Skocz do zawartości

1.2TSI 85KM idealny dla Janusza, krótki test


wujek

Rekomendowane odpowiedzi

Nie spodziewałem się, ze 85KM w brzydkim Leonie będzie taki sprawny. Cenowo to wychodzi 60k za ciut mocniejsze 110KM 65k. Ma wszystko co trzeba z absolutnego minimum z wyposażenia.

 

Plusy

Prowadzenie, pozycja za kierownica, ogólne wrażenie

Minusy

Hałas powyżej 130 jak w fiescie, beznadziejne radio i wnętrze Ala biedna Skoda.

 

Później spalanie z krótkiej dzisiejszej trasy licznikowe 170 trzyma bez problemu.

 

eb6c411fbd7a496a622a588d4b2827f5.jpg&key=fc35dde4105a517ba510bdcf1890a78eaecd238cdfd6eb4cd4a6f53e588d1d29

 

 

 

Trasa 138km średnia 128 od drzwi do drzwi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, apb77 napisał:

Ten silnik się ponoć ładnie chipuje na 120-130KM, bo to jest to samo co 1.2 TSI z 115KM.

Nawet te 85KM wystarcza kazdego wolno ssacego do 110KM lykasz i zapominasz. O diselach nie wspominam. Spalanie takie jak w mojej fiescie 140KM. No ale tu slaby silnik to swoje musi spalic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, wladmar napisał:

Miałem takiego Golfa z wypożyczalni, opisywałem na HP. Ogólnie tragedia, nie jedzie, hałasuje, żre. 

Jedzie bardzo dobrze, przyspieszenie wystarczajace, utrzymywanie predkosci na autostradzie tez. Dodatkowo, rzeczywiscie sprawdzilem i mozna go czipowac. IMO bardzo dobry silnik jak komus malo to mozna 110KM kupic. Moze niekoniecznie Leona wolalbym chyba Golfa. Przy szybkiej jezdzie zuzycie 8,2 przy spokojnej 5,5.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wujekcybul napisał:

Jedzie bardzo dobrze, przyspieszenie wystarczajace, utrzymywanie predkosci na autostradzie tez. Dodatkowo, rzeczywiscie sprawdzilem i mozna go czipowac. IMO bardzo dobry silnik jak komus malo to mozna 110KM kupic. Moze niekoniecznie Leona wolalbym chyba Golfa. Przy szybkiej jezdzie zuzycie 8,2 przy spokojnej 5,5.

 

Na trasie nim nie byłem (strach czymś takim wyjechać), w mieście zużycie 9/100, przy czym pedał gazu trzeba traktować zerojedynkowo, żeby jakoś to jechało. Podstawowa wersja Golfa to jakaś żenada pod każdym względem. Poszukaj sobie wątku na HP, wrzucałem zdjęcia panelu klimatyzacji i nie tylko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wladmar napisał:

 

Na trasie nim nie byłem (strach czymś takim wyjechać), w mieście zużycie 9/100, przy czym pedał gazu trzeba traktować zerojedynkowo, żeby jakoś to jechało. Podstawowa wersja Golfa to jakaś żenada pod każdym względem. Poszukaj sobie wątku na HP, wrzucałem zdjęcia panelu klimatyzacji i nie tylko.

Musiales miec popsute auto. 12s do 100 i Vmax 180. Czego wiecej trzeba? Zdaje sie, ze Vitara i Scross maja 11,5 do 100 i ludzie zachwyceni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wladmar napisał:

 

Na trasie nim nie byłem (strach czymś takim wyjechać), w mieście zużycie 9/100, przy czym pedał gazu trzeba traktować zerojedynkowo, żeby jakoś to jechało. Podstawowa wersja Golfa to jakaś żenada pod każdym względem. Poszukaj sobie wątku na HP, wrzucałem zdjęcia panelu klimatyzacji i nie tylko.

Jakie zużycie?to chyba w korku i na pierwszym biegu przez wiekszość trasy.W fabii 2 pali mi w mieście 5.6l/100km, na trasie schodzi do 5 przy spokojnej jezdzie.Przy autostradowej średnio 7.5 ale predkość nie schodzi poniżej 140.Ogólnie silnik niskoobrotowy ciagnie od 1500obr/min i jak w kazdym turbo i cięższa noga tym wiecej spali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, KvM napisał:

Za tyle po rabacie da się wyrwać nową ibizę FR 1.5 150KM z ksenonami, klimą auto. Auto pod względem miejsca w środku porównywalne.

