Skocz do zawartości

Nabijał ktoś już klime w tym sezonie?


cesarz

Rekomendowane odpowiedzi

4 godziny temu, steyr napisał:

Ja pierwszy raz pojechałem klimę sprawdzić rok temu, 3 lata po zakupie auta [100kkm przejechane]. Kto wcześniej i kiedy sprawdzał to nie wiem, z 500g odzyskano 330g czynnika. Auto stary Fiat z 2004r, klima chłodzi bdb. Może za rok pojadę, jak będę nim jeszcze jeździł. Filtr kabinowy wymieniam co rok na wiosnę. Natomiast znajomy co ma Ford-a z 2009r, to jak nie wyciek na przewodach, to w tym sezonie rozszczelniła się chłodnica od klimatyzacji;]

Matizem pojechałem na serwis klimy rok temu, w 11 roku eksploatacji. Promocja była, chyba za 69,90. Pojechałem tak z ciekawości, bo nie było żadnych problemów z chłodzeniem. Coś tam ilościowo dobili, ale żadnej odczuwalnej różnicy w pracy klimy nie było. Chciałbym aby mi w nowej Dacii (z R-1234yf) tak dobrze chłodziło, jak w tym staruszku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.04.2018 o 14:24, Prozaq napisał:

Zdrożał ,ale 3xkrotnie.;]Butla 20kg do końca marca kosztowała ~600zł,na przełomie marca/kwietnia już 1400zł ,a obecnie oscyluje w granicach 1800zł/20kg.

W związku z tym podejrzewam,że nabicie klimatyzacji będzie kosztowało od 300zł w górę.

raczej nie, w zeszłym roku przegląd ( w tym ozonowanie, uzupełnienie czynnika, nowy olej) to koszt 150 zł, w tym roku za to samo płaciłem 200 zl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, steyr napisał:

Natomiast znajomy co ma Ford-a z 2009r, to jak nie wyciek na przewodach, to w tym sezonie rozszczelniła się chłodnica od klimatyzacji;]

to i tak mu długo wytrzymało. mnie w octavii z 2009 chłodnica się rozszczelniła jak auto miało 4 lata

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, twinsen napisał:

Jak ja się cieszę że w Stilo mam ten stary typ czynnika. Owszem po 10 latach muszę robić co roku, bo słabo chłodzi po zimie, ale przynajmniej taka usługa nie zabija ceną. W zeszłym roku płaciłem u "prywaciarza" za 160 zł za wszystko.

 

Ale te ceny co masz podane wyzej to sa wlasnie za ten czynnik, ktory Ty masz ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Byłem dzisiaj po 4,5 roku od ostatniego serwisu. 8]

Podrożało, to fakt. Podpięcie do maszyny 100 + 15 za każde 100g.

W tej cenie ozonowanie gratis.

O dziwo u mnie po tak długim czasie ubytek był 90 z 500g.

Zapłaciłem równe 100 :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, czachabrava napisał:

 

W tamtym roku płaciłem 90pln za nabicie, w tym roku wszedzie gdzie dzwonie wołają 280-300pln...

jak widać cena zalezy od miasta.

brat wczoraj napełniał astrę. weszło 600g, bo była sprężarka wymieniana, więc układ pusty. do tego ozonowanie i olej oczywiście, i za wszystko 200 zł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, blue_ napisał:

jak widać cena zalezy od miasta.

brat wczoraj napełniał astrę. weszło 600g, bo była sprężarka wymieniana, więc układ pusty. do tego ozonowanie i olej oczywiście, i za wszystko 200 zł

Wiec po podwyzce cena jak najbardziej do zaakceptowania:ok:

W osciennym miasteczku znalazlem za 250 i 260pln. Wiec cos jest na rzeczy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poniżej 75% napełnienia zaczyna się szybki spadek wydajności.

Godzinę temu, szyman napisał:

niestety polak kombinuje i zamiast czynnika wali propan-butan czy CO2 :facepalm:

Pakują do układu propan, jadą niby na dolewkę, a zakład nieświadomie wymienia to na czysty czynnik?

To trzeba być mendą :oslabiony:. A analizatory tanie nie są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Orochimaru napisał:

Poniżej 75% napełnienia zaczyna się szybki spadek wydajności.

Pakują do układu propan, jadą niby na dolewkę, a zakład nieświadomie wymienia to na czysty czynnik?

