czy ktoś jeszcze oprócz vw oferuje

[Roman XXL]

asystenta pasa ruchu, który nie odbija się od linii tylko utrzymuje auto na środku?

[Ryb]

27 minut temu, KvM napisał:

asystenta pasa ruchu, który nie odbija się od linii tylko utrzymuje auto na środku?

 

Każdy, kto oferuje asystenta pasa ruchu. Systemy odbijające się to systemy zapobiegające niekontrolowanemu opuszczeniu pasa ruchu, a to coś zupełnie innego.

 

Tak z pamięci to Mercedes, BMW, Audi...

[krowka]

32 minuty temu, Ryb napisał:

 

Każdy, kto oferuje asystenta pasa ruchu. Systemy odbijające się to systemy zapobiegające niekontrolowanemu opuszczeniu pasa ruchu, a to coś zupełnie innego.

 

Tak z pamięci to Mercedes, BMW, Audi...

No nie wiem. Z definicji Lane Assist jest systemem mającym za zadanie, jak napisałeś, zapobiec niekontrolowanemu opuszczeniu pasa. W 500X mam Lane Assist, czyli owego asystenta pasa ruchu i działa "odbijająco" z oporem na kierownicy - nie jest to system do automatycznego prowadzenia, o czym zapewne pomyślał autor posta. Gdy nie będzie łap na kierownicy we FIAT-ach LA po ostrzeżeniach jest wyłączany. Jeszcze jedno - aktywny dopiero od 60km/h.

[Ryb]

10 minut temu, krowka napisał:

No nie wiem. Z definicji Lane Assist jest systemem mającym za zadanie, jak napisałeś, zapobiec niekontrolowanemu opuszczeniu pasa. W 500X mam Lane Assist, czyli owego asystenta pasa ruchu i działa "odbijająco" z oporem na kierownicy - nie jest to system do automatycznego prowadzenia, o czym zapewne pomyślał autor posta. Gdy nie będzie łap na kierownicy we FIAT-ach LA po ostrzeżeniach jest wyłączany. Jeszcze jedno - aktywny dopiero od 60km/h.

 

Bo Fiat nazwał asystentem pasa ruchu coś, co nim nie jest i tyle.

[zinger]

8 minut temu, krowka napisał:

Gdy nie będzie łap na kierownicy we FIAT-ach LA po ostrzeżeniach jest wyłączany. Jeszcze jedno - aktywny dopiero od 60km/h.

To troche slabo. U mnie najpierw pipczy, potem przychamowuje zeby obudzic kierowce, jak dalej nie ma reakcji to zaczyna zwalniac i jechac lekkim wezykiem zeby ostrzec innych az w koncu zjezdza na bok i sie zatrzumuje.

[mack_linen]

Toyota w większości modeli MY2018

[krowka]

29 minut temu, Ryb napisał:

 

Bo Fiat nazwał asystentem pasa ruchu coś, co nim nie jest i tyle.

Za wikipedią 

Lane Assist − asystent toru jazdy.

W zaawansowanej formie działa na zasadzie sprzężenia kamery monitorującej przestrzeń przed samochodem oraz układu kierowniczego. Kamera rozpoznaje wyznaczone pasy ruchu po obu stronach jezdni. W przypadku opuszczenia pasa ruchu bez włączenia kierunkowskazu, system przekazuje sygnał do układu kierowniczego, który reaguje, wykonując skręt korygujący (tzw. kontra). Jeżeli nie ma właściwej reakcji ze strony kierowcy lub trwa ona zbyt długo, a samochód zaczyna opuszczać swój pas ruchu, system może ostrzec kierowcę poprzez wibrację kierownicy.

System ten stosowany jest m.in. w Hondach, Lanciach, Volkswagenach.

Więc nie do końca tak jest z nazwą, jak piszesz. Jego działanie zależy od firmy, FORD ma inaczej (wibruje), FIAT stawia opór/odbija, jeśli nie "złamie" się oporu.

[krowka]

29 minut temu, zinger napisał:

To troche slabo. U mnie najpierw pipczy, potem przychamowuje zeby obudzic kierowce, jak dalej nie ma reakcji to zaczyna zwalniac i jechac lekkim wezykiem zeby ostrzec innych az w koncu zjezdza na bok i sie zatrzumuje.

