Skocz do zawartości

Parkowanie - można w tym miejscu czy nie ?


dwaoczka

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Czy możecie ocenić czy na nizej zaznaczonym poboczu (na żółto) można parkowac? 

Parkowaly tam auta od lat, nikomu to nie przeszkadzalo az do wczoraj.

Policjant napisał na druczku - nieprawidlowe parkowanie na chodniku.
Tyle że to nie jest żaden chodnik tylko pobocze które zresztą jest podwyższone o ponad pół metra w stosunku do szerokiego chodnika/pasażu wzdłuż sklepów który widac na prawo od tego pobocza. Zamierzam tam dalej parkować i prosze o interpretacje. 
Dodam że nawet jak nie parkuje tam żadne auto to żaden pieszy tamtędy nie chodzi bo to droga do nikąd poprzeszywana slupami oświetlenowymi i słupami od znaków. Jedynym przypadkiem że ktoś wchodzi na to pobocze to żeby przejść nieprawidlowo przez ulicę bo żadnych pasów tam oczywiście nie ma.
Jedyną moją wątpliwością jest postój taxi który leci wzdłuz tego pobocza, z tym że najczesciej nie ma tam żadnej taksówki a nawet jak jest to nikomu z taksiarzy nie przeszkadza że ktoś parkuje obok, w skrajnym przypadku musza podjechać z 2m żeby kogoś wypuścić - zdarzyło mi sie to może 2 razy w ciągu 4-5lat parkowania.

 

poboc.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znak taxi... 

Niestety nie można. Nie ważne czy komuś to przeszkadza. 

Drogówka bryluje w karaniu za coś, co nie przeszkadza. 

Więc generalnie wszystko jest tak, jak powinno być. 

Dziwię się tyko że chodnik wpisał skoro to postój taksówek. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, dwaoczka napisał:

Postój jest na jezdni, wydzielony tą przerywaną linią - tam gdzie stoi ta mazda. Ja mówie o poboczu między tymi słupami i znakami. 

Bo to jest chodnik. Po tym pieszy ma dojść do taksówki stojącej na postoju. Policjant na druczku wpisał poprawnie. Koniec i kropka. To nie jest żadne pobocze.

 

Krawiec

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wsiada chyba sie do pierwszej  taksówki w kolejce? tak? a nie środkowej, ostatniej itp ? Nigdy tam nie widziałem zresztą więcej niż 2 taksówek, najczęsciej nie ma żadnej.
Od przodu tego pobocza są schodki i tam nie ma problemu z dojściem do taksówki, bez względu na to czy tam stoją auta na poboczu czy nie. 
Ja rozumiem że można na siłe tak interpretować i wszystko się da pod jakis przepis podciągnąć ale chyba jest coś takiego jak zdrowy rozsądek.
Mimo że w centrum miast brakuje w sposób dramatyczny miejsc prakingowych, nawet w płatnych strefach to jeszcze się ludziom odbiera takie, które nikomu nie wadzą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, dwaoczka napisał:

Wsiada chyba sie do pierwszej  taksówki w kolejce? tak? a nie środkowej, ostatniej itp ?

Nie pozostaje Ci nic innego tylko przekonać o tym sędziego.

Powodzenia.

I nie zapomnij dać znać czy się udało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, dwaoczka napisał:

Wsiada chyba sie do pierwszej  taksówki w kolejce? tak? a nie środkowej, ostatniej itp ?

 

Z tego co pamiętam to klient wybiera sobie taksówkę, nie ma obowiązku wybrać pierwszego w kolejce ;). Zresztą możesz podchodzić do każdego taksówkarza i negocjować cenę za usługę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, patgaw napisał:

Nie wiem jak wy ale ja tam widze koniec postoju taxi.

To mogłoby mieć znaczenie ale z tym oznakowaniem TAXI jest trochę na odwrót. Koniec oznacza chyba początek zgodnie z kierunkiem jazdy?

:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, dwaoczka napisał:

Postój jest na jezdni, wydzielony tą przerywaną linią - tam gdzie stoi ta mazda. Ja mówie o poboczu między tymi słupami i znakami. 

Faktycznie, ale to niestety chodnik. Ich nie obchodzi to, czy ktoś z niego korzysta. Rozsądek nie ma tu nic do rzeczy - liczy się plan mandatowy.

