Skocz do zawartości

Rok z tipo.


BOGUS

Rekomendowane odpowiedzi

Mija prawie rok z tipo. Dziś zrobiłem okresowy przegląd gwarancyjny z wymianą oleju filtra filtra p.pyłkowego plus 4l oleju - 1 na dolewki. dodatkowo zamontowali filc nad nogami pasażera bo w fabryce zapomnieli...

usterek brak ale i przebieg znikomy 13kkm.

cena spoko 540pln.

 

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, BOGUS napisał:

 

Mija prawie rok z tipo. Dziś zrobiłem okresowy przegląd gwarancyjny z wymianą oleju filtra filtra p.pyłkowego plus 4l oleju - 1 na dolewki. dodatkowo zamontowali filc nad nogami pasażera bo w fabryce zapomnieli...

Łyka olej że na dolewki bierzesz?

Coś Cię wkurza w tym samochodzie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Łyka olej że na dolewki bierzesz?
Coś Cię wkurza w tym samochodzie?
przez 13kkm łyknął prawie litr. Większość tak do 10kkm.
czy coś mnie irytuje? brak uchwytu po wewnętrznej stronie klapy bagażnika. reszta jest ok. trzeba pamiętać że jest to tanie auto i dalej uważam że stosunek ceny do tego co oferuje to auto jest więcej niż dobry.

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tania to była Astra F Classic, w 2000 roku dałem 32600 za silnik 1.4 8V jeździła do zeszłego roku;) i była lepiej wykończona niż Tipo...
Teraz auta klasy B tak wykończonego jak Astry F w 2000 roku się nie kupi za 32600, auta podrożały jak cholera.
A Spalanie oleju dość spore, chyba że masz T-Jeta i ostro go pałujesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tania to była Astra F Classic, w 2000 roku dałem 32600 za silnik 1.4 8V jeździła do zeszłego roku;) i była lepiej wykończona niż Tipo...
Teraz auta klasy B tak wykończonego jak Astry F w 2000 roku się nie kupi za 32600, auta podrożały jak cholera.
A Spalanie oleju dość spore, chyba że masz T-Jeta i ostro go pałujesz.
Tylko 32k w 2000 to realnie grubo ponad 50k dziś

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, BOGUS napisał:

100ml na 1kkm to nie jest sporo. Chociaż znacząco więcej niż moje fordy.

 

Jak wychodzi spalanie w porównaniu np. w pierwszym okresie eksploatacji a teraz.

Czy wraz z ilością przejechanych kilometrów następowało zmniejszenie ilości spalanej

benzyny . Jak tak to o ile, czy może  jest to mało zauważalne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Jak wychodzi spalanie w porównaniu np. w pierwszym okresie eksploatacji a teraz.
Czy wraz z ilością przejechanych kilometrów następowało zmniejszenie ilości spalanej
benzyny . Jak tak to o ile, czy może  jest to mało zauważalne.
mało zauwazalne. spalanie ...nie udało mi się przekroczyć 8l. Średnie jakieś 7.2-7.5 ale ja zbyt oszczednie nie jeżdżę. trasa różnie np. Rzeszów- Gdynia 6.6 l zaladowany wakacyjnie czas 7.5h brutto. lpg nie montuje bo nie ma sensu na razie. po wielu latach z lpg zauważam jedną zasadniczą zalete jego braku- wjezdzam na każdy parking.

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli to nie prawda że nowy silnik  po pierwszym etapie eksploatacji  będzie palił mniej.
Być może że pali mniej. ale ja nie zauważyłem.
Być może palą ludziom mniej bo po wyjeździe z salonu jojcza nad autem i bardzo delikatnie jezdza? a później jak się wjezdza to ...sam nie wiem

Wysłane z mojego LG-K430 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, 62545tomasz napisał:

tania to była Astra F Classic, w 2000 roku dałem 32600 za silnik 1.4 8V jeździła do zeszłego roku;) i była lepiej wykończona niż Tipo...
Teraz auta klasy B tak wykończonego jak Astry F w 2000 roku się nie kupi za 32600, auta podrożały jak cholera.
A Spalanie oleju dość spore, chyba że masz T-Jeta i ostro go pałujesz.

 

Guzik prawda. W 2002 mogłeś kupić Lanosa 1,6 z pełnym wyposażeniem za ponad  43000 PLN na wyprzedaży rocznika 2001 i teraz możesz kupić na wyprzedaży rocznika lepiej wyposażonego i nawet trochę większego C-Elysée za porównywalną kwotę. 

Dzisiaj nie sprzedają takich paździerzy jak goła Astra F za 32600 PLN. Jak doposażyłbyś tą Astrę do poziomu współczesnych aut klasy B to cena podskoczyłaby znacząco więc mit o tym, że auta podrożały jak cholera uważam za obalony. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, 62545tomasz napisał:

32600 a 43000 to ponad 10000 różnicy;) ... dla mnie to bardzo duża kwota.

 

 

Teraz, czachabrava napisał:

Tutaj chyba chodzi o to, ze brakuje na rynku teraz auta o takich gabarytach golasa za takie pieniadze. 