To zależy, ogólnie chodzi o to, żeby kierowca nie wpadł na pomysł, żeby auto samo się prowadziło - a i tak wpadają (butelki itp).

[Ryb]

16 minut temu, krowka napisał:

Za wikipedią 

Lane Assist − asystent toru jazdy.

W zaawansowanej formie działa na zasadzie sprzężenia kamery monitorującej przestrzeń przed samochodem oraz układu kierowniczego. Kamera rozpoznaje wyznaczone pasy ruchu po obu stronach jezdni. W przypadku opuszczenia pasa ruchu bez włączenia kierunkowskazu, system przekazuje sygnał do układu kierowniczego, który reaguje, wykonując skręt korygujący (tzw. kontra). Jeżeli nie ma właściwej reakcji ze strony kierowcy lub trwa ona zbyt długo, a samochód zaczyna opuszczać swój pas ruchu, system może ostrzec kierowcę poprzez wibrację kierownicy.

System ten stosowany jest m.in. w Hondach, Lanciach, Volkswagenach.

Więc nie do końca tak jest z nazwą, jak piszesz. Jego działanie zależy od firmy, FORD ma inaczej (wibruje), FIAT stawia opór/odbija, jeśli nie "złamie" się oporu.

 

Możemy się do upadłego sprzeczać o nazwę ale nie zmieni to faktów. Fiat nie oferuje systemu aktywnego utrzymywania samochodu na zadanym torze jazdy a jedynie system zapobiegający niekontrolowanemu przekroczeniu linii.

Przejedź się kiedyś np. Mercedesem z systemem utrzymywania auta na torze jazdy to zrozumiesz różnicę.

 

[krowka]

25 minut temu, Ryb napisał:

 

Fiat nie oferuje systemu aktywnego utrzymywania samochodu na zadanym torze jazdy a jedynie system zapobiegający niekontrolowanemu przekroczeniu linii.

 

Zgadza się, nie ma systemu aktywnego utrzymania samochodu na pasie ruchu (jest funkcja powrotu na pas, czyli zabezpieczenie przed niekontrolowaną zmianą pasa, o której piszesz), co nie zmienia faktu, że to kierowca odpowiada za wszystko. Tak czy inaczej, wieszając butelki na kierownicy mogę stworzyć aktywny system utrzymania pasa ruchu  Taniej wyjdzie niż Mercedes 

PS. Co ciekawe, w centralce kamery mojego auta jest dostępna opcja rozpoznawania znaków, w aucie na szczęście nieaktywna  Ale kilka bajerów spróbuje aktywować. Wszystko to kwestia softu.

[Olas1]

W Hyundai Tucson mam takie coś. Nieraz używam.na autostradzie jak muszę pogrzebać w telefonie. Działa.

[rwIcIk]

1 minutę temu, Olas1 napisał:

W Hyundai Tucson mam takie coś. Nieraz używam.na autostradzie jak muszę pogrzebać w telefonie. Działa.

Którego poziomu tego asystenta używasz?

Z 3 do wyboru standardowo jest włączony środkowy.

 

[krowka]

2 minuty temu, Olas1 napisał:

W Hyundai Tucson mam takie coś. Nieraz używam.na autostradzie jak muszę pogrzebać w telefonie. Działa.

Bardzo inteligentnie, grzebać w telefonie w czasie jazdy... Piszesz SMS, FB, przeglądarka, czy coś innego?

[Olas1]

55 minut temu, krowka napisał:

Bardzo inteligentnie, grzebać w telefonie w czasie jazdy... Piszesz SMS, FB, przeglądarka, czy coś innego?

 

Najczęściej odpowiadam na posty ludzi, którzy wmawiają mi co robię i mają odpowiedź na wszystko.

To merytoryczne forum, chcesz trollować idź na HP.

[Olas1]

56 minut temu, rwIcIk napisał:

Którego poziomu tego asystenta używasz?

Z 3 do wyboru standardowo jest włączony środkowy.

 

 

Ma jakieś ustawienia?  nie zwróciłem uwagi. Wydaje mi się, że tylko włączam i tyle. A może mówisz o aktywnym tempomacie? Tego nie mam. 

