Skocz do zawartości

Kilka pytań zielonego


dobromir

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, mam kilka pytań tutaj bo nie chcę zrobić z siebie idioty przed gazownikiem.

1) Czy parkujecie swoje auta w garażach podziemnych na których czasami jest tablica zakaz z LPG?

2) Czy parkujecie swoje auta w garażu w domu lub przy domu?

3) Czy gaz tankuję na stacjach tylko wyznaczony pracownik czy można samemu (ewentualnie jak wygląda to za granicą)?

4) Kiedyś gdzieś czytałem, że mieli wprowadzić, że można tankować gaz tylko gdy wszyscy wysiądą z auta - to chyba nie weszło w życie?

Podejrzewam, że dla Was to banalne pytania, ale do tej pory nie musiałem interesować się LPG w samochodzie, ale czasy się zmieniły i liczba kilometrów też a moja wiedza została na b. niskim poziomie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, dobromir napisał:

Witam, mam kilka pytań tutaj bo nie chcę zrobić z siebie idioty przed gazownikiem.

1) Czy parkujecie swoje auta w garażach podziemnych na których czasami jest tablica zakaz z LPG?

2) Czy parkujecie swoje auta w garażu w domu lub przy domu?

3) Czy gaz tankuję na stacjach tylko wyznaczony pracownik czy można samemu (ewentualnie jak wygląda to za granicą)?

4) Kiedyś gdzieś czytałem, że mieli wprowadzić, że można tankować gaz tylko gdy wszyscy wysiądą z auta - to chyba nie weszło w życie?

Podejrzewam, że dla Was to banalne pytania, ale do tej pory nie musiałem interesować się LPG w samochodzie, ale czasy się zmieniły i liczba kilometrów też a moja wiedza została na b. niskim poziomie.

Ad. 1

Tak wjeżdżam na podziemne parkingi, wlew LPG ma pod klapką więc jestem "incognito".

 

Ad. 2

Ja garażuje w blaszaku, wiec garaż nie jest szczelny. Jeśli chcesz garażować auto z lpg w garażu murowanym to dobrze jakby garaż nie miał kanału. LPG jest cięższe od powietrza, więc osiada na podłożu. Osobiście jakbym  garażował auto w takim "szczelnym" garażu np. przydomowym zakupiłbym czujnik lpg dla świętego spokoju.

 

Ad.3

W PL od nie dawna można tankować samemu, o ile na dystrybutorze nie ma informacji że lpg tankuje pracownik stacji. Jeszcze mogą się zdarzyć stacje z starym typem pistoleta lpg który obsługiwała wyłącznie obsługa stacji.

 

Ad. 4

Nigdy nie słyszałem o takim przepisie, tzn. nikt mnie jeszcze nie pouczył na stacji;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, dobromir napisał:

Witam, mam kilka pytań tutaj bo nie chcę zrobić z siebie idioty przed gazownikiem.

1) Czy parkujecie swoje auta w garażach podziemnych na których czasami jest tablica zakaz z LPG?

2) Czy parkujecie swoje auta w garażu w domu lub przy domu?

3) Czy gaz tankuję na stacjach tylko wyznaczony pracownik czy można samemu (ewentualnie jak wygląda to za granicą)?

4) Kiedyś gdzieś czytałem, że mieli wprowadzić, że można tankować gaz tylko gdy wszyscy wysiądą z auta - to chyba nie weszło w życie?

Podejrzewam, że dla Was to banalne pytania, ale do tej pory nie musiałem interesować się LPG w samochodzie, ale czasy się zmieniły i liczba kilometrów też a moja wiedza została na b. niskim poziomie.

 

1. Jak miałem auto z LPG to starałem się nie parkować. Czasami jednak zdarzało się nie zauważyć tabliczki.

2. Parkowałem w garażu z kanałem (garaże połączone z blokiem). Nigdy nic nie wybuchło, a ja nie zatrułem się gazem podczas prac w kanale.