 

Swego czasu SM przeprowadziła akcję na Ursynowie, gdzie pełno jest "stref zamieszkania". Posypały się mandaty, bo w takiej strefie można parkować tylko w miejscach wyznaczonych, a ludzie od pokoleń parkowali w niewyznaczonych (i też nikomu to nie przeszkadzało). Ktoś jednak stuknął się w łepetynę i już nie gnębią za to - po prostu tam nie ma gdzie parkować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Joki napisał:

TAXI jest trochę na odwrót. Koniec oznacza chyba początek zgodnie z kierunkiem jazdy?

Tak, najpierw jadąc mijasz "koniec postoju", gdzie zaczyna się postój, a następnie "początek postoju", gdzie postój się kończy. Z punktu widzenia drona ma to sens, gdy się jedzie, jest to trochę dziwne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Joki napisał:

To mogłoby mieć znaczenie ale z tym oznakowaniem TAXI jest trochę na odwrót. Koniec oznacza chyba początek zgodnie z kierunkiem jazdy?

:hmm:

 

 

No faktycznie. W takim razie moim zdaniem nie mozna tam parkowac i mandat sluszny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


To nie jest chodnik bo nikt tamtędy nie chodzi, wejście wprawdzie jest możliwe od dołu (dół zdjęcia) wchodząc pod górę z głownego pasażu, lub po schodkach od końca. Tylko po co ktoś miałby tam wchodzić jak niżej ma szeroki na 10m chodnik wzduż sklepów. Jedyne dojście tym paskiem to dojście do taksówek z tym że wygodniej jest od drugiej strony gdzie są schodki - nikt ich i tak nie używa. Jak spadnie śnieg i wychodzi się np po paru godziach to na tym pseudochodniku nie ma ani jednego sladu po bucie - to jest po prostu  strefa nieuzywana przez pieszych, dlatego irytują mnie takie mandaty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Joki napisał:

To mogłoby mieć znaczenie ale z tym oznakowaniem TAXI jest trochę na odwrót. Koniec oznacza chyba początek zgodnie z kierunkiem jazdy?

:hmm:

http://www.motofakty.pl/artykul/mandat-za-przekreslone-taxi-koniec-parkingu-czy-poczatek.html

 

Właśnie też się ostatnio nad tym zastanawiałem, bo koło mnie jest też taka sytuacją z przekreślonym znakiem TAXI za którym ludzi parkują. Wychodzi na to, że te znaki /przepisy są sprzeczne z logiką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, sherif napisał:

Wychodzi na to, że te znaki /przepisy są sprzeczne z logiką.

To zależy. Znak początku postoju ustawiony jest na jego czole logicznie dla pasażerów.

Tylko dla kierowców jest trochę mylące. Trzeba o tym pamiętać. Tak jak o setkach innych zasad.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

36 minut temu, sherif napisał:

http://www.motofakty.pl/artykul/mandat-za-przekreslone-taxi-koniec-parkingu-czy-poczatek.html

 

Właśnie też się ostatnio nad tym zastanawiałem, bo koło mnie jest też taka sytuacją z przekreślonym znakiem TAXI za którym ludzi parkują. Wychodzi na to, że te znaki /przepisy są sprzeczne z logiką.

 

Tez to odkrylem dopiero niedawno ;]

Trzeba na to patrzec z perspektywy pieszego, a nie kierowcy i wtedy nabiera wiecej sensu ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Joki napisał:

To mogłoby mieć znaczenie ale z tym oznakowaniem TAXI jest trochę na odwrót. Koniec oznacza chyba początek zgodnie z kierunkiem jazdy?

:hmm:

Kiedyś tak oznakowywali, bo pamiętam że też się nad tym zastanawiałem.

Teraz postój znakują tak jak na tym zdjęciu.

 

Edit.

No i ja bym tam nie parkował, żeby pieszy idąc do taksówki, nie musiał skakać po murkach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Joki napisał:

To zależy. Znak początku postoju ustawiony jest na jego czole logicznie dla pasażerów.

Tylko dla kierowców jest trochę mylące. Trzeba o tym pamiętać. Tak jak o setkach innych zasad.

