Skocz do zawartości

Farba do wnętrz - jaka najlepsza?


bizz

Rekomendowane odpowiedzi

Mam do odmalowania salon po 5 latach mieszkania. 100 metrów ścian, 80 białych i 20 które jest ciemnym brudnym różem a ma być biała z powrotem, do tego 40 metrów sufitu.

Chcę to zrobić raz a porządnie, powierzchni nie ma dużo więc cena farby jest nieistotna - polećcie mi proszę coś co dobrze kryje. 

Czy do ścian i sufitu mają być różne?

Jaki najlepiej wałek zanabyć aby dłużej posłużył?

 

Dzięki:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Beckers... Świetny ale cena też adekwatna do jakości.

Flugger całkiem dobra alternatywa. Dobrze mi się tym malowało. Efekt zadowalający.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bizz napisał:

Mam do odmalowania salon po 5 latach mieszkania. 100 metrów ścian, 80 białych i 20 które jest ciemnym brudnym różem a ma być biała z powrotem, do tego 40 metrów sufitu.

Chcę to zrobić raz a porządnie, powierzchni nie ma dużo więc cena farby jest nieistotna - polećcie mi proszę coś co dobrze kryje. 

Czy do ścian i sufitu mają być różne?

Jaki najlepiej wałek zanabyć aby dłużej posłużył?

 

Dzięki:)

Tikkurilla, Beckers, Fluger.

 

Z mieszalnika, nie gotowe. Najlepiej kupić w dedykowanych punktach, ja omijam markety.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, bergerac napisał:

Tikkurilla, Beckers, Fluger.

 

Z mieszalnika, nie gotowe. Najlepiej kupić w dedykowanych punktach, ja omijam markety.

 

Kolejność nieprzypadkowa? (pytam bo mam prawie pod domem sklep firmowy Flugger)

 

Jak białą z mieszalnika? Da się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, bizz napisał:

 

Kolejność nieprzypadkowa? (pytam bo mam prawie pod domem sklep firmowy Flugger)

 

Jak białą z mieszalnika? Da się?

nieprzypadkowa :) 

 

nie doczytałem, że białą. Jak biała to bym brał Fluggera.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja akurat jestem w temacie i wypróbowałem Bondex i powiem że jestem bardzo zadowolony 

raz że wydajność na plus, dwa-zero chlapania, oraz cena.

jeśli miałbym porównać to to samo co magnat ceramic..nie widać różnicy a jest tańsza

 

 

nie dfoczytalem że białe ....jeśli tak to kabe perfecta lub optima

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mam do odmalowania salon po 5 latach mieszkania. 100 metrów ścian, 80 białych i 20 które jest ciemnym brudnym różem a ma być biała z powrotem, do tego 40 metrów sufitu.
Chcę to zrobić raz a porządnie, powierzchni nie ma dużo więc cena farby jest nieistotna - polećcie mi proszę coś co dobrze kryje. 
Czy do ścian i sufitu mają być różne?
Jaki najlepiej wałek zanabyć aby dłużej posłużył?
 
Dzięki:)
Jak masz kasę to Flugger. Jak nie, to Magnat Ceramic, lepiej kryje i lepiej się go potem szoruje niż Beckersa.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, DamianB napisał:

Jak masz kasę to Flugger. Jak nie, to Magnat Ceramic, lepiej kryje i lepiej się go potem szoruje niż Beckersa.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
 

 

No to Flugger, sklep mam pod nosem więc nie ma co kombinować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam to co pisali poprzednicy. Magnat Ceramic jest bardzo dobry. Lepiej mi się nim malowało niż Duluxem, choć i ten nie był tragiczny.

Do sufitów mam jakąś ekstra śnieżkę i Bondexa - warto dołożyć do Bondexa. W pomieszczeniu gospodarczym malowałem farbą - Luxens - ta to przegrała w porównaniu do wszystkich wymienionych wcześniej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Joki napisał:

Magnat Ceramic. Cena z dolnej półki jakość z górnej. I to bardzo wysokiej.

Tylko ilość kolorów ograniczona.

skromnie zauważę że od magnata tańszy jest Bondex a różnicy nie widać 

skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, DamianB napisał:

Jak masz kasę to Flugger. Jak nie, to Magnat Ceramic, lepiej kryje i lepiej się go potem szoruje niż Beckersa.

Potwierdzam. Szorowanie Beckersa to jakaś masakra jest. Następne malowanie albo FLugger albo Magnat Ceramic. 

 

A napewno nie polecam farby Alpine. Gorszego g...a w życiu nie widziałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 minut temu, Joki napisał:

Różnica uwidacznia się kiedy trzeba coś ze ściany zmyć.

