Ja widziałem założone na feldze 18" i było ok. Jak masz felgi ponad 20" to może się o felgę oprzeć ale trzeba by zmierzyć - w aukcji są wymiary tego, to można sprawdzić.

Nie planuje tego kupowac, mam felgi 18 z lekko wystajacymi ramionami i tak z ciekawosci zadumka sie pojawila.

Dobrze ze wymyslili co takiego,  jest wybor.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fanlan napisał:

Nie planuje tego kupowac, mam felgi 18 z lekko wystajacymi ramionami i tak z ciekawosci zadumka sie pojawila.

Dobrze ze wymyslili co takiego,  jest wybor.

 

 

Ja otwieram drzwi, staję na progu i ogarniam box bez problemu. Ale ja mam 188cm wzrostu. Gdybym miał szeroki box i jakieś 10cm mniej to już mogłoby być uciążliwe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

Ja mam 12 cm mniej i w Kile ogarniam bez problemu stojąc na progu.

 

Sporo zależy od auta. Np. w Pajero stojąc na progu dalej łatwo nie jest. Wysoka i kwadratowa buda robią swoje.

:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Ryb napisał:

 

Sporo zależy od auta. Np. w Pajero stojąc na progu dalej łatwo nie jest. Wysoka i kwadratowa buda robią swoje.

:ok:

U mnie super łatwo nie jest natomiast problemów też jakiś specjalnych nie mam. Zważywszy że potrzebny jest raz w roku na wakacje. I to też tak na siłę bo jakby pokombinował to by się spakował do bagażnika. Odkąd nie mam tam koła zapasowego (LPG) to zrobił się strasznie duży.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, marcindzieg napisał:

U mnie super łatwo nie jest natomiast problemów też jakiś specjalnych nie mam. Zważywszy że potrzebny jest raz w roku na wakacje. I to też tak na siłę bo jakby pokombinował to by się spakował do bagażnika. Odkąd nie mam tam koła zapasowego (LPG) to zrobił się strasznie duży.

 

U mnie najtrudniej na środek dachu rower wrzucić, bo z rowerem w rękach na próg się nie dam rady wdrapać. Na szczęście na środku jeździ mały rower dziecka i jeszcze przez jakiś czas będzie mały.

:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, fanlan napisał:

O ile zakladajac toto na tylne kolo mozna by pokusic sie o mocowanie tylnej belki boxa to przedniej juz nie siegniesz. A z przedniego kola siegac nie widze tego.

 

Ej, wpadłem na pewien pomysł - bycie inżynierem zobowiązuje! A gdyby kupić dwa takie i na nich deskę położyć?

:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Ryb napisał:

Ej, wpadłem na pewien pomysł - bycie inżynierem zobowiązuje! A gdyby kupić dwa takie i na nich deskę położyć?

:hehe:

 

Zobowiązuje, teraz pomyśl co z taką długą deską zrobisz jak już box zapakujesz :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, Ryb napisał:

 

Ej, wpadłem na pewien pomysł - bycie inżynierem zobowiązuje! A gdyby kupić dwa takie i na nich deskę położyć?

:hehe:

Nooo myslisz po inzyniersku:)

A ja ekonomista to nie lepiej drabinke 3 stopnie:) chociac  strzalki ugiecia nie bedzie, bo jaka gruba musi byc deska podparta na krawedziach by utrzymac np 100kg w ruchu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11/30/2017 o 09:49, Ryb napisał:

 

U mnie najtrudniej na środek dachu rower wrzucić, bo z rowerem w rękach na próg się nie dam rady wdrapać. Na szczęście na środku jeździ mały rower dziecka i jeszcze przez jakiś czas będzie mały.

:ok:

U mnie chlopaki juz urosli i ich rowery tez... nie ma bata i sam juz na srodek roweru nie wsadze. Starszy syn podtrzymuje mnie za plecy i wtedy moge sie wspiac na prog i rower na dach wrzucic...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.