To trzeba być mendą :oslabiony:. A analizatory tanie nie są.

To jedno po drugie jaki trzeba mieć iloraz inteligencji by napełniać układ propanem :facepalm: niech coś nie zagra i mamy kłopot :bbq:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 13.04.2018 o 19:48, czachabrava napisał:

 

W tamtym roku płaciłem 90pln za nabicie, w tym roku wszedzie gdzie dzwonie wołają 280-300pln...

zastanów się raczej nad usunięciem usterki - bo jeśli co roku musisz nabijać klimę to masz niezły durszlak

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.04.2018 o 09:21, Oscar_ napisał:

 

@Keengoo czy możesz powiedzieć jak sytuacja ?? ;]

O ile pamietam to On tylko stary czynnik ogarnia a już ostatnio jak byłem jednym z aut to rozmawialiśmy o kwestiach rozliczania z czynników itd. Koszenie kasy pod przykrywka ekoterroryzmu 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Chorzyn napisał:

Koszenie kasy pod przykrywka ekoterroryzmu 

to nie jest przykrywka, tylko globalny problem. jak troche czynnika ucieknie z jednego auta, to nikt tego nie odczuje, ale ucieka z większości jeżdżących po świecie, to już wesoło nie jest.

bardzo dobrze, że się za to wzięli. tak samo powinni się wziąść za tych co im olej z silnika ucieka, itp

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.04.2018 o 09:21, Oscar_ napisał:

 

@Keengoo czy możesz powiedzieć jak sytuacja ?? ;]

z ceną czynnika się zgadza - podrożał strasznie, a do tego nie ma szans nabicia nieszczelnego, nawet w niewielkim stopniu układu - teraz rozliczać się trzeba z każdej ilości gazu z ochroną środowiska :/ 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.04.2018 o 14:55, volf6 napisał:

Wiadomo skąd taka nagła i drastyczna podwyżka?

Czyżby powodem były proekologiczne działania wspaniałej UE:hmm:

Dokładnie tak. Drożeje, bo jest za mało "eko", ma za duży wskaźnik GWP itd. Dlatego zgodnie z dyrektywą unijną od 2105 roku redukuje się jego ilość wprowadzoną do obrotu na terenie UE.

A wygląda to w dużym skrócie tak: średnia zużycia wyliczona z lat 2009-2012 określona jako 100%.  W 2015r. limitem było to właśnie 100%. Na 16-17r. 93%,  18-20r. 63%, 21-23r. 45% aż do 21% "normy" w 2030 roku. Wzrost cen był przewidziany i spodziewany, wzrost szarej strefy chyba też ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, goofer007 napisał:

Drożeje, bo jest za mało "eko", ma za duży wskaźnik GWP itd. Dlatego zgodnie z dyrektywą unijną od 2105 roku redukuje się jego ilość wprowadzoną do obrotu na terenie UE.

sama redukcja R134a jest jeszcze ok, ale wmuszanie w jego miejsce 1234yf to nie jest ruch prokonsumencki. Mniej więcej taki sam manewr jak wycofanie klasycznych żarówek na rzecz świetlówek kompaktowych. Ogólny rozrachunek dla środowiska jest negatywny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Keengoo napisał:

z ceną czynnika się zgadza - podrożał strasznie, a do tego nie ma szans nabicia nieszczelnego, nawet w niewielkim stopniu układu - teraz rozliczać się trzeba z każdej ilości gazu z ochroną środowiska :/ 

 

To ja wiem, już mówiłeś mi o tym. Pytam ile usługa ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrożał ,ale 3xkrotnie.;]Butla 20kg do końca marca kosztowała ~600zł,na przełomie marca/kwietnia już 1400zł ,a obecnie oscyluje w granicach 1800zł/20kg.

W związku z tym podejrzewam,że nabicie klimatyzacji będzie kosztowało od 300zł w górę.

 

A nie da się cichcem z USA sprowadzić?

Suva R134a Refrigerant/Freon - 30lb. Can - Factory Sealed https://www.amazon.com/dp/B00LBJBMKG/ref=cm_sw_r_cp_api_Omn1AbFXX3QGC

 

Jak miałem dawno temu samochód z niezbyt szczelnym A/C to sobie sam co jakiś czas nabijałem. Np. taki zestaw:

Arctic Freeze Ultra Synthetic Refrigerant 134a (Two 12 oz. cans) https://www.amazon.com/dp/B001810SHA/ref=cm_sw_r_cp_api_2on1Ab6V6EE4T

I ma się kilka lat spokoju.

