Skocz do zawartości

1.0 TSI od Vag co to warte


jahooo

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 17.02.2018 o 22:22, bielaPL napisał:
Dnia 17.02.2018 o 19:24, wujekcybul napisał:
Spalanie z dziś. Trochę autostrady trochę miasta. Bez przekraczania 120km/h i do 4K rpm ale bez zamulania.

9a2b710825f4dbeb01d867769e070e25.jpg&key=1817472e27191e0976e5a9c8ae329f71d131a8526ec0faa20cae39f274e8d952

Pokaż więcej  

Jednak peugeot 107 z toyotowskim 1.0 był mistrzem oszczędzania. Przy normalnej nie eco jeździe gdzie 17km robiłem przez godzinę codziennie plus wieczorne jazdy w mniejszym ruchu najwięcej spalił (wartości liczone bo kompa nie miał) 6.3. Raz to wziąłem na podmiejska trasę to przy butowaniu i szybkiej jeździe wziął 5l...

 

Piałem już kiedyś o 1.0 w UPie - ale "zwykłe" MPI. Wartości były jeszcze niższe - szczególnie  trasie . :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, senseikrk napisał:

Jeździ się nim trochę tak jak dieslem o pojemności 1.6 l. W Ibiezie 1.0 115 jeździło rewelacyjnie. W Rapidzie lepsze wrażenie na mnie zrobiła wersja 1.0 tsi 95 km z DSG niż 1.0 tsi 110 km. W skodach mega rozczarowalo mnie spalanie.  Zresztą test ibizy wisi na mojej stronie.

No tak ale piszesz, ze nie jedzie od dolu kazdy maly nie jedzie od dolu nie wiem czemu porownujesz mala pierdziawke do diesela. Pozniej ludzie czytaja Twoje teksty i powtarzaja to samo :hehe: 

14 godzin temu, maro_t napisał:

 

to jest imho największa wada tych małych trzycylindrowych silniczków turbo. Mnie nie przeszkadza dźwięk trzech cylindrów, uważam że jest nawet fajny, ale właśnie ta dziura na dole. Fiatowski T-Jet 1.4 sprawiał wrażenie, że jechał prawie od samego dołu, 1.4 TSI to w ogóle bajka, a te trzycylindrowe 1.0 niestety mają charakterystykę bardziej dieslowską, czyli zarówno wyczuwalnego laga przy każdych obrotach, jak i to że trzeba trzymać min. te 2 tys rpm.

Tak kazda mala pierdziawka nie jedzie od dolu no i zdycha przy wyzszych predkosciach. Te 1.4TSI i 1.5TSI to inna bajka ale tez jest duzo drozej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, tomy napisał:

Bardzo dużo zależy od stylu jazdy np. w moim przypadku 1.4 tsi na pokładzie 2 osoby dorosłe + 2 dzieci i prawie  pełny bagażnik kombi, jazda spokojna do 120 km/h

Kościelisko -> W-wa 438 km.

 

Przy takiej średniej Galaxy 2.0 TDCI pali podobnie. ;] Oczywiście również mega załadowany. ;]  Przy podobnej średniej Astra F 1.6 8V 75KM paliła 4.7l. ;]

Tutaj prędkość robi gigantyczną różnicę, na S'ce często samochody palą sensowanie, kiedy na A już zaczynają palić znacznie więcej, bo w tych okolicach każde +10km/h mocno podnosi spalanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wujekcybul napisał:

No tak ale piszesz, ze nie jedzie od dolu kazdy maly nie jedzie od dolu nie wiem czemu porownujesz mala pierdziawke do diesela. Pozniej ludzie czytaja Twoje teksty i powtarzaja to samo :hehe: 

Tak kazda mala pierdziawka nie jedzie od dolu no i zdycha przy wyzszych predkosciach. Te 1.4TSI i 1.5TSI to inna bajka ale tez jest duzo drozej.

Różnic pomiędzy 1.4 125 a 1.4 1.5 150 to ponad 8tyś zł. Vag stosuje jeszcze jeden zabieg DSG tylko z 150KM.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, sdss napisał:

Różnic pomiędzy 1.4 125 a 1.4 1.5 150 to ponad 8tyś zł. Vag stosuje jeszcze jeden zabieg DSG tylko z 150KM.

