Skocz do zawartości

Choinka zapachowa zniszczyła mi kokpit


bonzo

Rekomendowane odpowiedzi

Uważajcie , moja przykleiła się do tego błyszczącego plastiku wydając jednoczesnie z siebie coś w rodzaju kwasu .

Na razie próbowałem pastą Tempo ale nic nie daje .

Macie jakieś pomysły na to ?20180502_083606.jpg.c934892d90dd438e604158d0e8dc993f.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niefajnie. Musi być solidny zajzajer. Położyłem kiedys choinkę na półeczce pokrytej gumą i gumę rozpuściło :(

W Twoim przypadku jesli bardzo przeszkadza to pozostaje raczej malowanie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uważajcie , moja przykleiła się do tego błyszczącego plastiku wydając jednoczesnie z siebie coś w rodzaju kwasu .
Na razie próbowałem pastą Tempo ale nic nie daje .
Macie jakieś pomysły na to ?20180502_083606.jpg.c934892d90dd438e604158d0e8dc993f.jpg
Też tak miałem ... położyłem koło wyświetlacza w poprzednim samochodzie

Wysłane z mojego HTC Desire 820 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, wujekcybul napisał:

Zdemontowac i okleic folia albo kupic uzywke na allegro.

To jest Clio 4 po lifcie , ciężko coś używanego kupić , raczej całe deski sprzedają . Pewnie  wezmę to i okleję muszę tylko rozkminić jak to rozebrać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, bonzo napisał:

To jest Clio 4 po lifcie , ciężko coś używanego kupić , raczej całe deski sprzedają . Pewnie  wezmę to i okleję muszę tylko rozkminić jak to rozebrać.

Sprawdź cenę nowego.

Miałem okazję szukać kiedyś kawałka plastiku do VW (fakt, że starszego nie nowości na rynku), to w ASO 3x taniej kupiłem niż na allegro chodziły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.05.2018 o 18:34, bonzo napisał:

Uważajcie , moja przykleiła się do tego błyszczącego plastiku wydając jednoczesnie z siebie coś w rodzaju kwasu .

Na razie próbowałem pastą Tempo ale nic nie daje .

Macie jakieś pomysły na to ?20180502_083606.jpg.c934892d90dd438e604158d0e8dc993f.jpg

ehehehhe. też tak miałem. choinkę włożyłem za daszek przeciwsłoneczny i tam sie pofalował materiał... 

 

ja bym to olał.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, jimbo22 napisał:

ehehehhe. też tak miałem. choinkę włożyłem za daszek przeciwsłoneczny i tam sie pofalował materiał... 

 

ja bym to olał.

 

Tylko że ja to widzę cały czas i mnie denerwuje daszek też bym olał

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.05.2018 o 18:34, bonzo napisał:

Uważajcie , moja przykleiła się do tego błyszczącego plastiku wydając jednoczesnie z siebie coś w rodzaju kwasu .

Na razie próbowałem pastą Tempo ale nic nie daje .

Macie jakieś pomysły na to ?

 

Norma - tak samo działają wszelkiej maści odświeżacze płynne - jeżeli się rozleją na deskę, przyciski czy cokolwiek innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trzeba też uważać na niektóre podkładki typu łapa gekona, które trzymają się każdej powierzchni.

U mnie taka podkładka leżała ok. 2 tygodni na plastikowej półce i wyżarła w niej wzór skóry. Mówię wyżarła, bo wzór jest zauważalnie głębszy od reszty powierzchni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, Orochimaru napisał:

Trzeba też uważać na niektóre podkładki typu łapa gekona, które trzymają się każdej powierzchni.

U mnie taka podkładka leżała ok. 2 tygodni na plastikowej półce i wyżarła w niej wzór skóry. Mówię wyżarła, bo wzór jest zauważalnie głębszy od reszty powierzchni.

 

Dokładnie. Kolega miał też taki przypadek, że pod magnetyczną "naklejką" (akurat był to złośnik AFAIR) fabryczny lakier się "odparzył" od blachy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.05.2018 o 08:56, Orochimaru napisał:

Trzeba też uważać na niektóre podkładki typu łapa gekona, które trzymają się każdej powierzchni.

e no od tych nanostick'ów takie rzeczy? To jest zwyczajny silikon i nic takiego nie powinno mieć miejsca.

Mam w autach obecnie dwa, najtańsze jakieś z marketu i w żadnym nie ma śladu po ściągnięciu.

W poprzedniej Delcie mimo miekkiej deski i bardzo przyjemnych materiałów też śladu po tym nie było.

 

Dnia 5.05.2018 o 09:17, volcan napisał:

Dokładnie. Kolega miał też taki przypadek, że pod magnetyczną "naklejką" (akurat był to złośnik AFAIR) fabryczny lakier się "odparzył" od blachy.

musiał być ciulato pomalowany innej opcji nie ma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5.05.2018 o 08:56, Orochimaru napisał:

Trzeba też uważać na niektóre podkładki typu łapa gekona, które trzymają się każdej powierzchni.

U mnie taka podkładka leżała ok. 2 tygodni na plastikowej półce i wyżarła w niej wzór skóry. Mówię wyżarła, bo wzór jest zauważalnie głębszy od reszty powierzchni.

 

U mnie podkładka w Lagunie zeszła z lakierem. Trzymałem ją przy wyświetlaczu radia a tam inny jest plastik niż na całym kokpicie. Pewnego razu zdjąłem do wyczyszczenia i odeszła z lakierem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.05.2018 o 11:55, Filipfm napisał:

Powinienes podziekowac, ze masz okazje i motywacje na pozbycie sie piano black

Piano black to jest nic przy tych chromowanych ramkach :facepalm:. Nie da się jechać jak słońce jest na lewo z tyłu :sciana:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, amazaque napisał:

Piano black to jest nic przy tych chromowanych ramkach :facepalm:. Nie da się jechać jak słońce jest na lewo z tyłu :sciana:

Odkąd wynaleziono plastyczne, matowe folie, nie powinno być takich problemów.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.