Skocz do zawartości

SUV do 25 tyś. - benzyna


Prepers1

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

 

Chciałem się poradzić, gdyż z braku doświadczenia w temacie motoryzacji nie chciałbym dokonać złego wyboru.

 

Chce się pozbyć miniwana w dieslu z 2000 r (2.0 poj)., a interesuje mnie  SUV - benzyna - cena do 25 tyś zł. (tylko nie białe)

Zamierzam nabyć auto i jak to się mówi "mieć już na lata" (po zainstalowaniu instalacji lpg) - będzie to drugie w auto w rodzinie (gdyż posiadamy osobówkę z silnikiem 1.2)

Na tą chwilę też nie przypuszczam bym coś w przyszłości miał ciągnąć tym autem - także wolałbym bez haka (ale nie będę wybredny)

 

Moje typy: (informacje z internetu) "przykładowe" ;)

DACIA DUSTER 1,6 MPI 105 KM -   2010r  /  150 000 km / 24 900 zł /  1598 cm3 

 

Hyundai Tucson I   2009 r,  /  132 000 km  /   23 900 zł / 141 KM / 2.0 i 16V 141K

 

Pytania: 

jak kupić auto? 

-od osoby prywatnej (czyli cierpliwie czekać)

-sprowadzać z zagranicy (również czekać)

 

Czy proponujecie coś podobnego? macie jakieś namiary w moim regionie? 

Będę wdzięczny za jakieś porady, bo w tym temacie jestem laikiem 8-) 

 

 

Jestem z Małopolski, pow. gorlicki

 

pozdrawiam

 

 
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Prepers1 napisał:

Pytania: 

jak kupić auto? 

-od osoby prywatnej (czyli cierpliwie czekać)

-sprowadzać z zagranicy (również czekać)

Od kilku lat i aut, sobie i swoim :piekna: sprowadzam z DE lekko uszkodzone z przodu. Na tyle aby poduchy nie były wystrzelone. To daje gwarancję, że konstrukcja jest nienaruszona a niska cena nie wynika z ukrytych wad.

Po zrobieniu w zaprzyjaźnionej stodole wychodzi taniej lub tak samo jak cena rynkowa tego rocznika z tym, że nic nie jest kręcone i wiem co i jak było zrobione.

Jak na razie sprawdza się ta metoda. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W sumie też mogę polecić CR-V II gen. Auto nie do zabicia. I ponoć LPG znosi ale własnych doświadczeń nie mam. Zjeździłem niemal bezawaryjnie 2.0 od nowości do 300tys. km. przez 5 lat na noPB. Jedyna usterka to był pocieknięty amor przy 240 tys. i przy 300tys. rozbiłemkrzyżaki na wale bo lubiłem dawać mu ostro w palnik i na czarnym mocno obrywały.

Jedyna uwaga to, że krzyżaki są niewymienne. Są zintegrowane z wałem a to kosztuje niemało. Wtedy 6tys. Dlatego wspawali mi wymienialne krzyżaki z Poloneza Truck-a.

;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuje użytkownicy za odpowiedzi, a w szczególności Joki za fachowość i podejście do tematu.

Tematu nie zamykam, bo nadal poszukuje , a cokolwiek się od was dowiem to i tak muszę się zaprzyjaźnionego mechanika zapytać by mi przetłumaczył z Waszego języka na polskie ;)

Jakby co było na rzeczy z regionu to proszę pisać Panowie i Panie! :piwko:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.