W ibizie moja wersja style plus pakiety a 1.5TSI to ponad 10k roznicy dodatkowo nie bylo aut na placu trzeba czekac az sie wyprodukuje. Ten 1.4 140KM jezdzi bardzo ladnie mam takie same osiagi w fiescie ale cenowo to dla mnie za wysoko. No i za duze auto, nie potrzebuje takiego na codzien.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, tomy napisał:

Miałem F-ke 1.8 90KM i paliła sporo więcej, w trasie lpg około 7,5- 8l .;]

Pozdr.

Ale pamiętaj, mówimy o bardzo spokojnej jeździe gdzie wypada Ci średnia 70km/h. Dodatkowo 1.8 to nie 1.6. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wujekcybul napisał:

W ibizie moja wersja style plus pakiety a 1.5TSI to ponad 10k roznicy dodatkowo nie bylo aut na placu trzeba czekac az sie wyprodukuje. Ten 1.4 140KM jezdzi bardzo ladnie mam takie same osiagi w fiescie ale cenowo to dla mnie za wysoko. No i za duze auto, nie potrzebuje takiego na codzien.

 

Ibiza 1.5 TSI jest 5 tys. pln droższa niż 1.0 115KM. Oczywiscie w wersji FR, bo tylko w takiej występuje 1.5. Moim zdaniem to uczciwa kwota za dużo bardziej kulturalny,cichy,elastyczny i dynamiczny silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

51 minut temu, maro_t napisał:

 

Ibiza 1.5 TSI jest 5 tys. pln droższa niż 1.0 115KM. Oczywiscie w wersji FR, bo tylko w takiej występuje 1.5. Moim zdaniem to uczciwa kwota za dużo bardziej kulturalny,cichy,elastyczny i dynamiczny silnik.

Tak ja mam nizsza wersje i wersje z wyprzedazy wiec roznica wychodzi 12k. Calkiem sporo. Plus gratisy w postaci ubezpieczenia, darmowego serwisu i zimowki. Wiec kwota rosnie bo na MY2018 do produkcji tego nie dorzucali.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.02.2018 o 19:31, tomy napisał:

Bardzo dużo zależy od stylu jazdy np. w moim przypadku 1.4 tsi na pokładzie 2 osoby dorosłe + 2 dzieci i prawie  pełny bagażnik kombi, jazda spokojna do 120 km/h

Kościelisko -> W-wa 438 km.

 

 

Z góry było. ;)

Ciekawe, jakie spalanie było w przeciwnym kierunku?

Jak sam jadę na Mazury, spokojnie, to mam wg komputera jakieś 5.2l/100km(rekord 4.9l Węgorzewo-Warszawa).

Ale już z ekipą i załadunkiem około 6l.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, apb77 napisał:

 

Z góry było. ;)

Ciekawe, jakie spalanie było w przeciwnym kierunku?

Jak sam jadę na Mazury, spokojnie, to mam wg komputera jakieś 5.2l/100km(rekord 4.9l Węgorzewo-Warszawa).

Ale już z ekipą i załadunkiem około 6l.

 

Jakoś między 5,5 a 6l ale było trochę szybciej, jak dobrze pamiętam coś koło ~80km/h średnio.

Masz ten nowszy tsi? On jest chyba jeszcze oszczedniejszy od mojego.

Ja jak jadę sam to mam odwrotnie, wtedy raczej mniej ekonomicznie jadę :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Spalanie przy szybkiej jeździe. Często powyżej 200 na niemieckiej autostradzie. Pacjent fiesta ecoboost. Dystans 140km/h. Dużo wolniejszy ceed Diesel palił w takich samych warunkach koło 8,5. Z tym, ze tam osiągane prędkości były niższe. Taka sama trasę jadąc duuuzo wolniej pali poniżej 6.

ccca5780d850191cdaea16feffae97b7.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, wujekcybul napisał:

