Skocz do zawartości

Astra K 1,4 125/150KM


grze1234

Rekomendowane odpowiedzi

Rozważam zakup autka i pytanko czy taki jak w temacie ma jakieś ewidentne niedoróby?

Czy tam jest dwumasa? Czy filtr taki jak w dieslach DPF?

Miałem kiedyś Astrę H i silnik się rozpadł po 30kkm. Chciałbym uniknąć nerwów i szarpania się z ASO.

Temat pilny nie jest, ale te silniki to jeszcze z rok będą robić :(. Potem już tylko 3garnki - czyli dla amatorów.

 

Mały błąd w temacie :bylo:. Chodzi o Astrę K.:phi:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jeszcze starego typu silnik z normalnymi wtryskami, więc nadawał się do gazu.

DPF w benzynach dopiero będzie wchodził.

Jak nowe auto, to co się martwisz dwumasą, czy czymkolwiek innym - Tobie tego silnika wystarczy :)

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale kiedyś będzie trzeba go sprzedać. Wtedy kupujący na pewno będzie miał dylemat. 

Chodziło mi o Astrę K - trochę bałaganu narobiłem:facepalm:.

Tam jest jakiś nowy silnik co mają likwidować do czerwca 2019. Nie będzie spełniał kolejnej wersji Euro smrodu:ogien:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Maciej__ napisał:


Nieprawda, do gazu sie nadawa 1,4T z Astry J...

Silniki z 1,4T w Astrze K maja juz wstrysk bezposredni.

Ale to był wpis międzyczasie. Korekta na K była później - mój błąd :) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, grze1234 napisał:

Ale kiedyś będzie trzeba go sprzedać. Wtedy kupujący na pewno będzie miał dylemat. 

No właśnie że nie będzie miał, wszystkie samochody od 2018 będą miały GPF, aktualnie większość turbo benzyn ma dwumasę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, format napisał:

No właśnie że nie będzie miał, wszystkie samochody od 2018 będą miały GPF, aktualnie większość turbo benzyn ma dwumasę.

A teraz ma już (GPF), czy będzie miał od po wakacjach?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Maciej__ napisał:


Nieprawda, do gazu sie nadawa 1,4T z Astry J...

Silniki z 1,4T w Astrze K maja juz wstrysk bezposredni.

Kolega na początku pytał o J.

Jeśli chodzi o K, to jest to już inny silnik.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, grze1234 napisał:

A teraz ma już (GPF), czy będzie miał od po wakacjach?

IMO najlepiej podjechać do salonu i pogadać. Co mają, co będą mieli i za ile.

Z tego co pamiętam, to w Oplu najlepiej się gadało ze sprzedawcami :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, grze1234 napisał:

Ale kiedyś będzie trzeba go sprzedać. Wtedy kupujący na pewno będzie miał dylemat.

 

Przepraszam ja ciebie bardzo.

 

Co ty się innymi przejmujesz.Filantrop czy samarytanin?

Auto dla siebie kupujesz.

 

Nie kupi ten to kupi ktoś inny inny.

Jak się trafi kosmita to go na kopach na drzewo...

 

;)

 

Jak masz obiekcje to celuj w wolnossący. [chociaż nie sprawdzałem, czy jest jeszcze w ofercie]

Konkurencja [Tipo] oferuje wolnossące 1,495KM i 1,6 chyba 115 KM.

 

Po początkowym zachwycie oplem, stwierdzam że niczym od fiata się nie różni. Tanie jeźdźidła i kropka.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, lessero napisał:

 

Przepraszam ja ciebie bardzo.

 

Co ty się innymi przejmujesz.Filantrop czy samarytanin?

Auto dla siebie kupujesz.

 

Nie kupi ten to kupi ktoś inny inny.

Jak się trafi kosmita to go na kopach na drzewo...

 

;)

 

Jak masz obiekcje to celuj w wolnossący. [chociaż nie sprawdzałem, czy jest jeszcze w ofercie]

Konkurencja [Tipo] oferuje wolnossące 1,495KM i 1,6 chyba 115 KM.

 

Po początkowym zachwycie oplem, stwierdzam że niczym od fiata się nie różni. Tanie jeźdźidła i kropka.