[Roman XXL]

2 godziny temu, Ryb napisał:

BMW

A tak z ciekawości, to które konkretnie? Bo jeździłem najnowszą piątką i nie dość że nie trzymał się po środku pasa, lecz idbijł, to jeszcze działał fatalnie. Powiedzmy że na autostradzie jako tako. 

[rwIcIk]

9 minut temu, Olas1 napisał:

 

Ma jakieś ustawienia?  nie zwróciłem uwagi. Wydaje mi się, że tylko włączam i tyle. A może mówisz o aktywnym tempomacie? Tego nie mam. 

Asystent pasa ruchu - LKAS ma ustawienia  

Wejdź w menu przyciskami na kierownicy.

[Olas1]

Przesiadłem się na chwile w inne auto, ale sprawdzę przy okazji. Działa to całkiem nieźle, trochę szarpie nieraz i zwykle mam wyłączony, ale jak wiem że coś może mnie zdekoncentrować to włączam na wszelki wypadek. Ogólnie, zdecydowanie bardziej wolałbym aktywny tempomat niż to. 

[shapyr]

2 godziny temu, krowka napisał:

Jego działanie zależy od firmy, FORD ma inaczej (wibruje)

W mondeo mk4  zgadza się, wibruje kierownica. W mk5 już jest tak jak w innych markach, tyle, że z filmików na YT wynika, że raczej "odbija się od linii.

 

[Ryb]

29 minut temu, KvM napisał:

A tak z ciekawości, to które konkretnie? Bo jeździłem najnowszą piątką i nie dość że nie trzymał się po środku pasa, lecz idbijł, to jeszcze działał fatalnie. Powiedzmy że na autostradzie jako tako. 

 

Siódemka. 

 

 

Inna rzecz, że działać to może bardzo różnie. Mi chodzi o to jaki to jest system. Ten z BMW ma sterować tak, żeby auto jechało środkiem pasa lub za samochodem poprzedzającym. To zupełnie inna liga, niż systemy "odbijające się" od linii.

[Roman XXL]

10 minut temu, Ryb napisał:

To zupełnie inna liga, niż systemy "odbijające się" od linii.

No właśnie. Zdaje się taki system można zamówić w nowym polo za 1300 zł. 

[krowka]

Godzinę temu, Olas1 napisał:

 

Najczęściej odpowiadam na posty ludzi, którzy wmawiają mi co robię i mają odpowiedź na wszystko.

To merytoryczne forum, chcesz trollować idź na HP.

Trollowaniem nazwałbyś hipotetyczny strzał w moje auto, bo jaśnie wielmożny panie bawiłeś się telefonem? Chwalisz się debilizmem i masz czelność w ten sposób pisać? Merytorycznie Ci napiszę, że masz obowiązek panowania nad autem, a zabawa telefonem jest karana mandatem, nie bez powodu sporym  Jak żeś taki mądry, to sam zgłoś się na policję po nagrodę! Idź dalej i walnij tablet na kierownicę, a auto niech się prowadzi, oby nikomu krzywdy nie zrobiło... Gratuluję również odwagi, wszakże błędy w sofcie rzadkością nie są 

[krowka]

57 minut temu, Ryb napisał:

 

Siódemka. 

 

 

Inna rzecz, że działać to może bardzo różnie. Mi chodzi o to jaki to jest system. Ten z BMW ma sterować tak, żeby auto jechało środkiem pasa lub za samochodem poprzedzającym. To zupełnie inna liga, niż systemy "odbijające się" od linii.

Niestety, ale po mądrościach @Olas1 należy to powiedzieć. System jest dla ludzi poważnych i myślących o konsekwencjach, a nie chorych np. na smartfonozę, gazetozę itd.

[Olas1]

2 minuty temu, krowka napisał:

Niestety, ale po mądrościach @Olas1 należy to powiedzieć. System jest dla ludzi poważnych i myślących o konsekwencjach, a nie chorych np. na smartfonozę.

 

Szanowny kolego. Napisałem Ci coś. Dostosuj się do forum albo nie wypowiadaj się. 

 

Jak już tak bardzo chcesz obrażać ludzi, wiesz lepiej ode mnie co robię za kierownicą oraz dajesz idiotyczne wskazówki to snuj sobie dalej swoją wymyśloną historię o mnie. Tylko nie w tym wątku i nie na tym forum. 