Spalanie przy szybkiej jeździe. Często powyżej 200 na niemieckiej autostradzie. Pacjent fiesta ecoboost. Dystans 140km/h. Dużo wolniejszy ceed Diesel palił w takich samych warunkach koło 8,5. Z tym, ze tam osiągane prędkości były niższe. Taka sama trasę jadąc duuuzo wolniej pali poniżej 6.

ccca5780d850191cdaea16feffae97b7.jpg

Dużo jak na taki mały silnik 😂🤣😁 powinien spalić 3l 🤣

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.02.2018 o 07:38, wujekcybul napisał:

No tak ale piszesz, ze nie jedzie od dolu kazdy maly nie jedzie od dolu nie wiem czemu porownujesz mala pierdziawke do diesela. Pozniej ludzie czytaja Twoje teksty i powtarzaja to samo :hehe: 

Tak kazda mala pierdziawka nie jedzie od dolu no i zdycha przy wyzszych predkosciach. Te 1.4TSI i 1.5TSI to inna bajka ale tez jest duzo drozej.

Akurat 1.0 tsi w wersji 95 km ma wyjątkowo słaby dół. 115 km jesr dużo lepsza pod tym względem.  W 1.0 95 KM DSG ratuje sytuację. Zaskakująco fajnie 1.0 wspina się na wysokie obroty. Spalanie w skodachrozczarowywalo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Akurat 1.0 tsi w wersji 95 km ma wyjątkowo słaby dół. 115 km jesr dużo lepsza pod tym względem.  W 1.0 95 KM DSG ratuje sytuację. Zaskakująco fajnie 1.0 wspina się na wysokie obroty. Spalanie w skodachrozczarowywalo

Czego się spodziewasz? Taka mała pierdziawka zawsze będzie paliła więcej od zwykłego bez turbo o tych samych osiągach. Dziwi mnie tylko ze porównujesz z dieselem.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, wujekcybul napisał:


Czego się spodziewasz? Taka mała pierdziawka zawsze będzie paliła więcej od zwykłego bez turbo o tych samych osiągach. Dziwi mnie tylko ze porównujesz z dieselem.

Tragedii nie ma. Przez tydzień miałem jako auto zastępcze nowego hyundaia i30 z silkiem 1,4 100KM. Wynik z przejazdu 754 km w 90% autostrada głównie z prędkością maksymalną równe 10 l/100 km. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wujekcybul napisał:

Czego się spodziewasz? Taka mała pierdziawka zawsze będzie paliła więcej od zwykłego bez turbo o tych samych osiągach. Dziwi mnie tylko ze porównujesz z dieselem.

 

A to niby dlaczego?! Małe turbo pierdziawki palą sporo, bo zachęcają do dynamicznej jazdy.

 

Kiedy jedziesz niedoładowanym mułem, to nawet jak mu depniesz do podłogi, to dynamiki nie ma. Jeśli z identyczną dynamiką pojedziesz turbo-kosiarką, to spali jeszcze mniej. Tyle tylko, że praktycznie nikt tak nie jeździ - zamiast można depnąć i mieć rogala na twarzy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
A to niby dlaczego?! Małe turbo pierdziawki palą sporo, bo zachęcają do dynamicznej jazdy.
 
Kiedy jedziesz niedoładowanym mułem, to nawet jak mu depniesz do podłogi, to dynamiki nie ma. Jeśli z identyczną dynamiką pojedziesz turbo-kosiarką, to spali jeszcze mniej. Tyle tylko, że praktycznie nikt tak nie jeździ - zamiast można depnąć i mieć rogala na twarzy. 

Suzuki miało osiągi podobne do i Ibizy a paliło mniej. Ot trzeba depnac do odcięcia ale nie jazdy Brian czy Dzesika ogarnia. Co najważniejsze nie ma opcji zero jeden jak w turbo. Tu albo się zamula i pali mało albo jedzie się szybciej i pali dużo.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2/13/2018 o 14:19, t_kucyk napisał:

 

Jechalem Golfem z 1.0TSI na trasie 300km. Nigdy nie kupilbym takiego silnika. Brak elastycznosci, kultura pracy slaba.

