Skocz do zawartości

Ubezpiecznie OC a informowanie ubezpieczyciela o faktach?


CiniO

Rekomendowane odpowiedzi

Pamiętam, ze dawniej (pocztek lat 2000) kupując OC wlasciwie nie podawało się zadnych danych. Zwykle agentka spisywała dane auta z dowodu rejestracyjnego i imie, nazwisko, adres  i wiek wlasciciela z dowodu osobistego i na tej podstawie byla wyliczona składka.

 

 

Teraz jak patrze na niektore kalkulatory on-line, to pytają praktycznie o wszystko, lacznie z zawodem, stanem cywilnym, ilością dzieci, szacownaym przebiegiem, informacją gdzie auto będzie używane, itp.

 

Czy jest jakas podstawa prawna, że na te pytania trzeba odpowiadać zgodnie z prawdą i jakie mogą być konsekwencje odpowiedzi fałszywej?

Czy ubezpieczyciel może niewypłacic odszkodowania lub dochodzic regresem od ubezpieczonego w przypadku jesli ubepieczony nieprawdziwie odpowiedzial na ktorekolwiek z tych pytan?

Czy moze jest to juz nawet posunięte dalej i tak jak w UK/Irlandii działa zasada "w dobrej wierze" w ktorej własciwie chodzi o to, ze ubezpieczajacy sam z własnej woli podaje ubezpieczycielowi wszyskie informacje ktore moglby miec znaczenie dla ubezpieczyciela w celu wyliczenia składki.

 

 

Pytam generalnie, ale ogolnie do zastanowienia się nad tym skłoniła mnie konkretna sprawa.

 

Otóż moja agentka ubezpieczeniowa (w Polsce) ubezpiecza moje auta RHD w MTU, twierdząc ze to jedyny ubezpieczyciel ktory nie robi rożnicy w skladce pomiędzy autoami RHD a LHD. Poprostu w formularzu nie pytają z ktorej strony auto ma kierownice. Rozumiem, ze tak ma być, bo praktycznie wszyscy agenci ubezpieczeniowi polecają MTU do ubezpieczania aut RHD.

 

Jednak z glupa wpisywalem dane w kalkulatorze Avivy online, i nie trafilem na pytanie o to z ktorej strony jest kierownica. Stroona wyliczyla bardzo korzystną składkę OC. Jednak wiem, ze ta składka jest bazowana na założeniu, ze auto ma kierownice po normalnej stronie. Aviva stosuje dużą zwyżkę dla aut RHD.
A jedyny powód, dla ktorego pytanie się nie pojawia, to iż we wczesniejszym formularzu jest pytanie czy auto było wczesniej zarejestrowane w Wielkiej Brytani. Ja odpowiedziałem (zgodnie z prawdą), że nie. Jednak jak się wybierze opcję, że auto było zarejestrowane wczesniej w Wielkiej Brytani, to odrazu sie pojawia pytanie o to, z której strony jest kierownica.

 

I co teraz? Czy ja mogę sobie kupić polisę w ten sposób? Na wszyskie pytania odpowiadam prawdę, a to nie moja wina ze pytanie o strone kierownicy się nie pojawia. Ja niby jestem czysty odpowiadając na wszyskie pytania prawdziwie, ale nie moge powiedzieć zebym działał w dobrej wierze....

 

Jak sądzicie?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kodeks cywilny:

Cytuj

Art. 815. Obowiązki ubezpieczającego

§ 1. Ubezpieczający obowiązany jest podać do wiadomości ubezpieczyciela wszystkie znane sobie okoliczności, o które ubezpieczyciel zapytywał w formularzu oferty albo przed zawarciem umowy w innych pismach. Jeżeli ubezpieczający zawiera umowę przez przedstawiciela, obowiązek ten ciąży również na przedstawicielu i obejmuje ponadto okoliczności jemu znane. W razie zawarcia przez ubezpieczyciela umowy ubezpieczenia mimo braku odpowiedzi na poszczególne pytania, pominięte okoliczności uważa się za nieistotne.

Jeśli o coś nie pytają w formularzu, to nie musisz się przyznawać.