Dokładnie, trzeba patrzeć jak pieszy, ale jak się praktycznie tylko jeździ autem to wydaje się nielogiczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, GoldFinger napisał:

 

Z tego co pamiętam to klient wybiera sobie taksówkę, nie ma obowiązku wybrać pierwszego w kolejce ;). Zresztą możesz podchodzić do każdego taksówkarza i negocjować cenę za usługę.

Tak było w Średniowieczu. Teraz jest radiotaxi i UBER. Dzwonisz albo aplikacja i podjeżdża auto tam gdzie stoisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może zwyczaj nakazuje wsiadać do pierwszej taksówki, ale klient ma prawo wybrać.

Co prawda taksówkarze z początku kolejki krzywo patrzą, ale to ich problem. Kiedyś też ich tak wkurzałem, mijając wszystkich i wybierając jazdę starym polonezem :D

Ale kierowca był sympatyczny, droga krótka, to się bujałem zabytkiem.

 

A jeśli chodzi o parkowanie, to sprytne miejsce kolega znalazł. No ale chyba jednak nie można tam parkować. Ale jakby tak chodnik potraktować jako całość, razem z tą częścią przy sklepach? No bo co to ma być teraz - chodnik obok chodnika...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, GoldFinger napisał:

 

Z tego co pamiętam to klient wybiera sobie taksówkę, nie ma obowiązku wybrać pierwszego w kolejce ;). Zresztą możesz podchodzić do każdego taksówkarza i negocjować cenę za usługę.

 

Teoretycznie. W praktyce w Krakowie musisz iść na początek kolejki, takie są niepisane zasady. Chyba że bardzo się uprzesz, ale kręcą nosem, bo boją się "kolegów". 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, wladmar napisał:

 

Teoretycznie. W praktyce w Krakowie musisz iść na początek kolejki, takie są niepisane zasady. Chyba że bardzo się uprzesz, ale kręcą nosem, bo boją się "kolegów". 

 

Zart chyba mala dygresja od tematu ale wolalbym wybrac najmlodsze auto w najlepszej cenie a nie z poczatku kolejki. Pod dworcem wsiadam do kogo chce.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wladmar napisał:

 

Teoretycznie. W praktyce w Krakowie musisz iść na początek kolejki, takie są niepisane zasady. Chyba że bardzo się uprzesz, ale kręcą nosem, bo boją się "kolegów". 

 

 

A jak wsiadziesz do ostatniej to maczeta w leb mozesz dostac :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, wladmar napisał:

 

Teoretycznie. W praktyce w Krakowie musisz iść na początek kolejki, takie są niepisane zasady. Chyba że bardzo się uprzesz, ale kręcą nosem, bo boją się "kolegów". 

 

Pod dworcem PKP (i nie tylko) zawsze biorę która mi pasuje i nigdy nie było problemu. Nawet kiedyś pytałem, ale zawsze dostawałem odp, że się wsiada jaka pasuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 28.11.2017 o 11:36, dwaoczka napisał:


To nie jest chodnik bo nikt tamtędy nie chodzi, wejście wprawdzie jest możliwe od dołu (dół zdjęcia) wchodząc pod górę z głownego pasażu, lub po schodkach od końca. Tylko po co ktoś miałby tam wchodzić jak niżej ma szeroki na 10m chodnik wzduż sklepów. Jedyne dojście tym paskiem to dojście do taksówek z tym że wygodniej jest od drugiej strony gdzie są schodki - nikt ich i tak nie używa. Jak spadnie śnieg i wychodzi się np po paru godziach to na tym pseudochodniku nie ma ani jednego sladu po bucie - to jest po prostu  strefa nieuzywana przez pieszych, dlatego irytują mnie takie mandaty.

Przecież już Ci napisali - to jest chodnik. Jest obok postój taksówek i ten chodnik służy do tego żeby można było bezpiecznie i wygodnie wsiąść i wysiąść. Jak zaparkuje sznur aut na tym chodniku to jak pasażerowie mają się dostać do taksówek? Skakać Ci po masce?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Tak dla zakończenia wątku to napisze tylko że to była jednorazowa akcja panów w czapkach. Stawiali tam słup na tym chodniku i panowie odstraszyli pakrujące tam auta na kilka dni - pewnie po telefonie robotników. Teraz sytuacja wróciła do normy, czyli niepisanego przyzwolenia na parkowanie bo nikomu to nie wadzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.