 

Jako opcję mam Megane 1,6 Sce - wolnossące, pewnie na tle bardzo niezawodne. Tyle że przesiadając się z 2.0 benzyny może być stresujące

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, grze1234 napisał:

Jako opcję mam Megane 1,6 Sce - wolnossące, pewnie na tle bardzo niezawodne. Tyle że przesiadając się z 2.0 benzyny może być stresujące

Obecnie auta są ciężkie i wolnossące 1,6 to może być za mało - ile ten w Reno ma koni, jakie przyspieszenie?

Tak czy siak, trzeba będzie mocno operować biegami i pedałem gazu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, grze1234 napisał:

Jako opcję mam Megane 1,6 Sce - wolnossące, pewnie na tle bardzo niezawodne. Tyle że przesiadając się z 2.0 benzyny może być stresujące

 

Przejedz sie jednym i drugim to nie bedziesz mial dylematow w kwestii silnika ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, Maciej__ napisał:

 

Przejedz sie jednym i drugim to nie bedziesz mial dylematow w kwestii silnika ;)

Dylemat jest o tyle, że czy się sypie czy nie? 1,4 w turbinie zawsze objedzie 1,6 wolnego oddechu i spali pewnie mniej. Pytanie który dalej zajedzie. Poprzednie doświadczenia z Astrą H miałem takie że rocznie 5x ASO na gwarancji to było mnimum (a ASO było bardzo wredne). W reni zero awarii przez 10 lat. Nawet akumulator od nowości. Tyle że świat sie zmienia.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, grze1234 napisał:

Jako opcję mam Megane 1,6 Sce - wolnossące, pewnie na tle bardzo niezawodne. Tyle że przesiadając się z 2.0 benzyny może być stresujące

 

A codziennie wykorzystujesz wszystkie konie?

Bo ja akurat mam taka drogę do roboty, że za bardzo nie mogę.

 

A te dwie trasy autostradami w roku jakoś mogę przeboleć.

Ważne, aby nie wyło brzy 120-130 km/h na przelotówkach.

Jak coś to można zredukować.

 

Pozostałe dni to szkoła, praca, basen, market.

 

Inna sprawa, że nie lubię szybko jeździć, bo moja uwaga za tym nie nadąża... :hmm::old:

 

Ja wobec powyższych, zaglądnąłem do 500L 1,4 95KM

Auto wymiarowo zgodne z Meriva B, ale wersja fiata 2017 lepsza w dodatkach od opla.

 

Co do mankamentów to każda marka ma swoje np. [z obserwacji własnych]:

 

W fiatach strzelają przednie sprężyny, w oplach tylne,

W fiatach zgrzypi konsola środkowa, w oplach podszybie, zegary

W fiatach zgrzypią i tłuka się przednie łączniki stabilizatora w oplach tuleje belki skrętnej

 

Nie wiem czy już poprawili tą skrzynię M32 [już trzecia jej wersja wyszła], montowały ją obydwie marki.

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minut temu, rwIcIk napisał:

Obecnie auta są ciężkie i wolnossące 1,6 to może być za mało - ile ten w Reno ma koni, jakie przyspieszenie?

Tak czy siak, trzeba będzie mocno operować biegami i pedałem gazu.

 

Martwi się ten wtóry mo klekota z automatam.

 

Uprasza się nie kopać leżącego.

 

;];];]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, lessero napisał:

 

Martwi się ten wtóry mo klekota z automatam.

 

Uprasza się nie kopać leżącego.

Mój klekocik ledwo sobie radzi z tym gabarytem, ale na szczęście nie muszę ręcznie zmieniać biegów ;]

Ale wcześniej miałem wolnossące 1,8 141 KM i musiałem mocno redukować biegi i deptać pedał gazu, by coś sprawnie wyprzedzić :)

Stare, lekkie Lacetti 1,6 miało takie samo przyspieszenie jak nowszy, cięższy Cruze 1,8.

Obecnie też mam 141 KM, ale turbo z dużo większym momentem obrotowym i ładnie ciągnie już od niskich obrotów :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, rwIcIk napisał:

Obecnie też mam 141 KM, ale turbo z dużo większym momentem obrotowym i ładnie ciągnie już od niskich obrotów :ok:

 

 

Ja przesiadłem się se stilo 95Km do Merivy 120 KM.

I masa i bryła sprawia, że jada tak samo. Ale opel ma wygodniejszą 5-biegową długą skrzynię.

Tylko jak turbo w oplu się rozszaleje to wir w baku.

 

Stilo - maksymalny moment od 4000 obr/ min jak każde 16V

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, lessero napisał:

 

Ja przesiadłem się se stilo 95Km do Merivy 120 KM.