 

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, blue_ napisał:

chyba taniej Cię wyjdzie pojechać do innego województwa i zrobić to za pół ceny ;]

Byłbym ostrożny z tym "tanio". Jestem pewien, że sporo warsztatów obsługujących klimatyzację nawet jeszcze nie wie, że czynnik tak podrożał. Ja np zimą zrobię może jeden serwis klimatyzacji, ale we wrześniu zdarza się kilka aut obsłużyć i jeśli kończy mi się czynnik, to pod koniec lata kupuję butlę, bo przecież nie wyparuje. W tym roku dowiedziałem się w marcu, że tak poszło w górę i to całkiem przypadkiem, bo nie musiałem jeszcze nic kupować. W niektórych warsztatach mogą mieć jeszcze ponad 10 kg czynnika z tamtego roku, bo tak naprawdę dopiero teraz sezon się zaczyna. W pełni sezonu, jak już wszystkie serwisy zaopatrzą się w czynnik w nowej cenie, nikt nie będzie "za darmo" rozdawał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, tommy__ napisał:

Robiłem serwis klimy w lipcu 2017 i następny serwis mam w lipcu 2018 więc jak zrobię to powiem ile zapłaciłem... ale w ASO do tej pory koszt to było zwykle 300-400 zł...

 

Dostałem dzisiaj maila od Toyoty - serwis klimy z nabiciem i filtrem kabinowym - €99.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak wcześniej pisałem, dochodzi ryzyko wpuszczenia czynnika w nieszczelny układ i późniejsze konsekwencje prawne. Ja obecnie robię tak, że z każdego auta najpierw ściągam czynnik (nie lecę od razu z automatu po całości), jeśli nie brakuje wiele, to ustawiam maszynę na automat i dalej robi swoje. Jednak, gdy braki są duże, to muszę po ściągnięciu zrobić szczegółową kontrolę szczelności, co czasami może trwać dwie godziny i niestety musi kosztować.

 

Eeeee, chciałem edytować, ale poszło w kolejny post.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Florydziak napisał:

A nie da się cichcem z USA sprowadzić?

Suva R134a Refrigerant/Freon - 30lb. Can - Factory Sealed https://www.amazon.com/dp/B00LBJBMKG/ref=cm_sw_r_cp_api_Omn1AbFXX3QGC

 

Jak miałem dawno temu samochód z niezbyt szczelnym A/C to sobie sam co jakiś czas nabijałem. Np. taki zestaw:

Arctic Freeze Ultra Synthetic Refrigerant 134a (Two 12 oz. cans) https://www.amazon.com/dp/B001810SHA/ref=cm_sw_r_cp_api_2on1Ab6V6EE4T

I ma się kilka lat spokoju.

 

I właśnie dlatego uważam, że USA to dziki zachód mający całą resztę świata w głębokiej przepustnicy... Hindusów, Brazylijczyków czy Chińczyków (choć tych już mniej) może nie być jeszcze stać na działanie nie podpadające pod gospodarkę szabrowniczą, ale w Rajó to was stać... A robicie z planety wychodek...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, jak wcześniej pisałem, dochodzi ryzyko wpuszczenia czynnika w nieszczelny układ i późniejsze konsekwencje prawne. Ja obecnie robię tak, że z każdego auta najpierw ściągam czynnik (nie lecę od razu z automatu po całości), jeśli nie brakuje wiele, to ustawiam maszynę na automat i dalej robi swoje. Jednak, gdy braki są duże, to muszę po ściągnięciu zrobić szczegółową kontrolę szczelności, co czasami może trwać dwie godziny i niestety musi kosztować.
 
Eeeee, chciałem edytować, ale poszło w kolejny post.
Jak wygląda papierkologia takiego przypadku? Musisz gdzieś zgłosić, że auto o takim nr rej. ma nieszczelności czy coś innego?

