Skocz do zawartości

Olej 2T do diesla - fakty i mity


bochumil

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Temat pewnie wałkowany na niejednym forum. Gdzieś w internetach  ok roku 20011 pojawiła się informacja nt zbawczego wpływu oleju 2T na pompy wysokiego ciśnienia oraz wtryskiwacze w silnikach diesla. Temat "chwycił" i dziś spory odsetek posiadaczy klekotów olej 2T podczas tankowania dolewa. Powód? Poprawienie właściwości smarnych ropy celem zwiększenia żywotności pompy oraz wtrysków. Są nawet głosy, że olej 2T zauważalnie poprawił korekty wtryskiwaczy po zaledwie 2-3 tankowaniach. W wielu przypadkach poprawiła się kultura pracy silnika oraz zmniejszyło spalanie. Co o tym sądzicie? Fake news mający na celu podkręcenie sprzedaży oleju 2T pewnego znanego niemieckiego producenta, czy sprawdzony i pewny sposób na "zdrowy" układ wtryskowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiem tak - na klekoty 1996 1.9tdi, vectra c 1.9 i Kia ceed 2009 1.6 to nie działa - zalalem w sumie po kilka butelek do każdego. W sumie szkody też nie robi.

Z tego co pamiętam dobrze działa na fordowski i toyoty 2.0

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat trochę podobny do magnetyzerów, największe różnice są w parametrach niemierzalnych lub inaczej mówiąc subiektywnie odczuwanych. Moim zdaniem tankując normalne paliwo nie ma co się martwić o trwałość pompy czy wtrysków. Chociaż sam miałem jakieś urojenia i zdarzyło mi się samemu kupić dwa litry orlenowskiego oleju do dwusuwów to po zaaplikowaniu jednej butelki nie stwierdziłem żadnej różnicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój ojciec leje 2T do 1.9JTD (obecnie pk 280kkm przebiegu) od ... pewnie ponad 3 lata. Efekty są zdumiewające ... i piszę to z pełną odpowiedzialnością, chociaż najczęściej jestem sceptyczny do "cudownych wynalazków".

Silnik chodzi dużo ciszej, równiej na wolnych obrotach. Zimą odpala z mniejszym trudem i nie klekocze tak na zimnym silniku jak wcześniej. Ciężko się wypowiedzieć o wpływie na pompę i układ wtryskowy, bo nikt nie będzie robił takich badań ... ale "tłuste" paliwo pewnie im nie zaszkodzi. Ciężko też stwierdzić czy spalanie jest mniejsze - raczej bez zmian. Jedno co bardzo czuć .. to że silnik chodzi aksamitnie ... jest ciszej i mniej wibracji ... wydaje się też że samochód lepiej ciągnie od dołu. Nawet moja mama stwierdziła że samochód jest cichszy, kiedy ojciec podjeżdża pod dom.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, Igorek napisał:

Temat trochę podobny do magnetyzerów, największe różnice są w parametrach niemierzalnych lub inaczej mówiąc subiektywnie odczuwanych. Moim zdaniem tankując normalne paliwo nie ma co się martwić o trwałość pompy czy wtrysków. Chociaż sam miałem jakieś urojenia i zdarzyło mi się samemu kupić dwa litry orlenowskiego oleju do dwusuwów to po zaaplikowaniu jednej butelki nie stwierdziłem żadnej różnicy.

Tylko, by pisać, ze działa bądź nie działa to trzeba by przeprowadzić jakies długodystansowe i długoletnie testy...

I chodzi o setki tysięcy kilometrów a nie o 100kkm, bo tyle to bez łaski każdy wytrzyma. Jak jeszcze weźmie się pod uwagę, że są różne typy wtryskiwaczy w dieslach (elektromagnetyczne czy już piezo) i różni producenci aparatury wtryskowej to temat robi się całkiem zagmatwany;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, volf6 napisał:

Tylko, by pisać, ze działa bądź nie działa to trzeba by przeprowadzić jakies długodystansowe i długoletnie testy...