;)

hmmm tak szczerze bez ściemy - masz porównanie magnata do bondexa?

 

bo ja powiem ci że mam - i mogę śmiało stwierdzić że nie ma żadnej różnicy - tylko w cenie na korzyść Bondexa.
oczywiście mówimy tu o farbach w podobnym przedziale cenowym

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, lucash napisał:

Potwierdzam. Szorowanie Beckersa to jakaś masakra jest. Następne malowanie albo FLugger albo Magnat Ceramic. 

 

A napewno nie polecam farby Alpine. Gorszego g...a w życiu nie widziałem. 

Alpina jest dobra jeśli chodzi o elewację - do wnętrz to masz rację - totalna porażka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.03.2018 o 09:32, 4thelement napisał:

skromnie zauważę że od magnata tańszy jest Bondex a różnicy nie widać 

skoro nie widać różnicy to po co przepłacać ?

Patrzę na stronie castoramy i magnat kosztuje 69,98 a bondex 72,98. Magnat wydaje mi się jednak pewniejszy. Z białych też jest na ściany biała ceramiczna a na sufit specjalna ultra matowa. Fluger trochę lepszy ale już znacznie droższy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja ściany traktowałem Śnieżką Satynową w tym przemalowanie z koloru groszkowego na złamany biały szarością i odczucia jak najbardziej pozytywne. W kuchni czysty biały ale to taki śnieżny nie jest a lekko złamany. Ładnie daje się zmywać - pochlapane pomidorami, ciastem do naleśników i co tam w kuchni pryśnie. Z tego niby koloru też udało się plamy usunąć jak kolega tłustą łapą w oliwie wymacał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, yacool napisał:

Patrzę na stronie castoramy i magnat kosztuje 69,98 a bondex 72,98. Magnat wydaje mi się jednak pewniejszy. Z białych też jest na ściany biała ceramiczna a na sufit specjalna ultra matowa. Fluger trochę lepszy ale już znacznie droższy

A widzisz...ja jakieś 2 tygodnie wstecz kupiłem za 59zl ...teraz się zdziwiłem że zdrożała o 20dychy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Harp napisał:

A ja ściany traktowałem Śnieżką Satynową w tym przemalowanie z koloru groszkowego na złamany biały szarością i odczucia jak najbardziej pozytywne. W kuchni czysty biały ale to taki śnieżny nie jest a lekko złamany. Ładnie daje się zmywać - pochlapane pomidorami, ciastem do naleśników i co tam w kuchni pryśnie. Z tego niby koloru też udało się plamy usunąć jak kolega tłustą łapą w oliwie wymacał.

 

Śnieżka nie jest zła, ale trzeba malować 2 razy.

Magnatem malowałem raz i było git.

 

Śnieżka po 2 latach w pojemniku ma inny odcień na ścianie.

"Blady" ślad po prowadzeniu wałka na granicy stara / nowa powłoka - trzeba jechać całą ścianę.

 

Magnat - wmalowanie poprawki po szpachlowanku - brak widocznych śladów łącznia, kolory  idealne.

Podobnie zachowuje się dulux i dekoral.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Magnat Ceramic - super odporna (1 klasa odporności na szorowanie), świetnie kryjąca

Tikkurila Optiva 5 - baza mieszalnika, bardzo odporna (1 klasa), świetnie kryjąca

Śnieżka Max White - całkiem dobrze kryjąca, bardzo odporna (2 klasa), niska cena

 

Beckers biały - lipa straszna, słabo kryje, rzadki, chlapie, chyba 3 klasa odporności albo 4 (nie wiem jak baza mieszalnika, może lepiej)(nie sugerować się gotowymi kolorami, bo są robione na innej bazie i są bardzo dobre)

Bondex - zależy na jaką partię się trafi, czasem nawet dobrze, z reguły lipa, najgorzej z kryciem.

Alpina - nie kupować

Dulux - nie kupować (jeden mówi, że cudowna farba, inny, że szrot, a z doświadczenia mojego same problemy z ta farbą i do tego oszukują w testach i etykietach odnośnie odporności i krycia, co świadczy o poziomie tego producenta)

 

Doświadczenie nabyte podczas prac remontowych i pracy jako sprzedawca farb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest budżet to : Benjamin Moore 🤙
Później to Tikurilla czy Fluggers
Beckersa nie polecam .. bazę robią w Dębicy i jest straszne dziadostwo nawet z mieszalnika .. kiedyś jak sprowadzali bazę jeszcze ze Szwecji to była dobra farba .. ale teraz to shit

