woox Napisano 8 Kwietnia 2018 Udostępnij Napisano 8 Kwietnia 2018 Na jesieni kupiłem sobie nowy używany skuter Yamaha Majesty 250 i zaraz wstawiłem do garażu na zimowanie, Zima była przez to koszmarnie długa. No ale w końcu sezon czas zacząć, dwa tygodnie temu motorek odpaliłem do mechanika na przegląd i przygotowanie do sezonu. Nowe płyny i opony, reszta przejrzana- jest ok. W piątek pojechałem w dawno zaplanowaną trasę z Konina do Helu (380 km). Połowa piątku i cała sobota na zwiedzanie militariów i wiosenne plażowanie, jakaś rybka i w niedziele powrót. Wycieczka genialna, jazda super tylko jak mówią w skeczu Kabaretu moralnego niepokoju- najgorszy jest wiatr. Mocno rzucało maszyną i trzeba było się pilnować, ale to tylko drobna niedogodność w całości. Do Helu jechałem autostradą a do domu krajówkami. Autostradą szybciej, ale nudno, także krajówkami było przyjemniej. Kilka fotek z wyprawy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Tomrad Napisano 10 Kwietnia 2018 Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2018 Fajnie, ale czemu pojemność tylko 250 ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zet Napisano 11 Kwietnia 2018 Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2018 Dnia 9.04.2018 o 00:05, woox napisał: W piątek pojechałem w dawno zaplanowaną trasę z Konina do Helu (380 km). O, witam krajana! Też czasem lubię wyskoczyć na rybkę nad morze, ale u mnie to zazwyczaj rano wyjazd, popołudniu powrót. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.