I chodzi o setki tysięcy kilometrów a nie o 100kkm, bo tyle to bez łaski każdy wytrzyma. Jak jeszcze weźmie się pod uwagę, że są różne typy wtryskiwaczy w dieslach (elektromagnetyczne czy już piezo) i różni producenci aparatury wtryskowej to temat robi się całkiem zagmatwany;]

Dokładnie, trzeba badań. A podejrzewam, że wnioski byłyby takie, że różnica jest zauważalna ale w granicach błędu pomiarowego i nadal mielibyśmy zwolenników lania dodatkowego oleju jak i lania na ten temat. Ja się sporo naczytałem gdzieś o tym, chyba na forum cytrynki, jakiś gość bardzo polecał dolewanie oleju do diesla 1:100 aby uniknąć opiłków w filtrze paliwa. Sam u siebie odkryłem przy wymianie filtra paliwa, że opiłki są no i lekka panika. Kupiłem olej aby zacząć stosować ale podczas mojego użytkowania tego samochodu jeszcze przez dwa lata zużyłem tylko jeden litr i przestałem się przejmować. Kupiłem następnego diesla i też były opiłki. Zrozumiałem, że obecność opiłków nie oznacza awarii układu wtryskowego tylko wynika z jego naturalnego zużywania się. A ludziska leją ten olej i wydaje im się, że ratują silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Azbest napisał:

Mój ojciec leje 2T do 1.9JTD (obecnie pk 280kkm przebiegu) od ... pewnie ponad 3 lata. Efekty są zdumiewające ... i piszę to z pełną odpowiedzialnością, chociaż najczęściej jestem sceptyczny do "cudownych wynalazków".

Silnik chodzi dużo ciszej, równiej na wolnych obrotach. Zimą odpala z mniejszym trudem i nie klekocze tak na zimnym silniku jak wcześniej. Ciężko się wypowiedzieć o wpływie na pompę i układ wtryskowy, bo nikt nie będzie robił takich badań ... ale "tłuste" paliwo pewnie im nie zaszkodzi. Ciężko też stwierdzić czy spalanie jest mniejsze - raczej bez zmian. Jedno co bardzo czuć .. to że silnik chodzi aksamitnie ... jest ciszej i mniej wibracji ... wydaje się też że samochód lepiej ciągnie od dołu. Nawet moja mama stwierdziła że samochód jest cichszy, kiedy ojciec podjeżdża pod dom.

 

Mogę się tylko pod tym podpisać. Sam zacząłem dolewać 2T jak przy przebiegu 40 tyś km w moim MJ przytarło wtryskiwacz, jazda najczęściej nierozgrzanym silnikiem po kilka kilometrów dziennie. Po regeneracji wtryskiwacza zacząłem dolewać olej 2T w proporcji 1:250-300 i tak robiłem aż do sprzedaży samochodu przy przebiegu 110 tyś km. Efekty jakie zauważyłem w trakcie stosowania 2T są takie same jak powyżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kartonik napisał:

Mogę się tylko pod tym podpisać. Sam zacząłem dolewać 2T jak przy przebiegu 40 tyś km w moim MJ przytarło wtryskiwacz, jazda najczęściej nierozgrzanym silnikiem po kilka kilometrów dziennie. Po regeneracji wtryskiwacza zacząłem dolewać olej 2T w proporcji 1:250-300 i tak robiłem aż do sprzedaży samochodu przy przebiegu 110 tyś km. Efekty jakie zauważyłem w trakcie stosowania 2T są takie same jak powyżej.

Tak się zastanawiam czy krótkie dystanse i niedogrzany silnik mają wpływ na kondycję wtryskiwaczy w silniku diesla.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bochumil napisał:

Co o tym sądzicie?

Lałem do 1,7cdti 101KM bez DPF-a opla przez rok Orlen platinium 2T. Korekty wtryskiwaczy się poprawiły bo miałem na stanie op-coma i sam sprawdzałem. Co do dźwięku silnika to nie zauważyłem jakichś drastycznych zmian na + czy - :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koledzy do v6 cdi z dpfem tez lali takie dawki o wszysko jezdzi do dzis:hmm:

powiem ci więcej. Jak kiedys kupiliśmy auto które zaczelo chodzić w drodze powrotnej na 5garow(pewnie przez butowanie na autostradzie) to po wlaniu dwóch butelek mixolu na mniej więcej 50l ropy, po następnych 100km wszystko zaczelo działać idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Lałem 2T, teraz leję

 

953.jpg

 

 

Generalnie jest poprawa.

