Skocz do zawartości

Alufelgi i śruby zabezpieczające


Azasello

Rekomendowane odpowiedzi

Alufelgi i śruby zabezpieczające.

No właśnie czy jeszcze kradną koła z alusami? Jako że jutro zamierzam kupić alusy do forda to tak się zastanawiam czy warto dodać te 2 stówki do śrub zabezpieczających, czy liczyć w razie czego na AC?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, pitw napisał:

Alufelgi i śruby zabezpieczające.

No właśnie czy jeszcze kradną koła z alusami? Jako że jutro zamierzam kupić alusy do forda to tak się zastanawiam czy warto dodać te 2 stówki do śrub zabezpieczających, czy liczyć w razie czego na AC?

 

Te sruby to glownie klopot dla Ciebie jak bedziesz gdzies kiedys musial awaryjnie zmienic kolo ;)

Okaze sie, ze nasadka sie zapodziala, albo wyrobila, itp. Zlodzieje jak beda chcieli to i tak sobie poradza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, ZUBERTO napisał:

O ile koła nie są warte 10000, to bym se darował.

A jak są warte, to jak zechcą, to i tak wezmą.

Poszedłbym w ubezpieczenie.

 

Alusy trochę kuszą, ale koła to nie wszystko. Gorzej jak taki nic nie podłoży i postawi auto na podwoziu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ostatnio na TVN Turbo w "Wojnach samochodowych" gość kupił auto, w którym była śruba zabezpieczająca a nie miał nasadki na śrubę. Za 100 zł kupił zestaw, który odkręca każdy rodzaj takiej śruby zabezpieczającej. Co ciekawe działanie zestawu do odkręcania nie polega na dopasowaniu się do kształtu zabezpieczenia a na wgryzieniu się w zewnętrzny obwód śruby. Robi się rowki, nakrętka zazębia się i śruba zabezpieczająca schodzi. Więc nie ma sensu kombinować bo to większy problem dla Ciebie niż dla złodzieja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, ZUBERTO napisał:

O ile koła nie są warte 10000, to bym se darował.

A jak są warte, to jak zechcą, to i tak wezmą.

Poszedłbym w ubezpieczenie.

Czy ja wiem, jakiś rok temu rano ujrzałem pewne Audi A3 na cegłach 8-)

Ładne oryginalne felgi + dobre opony czasami może kusić, 2-3, czy 4 tysiące też nie mało.

Ja kupiłem auto, gdzie już była taka śruba, jakby nie było to pewnie bym specjalnie nie dokupował :hmm:

BTW ostatnio słyszałem opinię, że w dzisiejszym czasach większym zabezpieczeniem/zaskoczeniem dla złodzieja może być laska przy kierownicy i pedale niż elektroniczne systemy.:phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

Te sruby to glownie klopot dla Ciebie jak bedziesz gdzies kiedys musial awaryjnie zmienic kolo ;)

Okaze sie, ze nasadka sie zapodziala, albo wyrobila, itp. Zlodzieje jak beda chcieli to i tak sobie poradza.

dokłaie

w zeszłym roku dalem chyba ze 150 w ASO za odkręcenie zerwanej śruby

i odrazu jeszce około tego, za 4 zwykłe śruby ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, wujekcybul napisał:

Ja mam zabezpieczenie. Zwyklego malolata odstraszy a i doswiadczony zlodziej bedzie mial wiecej roboty a wiec i wieksza szansa wpadki.

 

Też mam. Takie lepsze, z obrotowym gwintem. Oczywiście, nie zatrzymają zawodowca, ale mimo wszystko utrudnią mu zadanie (a więc raczej poszuka auta bez zabezpieczenia), a małolat nie poradzi sobie. Argument o ubezpieczeniu (które też, oczywiście, mam) jest mało poważny. Co z tego, że z AC zwrócą koszt zakupu nowych opon i felg (i trzeba mocno się wykłócać, żeby wypłacili odpowiednią kwotę), skoro trzeba nowe znaleźć, kupić, zamówić, założyć (a auto leży na glebie), stracony czas no i koszt AC przy następnym ubezpieczeniu wzrośnie drastycznie. Lepiej kupić śruby za 3 stówki i znacznie zmniejszyć prawdopodobieństwo kradzieży, niż liczyć tylko na AC. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak będą stały dwie audice, jedna ze śrubami zabezpieczającymi a druga z ubezpieczeniem to która złodziej wybierze?

