Skocz do zawartości

Scenic II 2.0 +LPG opinię wady i zalety


Cezarek

Rekomendowane odpowiedzi

Jak w temacie kuzyn szuka auta dla rodziny 2+1w niedalekiej przyszłości 2+2. Myśli nad autem nie starszym niż 12-13lat. Chce auto które nie jest zbyt drogie w utrzymaniu.  Czy scenic to dobra opcja.  Jak się gazuje, jakie są typowe bolaczki,  jakieś drogie części.  Typowe wady dla tego modelu? Jak z prowadzeniem jak osobowym? 

Pozdrawiam 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ogolnie fajny- mam granda. Na gazie śmiga, choć walczę z wibracjami na biegu jałowym. 

Tej mocy jakos nie czuć, ale w zupełności 2,0 16V f4r wystarcza.

Typowe bolaczki sa do ogarnięcia w 1-2 popołudnia. Mowie tu np o uszczelkach dolotu, czy poduszkach silnika.

Kzfr w tym silniku jest dlugowieczne wiec wymiana rozrządu to tylko pasek i rolki z pompa.

Denerwyje brak zawsze domyślnie wlaczonej klimy. Wduszenie auto wcale nie oznacza ze sxyby nie będą parowac. Cytryna zawsze wlaczala kompresor.

Uwaga na dwumasowe koło zamahowe. Jest z kazdym silnikiem f4r. Do tego centralny wysprzeglik. 

Hamulcy z tyłu nie zrobisz za 200. Tarcze z lozyskami tam siedzą i komplet od 4-5 stowek. Same hamulce bardzo skuteczne.

Wymiana filyra oleju doprowadza do szewskiej pasji. Bardzo mało miejsca zeby sie tam dostać.

Nie wymienisz żarówki w lewej lampie bez wytargania akumulatora. No albo trzeba zrzucić zderzak. Do praweej jakos mozna sie dostać.

Siedzi tam tez pasek osprzetu 7pk. Więc ma 1 rowek wiecej od większości aut. To też przekłada sie na ceny i dostępność takich rzeczy jak kola pasowe.

Ogólnie fajne autko, ale jak sam ogarniasz podstawową obsługę. Mechanicy staraja się omijac te auta bo miejsca pod maską nie ma.

Sposobem jest wymontowanie calego podszybia. Wtedy przy silniku mozna tancowac.

Prawe ramię wycieraczki to uklad dźwigni. Pracuje to na dwóch lozyskach lulkowych 608. Bardzo prawdopodobne ze beda juz zniszczone. Da sie je wymienic, ale trzeba byc delikatnym. Same piora wycieraczek nietypowe tylko do danego modelu.

Wahacze dość delikatne. Wymiana- przejb... . dzielona podluznica i tylna śruba wlozona fabrycznie praktycznie uniemożliwiają wymiane wahaczy bez opuszczenia sanek z silnikiem.

Prowadzenie dobre, ale nie poszalejesz jak osobową. Jak nowe amorki to idzie jak po sznurku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2 lata przejechałem 35 tyś km. Praktycznie wszystko na LPG.

Jeżeli chodzi o lpg to wręcz obowiązek w tym aucie. Duży ciężar i paliwożerna konstrukcja F4R powoduje, że w mieście na benzynie poniżej 10l / 100 km nie zejdziesz a na lpg koło 12l / 100 km. Z drugiej strony silnik jest pancerny i dobrze znosi lpg.

Auto w środku pojemne, dużo schowków, wygodne fotele.

Mało miejsca pod maską powoduje różne problemy obsługowe. Ale nie wiem czy kuzyn sam zamierza "mechanikować", jeżeli nie to bez znaczenia. Ja większość rzeczy robię sam i jakoś daję radę - a mechanikiem nie jestem.

Co do kosztów eksploatacji. Jak dla mnie są względnie wysokie. Wcześniej miałem starszą xsarę picasso i w eksploatacji wypadała dużo taniej.

W zawieszeniu wymieniałem po zakupie komplet gum z przodu (silentblocki i gumy stabilizatora) - jak do tej pory jest wszystko ok.

Z wad użytkowych jakie mi przychodzą do głowy to hałas w środku powyżej 120 km/h. Z zalet to ceny oryginalnych części porównywalne z tanimi zamiennikami albo nawet tańsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Cezarek napisał:

Jak w temacie kuzyn szuka auta dla rodziny 2+1w niedalekiej przyszłości 2+2. Myśli nad autem nie starszym niż 12-13lat. Chce auto które nie jest zbyt drogie w utrzymaniu.  Czy scenic to dobra opcja.  Jak się gazuje, jakie są typowe bolaczki,  jakieś drogie części.  Typowe wady dla tego modelu? Jak z prowadzeniem jak osobowym? 