Jezeli tyle rabatu dadza. Jakby nie patrzec taka Ibiza bez ksenonow bo ich nie oferuja ale z LED to jakies 70k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Testowałem Leona 85KM w firmie, bo dostaliśmy bardzo dobrą ofertę. Chodziło o zmianę dla grupy użytkowników ujeżdżających obecnie Corsy 90KM. Opinie miażdżące. Wszyscy narzekali na słabe prowadzenie i beznadziejny silnik. Pierwszymi opiniami się nie przejąłem, ale jak dostałem 5 takich samych z różnych miejsc w kraju, to się już zdziwiłem. Menedżer floty miał również złą opinię. Jestem trochę tym zaskoczony, ale co możemy zrobić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, bergerac napisał:

Testowałem Leona 85KM w firmie, bo dostaliśmy bardzo dobrą ofertę. Chodziło o zmianę dla grupy użytkowników ujeżdżających obecnie Corsy 90KM. Opinie miażdżące. Wszyscy narzekali na słabe prowadzenie i beznadziejny silnik. Pierwszymi opiniami się nie przejąłem, ale jak dostałem 5 takich samych z różnych miejsc w kraju, to się już zdziwiłem. Menedżer floty miał również złą opinię. Jestem trochę tym zaskoczony, ale co możemy zrobić.

A co jest zlego w prowadzeniu? Pytam powaznie, hamulce brzytwa idzie jak po szynach czy 80 czy 120 czy 170. Moze nie rwie tak ladnie jak Ford ale nie ma sie czego czepic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, bergerac napisał:

Testowałem Leona 85KM w firmie, bo dostaliśmy bardzo dobrą ofertę. Chodziło o zmianę dla grupy użytkowników ujeżdżających obecnie Corsy 90KM. Opinie miażdżące. Wszyscy narzekali na słabe prowadzenie i beznadziejny silnik. Pierwszymi opiniami się nie przejąłem, ale jak dostałem 5 takich samych z różnych miejsc w kraju, to się już zdziwiłem. Menedżer floty miał również złą opinię. Jestem trochę tym zaskoczony, ale co możemy zrobić.

Subiektywne odczucia tsi nie kopie w plecy jak mj. Co do prowadzenie dziwne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sdss napisał:

Subiektywne odczucia tsi nie kopie w plecy jak mj. Co do prowadzenie dziwne.

nie, Corsy benzynowe. Nie wiem dlaczego, ale wszystko wg użytkowników gorsze - prowadzenie, komfort jazdy, wyciszenie i osiągi. Aż sam chciałem pojeździć, ale nie dałem rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A co jest zlego w prowadzeniu? Pytam powaznie, hamulce brzytwa idzie jak po szynach czy 80 czy 120 czy 170. Moze nie rwie tak ladnie jak Ford ale nie ma sie czego czepic.
Wnetrze w podstawowych wersjach jest dramatyczne. Kierownica i gałka od biegów zrobiona jest chyba z chińskich trampki ;)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, Maciej__ napisał:

Wnetrze w podstawowych wersjach jest dramatyczne. Kierownica i gałka od biegów zrobiona jest chyba z chińskich trampki ;)

Tak to prawda troszku kiepskie. W lepszych niby jest lepiej ale w seacie tego autoemcjon nie widac. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wujekcybul napisał:

A co jest zlego w prowadzeniu? Pytam powaznie, hamulce brzytwa idzie jak po szynach czy 80 czy 120 czy 170. Moze nie rwie tak ladnie jak Ford ale nie ma sie czego czepic.