 

I znowu dostalem z wypozyczalni 1.0TSI - ten dla odmiany wibrowal. Szybsze to niz 1.2 TSI ale kultura pracy nizsza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, wujekcybul napisał:


Czego się spodziewasz? Taka mała pierdziawka zawsze będzie paliła więcej od zwykłego bez turbo o tych samych osiągach. Dziwi mnie tylko ze porównujesz z dieselem.

Przeczytaj ze zrozumieniem zdanie o porównaniu do diesla :)

Akurat w Ibiezie1.0 TSI palą bardzo mało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.03.2018 o 21:30, t_kucyk napisał:

 

I znowu dostalem z wypozyczalni 1.0TSI - ten dla odmiany wibrowal. Szybsze to niz 1.2 TSI ale kultura pracy nizsza.

Ale to słyszysz czy czujesz? U mnie na zimnym wyraznie słychac warkot ale jakis wiekszych odczuwalnych wibracji nie czuje. Chyba ze dam w p... na 6 biegu przy 1000 obr . W innych autach to był totalny brak reakcji czyli nic a w moim TSI próbuje a nie może 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, demoneczek napisał:

Ale to słyszysz czy czujesz? U mnie na zimnym wyraznie słychac warkot ale jakis wiekszych odczuwalnych wibracji nie czuje. Chyba ze dam w p... na 6 biegu przy 1000 obr . W innych autach to był totalny brak reakcji czyli nic a w moim TSI próbuje a nie może 

 

Odglos byl dobrze wytlumiony, wibracje szly po pedale gazu. Mala amplituda, duza czestotliwosc. W drugiej sztuce tego nie odczulem.

 

Ze wzgledu na dziwna reakcje na gaz lepiej jechalo sie autostrada niz po miescie. Wrazenie bardzo nieliniowego dzialania pedalu gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

34 minuty temu, t_kucyk napisał:

 

Odglos byl dobrze wytlumiony, wibracje szly po pedale gazu. Mala amplituda, duza czestotliwosc. W drugiej sztuce tego nie odczulem.

Może już się koło dwumasowe odzywało?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Manx napisał:

Może już się koło dwumasowe odzywało?

 

Przebieg byl troche ponad 14.000km. Fakt, ze auto z wypozyczalni ale to nadal troche za szybko na padniecie dwumasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 19.02.2018 o 09:38, AstraC napisał:

Przy takiej średniej Galaxy 2.0 TDCI pali podobnie. ;] Oczywiście również mega załadowany. ;]  Przy podobnej średniej Astra F 1.6 8V 75KM paliła 4.7l. ;]

Tutaj prędkość robi gigantyczną różnicę, na S'ce często samochody palą sensowanie, kiedy na A już zaczynają palić znacznie więcej, bo w tych okolicach każde +10km/h mocno podnosi spalanie.

Jasne Astra f 1.6 I 4,7 litra :) Oleju silnikowego to uwierzę. Miałem taki samochód i spalanie średnie 7-8 litrów minimum, a duże mrozy to i 11 brakowało. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, Pepcio napisał:

Jasne Astra f 1.6 I 4,7 litra :) Oleju silnikowego to uwierzę. Miałem taki samochód i spalanie średnie 7-8 litrów minimum, a duże mrozy to i 11 brakowało. 

A co mnie twoje wynurzenia interesują? Nie umiałeś jeździć to Ci palił 11l, albo miałeś popsuty. Jak była silna zima 2005/2006 to normalnie jeżdzone po WAW paliło 8.5l. :ok: Jak się sprarłem to w mieście spaliło najmniej 7.1l(lato). :ok: A w trasie właśnie 4.7l przy płynnej i spokojnej jeździe. :ok: Na autostradzie z V = 100km/h paliło w granicach 5-5.2l. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, t_kucyk napisał:

 

 

Ze wzgledu na dziwna reakcje na gaz lepiej jechalo sie autostrada niz po miescie. Wrazenie bardzo nieliniowego dzialania pedalu gazu.