Pozdrawiam 

 

Mam teraz jako drugie auto grand scenica 2,0 T po lifcie. Miejsca dużo, wszystkie fotele przesuwane, rekord LPG na trasie to 8,5 litra, średnio ok. 10 l/100 km, ale wyznaję zasadę że nie muszę być pierwszy. Z elektryką nie ma żadnych problemów. Ze swojej strony polecam dołożyć do polifta bo mają mniej problemów z elektryką. Auto może nie jest zbyt ładne (szczególnie z tyłu :phi:), ale jego funkcjonalność zasłania tą wadę :ok:. Jakbyś chciał coś więcej wiedzieć to pisz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Cezarek napisał:

Jak w temacie kuzyn szuka auta dla rodziny 2+1w niedalekiej przyszłości 2+2. Myśli nad autem nie starszym niż 12-13lat. Chce auto które nie jest zbyt drogie w utrzymaniu.  Czy scenic to dobra opcja.  Jak się gazuje, jakie są typowe bolaczki,  jakieś drogie części.  Typowe wady dla tego modelu? Jak z prowadzeniem jak osobowym? 

Pozdrawiam 

 

Witaj!

Miałem 2x Megane 2 przed FL z 2.0 16v i , jedna manual 6b, druga automat, obie z LPG.

Co do lpg, to silnik fabrycznie przystosowany, nawet miejsce pod klapką wlewu i miejsca na wtryski w kolektorze są.

Zbiornik kłaść jak największy, 

Szukać pełnego wypasu z karta hands free, tego brakuje mi w kolejnych pojazdach... - naprawa czujników w 4 drzwiach na ori częściach 100pln i 2h u kogoś obeznanego w temacie.

Z jasnym środkiem (skóra i półskóra)- wygląda super i jest praktyczne, ksenonami fabrycznymi - palniki robisz raz i nie masz wymiany długi czas - upierdliwy dostęp do żarówek, nad dachem elektrycznym się zastanów - miałem w jednej z Meganek, roleta cienka, co powoduje hałas i latem szybkie i mocne nagrzewanie się wnętrza, zimą szybkie wychładzanie. 

wszelkie czujniki deszczu/zmierzchu, klima automatyczna są super. Awarii u mnie brak, aha przy klimie od razu poprawić klapkę odpływu pod pojazdem, na YT znajdziesz materiały pomocne, wtedy brak powodzi pod nogami ;] 

Ogólnie jakbym trafił Megi 2 z 2.0T , zdrową, z ksenonami i jasnym środkiem, to kupuję od razu :jem:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejechałem Grand Scenikiem 2,0 LPG 85kkm od 120kkm do 205kkm. Gaz miał założony od nowości w Holandii.

Instalacja Landirenzo. Wymieniłem tulko po 180kkm wtryski gazu - niestety listwa prawie 1000zł. 

Poza tym eksploatacja i wymiana maglownicy. Auto było z 2009 roku - koniec produkcji. Wersja prawie full wypas.

Dla mnie to było najlepsze auto do tej pory.

Gazu spalał mi między 10 a 11 litrów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli widzę że ogólnie polecacie i nie ma za bardzo się czego bać.  Nad megane też myślał ale scenic bardziej praktyczny ale za to megi ma lepsze prowadzenie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Pipper napisał:

Witaj!

Miałem 2x Megane 2 przed FL z 2.0 16v i , jedna manual 6b, druga automat, obie z LPG.

Co do lpg, to silnik fabrycznie przystosowany, nawet miejsce pod klapką wlewu i miejsca na wtryski w kolektorze są.

Zbiornik kłaść jak największy, 

Szukać pełnego wypasu z karta hands free, tego brakuje mi w kolejnych pojazdach... - naprawa czujników w 4 drzwiach na ori częściach 100pln i 2h u kogoś obeznanego w temacie.

Z jasnym środkiem (skóra i półskóra)- wygląda super i jest praktyczne, ksenonami fabrycznymi - palniki robisz raz i nie masz wymiany długi czas - upierdliwy dostęp do żarówek, nad dachem elektrycznym się zastanów - miałem w jednej z Meganek, roleta cienka, co powoduje hałas i latem szybkie i mocne nagrzewanie się wnętrza, zimą szybkie wychładzanie. 

wszelkie czujniki deszczu/zmierzchu, klima automatyczna są super. Awarii u mnie brak, aha przy klimie od razu poprawić klapkę odpływu pod pojazdem, na YT znajdziesz materiały pomocne, wtedy brak powodzi pod nogami ;] 

Ogólnie jakbym trafił Megi 2 z 2.0T , zdrową, z ksenonami i jasnym środkiem, to kupuję od razu :jem:

 

A jak z megane 2po fl z awaryjnoscia, miejscem w środku, wyciszeniem i jakością plastikow ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Cezarek napisał:

A jak z megane 2po fl z awaryjnoscia, miejscem w środku, wyciszeniem i jakością plastikow ??