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczepie się. Rozumiem, że jeżeli chodzi o podkład/grunt to brać te systemowe, które zaleca dany producent? Potrzebuje coś glownie na ścianki z gk. Kiedyś używałem ścieżkę grunt i dobrze sie sprawdzal, ale ostatnio naczytalem sie opini, że wali po nim "kocim moczem":) i trochę strach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podczepie się. Rozumiem, że jeżeli chodzi o podkład/grunt to brać te systemowe, które zaleca dany producent? Potrzebuje coś glownie na ścianki z gk. Kiedyś używałem ścieżkę grunt i dobrze sie sprawdzal, ale ostatnio naczytalem sie opini, że wali po nim "kocim moczem":) i trochę strach

Poczekaj, podklad i grunt to dwie rozne rzeczy. Co chcesz osiagnac ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach


Poczekaj, podklad i grunt to dwie rozne rzeczy. Co chcesz osiagnac ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk
Wiem, że różne. Chce wyrównać chłonność podłoża (różna dla gipsu i plyty gk) i tutaj grunt, oraz ujednolicić strukturę podkładem pod farbę. Zastanawiam sie czy nie jechać od razu podkladową. Oczywiscie każda firma poleca swój primer
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, riot napisał:
13 godzin temu, bergerac napisał:

Poczekaj, podklad i grunt to dwie rozne rzeczy. Co chcesz osiagnac ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pokaż więcej  

Wiem, że różne. Chce wyrównać chłonność podłoża (różna dla gipsu i plyty gk) i tutaj grunt, oraz ujednolicić strukturę podkładem pod farbę. Zastanawiam sie czy nie jechać od razu podkladową. Oczywiscie każda firma poleca swój primer

do takiego celu zastosuj podkład, gruntu unikaj. Generalnie jestem przeciwnikiem stosowania gruntu pod malowanie. Często efekt malowania jest przez to gorszy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.04.2018 o 09:08, riot napisał:
Dnia 2.04.2018 o 08:44, bergerac napisał:

Poczekaj, podklad i grunt to dwie rozne rzeczy. Co chcesz osiagnac ?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Pokaż więcej  

Wiem, że różne. Chce wyrównać chłonność podłoża (różna dla gipsu i plyty gk) i tutaj grunt, oraz ujednolicić strukturę podkładem pod farbę. Zastanawiam sie czy nie jechać od razu podkladową. Oczywiscie każda firma poleca swój primer

 

Gips i płyty GK to jedne z najbardziej chłonnych materiałów.

Ja bym z gruntu nie rezygnował.

Zemścić się to może przy następnym przemalowaniu za parę lat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, bergerac napisał:

do takiego celu zastosuj podkład, gruntu unikaj. Generalnie jestem przeciwnikiem stosowania gruntu pod malowanie. Często efekt malowania jest przez to gorszy.

 

Jak ktoś przesadzi z gruntem, to zeszkli powierzchnię i farba nawierzchniowa nie chce przylegać.

Podkład optycznie niweluje różnice podłoży

Dodatkowo tworzy warstwę szczepną..

Dlatego efekty malowania są szybsze i lepsze.

 

Ale podkład nie wzmacnia powierzchni oraz gorzej niweluje nasiąkliwość materiałów.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dla jasności żeby nie mylić innym bo używacie pojęć podkład i grunt co może być mylące :)  Może lepiej grunt w płynie/mleczku oraz farba gruntująca bo wspomniana Śnieżka jest nazwana przez producenta Farbą Gruntującą a coś co się zwie farbą podkładową produkują chyba tylko dla któregoś z marketów (leroy?) i podejrzewam że to może być to samo ewentualnie tańsza wersja. I bezposrednio pod farbę stosujemy farbę gruntującą a nie grunt w płynie. Chyba że to stare ściany które się kruszą, sypią itp to można to wzmocnić gruntem w płynie ale na to i tak przed farbą nawierzchniową polecam pomalować to jedną warstwą farby gruntującej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 miesięcy później...

Ostatnio znowu bawiłem się farbkami i kolejny raz polecę Magnata.

Tym razem po raz pierwszy malowałem Magnatem lateksowym ultra matem sufit.

Efekt lepszy jak na Nobiles'ie.

Nakład pracy byłby mniejszy, gdyby nie to, że musiałem pod magnata sufit gruntować [stara farba to była emulsja kredowa].

 

IMG_20181004_181113.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po wymalowaniu całego domu też Magnat ma u mnie nr 1.

Nobiles Super Akryl na sufity też się sprawdził.

 

Beckers przy Magnacie to cienki bolek, przynajmniej takie odniosłem wrażenie.

Dobrze mi się malowało również Jedynką kolorową, lateksową.

 

Na garaż Dekoral ściany i sufity też niczego sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.