3. Zagranicą zawsze sam tankowałem (DE, BE, FR), a w Polsce bywa z tym różnie.

4. Nie mm pojęcia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



Witam, mam kilka pytań tutaj bo nie chcę zrobić z siebie idioty przed gazownikiem.
1) Czy parkujecie swoje auta w garażach podziemnych na których czasami jest tablica zakaz z LPG?
2) Czy parkujecie swoje auta w garażu w domu lub przy domu?
3) Czy gaz tankuję na stacjach tylko wyznaczony pracownik czy można samemu (ewentualnie jak wygląda to za granicą)?
4) Kiedyś gdzieś czytałem, że mieli wprowadzić, że można tankować gaz tylko gdy wszyscy wysiądą z auta - to chyba nie weszło w życie?
Podejrzewam, że dla Was to banalne pytania, ale do tej pory nie musiałem interesować się LPG w samochodzie, ale czasy się zmieniły i liczba kilometrów też a moja wiedza została na b. niskim poziomie.


1 nie
2 tak
3 w pl samemu, za granicą w zasadzie też samemu
4 nic nie słyszałem o takim zapisie... ale zawsze myślę o wielozaworze jak tankuje z kimś w środku :(

Wysłane z mojego Moto X Play

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Wkrętki doprowadzające gaz powinny być jak najbliżej wtryskiwaczy. Niektórym nie chce się zdejmować i wiercą, jak wiertarka podejdzie.
Przede wszystkim jednak, podczas wiercenia, wióry dostają się do kolektora i żadne dmuchanie, czy ssanie temu nie zapobiegnie. Wióry wpadają do silnika i... często nic się nie dzieje. Ale zdarza się, że silnik zaczyna brać olej po instalacji. I potem są narzekania, że gaz to zło. A to wióry dostają się do pierścieni i unieruchamiają je.

Jakiś czas temu robiłem silnik, w którym kolektor był wiercony z ręki, bez zdejmowania.

Tak wyglądają tłoki. Chodzi o brzegi. Ślady po zaworach są od pękniętego paska.

 

reno.jpg

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Orochimaru napisał:

Wkrętki doprowadzające gaz powinny być jak najbliżej wtryskiwaczy. Niektórym nie chce się zdejmować i wiercą, jak wiertarka podejdzie.
Przede wszystkim jednak, podczas wiercenia, wióry dostają się do kolektora i żadne dmuchanie, czy ssanie temu nie zapobiegnie. Wióry wpadają do silnika i... często nic się nie dzieje. Ale zdarza się, że silnik zaczyna brać olej po instalacji. I potem są narzekania, że gaz to zło. A to wióry dostają się do pierścieni i unieruchamiają je.

Jakiś czas temu robiłem silnik, w którym kolektor był wiercony z ręki, bez zdejmowania.

Tak wyglądają tłoki. Chodzi o brzegi. Ślady po zaworach są od pękniętego paska.

 

reno.jpg

Dzięki za wyczerpujące informacje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ad1. zależy, znak zakaz wjazdu LPG nie istnieje więc nie obowiązuje, natomiast jeżeli w regulaminie jest zakaz to się stosuje. Zazwyczaj jeżeli się da to parkuję 'na powierzchni'

ad2. nie posiadam, parkuję w wolnostojącym blaszaku. To tak naprawdę kwestia wentylacji garażu i szczelności instalacji. Jak nikt nie kombinował z pływakiem i wszystko jest szczelne (przeglądy, serwis) to nie ma się czym przejmować.

ad3. od dobrych kilku lat, po obowiązkowej wymianie pistoletów na stacjach, tankowanie jest samoobsługowe. Zawsze jest przycisk do wezwania obsługi i nie robią z tym problemu

ad4. nie słyszałem o tym nawet. Nikt mi też nigdy uwagi na stacji nie zwrócił aby pasażerowie musieli wysiadać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.