I masa i bryła sprawia, że jada tak samo. Ale opel ma wygodniejszą 5-biegową długą skrzynię.

Tylko jak turbo w oplu się rozszaleje to wir w baku.

 

Stilo - maksymalny moment od 4000 obr/ min jak każde 16V

 

4 godziny temu, lessero napisał:

 

A codziennie wykorzystujesz wszystkie konie?

Bo ja akurat mam taka drogę do roboty, że za bardzo nie mogę.

 

A te dwie trasy autostradami w roku jakoś mogę przeboleć.

Ważne, aby nie wyło brzy 120-130 km/h na przelotówkach.

Jak coś to można zredukować.

 

Pozostałe dni to szkoła, praca, basen, market.

 

Inna sprawa, że nie lubię szybko jeździć, bo moja uwaga za tym nie nadąża... :hmm::old:

 

Ja wobec powyższych, zaglądnąłem do 500L 1,4 95KM

Auto wymiarowo zgodne z Meriva B, ale wersja fiata 2017 lepsza w dodatkach od opla.

 

Co do mankamentów to każda marka ma swoje np. [z obserwacji własnych]:

 

W fiatach strzelają przednie sprężyny, w oplach tylne,

W fiatach zgrzypi konsola środkowa, w oplach podszybie, zegary

W fiatach zgrzypią i tłuka się przednie łączniki stabilizatora w oplach tuleje belki skrętnej

 

Nie wiem czy już poprawili tą skrzynię M32 [już trzecia jej wersja wyszła], montowały ją obydwie marki.

 

 

 

 

Jak patrzę to głównie momentem obrotowym jeżdżę. Silnik do 3500 obr to juz trasa i 140km/h. Ostatnio jednak jeżdżę wolniej (do 120) i mniej. A tak w generalce to głównie miasto i tam bardziej w korku niż jazda. Czyli 5-10 km i stop. Turbina nawet nie rozkręciłaby się i już wyłączam. W dodatku jak patrzę na auto małżonki to ogrzewanie kiepściutkie (1.2 - 130KM Megi). Podobno tak we wszystkich turbinach małych. Nie ma czym grzać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, lessero napisał:

Tylko jak turbo w oplu się rozszaleje to wir w baku.

 

To moze byc kwestia aerodynamiki w Merivie, bo ja w Astrze J 140KM mam srednie spalanie 6.9 z 20kkm. Trasa: miasto to 70:30 u mnie.

Te nowe silniki sa jeszcze oszczedniejsze :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, grze1234 napisał:

 

Jak patrzę to głównie momentem obrotowym jeżdżę. Silnik do 3500 obr to juz trasa i 140km/h. Ostatnio jednak jeżdżę wolniej (do 120) i mniej. A tak w generalce to głównie miasto i tam bardziej w korku niż jazda. Czyli 5-10 km i stop. Turbina nawet nie rozkręciłaby się i już wyłączam. W dodatku jak patrzę na auto małżonki to ogrzewanie kiepściutkie (1.2 - 130KM Megi). Podobno tak we wszystkich turbinach małych. Nie ma czym grzać

Bierz turbo i nie marudź.

A jak chcesz koniecznie bez, to najpierw się przejedź, wyprzedź TIRa i dopiero podejmij decyzję.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma. Ma za to dwumasę.

Co do GPFa, to w normie Euro 6c, jeśli chodzi o benzyny, dodano tylko wymóg pomiaru cząstek stałych dla silników z bezpośrednim wtryskiem. Silniki z pośrednim nie będą musiały mieć filtra (tyle, że takich prawie już nie ma). Te z bezpośrednim, spalające mieszankę uwarstwioną, na pewno dostaną filtry. Producenci z cenę obniżenia spalania o kilka procent, będą musieli dorzucać GPFy za kilka tyś zł :pukpuk:.

W silnikach chodzących na mieszance homogenicznej, może unikną filtrów, ale to wyjdzie w praniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.04.2018 o 22:48, Orochimaru napisał:

Nie ma. Ma za to dwumasę.

Co do GPFa, to w normie Euro 6c, jeśli chodzi o benzyny, dodano tylko wymóg pomiaru cząstek stałych dla silników z bezpośrednim wtryskiem. Silniki z pośrednim nie będą musiały mieć filtra (tyle, że takich prawie już nie ma). Te z bezpośrednim, spalające mieszankę uwarstwioną, na pewno dostaną filtry. Producenci z cenę obniżenia spalania o kilka procent, będą musieli dorzucać GPFy za kilka tyś zł :pukpuk:.