Oooo to fakt . Na poczatku nie wiedziałem o co biega , Ducato czy berlingo łagodniej tak aksamitniej przyspiesza (wiadomo znacznie wolniej) a Rapid faktycznie jakby progresywnie . Nieraz żona zwraca mi uwage czemu tak wyrywam do przodu . Tyle ze kazdy model moze miec inaczej , zaleznie od softu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 6.03.2018 o 16:44, AstraC napisał:

A co mnie twoje wynurzenia interesują? Nie umiałeś jeździć to Ci palił 11l, albo miałeś popsuty. Jak była silna zima 2005/2006 to normalnie jeżdzone po WAW paliło 8.5l. :ok: Jak się sprarłem to w mieście spaliło najmniej 7.1l(lato). :ok: A w trasie właśnie 4.7l przy płynnej i spokojnej jeździe. :ok: Na autostradzie z V = 100km/h paliło w granicach 5-5.2l. :ok:

Moje wynurzenia interesują cię pewnie tyle co twoje mnie, nie zmienia to faktu, że sam w zasadzie potwierdziłeś to co napisałem. Podawanie wyniku 4,7 l przy tym silniku jako coś ,,normalnego'' to naciąganie faktów, owszem możliwe, że w optymalnych warunkach w wersji hard eco driving da się pewnie zejść do takiego wyniku, ale w normalnym użytkowaniu te silniki spalają dużo więcej bo to zwyczajnie stara, wysłużona konstrukcja (nie piszę, że zła) stawianie tego silnika jako wzór oszczędnego spalania to przeinaczanie rzeczywistości. Nowe TSi spalają w warunkach miejskich często poniżej 6 litrów przy mocy 120-140 KM nie 70 ciu przykład moja była Octavia II 1.2 Tsi czy znajomego najnowsza z nowszym 1.2 Tsi. Wiele samochodów miałem, zawsze poza małymi wyjątkami udawało mi się spalać bardzo przyzwoite ilości paliwa. Obecnie mam dwa bardzo oszczędne samochodu bo Twingo 1.5 DCi i Punto II 1.2 8 v i nawet tymi silnikami jadąc bardzo płynnie jest problem osiągnąć wynik o którym piszesz w kontekście silnika 1,6 więc mogę spokojnie zakładać, że albo fantazjujesz, albo zwyczajnie jakieś czynniki wpłynęły na to, że wynik który podajesz jest zakłamany bo wystarczy zatankować na innej stacji by rozbieżności sięgały litra lub więcej 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pepcio napisał:

Moje wynurzenia interesują cię pewnie tyle co twoje mnie, nie zmienia to faktu, że sam w zasadzie potwierdziłeś to co napisałem. Podawanie wyniku 4,7 l przy tym silniku jako coś ,,normalnego'' to naciąganie faktów, owszem możliwe, że w optymalnych warunkach w wersji hard eco driving da się pewnie zejść do takiego wyniku, ale w normalnym użytkowaniu te silniki spalają dużo więcej bo to zwyczajnie stara, wysłużona konstrukcja (nie piszę, że zła) stawianie tego silnika jako wzór oszczędnego spalania to przeinaczanie rzeczywistości. Nowe TSi spalają w warunkach miejskich często poniżej 6 litrów przy mocy 120-140 KM nie 70 ciu przykład moja była Octavia II 1.2 Tsi czy znajomego najnowsza z nowszym 1.2 Tsi. Wiele samochodów miałem, zawsze poza małymi wyjątkami udawało mi się spalać bardzo przyzwoite ilości paliwa. Obecnie mam dwa bardzo oszczędne samochodu bo Twingo 1.5 DCi i Punto II 1.2 8 v i nawet tymi silnikami jadąc bardzo płynnie jest problem osiągnąć wynik o którym piszesz w kontekście silnika 1,6 więc mogę spokojnie zakładać, że albo fantazjujesz, albo zwyczajnie jakieś czynniki wpłynęły na to, że wynik który podajesz jest zakłamany bo wystarczy zatankować na innej stacji by rozbieżności sięgały litra lub więcej 

No te 4.7l osiągnąłem 4 razy z rzędu w odstepie tygodnia na trasie coś 420km, faktycznie może być przypadek. :ok: Podobnie 5l na autostradzie osiągnąłem co najmniej 2x w odstępie tygodnia przez jakieś 300km. :ok:

Jak miałem tą Astrę i twierdziłem, że mam takie spalanie to proponowałem napewno Sibui, że tankujemy i jedziemy, nikt nie podjął rękawicy.