Cena śrub nie powala, ale mimo że mam ubezpieczenie to być może odpadnie mi upierdliwość z załatwianiem odszkodowania, kupowaniem felg i opon, dojeżdżaniem do fabryki autobusem zanim to wszystko załatwię.

No i pogiętymi progami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, akisel napisał:

w zeszłym roku dalem chyba ze 150 w ASO za odkręcenie zerwanej śruby

i odrazu jeszce około tego, za 4 zwykłe śruby ;)

 

Gabinet kupiłem ze śrubami zabezpieczającymi... Ale jak przyszło do wymiany opon, to się okazało, że bez klucza do tychże:D

 

ASO odkręciło mi je za darmo, zapłaciłem tylko €2.5/sztukę za zwykłe śruby... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, pitw napisał:

 

A w czym to się będzie objawiać?

 

Jak wymienisz wszystkie cztery, to tylko zawyżonymi wskazaniami prędkościomierza.

Jak wymienisz jedną albo trzy - to raz że będzie krzywo stał, ABS może wariować itd...

 

Przy wymianie dwóch sztuk na jednej osi mogą się dziać cyrki - ale nie muszą... Zwłaszcza, że stare opony będą miały już odrobinę bieżnika startą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, grogi napisał:

 

Jak wymienisz wszystkie cztery, to tylko zawyżonymi wskazaniami prędkościomierza.

Jak wymienisz jedną albo trzy - to raz że będzie krzywo stał, ABS może wariować itd...

 

Przy wymianie dwóch sztuk na jednej osi mogą się dziać cyrki - ale nie muszą... Zwłaszcza, że stare opony będą miały już odrobinę bieżnika startą.

 

Opony są nowe chcę tylko dobrać do nich alusy. Na oryginalnych stalowych felgach chcę zostawić zimóki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, pitw napisał:

opony mam 195/50 R15, a alusy proponują mi 195/55 R15

 

A czym się różni felga na którą założysz oponę 195/35R15 od takiej 195/70R15? :D

 

Felgi charakteryzuje się przez:

- szerokość (w calach) - np. 7" (175mm)

- offset - np ET38

- rozstaw i liczbę śrub - 5x100

- średnicę otworu centralnego- np. 57.1

- średnicę felgi - np. 16"

 

budowa-felgi.png

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, pitw napisał:

Alufelgi i śruby zabezpieczające.

No właśnie czy jeszcze kradną koła z alusami? Jako że jutro zamierzam kupić alusy do forda to tak się zastanawiam czy warto dodać te 2 stówki do śrub zabezpieczających, czy liczyć w razie czego na AC?

 

Warto. Koszt niewielki, a może pomóc. To nie jest 100% zabezpieczenie, ale jednak w iluś procentach zmniejsza ryzyko.

Tak - teroretycznie jest ubezpieczenie AC na takie przypadki, ale lepiej na to nie liczyć, bo w razie kradzieży kół i wyliczania odszkodowania liczą ceny wg najtańszej alufelgi jaką można kupić na rynku, a opony policzą z amortyzacją, czyli używane - na nowe trzeba wtedy dołożyć z własnej kieszeni, albo iść się sądzić. 

Mi kilka lat temu śruby zabezpieczające prawdopodobnie ocaliły oryginalne fordowskie felgi. Jakieś małolaty zaszalały jednego wieczora. Gościowi ulicę dalej ukradli koła z Mazdy, a u mnie powykręcali w jednym kole zwykłe śruby i została w nim tylko ta zabezpieczająca. Albo stwierdzili że się nie uda ukraść ze względu na zabezpieczające albo trwałoby to na tyle długo, że odpuścili. 

Co do zestawów które się wgryzają w śrubę - markowe zabezpieczające są ze stali hartowanej a to już nie tak łatwo się wgryźć i odkręcić kiedy moment dokręcenia kół to w ciężkich dzisiejszych samochodach ok 120 Nm. Problemów z tym rozwiązaniem też nie ma - przejściówkę można mieć zawsze przy sobie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, pitw napisał:

Jeszcze jedno pytanie czy na felgę 195/55 R15 można zarzucić oponę 195/50 R15

Podałeś rozmiary opon, nie widzę parametrów felgi.