W silnikach chodzących na mieszance homogenicznej, może unikną filtrów, ale to wyjdzie w praniu.

Klient zapłaci. Jak ktoś mówi że firma, państwo, dobry wujek to weźmie na siebie to tylko gratulować naiwności. Zasada bez żadnych odstępstw: klient płaci za wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1. GPF jest do now homologwanych czyli jak bedzie FL to jej wsadza filtr

2. Nie nadaje sie do gazu

3. Doplacilbym do 150KM jak auto na dluzej jak na krotki okres czasu to nie

4. Jak zalezy na mocy to wsadzic wiekszy IC i wtedy nie spuchnie w lato

5. Jak bedziesz sprzedawal to powiesz Panie!!!! Jedyny minus to na akumulatrze a dwu masy to maja tylko diesele. Jak trafi sie kosmita to trzeba z nimi tak gadac.

6. Awarie, GPF, dwu masy i inne cuda to juz 2gi czy 3ci wlasciciel bedzie sie martwil nie Ty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wujekcybul napisał:

1. GPF jest do now homologwanych czyli jak bedzie FL to jej wsadza filtr

2. Nie nadaje sie do gazu

3. Doplacilbym do 150KM jak auto na dluzej jak na krotki okres czasu to nie

4. Jak zalezy na mocy to wsadzic wiekszy IC i wtedy nie spuchnie w lato

5. Jak bedziesz sprzedawal to powiesz Panie!!!! Jedyny minus to na akumulatrze a dwu masy to maja tylko diesele. Jak trafi sie kosmita to trzeba z nimi tak gadac.

6. Awarie, GPF, dwu masy i inne cuda to juz 2gi czy 3ci wlasciciel bedzie sie martwil nie Ty.

No to po kolei:

ad1) czyli od wrzesnia we wszystkich :) z bezpośrednim wtryskiem.

ad4) dwumasę ma większość benzyn z turbo - płynniej chodzi. Jak w salonie mówią że nie ma to pewnie myślą o litrowym silniczku.

ad6) Obyś miał rację. Ale właściciele nowych BMW czy Audi mówią co innego. Potrafią się wysypać tuż po gwarancji - czyli po 2 latach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, grze1234 napisał:

ad6) Obyś miał rację. Ale właściciele nowych BMW czy Audi mówią co innego. Potrafią się wysypać tuż po gwarancji - czyli po 2 latach.

 

W Astrze za ok 2kPLN mozesz przedluzyc gwarancje na 5 lat I 150kkm, wiec nie widze sensu sie tym przejmowac.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, Maciej__ napisał:

 

W Astrze za ok 2kPLN mozesz przedluzyc gwarancje na 5 lat I 150kkm, wiec nie widze sensu sie tym przejmowac.

To prawda i chwała im za to. Ale kiepsko jak nie jeździ to co ma jeździć, bo stoi w warsztacie. Ale 2 koła warto dać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, grze1234 napisał:

No to po kolei:

ad1) czyli od wrzesnia we wszystkich :) z bezpośrednim wtryskiem.

ad4) dwumasę ma większość benzyn z turbo - płynniej chodzi. Jak w salonie mówią że nie ma to pewnie myślą o litrowym silniczku.

ad6) Obyś miał rację. Ale właściciele nowych BMW czy Audi mówią co innego. Potrafią się wysypać tuż po gwarancji - czyli po 2 latach.

ad1) lifting byl? Homologowali nowy model, silnik? Wiec nie ma.

ad4) a ilez ta dwumasa kosztuje nawet jak sie wysypie? 1k? Co to jest na tle utrzymania auta za 70-80k. A kupujacy nie musi wiedziec, ze jest

ad6) u mnie w firmie jest bardzo duzo nowych BMW i sie nie psuja. Moze te nowe BMW i Audi to z tych nowszych po 2000 z DE?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 minuty temu, wujekcybul napisał:

ad1) lifting byl? Homologowali nowy model, silnik? Wiec nie ma.

ad4) a ilez ta dwumasa kosztuje nawet jak sie wysypie? 1k? Co to jest na tle utrzymania auta za 70-80k. A kupujacy nie musi wiedziec, ze jest

ad6) u mnie w firmie jest bardzo duzo nowych BMW i sie nie psuja. Moze te nowe BMW i Audi to z tych nowszych po 2000 z DE?