Wysłane z Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kaczorek79 napisał:

Tak, jak wcześniej pisałem, dochodzi ryzyko wpuszczenia czynnika w nieszczelny układ i późniejsze konsekwencje prawne.

dot. aut po 2007r. Ale tak jak piszesz skończyło się eldorado klimatyzacyjne i podłączanie maszyn za pięć dyszek :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, kaczorek79 napisał:

Byłbym ostrożny z tym "tanio". Jestem pewien, że sporo warsztatów obsługujących klimatyzację nawet jeszcze nie wie, że czynnik tak podrożał.

mam kumpla, który prowadzi warsztat. w grudniu mi mówił, że ceny pójdą mocno do góry i widze, że się nie mylił. czynnika też na zapas nie kupił, jednak cen nie ma tak wysokich, jak tutaj czytam.

pisałem wyżej: u mojego brata w astrze nabicie 600g + ozonowanie + olej do sprężarki = 200pln

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Mike_wwl napisał:

Jak wygląda papierkologia takiego przypadku? Musisz gdzieś zgłosić, że auto o takim nr rej. ma nieszczelności czy coś innego?

Wysłane z Tapatalka
 

Jest książka ewidencji gazów, w rubrykach wpisuje się: marka/model, nr rejestracyjny, ilość czynnika odzyskanego, ilość wpuszczonego, stan szczelności układu, uwagi. Raz w roku trzeba książkę odesłać do Urzędu Ochrony Warstwy Ozonowej i Klimatu. Na tej też podstawie jesteśmy rozliczani z ilości zakupionego czynnika r134a, natomiast sprzedawca czynnika może go sprzedać tylko warsztatom, które posiadają odpowiednie uprawnienia i tylko na fakturę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, kaczorek79 napisał:

Jest książka ewidencji gazów, w rubrykach wpisuje się: marka/model, nr rejestracyjny, ilość czynnika odzyskanego, ilość wpuszczonego, stan szczelności układu, uwagi. Raz w roku trzeba książkę odesłać do Urzędu Ochrony Warstwy Ozonowej i Klimatu. Na tej też podstawie jesteśmy rozliczani z ilości zakupionego czynnika r134a, natomiast sprzedawca czynnika może go sprzedać tylko warsztatom, które posiadają odpowiednie uprawnienia i tylko na fakturę.

można uprościć i podpinać wydruk z maszyny 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest książka ewidencji gazów, w rubrykach wpisuje się: marka/model, nr rejestracyjny, ilość czynnika odzyskanego, ilość wpuszczonego, stan szczelności układu, uwagi. Raz w roku trzeba książkę odesłać do Urzędu Ochrony Warstwy Ozonowej i Klimatu. Na tej też podstawie jesteśmy rozliczani z ilości zakupionego czynnika r134a, natomiast sprzedawca czynnika może go sprzedać tylko warsztatom, które posiadają odpowiednie uprawnienia i tylko na fakturę.
Dzięki za info.
Zaraz się okaże, że od cholery obcokrajowców serwisuje klimatyzacje w naszym kraju. Ewentualnie przyjechali nabić świeżo naprawioną klimatyzację...

Wysłane z Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, szyman napisał:

dot. aut po 2007r. Ale tak jak piszesz skończyło się eldorado klimatyzacyjne i podłączanie maszyn za pięć dyszek :ok:

tzn co, jak mam starsze auto to mnie nie dotyczą limity ubytków ect?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, rostex napisał:

Są jeszcze nabijacze w stodołach których jakby rosnące ceny gazu nie dotyczyły.

będzie szara strefa i sprowadzanie czynnika z Ukrainy. Tylko jak wpadnie kontrola dowali kare odechce się kombinowania 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie jest przede wszystkim szkoda (uczciwych) serwisantów.

 

Tym razem DuPont z Honeywell'em dali odpowiednio wysokie łapówki urzędnikom a największe kłopoty będą mieli ci najmniejsi.

 

Kombinacje na granicy prawa albo kolejne "zejście z marży" żeby tylko nie podnieść za bardzo cen.

 

I tak od słowa do słowa za chwilę "Krzysztofów_co_robią_za_150zł" już nie będzie, ale zostaną "Norauta" i inne duże firmy.

 

Z tym, że i tam zaraz nie będzie już ani tanio ani dobrze.

 

Znam takiego "Krzysztofa" i widzę jak się ten człowiek miota, stara, zasuwa za trzech, żeby tylko utrzymać się na powierzchni (bo jest uczciwy). Teraz dostanie kolejnego kopa w nagrodę.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.