Jeżeli na czymś siedziała 1 z podanych opon to i 2 też raczej wejdzie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, pitw napisał:

opony mam 195/50 R15, a alusy proponują mi 195/55 R15

Kto Ci proponuje felgi podając rozmiary opon? Chyba laik z Olx?

Kupujesz całe koła, że się rozmiarami opon posługujesz?

Ktoś już Ci napisał jak podaje się parametry felg.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, spad napisał:

 Co ciekawe działanie zestawu do odkręcania nie polega na dopasowaniu się do kształtu zabezpieczenia a na wgryzieniu się w zewnętrzny obwód śruby. Robi się rowki, nakrętka zazębia się i śruba zabezpieczająca schodzi. Więc nie ma sensu kombinować bo to większy problem dla Ciebie niż dla złodzieja.

 

Patrz, a w śrubach zabezpieczających z GM zewnętrzny pierścień wokół "kwiatuszka" jest ruchomy - jak bieżnia zewnętrzna łożyska.

Wyglądają na produkt McGard.

 

Z argumentem pt. kłopot dla użytkownika, czy zagubienie nasadki trudno mi polemizować.

 

Śruby 180 zł, komplet letni 3300zł

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, ZUBERTO napisał:

Kto Ci proponuje felgi podając rozmiary opon? Chyba laik z Olx?

Kupujesz całe koła, że się rozmiarami opon posługujesz?

Ktoś już Ci napisał jak podaje się parametry felg.

 

 

Pierwszy raz kupuje same felgi. Auto kupiłem w grudniu na letnich. Letnie zdjąłem i założyłem zimówki. Opony które zostały to nowe 195/50 R15. W opisie felgi którą chce kupić jest napisane, jest do opony 195/55 R15 Stąd moje pytanie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, pitw napisał:

 

Pierwszy raz kupuje same felgi. Auto kupiłem w grudniu na letnich. Letnie zdjąłem i założyłem zimówki. Opony które zostały to nowe 195/50 R15. W opisie felgi którą chce kupić jest napisane, jest do opony 195/55 R15 Stąd moje pytanie.  

Oponę 195 można założyć na felgi o różnej szerokości, ale optymalna była by 6 [6J]

 

http://www.nakole.pl/tabela-szerokosci-felgi-a-opony.php

 

Poszukaj na portalach aukcyjnych felg fabrycznych do swojego samochodu.

Zidentyfikujesz parametr pomocniczy: odsadzenie [ET]

Żle dobrane ET może skutkować ocieraniem koła o kolumnę [za duże] lub błotnik [za małe].

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, lessero napisał:

Z argumentem pt. kłopot dla użytkownika, czy zagubienie nasadki trudno mi polemizować.

Dobrej firmy śruby na opakowaniu mają swój numer i producent na tej podstawie jest w stanie odtworzyć nasadkę. Tak - kosztuje to kilkadziesiąt euro i trwa trochę czasu, no ale taka cena gapiostwa. Klucze do domu też można zgubić ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, pitw napisał:

 

Pierwszy raz kupuje same felgi. Auto kupiłem w grudniu na letnich. Letnie zdjąłem i założyłem zimówki. Opony które zostały to nowe 195/50 R15. W opisie felgi którą chce kupić jest napisane, jest do opony 195/55 R15 Stąd moje pytanie.  

Felgi są z identycznego auta jak Twoje?

Jak tak, będzie Ok.

Jak nie, to musisz porównać parametry felg.

PS. Czasami dany model auta, w zależności od wersji, na różnych felgach potrafi wychodzić, chociażby na 5 i 4 śruby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki Wszystkim za pomoc. Felgi kupowałem w Fordzie. Twierdzili, że to był błąd w opisie felgi i ta jest dedykowana do tej gumy.

 

Ale mam następne bardzo głupie pytania. Czy w hotelu opon w ASO może dojść do jakiś wałków odnośnie kół. Czy jest możliwość podmiany kół?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, pitw napisał:

Dzięki Wszystkim za pomoc. Felgi kupowałem w Fordzie. Twierdzili, że to był błąd w opisie felgi i ta jest dedykowana do tej gumy.