Znajomy miał bmw i padł mu jak pojechał do Hiszpanii i z powrotem. Nowe na gwarancji było. Nie oszczędzał go. Po powrocie było po silniku. Powiedzieli mu że za szybko jeździ :). Tyle że to było jakieś 1.5l i 3 ganki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, wujekcybul napisał:

ad1) lifting byl? Homologowali nowy model, silnik? Wiec nie ma.

ad4) a ilez ta dwumasa kosztuje nawet jak sie wysypie? 1k? Co to jest na tle utrzymania auta za 70-80k. A kupujacy nie musi wiedziec, ze jest

ad6) u mnie w firmie jest bardzo duzo nowych BMW i sie nie psuja. Moze te nowe BMW i Audi to z tych nowszych po 2000 z DE?

ad1) od września wchodzi Euro 6c. Odnosiłem wrażenie że dotyczy to wszystkich noworejestrowanych samochodów. Natomiast od września Euro 6d-temp i to już będzie pozamiatane. Silniki 1.4 (125 i 150KM) w Astrach znikną. To juz informacja na bank.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, grze1234 napisał:

Znajomy miał bmw i padł mu jak pojechał do Hiszpanii i z powrotem. Nowe na gwarancji było. Nie oszczędzał go. Po powrocie było po silniku. Powiedzieli mu że za szybko jeździ :). Tyle że to było jakieś 1.5l i 3 ganki.

Ja mialem ten silnik i niczego zlego nie zauwazylem wyjatkowo dynamiczna i oszczedna jednostka.

 

4 godziny temu, grze1234 napisał:

ad1) od września wchodzi Euro 6c. Odnosiłem wrażenie że dotyczy to wszystkich noworejestrowanych samochodów. Natomiast od września Euro 6d-temp i to już będzie pozamiatane. Silniki 1.4 (125 i 150KM) w Astrach znikną. To juz informacja na bank.

Co Ty z tym wrzesniem :facepalm: 1.5 jak wsadza z insigni z cheviego to matkobosko pada to jak muchy choc pewnie w EU wloza francuska padake zatem jak sie do wrzesnia nie zdecydujesz to bierz VAG.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Dlaczego juz na wstepie zakladasz, ze ma nie jezdzic? :nie_wiem:
Jest zapewne przekonany że 2k za 5 lat gwarancji to prezent od świętego Mikołaja, a nie wykalkulowana kwota jaką średnio kosztuje serwis samochodu w tym czasie (oczywiście powiększona o prowizję, bo od tego są produkty by na nich zarabiać)

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wujekcybul napisał:

Ja mialem ten silnik i niczego zlego nie zauwazylem wyjatkowo dynamiczna i oszczedna jednostka.

 

Co Ty z tym wrzesniem :facepalm: 1.5 jak wsadza z insigni z cheviego to matkobosko pada to jak muchy choc pewnie w EU wloza francuska padake zatem jak sie do wrzesnia nie zdecydujesz to bierz VAG.

Wrzesień to tak wchodzą nowe regulacje unijne. Nie wymyśliłem tego. 

A od czerwca 2019 będą wkładali silnik z puga. 1,2 130KM. Produkowany w Polsce :). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2018‎-‎04‎-‎26 o 09:22, grze1234 napisał:

Wrzesień to tak wchodzą nowe regulacje unijne. Nie wymyśliłem tego. 

A od czerwca 2019 będą wkładali silnik z puga. 1,2 130KM. Produkowany w Polsce :). 

No nowo homologowane :phi: Stare beda bez gpf az do smierci modelu. To chyba ostatni moment zeby astre kupic bo pozniej nie bedzie wiekszego silnika niz 1.2T. :facepalm: 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, wujekcybul napisał:

No nowo homologowane :phi: Stare beda bez gpf az do smierci modelu. To chyba ostatni moment zeby astre kupic bo pozniej nie bedzie wiekszego silnika niz 1.2T. :facepalm: 

Święte słowa :piwko: . Podobno ma zostać 1,6 200KM - ale nie biorę go pod uwagę bo potrzeba mi doopowozu, a nie gubienia plomb w zębach.