No i najważniejsze... nigdy nie wybierałeś numeru w telefonie aby do kogoś zadzwonić? Zawsze masz telefon podpięty pod BT? Nigdy nie łamiesz przepisów? 

Na takie zachowania jak Twoje są lekarze specjaliści i leki. 

 

Wracając do sedna tematu. W Skodzie działa to dużo lepiej niż w Hyundaiu. 

[rwIcIk]

Godzinę temu, Olas1 napisał:

Przesiadłem się na chwile w inne auto, ale sprawdzę przy okazji. Działa to całkiem nieźle, trochę szarpie nieraz i zwykle mam wyłączony, ale jak wiem że coś może mnie zdekoncentrować to włączam na wszelki wypadek. 

Są 3 tryby pracy:

- ostrzeganie

- standardowy

- aktywny

 

[Olas1]

5 minut temu, rwIcIk napisał:

Są 3 tryby pracy:

- ostrzeganie

- standardowy

- aktywny

 

 

Ok, myślałem, że chodzi o 3 "czułości" systemu. Mam aktywny ustawiony, ale nie bawiłem się pozostałymi. Czym się różni standardowy od aktywny? Bo ostrzeganie to pewnie tylko bzyczek przy przekraczaniu linii? 

[rwIcIk]

2 minuty temu, Olas1 napisał:

 

Ok, myślałem, że chodzi o 3 "czułości" systemu. Mam aktywny ustawiony, ale nie bawiłem się pozostałymi. Czym się różni standardowy od aktywny? Bo ostrzeganie to pewnie tylko bzyczek przy przekraczaniu linii? 

Aktywny stara się utrzymać w środku pasa, a standardowy nie dopuszcza do przekroczenia linii.

[krowka]

30 minut temu, Olas1 napisał:

 

No i najważniejsze... nigdy nie wybierałeś numeru w telefonie aby do kogoś zadzwonić? Zawsze masz telefon podpięty pod BT?

Na takie zachowania jak Twoje są lekarze specjaliści i leki. 

Po to mam w GP i pincecie wbudowany fabrycznie zestaw, żeby z tego korzystać, co więcej bez widoku na telefon. Odpowiadając - w aucie zawsze korzystam z wbudowanego zestawu, rozmowy ograniczam do minimum, bo to dekoncentruje - tak, mam tego świadomość, a to znaczy, że leki działają, a lekarz się sprawdza. Co do łamania przepisów - kilka zasłużonych mandatów w życiu za prędkość dostałem, przekroczenie o 20km/h. Ostatnie 3 lata czyściutkie, więc sobie sam odpowiedz.

 

20 minut temu, rwIcIk napisał:

Aktywny stara się utrzymać w środku pasa, a standardowy nie dopuszcza do przekroczenia linii.

Komunikat z wyświetlacza sugeruje, że jednak ręce na kierownicy trzeba mieć, bo tak czy inaczej przy aktywnym (LKAS) również nastąpi wyłączenie. Tak jest rzeczywiście w Tucsonie?
Jest jeszcze sprawa działania przy wąsko wyznaczonych pasach ruchu  Jeśli auto ledwo się mieści, to w 500X kontrolka świeci na biało, co oznacza, że nie będzie reakcji siłowej, tylko migotanie kontrolki na pomarańczowo w przypadku przekraczania linii. Jak zachowuje się aktywny?

Jest jeszcze jedna strona medalu - przy zasmołowanej drodze wzdłuż toru jazdy (pasek smoły, np zalepiającej środek drogi, ale nie tylko), i odpowiednim padaniu promieni słonecznych, następuje prześwietlenie obszaru kamery, przez co system uznaje, że jest coś, czego w rzeczywistości nie ma - linia pasa ruchu ze smoły, rozumiem, że o tym wiecie? Nie raz zdarzyło mi się, że auto sugerowało mi korektę w takich warunkach - latem przy wożeniu dzieciaków do przedszkola na jednym odcinku drogi zawsze mam to około 7 i około 16.

[rwIcIk]

18 minut temu, krowka napisał:

Komunikat z wyświetlacza sugeruje, że jednak ręce na kierownicy trzeba mieć, bo tak czy inaczej przy aktywnym (LKAS) również nastąpi wyłączenie. Tak jest rzeczywiście w Tucsonie?
Jest jeszcze sprawa działania przy wąsko wyznaczonych pasach ruchu  Jeśli auto ledwo się mieści, to w 500X kontrolka świeci na biało, co oznacza, że nie będzie reakcji siłowej, tylko migotanie kontrolki na pomarańczowo w przypadku przekraczania linii. Jak zachowuje się aktywny?