I ten silnik nie był dieslem ani TB, więc wbrew pozorom duszenie go na 1500RPM nie zmniejszało spalania.

100% powtarzalności spalania 8l w mieście (najpierw jeździł nią ojciec 1999-2005 przez 117kkm, potem ja 2005-2006 jakieś 15kkm, potem szwagier od 2005 do 2009 do 178kkm), im w trasie paliła więcej, ale jeździli szybciej ode mnie. :ok: Ale i tak normą na A było raczej 6l. :ok:

I nie wmówisz mi że nowe TSI palą w mieście poniżej 6l:

https://www.spritmonitor.de/en/overview/45-Skoda/399-Octavia.html?fueltype=2&vehicletype=1&constyear_s=2005&power_s=120&power_e=140&gearing=2&powerunit=2

https://www.spritmonitor.de/en/overview/35-Opel/322-Astra.html?fueltype=2&vehicletype=1&constyear_s=1995&constyear_e=1998&power_s=70&power_e=80&powerunit=2

Czaisz różnicę? Twojego poniżej 6l w mieście (!) nie osiągają ludzie, którzy jeżdżą w przeważającej ilości po trasach. Mojego 4.7l z trasy tez nie osiągają, prawda, ale zobacz sobie porównanie jakich spalań średnich jest najwięcej i te Astry ludziom palą w większości poniżej 8l, więc jakby twoje poniżej 6l w mieście brzmi dużo mniej wiarygodnie od mojej spokojnej jazdy w trasie 4.7l(w płynnej trasie zawsze jesteś w stanie dużo zyskać).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Pepcio napisał:

 Nowe TSi spalają w warunkach miejskich często poniżej 6 litrów przy mocy 120-140 KM nie 70 ciu przykład moja była Octavia II 1.2 Tsi 

Błędne twierdzenie. Poniżej 6/100 w mieście, to można, ale nie używając 120-140 KM, tylko właśnie max 70.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem, jak te 1.0 czy 1.2, ale 1.4 tsi poniżej 6l nierealne, przynajmniej w Warszawie :phi:

U mnie zimą zależy jakie dystanse, ale tak około od ~7-8,5l.

Jak dla mnie jest ok, bo 1.8tdci 115KM w foce II palił  tylko ~0,5-1l mniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, tomy napisał:

Nie wiem, jak te 1.0 czy 1.2, ale 1.4 tsi poniżej 6l nierealne, przynajmniej w Warszawie

 

1.4 Boosterjet Suzuki 140 KM daje radę zejść poniżej 6 w Krakowie, ale w święta albo nocą :oki: Podczas normalnego ruchu (umiarkowane korki) mieście się między 6 a 7. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tomy napisał:

Nie wiem, jak te 1.0 czy 1.2, ale 1.4 tsi poniżej 6l nierealne, przynajmniej w Warszawie :phi:

U mnie zimą zależy jakie dystanse, ale tak około od ~7-8,5l.

Jak dla mnie jest ok, bo 1.8tdci 115KM w foce II palił  tylko ~0,5-1l mniej.

Kolega z pracy siedzacy obok potwierdza. Male miasto 1.4 tsi 122KM spala ok 8l w malym miescie. Srednia z kompa to 7.6l

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, czachabrava napisał:

Kolega z pracy siedzacy obok potwierdza. Male miasto 1.4 tsi 122KM spala ok 8l w malym miescie. Srednia z kompa to 7.6l

I to nie przy palowaniu  :hehe: Jak w 1.0 docisne to 10 w miescie bez problemu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, wladmar napisał:

 

1.4 Boosterjet Suzuki 140 KM daje radę zejść poniżej 6 w Krakowie, ale w święta albo nocą :oki: Podczas normalnego ruchu (umiarkowane korki) mieście się między 6 a 7. 

Dobry wynik, jak nie mam korków to poniżej 7l czasami da się, ale do pracy jeżdżę w szczycie na 8 i powrót po 16.