I stąd te dylematy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...
Dnia 25.04.2018 o 14:30, wujekcybul napisał:

1. GPF jest do now homologwanych czyli jak bedzie FL to jej wsadza filtr

 

byłem wczoraj w salonie opla, pytałem o Astrę kombi. Na dzień dzisiejszy egzemplarz do produkcji: czas oczekiwania mniej więcej pół roku. Odbiór październik-listopad. Co ciekawe będzie to już MY2019 z filtrem GPF. Sprzedawca twierdził, że na razie, czyli na MY2019 silniki się nie zmieniają, dostają tylko filtr GPF. Poza tym są drobne zmiany w specyfikacji, np. znika OnStar z wyposażenia standardowego, ale co ciekawe w tabelce którą mi pokazał, cena wersji, która mnie interesuje, czyli dynamic z silnikiem 1.6 turbo, jest trochę niższa niż aktualnie w konfiguratorze. Czyli przez GPF nie podrożeje, a trochę stanieje przez brak OnStar. Mnie ten GPF zwisa, i tak pewnie nie będzie różnicy w eksploatacji z filtrem czy bez.

No i potwierdza się to co wszyscy piszą. Rabaty w Oplu są naprawdę spore. Pierwsza propozycja sprzedawcy to 11% rabatu. Nie jest to tak fajny samochód jak Leon, ale w specyfikacji, która mnie interesuje wychodzi na razie 13 tys. pln tańszy niż Leon. Zdecydowanie najtańsze konie mechaniczne na rynku.  Do tego przedłużenie gwarancji do 5 lat za jedyne 2 tys pln. Nie wiem, zamawiać, nie zamawiać? ;]

Nie znam tego silnika, nie chce mi się przekopywać internetu, czy szperać na forach modelu, gdzie jak zwykle większość userów tylko chwali przekonana że kupili najcudowniejszy samochód świata (nie żeby to dotyczyło tylko opla, wszędzie tak jest). On ma jakieś znane problemy, wady? Oczywiście jazda próbna możliwa jedynie wersją 1.4 150KM :(

Może kolega @format coś pomoże? Miałeś jakieś problemy, jak oceniasz to 1.6 w kwestii rozwijania mocy? Jest tak że najpierw w ogóle nie jedzie, a potem jest kop, czy bardziej po ludzku? Są jakieś fackupy z tymi silnikami?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

 

Może kolega [mention=129698]format[/mention] coś pomoże? Miałeś jakieś problemy, jak oceniasz to 1.6 w kwestii rozwijania mocy? Jest tak że najpierw w ogóle nie jedzie, a potem jest kop, czy bardziej po ludzku? Są jakieś fackupy z tymi silnikami?

 

 

Przebieg przyspieszenia jest gorszy niż w tsi. VW lepiej się zbiera od dołu, szczególnie, z oczywistych przecież przyczyn w silnikach ośmiozaworowych z turbo. Natomiast w ogólnym rozrachunku jest całkiem dobrze, wszystkie durnie które przyspieszają na jednojezdniowych krajowkach gdy próbujesz ich wyprzedzić nie są moim problemem. Jak masz ochotę się przejechać to do niedzieli jestem na Jurze, można odpalić grilla przy okazji czy coś tam

 

tapatalked

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pol roku czekania na Astre?! Dopiero co czytalem ze wygaszaja produkcje z 3 do 2 zmian, rozsylaja pracownikow po roznych zakladach i wprowadzaja programy dobrowolnych odejsc bo za maly popyt na Astry...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam już po kłopocie. Z rozeznania wielu marek wyszłoże:

1. Megana 1.6 Sce to porażka w trasie. Wyje jak potępieniec. O prędkości nie mówię. Wykończenie wnętrza jak klasa premium.

2. Astra ładne auto. Skrzynie wkładają F40 jak mnie zapewnili. Przejechałem się 150KM. Wrażenia takie że d.. nie urywa.

3. Fokus - auto stare. Silnik 150 KM. (Idzie nowy model z silnikiem 3-cylindrowym (:facepalm:). Do jazdy mieli tylko C-maxa z tym silnikiem. I cóż autko w przyszłym tygodniu pewnie odbiorę. Cena trochę wyższa niż Megi i trochę niższa niż Astra 125KM. Wyposażenie bardzo podobne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, maro_t napisał:

 

byłem wczoraj w salonie opla, pytałem o Astrę kombi. Na dzień dzisiejszy egzemplarz do produkcji: czas oczekiwania mniej więcej pół roku. Odbiór październik-listopad. Co ciekawe będzie to już MY2019 z filtrem GPF. Sprzedawca twierdził, że na razie, czyli na MY2019 silniki się nie zmieniają, dostają tylko filtr GPF. Poza tym są drobne zmiany w specyfikacji, np. znika OnStar z wyposażenia standardowego, ale co ciekawe w tabelce którą mi pokazał, cena wersji, która mnie interesuje, czyli dynamic z silnikiem 1.6 turbo, jest trochę niższa niż aktualnie w konfiguratorze. Czyli przez GPF nie podrożeje, a trochę stanieje przez brak OnStar. Mnie ten GPF zwisa, i tak pewnie nie będzie różnicy w eksploatacji z filtrem czy bez.