Tu też jeśli działa, to kontrolka świeci na zielono.

Ja nie próbowałem aż do wyłączenia, ale szybko krzyczy by trzymać kierownicę. Tak więc nie da się długo jechać z założonymi rękami

 

[Roman XXL]

Żeby była jasność. Nie zależy mi na tym by nie musieć trzymać rąk. Ważne żeby system dobrze działał i nie odbijał się od linii tylko jechał prosto. 

[rwIcIk]

1 minutę temu, KvM napisał:

Żeby była jasność. Nie zależy mi na tym by nie musieć trzymać rąk. Ważne żeby system dobrze działał i nie odbijał się od linii tylko jechał prosto. 

Hyundai z aktywnym LKAS powinien tak działać.

 

[Roman XXL]

3 minuty temu, rwIcIk napisał:

Hyundai z aktywnym LKAS powinien tak działać.

 

Ale zdaje się w Hyundai u to tylko jakieś pojedyncze modele to mają?

[Polarny]

A jak to działa, gdy jest remont i jedzie się okrakiem po linii oddzielającej  pobocze? 

[Roman XXL]

Wcale. 

[rwIcIk]

Godzinę temu, KvM napisał:

Ale zdaje się w Hyundai u to tylko jakieś pojedyncze modele to mają?

Oprócz Tucsona widzę, że Kona, i30, i40 mają LKAS. Ciekawe, czy z opcją aktywną też.

[Elephant]

2 godziny temu, KvM napisał:

Żeby była jasność. Nie zależy mi na tym by nie musieć trzymać rąk. Ważne żeby system dobrze działał i nie odbijał się od linii tylko jechał prosto. 

 

W VW nawet Ci się to nie uda

 

 

[zinger]

26 minut temu, Elephant napisał:

 

W VW nawet Ci się to nie uda

 

Dokladnie tak samo dziala u mnie w Atece.

[Cinos]

4 godziny temu, KvM napisał:

No właśnie. Zdaje się taki system można zamówić w nowym polo za 1300 zł. 

w VAGach jest lane assist i każdy działa chyba tak samo...

 

 

[rwIcIk]

17 minut temu, Cinos napisał:

w VAGach jest lane assist i każdy działa chyba tak samo...

 

Parasolka prowadzi auto

 

[Cinos]

11 minut temu, rwIcIk napisał:

Parasolka prowadzi auto

 

gdyby nie było parasolki i auto by jechało dostatecznie długo to zjechało by do prawego pasa i się zatrzymało;

gdyby jechał kilka km to by się auto samo zatrzymało na tym pasie, po którym jedzie

 

auto się uczy gdzie jedzie i jaki jest ruch lewostronny czy prawostronny po każdym uruchomieniu

 

 

[wujek]

Godzinę temu, Elephant napisał:

 

W VW nawet Ci się to nie uda

 

 

Da sie jak sa dobrze wymalowane pasy to nalezy obciazyc kierownice chociazby bananem. W Tiguanie dzialalo wiec w Passacie tym bardziej.

[Elephant]

49 minut temu, rwIcIk napisał:

Parasolka prowadzi auto

 

Chodzi o oszukanie samochodu. W tym moim filmiku powyżej, wystarczy że bym lekko 'szarpnął' kierownice i samochód by dalej jechał. Wystarczy lekko dotknąć kierownicę co 10-15 sekund i będzie jechał samodzielnie.

[krowka]

1 godzinę temu, rwIcIk napisał:

Parasolka prowadzi auto

 

Nie dla beki pisałem o butelkach Dokładnie o dwóch, żeby kiera nie skręcała w jedną stronę.

Trzeba tylko pamiętać, że auto świecącą smołę też uzna za linię pasa ruchu, o czym pisałem i latem codziennie doświadczam - jednak silniejszy jestem. Przy takim czymś auto bez pytania zjedzie z asfaltu w odpowiednich warunkach, gdy kierowca ręce będzie miał wszędzie, tylko nie na kółku.