Nie brakuje

 

tomasz niech sobie kupi logana za 29900 i się cieszy

 

ba na forum dacii jest jeden Janusz który kupił super golasa sandero, bo mało jeździ że nawet alarmu nie chciał ani nic na elektrykę żeby energii z akumulatora mu nie zabierało, do tej pory śmigał tico :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, TADA napisał:

Czyli to nie prawda że nowy silnik  po pierwszym etapie eksploatacji  będzie palił mniej.

to jakiś inżynier co to testował musiałby się wypowiedzieć

kiedyś olej zmieniałeś po 2-3 tys km bo silnik się układał, teraz tego nie ma, bo roboty coraz bardziej precyzyjne i technologia lepsza i tańsza także jak już lepiej ułożony jest na starcie to nie ma co poprawiać spaania

to tylko teoria moja, jak jest w praktyce to najlepiej żeby ktoś z fabryki się wypowiedział

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, 62545tomasz napisał:

32600 a 43000 to ponad 10000 różnicy;) ... dla mnie to bardzo duża kwota.

 

 

Porównałem podobne auta, które dobrze znam z tamtych lat: Lanosa dobrze wyposażonego jak na tamte czasy i średniego C-Elysée z dzisiejszych oba za 43000 PLN ponieważ nie mam rozeznania ile dobrze wyposażona Astra kosztowała. Astra za 32 600 to golas, który nie miał na 100% klimatyzacji, tempomatu, elektrycznych szyb, elektrycznie sterowanych lusterek, ESP i nawet mocno osiągami odstaje od wspomnianego C-Elysée (1,4 vs 1,6). Za tą cenę to nawet wątpię, że miała wtedy ABS, wspomaganie, radio czy nawet centralny zamek. Podejrzewam, że sprzedawany dzisiaj Logan za 29 900 PLN to wypas w porównaniu z tamtą Astrą. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.02.2018 o 22:18, bielaPL napisał:

to jakiś inżynier co to testował musiałby się wypowiedzieć

kiedyś olej zmieniałeś po 2-3 tys km bo silnik się układał, teraz tego nie ma, bo roboty coraz bardziej precyzyjne i technologia lepsza i tańsza także jak już lepiej ułożony jest na starcie to nie ma co poprawiać spaania

to tylko teoria moja, jak jest w praktyce to najlepiej żeby ktoś z fabryki się wypowiedział

Z drugiej strony w XXI wieku w Suzuki jest zmiana oleju po 1kkm bo fabrycznie jest innym zalalny w Seacie pierwszy przeglad po 30kkm albo po 2 latach. I teraz pytanie co jest wyzej w raportach niezawodnosci :phi: Japonce czy VAG?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.02.2018 o 22:15, bielaPL napisał:

ba na forum dacii jest jeden Janusz który kupił super golasa sandero, bo mało jeździ że nawet alarmu nie chciał ani nic na elektrykę żeby energii z akumulatora mu nie zabierało, do tej pory śmigał tico :)

Popieram Janusza, bo po co komu alarm w Dacii. Alarm to chyba potrzebny tylko jako wymóg do AC powyżej pewnej wartości auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎26‎/‎02‎/‎2018 o 23:18, 62545tomasz napisał:

sporo za ten przegląd

Astra K 1.4 125 koni... 299 zł

 

Hmm, ja Astre J 1,4T placilem 500PLN...

Za 299 to chyba jak masz swoj olej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy później...
to jakiś inżynier co to testował musiałby się wypowiedzieć
kiedyś olej zmieniałeś po 2-3 tys km bo silnik się układał, teraz tego nie ma, bo roboty coraz bardziej precyzyjne i technologia lepsza i tańsza także jak już lepiej ułożony jest na starcie to nie ma co poprawiać spaania
to tylko teoria moja, jak jest w praktyce to najlepiej żeby ktoś z fabryki się wypowiedział
Mi w t-Jet spalanie spadło o 2 litry z 12 na 10. Z tym, że nie umiem oszczędzać paliwa, zawsze moje samochody paliły więcej niż innym, nawet w Tico miałem 7 litrów, podczas gdy inni nie przekraczali 6. Poza tym robię krótkie odcinki i nie wyłączam klimy.
Po prostu wydaje mi się, że człowiek uczy się samochodu po pewnym czasie i spalanie nieco spada. Jakieś minimalne dotarcie też pewnie następuje.

Wysłane z mojego CLT-L29 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli [mention=133900]BOGUS[/mention] ma Tipo 1.4 95KM to zużycie oleju 200ml / 1000 km jest rzeczą "normalną" dla tego motoru.
 
W pandach 100HP bywało i większe zużycie.
 
 
Mam takie tipo na 15kkm dolewam litr

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, BOGUS napisał:

Mam takie tipo na 15kkm dolewam litr

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka
 

Czyli tyle co nic. Nie zawracać sobie tym głowy.

Wolnossąca 16V aby jechała, musi się kręcić.

Każda 16V, jak załączą się zmienne fazy rozrządu, łyknie trochę oleju.

 

Z tego co pamiętam, do tego silniczka wchodzi bardzo mało oleju - 2,8 do 3 litra.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli tyle co nic. Nie zawracać sobie tym głowy.
Wolnossąca 16V aby jechała, musi się kręcić.
Każda 16V, jak załączą się zmienne fazy rozrządu, łyknie trochę oleju.
 
Z tego co pamiętam, do tego silniczka wchodzi bardzo mało oleju - 2,8 do 3 litra.
Zgadza się poniżej 3l. Od max do min na bagnecie jest ok 0.5l...

Wysłane z mojego Redmi 5 Plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.