No i potwierdza się to co wszyscy piszą. Rabaty w Oplu są naprawdę spore. Pierwsza propozycja sprzedawcy to 11% rabatu. Nie jest to tak fajny samochód jak Leon, ale w specyfikacji, która mnie interesuje wychodzi na razie 13 tys. pln tańszy niż Leon. Zdecydowanie najtańsze konie mechaniczne na rynku.  Do tego przedłużenie gwarancji do 5 lat za jedyne 2 tys pln. Nie wiem, zamawiać, nie zamawiać? ;]

Nie znam tego silnika, nie chce mi się przekopywać internetu, czy szperać na forach modelu, gdzie jak zwykle większość userów tylko chwali przekonana że kupili najcudowniejszy samochód świata (nie żeby to dotyczyło tylko opla, wszędzie tak jest). On ma jakieś znane problemy, wady? Oczywiście jazda próbna możliwa jedynie wersją 1.4 150KM :(

Może kolega @format coś pomoże? Miałeś jakieś problemy, jak oceniasz to 1.6 w kwestii rozwijania mocy? Jest tak że najpierw w ogóle nie jedzie, a potem jest kop, czy bardziej po ludzku? Są jakieś fackupy z tymi silnikami?

 

1.6T nie jest u nas popularny ale jak tak internet przegladam to nie zauwazylem jakis mega problemow. Cos im tam sie dzialo w 1.4 ale tu odpokac ok. Na jazde probna sie nie napalaj bo pewnie jedno demo na pol kraju :phi: Dziwi tylko dlugi czas oczekiwania :hmm: No ale to chyba najtansze konie na rynku. Kombi chyba na wyskach klepia wiec moze nie wyrabiaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, maro_t napisał:

byłem wczoraj w salonie opla, pytałem o Astrę kombi. Na dzień dzisiejszy egzemplarz do produkcji: czas oczekiwania mniej więcej pół roku. Odbiór październik-listopad.

 

Kolega z biura tez dostal podobne info i finalnie wzial 1,4T 150KM z placu.... IMHO czekanie pol roku na popularny model to gruba przesada ;]
Jesli nie masz potrzeby wyprzedzac wszystkiego jedzie przed Toba, to 150KM w zupelnosci wystarcza do normalnej jazdy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, Maciej__ napisał:

 

Kolega z biura tez dostal podobne info i finalnie wzial 1,4T 150KM z placu.... IMHO czekanie pol roku na popularny model to gruba przesada ;]
Jesli nie masz potrzeby wyprzedzac wszystkiego jedzie przed Toba, to 150KM w zupelnosci wystarcza do normalnej jazdy :)

 

wystarczać wystarcza, ale nie o to chodzi. Jak mam wydać duże jak dla mnie pieniądze na samochód, to zamiast 75 tys wolę wydać 80 i mieć jakąś frajdę z tego auta. Jak kupiłem 10 lat temu Bravo za 60 tys, to było dla mnie bardzo dużo kasy, ale po przesiadce z Lanosa miałem efekt wow. Jak to jedzie, jak jest cicho i po prostu wszystko o klasę albo dwie lepiej. Tym razem w porównaniu z Bravo Astra 1.4 150KM nie robi wow!. Jest trochę szybciej, trochę ciszej, wszystko trochę. A jak kupię 200KM to będę się tym jarał pewnie znowu kilka lat i nie będę żałował wydajnych pieniędzy. Jeździłem dzisiaj 1.4 150KM. Faktycznie wystarcza.