Jak po szynach to nawet Renault Pulsar przy 170 idzie, co nie zmienia faktu, ze skręca tak sobie ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, bartekm napisał:

Jak po szynach to nawet Renault Pulsar przy 170 idzie, co nie zmienia faktu, ze skręca tak sobie ;]

Przeciez ten Leon nie jest do sportowej jazdy. Nikt kto go projektowal nie myslal o szybkim pokonywaniu zakretow silnikiem z 85KM. FR jest zupelnie inna ale znow dla mnie za twarda i nadal paskudna w srodku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, wujekcybul napisał:

Nikt kto go projektowal nie myslal o szybkim pokonywaniu zakretow silnikiem z 85KM. FR jest zupelnie inna ale znow dla mnie za twarda i nadal paskudna w srodku.

Wujek, nie rozumiesz wymagań AK. Tu wszystko co ma gorsze parametry niż WRC "nie jedzie" a wyposażenie gorsze niż RR/Bentley ma "wnętrze z chińskich trampek".

To 1,2 TSi 86 KM użytkuję w Fabii II, daje radę. W większym kompakcie mogłoby być gorzej, ale do jazdy z prędkościami zgodnymi z przepisami wystarczy. Ponoć UE chce wprowadzić wymóg elektronicznych kagańców nie pozwalających na przekroczenie prędkości, więc takie silniki będą aż za mocne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, KvM napisał:

A jak już gadamy o tym silniku to moim zdaniem jego następca czyli 1,0 w wersji 90/115 KM jest o wiele lepszy. W zasadzie pod każdym względem. Co ciekawe także akustycznie. I to sporo. 

Minus, ze tego pykasz na 140KM za jakies 1,5k a tego nowego nie wiem czy juz sie da.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.12.2017 o 03:06, wujekcybul napisał:

 

Hałas powyżej 130 jak w fiescie, beznadziejne radio i wnętrze Ala biedna Skoda.

 

 

 

Chyba jak Lifan, wnetrze tragedia, nie myslalem ze w europie jeszcze takie cos produkuja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, KYRTAP napisał:

 

1.2 85KM w Rio też robi robotę a jest bez turbiny. 

 

Bzdura kompletna. Ujeżdżałem w ciągu kilku dni nowiutką rio 1.4 100KM, rapida 1.0 tsi 95KM oraz toledo z 1.2 tsi 90KM. Rio jeździłem na końcu. I wydawało mi się że jest zepsuta :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Jaruga napisał:

 

Bzdura kompletna. Ujeżdżałem w ciągu kilku dni nowiutką rio 1.4 100KM, rapida 1.0 tsi 95KM oraz toledo z 1.2 tsi 90KM. Rio jeździłem na końcu. I wydawało mi się że jest zepsuta :hehe:

 

Może jeździć bez turbiny już nie umiesz i pierdoły piszesz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem ze sprzedawcą w KIA. I pytałem dlaczego do nowej Rio montują słaby silnik i jeszcze słabszy?

Przyznał, że jak testówką z 1,2 dłużej nikt nie jeździ i potem po przerwie do niej wsiada to przeważnie mu gaśnie, bo to nawet siły nie ma ruszyć :hehe:

Niby coś tam poprawili w nowym modelu, ale ogólnie zachwycony tym sinikiem nie był. A to w końcu sprzedawca, którego nie znam, to powinien zachwalać. A pogadaliśmy, bo serwisowałem u nich mojego demona mocy 1.4 w Vendze ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, tomy napisał:

Hmm ciekawe to wszystko: 2017 rok i zachwyt nad silnikiem 1.2 z turbinką 85KM, teściu ma Corsę chyba z 2003 roku z wolnossącym silnikiem 1.2 80KM, kosmiczna technologia. :hmm:

 

Cały myk polega na tym, że te 85KM zostało sztucznie zdławione dla TSI 1.2,

żeby zrobić tani model otwierający cennik na zasadzie "Cena już od ...".

W rzeczywistości ten silnik to jest to samo co seryjne 110KM, a po delikatnym tuningu nawet 135KM.

Czyli można wyrwać nowoczesny silnik za nieduże pieniądze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Cały myk polega na tym, że te 85KM zostało sztucznie zdławione dla TSI 1.2,
żeby zrobić tani model otwierający cennik na zasadzie "Cena już od ...".
W rzeczywistości ten silnik to jest to samo co seryjne 110KM, a po delikatnym tuningu nawet 135KM.
Czyli można wyrwać nowoczesny silnik za nieduże pieniądze.