 

Ale mam następne bardzo głupie pytania. Czy w hotelu opon w ASO może dojść do jakiś wałków odnośnie kół. Czy jest możliwość podmiany kół?

Jak wiesz jakie masz koła to raczej nie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Manx napisał:

Dobrej firmy śruby na opakowaniu mają swój numer i producent na tej podstawie jest w stanie odtworzyć nasadkę. Tak - kosztuje to kilkadziesiąt euro i trwa trochę czasu, no ale taka cena gapiostwa. Klucze do domu też można zgubić ;)

U mnie było to bodajże 15 euro i 3 dni czekania na przesyłkę z Niemiec do UK.Nasadka do Volvo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, pitw napisał:

 

Koła wiem jakie mam. Ale zawsze w serwisie może znaleźć się kilku cwaniaków, którzy mogą robić wałki

Nie ma innego miejsca na koła niż aso? Dużo miejsca nie zajmują.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, pitw napisał:

 

ponoć różny jest gwint w takich nakrętkach

To byś musiał i szpilki w piaście zmienić. OK, widzę że nie w temacie jesteś.

Kiedyś były felgi  otworami wyoblonymi i do nich były śruby/nakrętki obrobione na półokrągło (kurde nie wiem jak to napisać). teraz w zasadzie wszystkie są stożkowe poza przypadkami kiedy nakrętki mają płaską podkładkę (toyota). Wtedy OK, inny komplet nakrętek do felg aluminiowych przystosowanych do nakrętek z podkładkami a inny do stalówek pod stożek. Do alusów mogą być jedynie dłuższe, bo alusy mają zwykle głębiej osadzone otwory. Jeśli masz obecnie stożki to spokojnie dojazdówke dokręcisz. Ja musiałem do stalówek kupić drugi komplet śrub, i 5 z nich wożę latem do dojazdówki.

nakretki-do-kol-chrom-m12x1-5-toyota-370

 

nakretka-kola-toyota-909_14235.jpg

Tu masz zwykłe nakrętki do stalówek. Mają krótszy stożek, bo felga stalowa jest cieńsza. Na siłę da się nimi przykręcić i alusa ze stożkiem, ale wygląda to lipnie

 

c8c86af6da8aa563c26044bd6c8d1077.jpg

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, Toost napisał:

To byś musiał i szpilki w piaście zmienić. OK, widzę że nie w temacie jesteś.

Kiedyś były felgi  otworami wyoblonymi i do nich były śruby/nakrętki obrobione na półokrągło (kurde nie wiem jak to napisać). teraz w zasadzie wszystkie są stożkowe poza przypadkami kiedy nakrętki mają płaską podkładkę (toyota). Wtedy OK, inny komplet nakrętek do felg aluminiowych przystosowanych do nakrętek z podkładkami a inny do stalówek pod stożek. Do alusów mogą być jedynie dłuższe, bo alusy mają zwykle głębiej osadzone otwory. Jeśli masz obecnie stożki to spokojnie dojazdówke dokręcisz. Ja musiałem do stalówek kupić drugi komplet śrub, i 5 z nich wożę latem do dojazdówki.

nakretki-do-kol-chrom-m12x1-5-toyota-370

 

nakretka-kola-toyota-909_14235.jpg

Tu masz zwykłe nakrętki do stalówek. Mają krótszy stożek, bo felga stalowa jest cieńsza. Na siłę da się nimi przykręcić i alusa ze stożkiem, ale wygląda to lipnie

 

c8c86af6da8aa563c26044bd6c8d1077.jpg

 

W sumie nie wiem co mam. Więc pudełko z nakrętkami do stalówek będę woził w bagażniku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, pitw napisał:

 

Koła wiem jakie mam. Ale zawsze w serwisie może znaleźć się kilku cwaniaków, którzy mogą robić wałki

Ja co prawda zostawiam same opony, ale u mojego gumiarza na kwicie przyjęcia opon do przechowania wpisany jest producent, model, DOT i grubość bieżnika, zatem ciężko coś zachachmęcić. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.