A co do terminu, to tym razem mi się nie spieszy. Dopiero co niedawno kupiłem swifta, który w sumie jest fajnym autkiem, to mogę nim pojeździć jeszcze pół roku czekając na opla. Zobaczymy. Na razie jeszcze żona musi obejrzeć i zaakceptować ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 godziny temu, maro_t napisał:

 

wystarczać wystarcza, ale nie o to chodzi. Jak mam wydać duże jak dla mnie pieniądze na samochód, to zamiast 75 tys wolę wydać 80 i mieć jakąś frajdę z tego auta. Jak kupiłem 10 lat temu Bravo za 60 tys, to było dla mnie bardzo dużo kasy, ale po przesiadce z Lanosa miałem efekt wow. Jak to jedzie, jak jest cicho i po prostu wszystko o klasę albo dwie lepiej. Tym razem w porównaniu z Bravo Astra 1.4 150KM nie robi wow!. Jest trochę szybciej, trochę ciszej, wszystko trochę. A jak kupię 200KM to będę się tym jarał pewnie znowu kilka lat i nie będę żałował wydajnych pieniędzy. Jeździłem dzisiaj 1.4 150KM. Faktycznie wystarcza.

A co do terminu, to tym razem mi się nie spieszy. Dopiero co niedawno kupiłem swifta, który w sumie jest fajnym autkiem, to mogę nim pojeździć jeszcze pół roku czekając na opla. Zobaczymy. Na razie jeszcze żona musi obejrzeć i zaakceptować ;]

 

Sorki za OT ale nie mogę się powstrzymać...

Czy ja dobrze pamiętam że Ty jeszcze całkiem niedawno nauczałeś na różnych kącikach że wywalanie kasy na nowe auto jest bez sensu i że do wożenia tyłka wystarczy używany japończyk klasy B za 15k? ;l :}

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Jaruga napisał:

 

Sorki za OT ale nie mogę się powstrzymać...

Czy ja dobrze pamiętam że Ty jeszcze całkiem niedawno nauczałeś na różnych kącikach że wywalanie kasy na nowe auto jest bez sensu i że do wożenia tyłka wystarczy używany japończyk klasy B za 15k? ;l :}

Ktoś jeszcze pisał, że zakup auta kombi nie ma najmnieszego sensu bo nowa ibiza jest super a większe zakupy zamawia się kurierem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, Jaruga napisał:

 

Sorki za OT ale nie mogę się powstrzymać...

Czy ja dobrze pamiętam że Ty jeszcze całkiem niedawno nauczałeś na różnych kącikach że wywalanie kasy na nowe auto jest bez sensu i że do wożenia tyłka wystarczy używany japończyk klasy B za 15k? ;l :}

 

nie wiem, może ja, może nie ja. Na pewno coś w tym stylu mogłem pisać. W sumie z jednej strony jest to racja, bo wystarcza. Z drugiej strony jest kilka innych spraw. Np. to że boję się latać samolotami, a żona nie lubi jeździć samochodem na wakacje też dlatego że jest mało wygodny, ciasny, dosyć głośny i woli samolotem. Jak będzie większy, wygodniejszy i będzie mogła zabrać wszystko co wymyśli, to może przestanie mnie męczyć o te samoloty... Niedawno też widziałem wypadek gdzie ciężarówka najechała na tył niedużego auta i od tego czasu myślę o tym za każdym razem gdy dzieciak wsiada do swifta z tyłu na fotelik, a ten samochód kończy się zaraz za jego plecami. :( No i trzecia sprawa: podatki. Mam jednoosobową DG. Skończyłem spłacać poprzedni leasing, jak siadłem i to policzyłem uwzględniając różne aspekty (że musiałem przejść na liniowy, nie mogę się rozliczać z żoną itd) to mi wychodzi, że podatków płacimy dużo więcej i realnie z zakupu takiego auta się dużo zwraca. A wolę już finansować dealerów, sprzedawców, producenta, ludzi którzy zarabiają na swoje pieniądze niż bandytów od dobrych zmian. Nie mam problemu z tym, żeby wziąć na klatę fakt, że zmieniam zdanie. :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Konrad` napisał:

Ktoś jeszcze pisał, że zakup auta kombi nie ma najmnieszego sensu bo nowa ibiza jest super a większe zakupy zamawia się kurierem. 

 

Bo sumie tak jest. Dla mnie zakup kombi to kompromis z małżonką. Dla mnie silnik, dla niej bagażnik. I tak jestem pewny, że go nie wykorzysta ani razu, ale niech będzie. Jakoś się przyzwyczaję. Jeżeli zaliczyłem jazdy wakacyjne z małym dzieckiem, wózkiem, pieluchami czy budowę domu zwykłym hatchbakiem, to tym bardziej teraz nie potrzebuję więcej, ale niech będzie, jakoś się przyzwyczaję.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.