 

Na oleju 2t miałem dziwne zachowanie komputera spalania w trasie - tak jakby silnik mniej palił, niż pokazywał komputer spalania.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, maras77 napisał:

 

Lałem 2T, teraz leję

 

953.jpg

 

 

Generalnie jest poprawa.

 

Na oleju 2t miałem dziwne zachowanie komputera spalania w trasie - tak jakby silnik mniej palił, niż pokazywał komputer spalania.

 

 

 

Ile tego lejesz?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bochumil napisał:

Tak się zastanawiam czy krótkie dystanse i niedogrzany silnik mają wpływ na kondycję wtryskiwaczy w silniku diesla.

U mnie chyba miały, zajechałem po 40 tyś km jeden wtryskiwacz. Po naprawie sam mechanik z serwisu Boscha mi powiedział, żebym stosował olej 2T, to problem nie powinien się powtórzyć i się nie powtórzył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, maras77 napisał:

Zgodnie z instrukcją, aby było 1:1500, czyli tak z 50 ml na tankowanie, czyli 70 l ON.

 

Instrukcja mówi, że w okresie zimowym dawkę należy zwiększyć 3 krotnie

 

http://kleenflo.pl/smar-do-silników-diesla-kleen-flo-953-nowość-1920ml

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bochumil napisał:

Instrukcja mówi, że w okresie zimowym dawkę należy zwiększyć 3 krotnie

 

http://kleenflo.pl/smar-do-silników-diesla-kleen-flo-953-nowość-1920ml

Na opakowaniu jest obszerniejsza instrukcja.

Piszą, że można zwiększyć dawkę, aby uzyskać właściwości antyżelujące.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Igorek napisał:

Dokładnie, trzeba badań. A podejrzewam, że wnioski byłyby takie, że różnica jest zauważalna ale w granicach błędu pomiarowego i nadal mielibyśmy zwolenników lania dodatkowego oleju jak i lania na ten temat. J

 

Badania byly jakis czas temu robione w laboratoriach w RPA....i generalnie wnioski nieciekawe  :

"The results of the study support a view that the practice of dosing diesel with 2-stroke oil is surprisingly ineffective in terms of lubricity and cetane improvements.

Engine performance, fuel consumption and emissions were also unchanged; however the use of 2-stroke oil in diesel is potentially harmful to modern diesel injection equipment.

Trace amounts of zinc, an element which is found in most 2-stroke oils, are well known to cause injector nozzle fouling ..."

 

badania 2T w diesel

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, bochumil napisał:

wpływu oleju 2T na pompy wysokiego ciśnienia oraz wtryskiwacze w silnikach diesla

Dobijam dieslem do 0.5 mln km nie dolewam oleju 2T z pompa i wtryskami nic się nie dzieje. Polecam tankowanie na stacjach benzynowych z dużym obrotem i dużych koncernów będzie to miało znacznie większy wpływ na pracę pompy i układu wtryskowego oraz na silnik niż dolewanie oleju 2T. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, Tilok napisał:

Lałem do 1,7cdti 101KM bez DPF-a opla przez rok Orlen platinium 2T. Korekty wtryskiwaczy się poprawiły bo miałem na stanie op-coma i sam sprawdzałem. Co do dźwięku silnika to nie zauważyłem jakichś drastycznych zmian na + czy - :skromny:

Bardzo cenna informacja dla mnie. W jakich proporcjach dolewałeś?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja dolewalem liqui moly 1052 2T po 250ml na 55litrow ropy. Silnik chodzil ciszej o kilka db. Dopiero nastopila cisza po przejechaniu 400km. Dolewalem 4 razy - i co do korekt. To znaczaco nie spadly ... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega z pracy (zresztą z zawodu mechanik samochodowy) polecał dolewanie 2T. Jeździł do niedawna Avensis 2.0D z przebiegiem coś koło 300 tys... Ja tam osobiście nie mam zdania, jeżdżę Pb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 7.02.2018 o 16:58, Azbest napisał:

Silnik chodzi dużo ciszej, równiej na wolnych obrotach. Zimą odpala z mniejszym trudem i nie klekocze tak na zimnym silniku

jeździłem 1.6hdi przez 300kkm i potwierdzam powyższe: silnik chodzi wyraźnie ciszej, szczególnie na zimno

no i zdecydowanie poprawia kulturę pracy diesla na 'barszczu'

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.