Co to znaczy silnik sztucznie zdławiony ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bergerac napisał:


Co to znaczy silnik sztucznie zdławiony ?
 

 

Programowo ograniczona moc.

W niektórych krajach auta fabrycznie są kastrowane z mocy ze względów podatkowych, np belgia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, mazi napisał:

 

tzn., że ma "musk" ograniczony :-)

 

VW Group robił to po to, żeby poszerzyć gamę silników.

Ale ludzie szybko wykumali, że wystarczy mapę wtrysku inna dać żeby mieć 150% mocy.

Teraz VW Group wycofuje tego 1.2 85KM(w Octavii już nieoferowany), a cennik będzie otwierał trzycylindrowy 1.0 TSI.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, KYRTAP napisał:

 

Może jeździć bez turbiny już nie umiesz i pierdoły piszesz. 

 

pisze prawdę. Moje Rio 1.4 109KM to jest muł w porównaniu z jakimkolwiek silniczkiem turbo o mocy w okolicach 100KM. A co dopiero 1.2

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, apb77 napisał:

 

Teraz VW Group wycofuje tego 1.2 85KM(w Octavii już nieoferowany), a cennik będzie otwierał trzycylindrowy 1.0 TSI.

 

Dalej w ofercie jest ten silnik:

 

image.png.51402ac20dcfc9a8d8d2409199a83395.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.12.2017 o 22:01, Maciej__ napisał:

Wnetrze w podstawowych wersjach jest dramatyczne. Kierownica i gałka od biegów zrobiona jest chyba z chińskich trampki ;)

Rozmawiamy o silniku. Ja np miałem zastępczego golfa 1,2 tsi 85 km i miał skórę na kierownicy dwusferową klime i parę innych bajerów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, apb77 napisał:

 

Oho, chyba zaczyna się łapanie za słówka.

To znaczy ograniczony elektronicznie.

 

nie, po prostu chcę zrozumieć, bo się nie znam. Czyli ten silnik defaultowo ma moc dajmy na to 115KM, ale jest elektronicznie zdławiony na 85 ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, bergerac napisał:

nie, po prostu chcę zrozumieć, bo się nie znam. Czyli ten silnik defaultowo ma moc dajmy na to 115KM, ale jest elektronicznie zdławiony na 85 ?

 

to nie jest imho tak, że jeden jest zdławiony, czy drugi "wyciśnięty". Po prostu producent produkuje silnik, w którym fizycznie wszystkie elementy są takie same, ale w jednym egzemplarzu ma on 85KM, a w drugim 115KM. Różnią się oprogramowaniem. Tak jest też np. w fordzie 1.0 Ecoboost, który może mieć 100, 125 albo 140 KM, a fizycznie podobno te silniki niczym się nie różnią. Robią tak zapewne dlatego, że tak jest taniej i można więcej zarobić. Zrobienie softu na 115KM kosztuje pewnie tyle samo co na 85KM, fizycznie silnik kosztuje tyle samo, ale za mocniejszą wersję można wołać 6 tys pln więcej. Czysty zysk ;) A w niektórych krajach podatki płaci się od mocy, więc taniej jest zrobić słabszą wersję zmniejszając moc tylko oprogramowaniem, niż zmieniać fizyczną konstrukcję silnika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam wrażenie, że faktycznie współczesne "kunie" nie są równe rumakom z lat ubiegłych, mimo iż auta są cięższe niż ich odpowiedniki kiedyś.

Dla przykładu jeździłem sobie trochę taką corsą e 1.4, chyba to miało 90, albo 95 KM, a kiedyś miałem starą astrę 1.8 (C18NZ) też 90 KM - no i co?

Jak dla mnie zbieranie się tej corsy to porażka, mimo że to było nowe auto, a astra była leciwa jeździła o wiele żwawiej.

Może tak być, że teraz nawet w wolnossących  te systemy i inne bajery blokują naturalną żwawość aut :bzik:

Poza tym niby ma być taniej w takim 1.2 tsi 85 KM, jeśli taniej to po co kosztowna  turbina? Tym bardziej, że kilka lat temu z wolnossącego była podobna moc.

No tak wiem, producenci muszą na czymś zarabiać i ciągle nam wmawiać, że to nowe jest najlepsze :phi:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.