 

A co jeśli skłamiesz? Nie mam w tej kwestii praktyki, ale wg mnie w przypadku OC ubezpieczyciel może tylko żądać odpowiedniej dopłaty składki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, CiniO napisał:

Teraz jak patrze na niektore kalkulatory on-line, to pytają praktycznie o wszystko, lacznie z zawodem, stanem cywilnym, ilością dzieci, szacownaym przebiegiem, informacją gdzie auto będzie używane, itp.

 

Mnie nikt o zawód, stan cywilny, ilość dzieci nie pyta. Polisy od kilku lat ogarniam przez mbank.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, CiniO napisał:

Teraz jak patrze na niektore kalkulatory on-line, to pytają praktycznie o wszystko, lacznie z zawodem, stanem cywilnym, ilością dzieci, szacownaym przebiegiem, informacją gdzie auto będzie używane, itp.

Bo kalkulatory online masz zrobione pod wszystkie firmy, a te mają różne swoje kalkulatory i naliczają zniżki za różne rzeczy, stąd musisz udzielić tylu informacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, AkuQ napisał:

musisz udzielić tylu informacji

Możesz nie musisz. :) Natomiast :

TU mają w swojej ofercie zniżki dla konkretnych grup zawodowych.

TU udzielają zniżek w zależności od płci :).

TU udzielają zniżek rodzicom dzieci w odpowiednim wieku lub zależnie od ilości posiadanych dzieci. :) 

TU stosują różne bazowe składki w zależności od miejsca zamieszkania.

TU zwiększają składkę w zależności od wieku właściciela lub użytkownika pojazdu.

TU udzielają zniżek jeśli posiadasz ubezpieczenie majątkowe.

TU uzależniają wysokość składki od formy płatności i liczby rat.

TU sprawdzają "szkodowość" klienta i od tego również uzależniają wysokość składki.

TU uzależniają składkę podstawową od sposobu użytkowania pojazdu(taksówka, prywatnie, firma).

TU uzależniają składkę od marki i rodzaju pojazdu.

Dlatego rzetelność wprowadzonych danych do takiego kalkulatora spowoduje dokładniejsze wyliczenie składki nie zawsze korzystne dla ubezpieczającego. :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Liwek napisał:

 

Mnie nikt o zawód, stan cywilny, ilość dzieci nie pyta. Polisy od kilku lat ogarniam przez mbank.

 

Mnie w ogóle o nic nie pytają. Sami sobie ubezpieczają. Zalety leasingu.

;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Ryb napisał:

 

Mnie w ogóle o nic nie pytają. Sami sobie ubezpieczają. Zalety leasingu.

;]

Zalety czasem sa, ale koszty. Mnie miesiac temu przyszla polisa od brokera leasingu koszt ponad 12 k zł. Poniewaz wydala sie lekko przesadzona, poszlo zapytanie o kontroferte i skladka ok 8 k a do leasingu wniosek o ubezpieczenie poza leasingiem. Co na to broker leasingu? 

Nie mozecie zrobic ubezpieczenia sami bo .... my tez mamy dla was taka oferte za 8 k.

 

Normalnie KNF powinien sie zajac i brokerem i leasingiem (leasing zgarnia ponad 90 % prowizji) i moze taka praktyka jest walic po najwyzszej a jak sie zorientuja obnizac, ale nie wypuszczac klienta

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, funfel napisał:

Zalety czasem sa, ale koszty. Mnie miesiac temu przyszla polisa od brokera leasingu koszt ponad 12 k zł. Poniewaz wydala sie lekko przesadzona, poszlo zapytanie o kontroferte i skladka ok 8 k a do leasingu wniosek o ubezpieczenie poza leasingiem. Co na to broker leasingu? 

Nie mozecie zrobic ubezpieczenia sami bo .... my tez mamy dla was taka oferte za 8 k.

 

Normalnie KNF powinien sie zajac i brokerem i leasingiem (leasing zgarnia ponad 90 % prowizji) i moze taka praktyka jest walic po najwyzszej a jak sie zorientuja obnizac, ale nie wypuszczac klienta

 

 

 

Ale ja zawsze kwestionuję wysokość składki (jaka by nie była, dla zasady) i zawsze obniżają.

;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.