Wszystko to oczywiście aktualnie w zimowym okresie, latem zobaczymy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, wladmar napisał:

 

1.4 Boosterjet Suzuki 140 KM daje radę zejść poniżej 6 w Krakowie, ale w święta albo nocą :oki: Podczas normalnego ruchu (umiarkowane korki) mieście się między 6 a 7. 

 

Dokladnie noca, albo jak dla kogos miasto tzn jazda obwodnica albo mala pipidowa gdzie nie ma swiatel i korkow. Nawet na autocentrum spalanie podaja 7-8 dla prawdziwego miasta dla 1,2 tsi, 6-7 jak nie ma korkow i duzego ruchu.

Saxo Diesel (1,5, 68 kucy) palil niecale 5 litrow ON w miescie a w trybie mieszanym (50/50) po okolicznych wioskach bylo 4,2-4,5. Nie wierze, ze turbobenzyna nawet 1.0 zejdzie do tego poziomu albo w ogole sie zblizy.

 

Kumpel nascie lat temu mial Vectre A z silnikiem 1,6 75 kucy i w trasie nad morze, kiedy jeszcze nie bylo autostrad, spokojna jazda, palilo mu to 5-5,5 litra pb. zaladowane w 4 osoby z bagazem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wujekcybul napisał:

I to nie przy palowaniu  :hehe: Jak w 1.0 docisne to 10 w miescie bez problemu. 

Ja wogole nie rozumiem o co ta burza, rozumiem że każdy litr to jakaś $, no i można udowodnić, że taniej niż zbiorkomem.

Ja dzisiaj mam na kompie wskazanie z miasta (w zasadzie bez korków) 11,5, a że jeszcze na gazie to pewnie jest pod 14.

Co prawda nie mam bezpośredniego wtrysku, auto swoje waży, silnik mały, ja jeździć nie umiem i jakoś dobrze się z tym czuje.

Dla oszczędnych rower zostaje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ZUBERTO napisał:

Ja wogole nie rozumiem o co ta burza, rozumiem że każdy litr to jakaś $, no i można udowodnić, że taniej niż zbiorkomem.

Ja dzisiaj mam na kompie wskazanie z miasta (w zasadzie bez korków) 11,5, a że jezze na gazie to pewnie jest pod 14.

Co prawda nie mam bezpośredniego wtrysku, auto swoje waży, silnik mały, ja jeździć nie umiem i jakoś dobrze się z tym czuje.

Dla oszczędnych rower zostaje.

 

Otoz to, nie wiem ile trzeba by robic km po samym miescie, zeby sie tak namietnie przejmowac spalaniem ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maciej__ napisał:

 

Otoz to, nie wiem ile trzeba by robic km po samym miescie, zeby sie tak namietnie przejmowac spalaniem ;]

 

Dokładnie tak :ok: Ja traktuję spalanie (zwłaszcza po mieście) jako ciekawostkę. Jeździłem autem, które w mieście spalało 15-20 i jakoś drastycznie tego nie odczułem, teraz obecne auto pali 6 i nie czuję, żebym miał więcej kasy z tego powodu :hehe: Jakby się było taksówkarzem, to pewnie miałoby to znaczenie. Natomiast spalanie na trasie jest ważniejsze, bo paliwo to istotny koszt wyjazdów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mój kolega kupił niedawno fabię 1.0 TSI 115 i Pali mu po mieście ok 6.5,  i mówił, że nie realne jest zejście poniżej 6 l, a wiem jak miał silnik 1.9 TDI wcześniej, to paliło mu około 5 l/100 km po mieście. Jeździ raczej przewidująco, i średnio dynamicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

33 minuty temu, kamskam napisał:

Mój kolega kupił niedawno fabię 1.0 TSI 115 i Pali mu po mieście ok 6.5,  i mówił, że nie realne jest zejście poniżej 6 l, a wiem jak miał silnik 1.9 TDI wcześniej, to paliło mu około 5 l/100 km po mieście. Jeździ raczej przewidująco, i średnio dynamicznie.

Jaki z tego wniosek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.