Po fl nie miałem, przed fl nie narzekałem :oki:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też polecam bo miałem Scenica II 2,0i z automatem DP0/AL4 w LPG. Opis i zdjęcia na mojej stronie, teraz ujeżdża go autokącikowicz z Krakowa. :)

Poza wymienionymi wyżej przez kolegów zaletami i wadami auta ja dodam tylko info o elektrycznym hamulcu ręcznym. W krótkim jak padnie - wymiana linek. W grandzie - wymiana całego modułu. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 9.05.2018 o 11:21, Cezarek napisał:

A jak z megane 2po fl z awaryjnoscia, miejscem w środku, wyciszeniem i jakością plastikow ??

dobrze, nie ma jakiś większych bolączek. 3 rok ujeżdżana silnik 1.6 16v, przebieg w okolicach 220 tyś. km. Autem jeździ Żona, średnie spalanie w mieście to niecałe 8 litrów noPB, LPG na pokładzie brak. Wnętrze w miarę dobrze znosi upływ czasu, chociaż szmata na fotelu kierowcy się powoli poddaje. Elektryka nie robi jakiś większych problemów. Części zamienne w szerokim wyborze, co do tylnych tarcz hamulcowych to faktycznie trochę kosztują- zintegrowana piasta z łozyskiem i pierścieniem ABS- ale spokojnie powinna 100 tyś. km wytrzymać. Wymieniane graty eksploatacyjne typu końcówki, sworznie, drążki, tuleje wahaczy, linki hamulcowe. Kombi ma bardzo ustawny bagażnik:oki: przez co jest pojemny. Hamulce to naprawdę jeden z mocniejszych punktów tego auta. Do 120 km/h jest w miarę cicho potem już robi się głośniej, brakuje VI biegu.

O jednej rzeczy pamiętaj w Scenicu- elektryczny hamulec ręczny, jak się spierniczy to swoje kosztuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, r1sender napisał:

O jednej rzeczy pamiętaj w Scenicu- elektryczny hamulec ręczny, jak się spierniczy to swoje kosztuje.

W swoim grandzie wyłączyłem programowo zaciąganie po każdym zgaszeniu silnika. Zaciągam tylko jak staję na wzniesieniu i profilaktycznie co jakiś czas coby się nie zastał. Póki co bez problemów :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega też tak miał zrobione i właśnie chyba to go zabiło. Jak się używa to działa. Jak zwykły ręczny. Ja miałem automat ustawiony i się nie popsuło. Znajomym po przebiegu 300kkm się popsuło ale to przekaźnik się spalił i wstawiłem im nowy. Śmiga dalej. A zawsze mieli ustawione na automat.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.05.2018 o 18:54, karolchyla napisał:

Nie wymienisz żarówki w lewej lampie bez wytargania akumulatora

 

bajki ;]

 

dwa razy wymieniałem, raz z moimi wcale nie małymi łapami dałem radę 'zakręcić' żarówkę, drugi raz udało mi się ją tylko włożyć, a zakręcić musiał rzeczywiście ktoś z mniejszymi dłońmi (kolega z pracy). Podsumowując- rzeczywiście ciężko, ale do zrobienia ;]

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Cezarek  Scenic jest spoko, ale...

 

1/ imo najbrzydsze auto zaraz po Multipli ;]

2/ 4ro biegowy automat jest wygodny i nawet potrafi wyprzedzać, ale głośno jak cholera, na autostradzie max 130, bo uszy chcą wylecieć

3/ hamulce z tyłu rzeczywiście drogie

4/ spalanie LPG nienajmniejsze, w trasie potrafię zejść do 10ciu litrów, albo nawet ciut mniej, ale poza tym - https://www.motostat.pl/vehicle-stats/82083

 

Poza tym wygodne auto z mnóstwem schowków, ale bagażnik w 'nieGrandzie' nie grzeszy pojemnością imo.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tomecki napisał:

 

bajki ;]

 

dwa razy wymieniałem, raz z moimi wcale nie małymi łapami dałem radę 'zakręcić' żarówkę, drugi raz udało mi się ją tylko włożyć, a zakręcić musiał rzeczywiście ktoś z mniejszymi dłońmi (kolega z pracy). Podsumowując- rzeczywiście ciężko, ale do zrobienia ;]

 

 

W poliftowym nie dalem rady ze światłem mijania. Jest z lewej strony(zewnetrznej) reflektora. Światło drogowe (wewnetrzna strona) przy pomocy ginekologa sie da.

Przed liftem światło mijania jest od wewnetrznej strony- odwrotnie jak u mnie.

Może tu ykwi problem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poszedłem na kompromis i nieprzykręcony mam akumulator. Wiec jak coś to tylko klemy zrzucam i juz jest dostęp jako taki.

Ba założyłem nawet zimą ledy h7 z aliexpres. Działają, ale dają mało światła. Znowu będę przechodził na tungsramy +120%.

Albo soczewki juz nie dają rady.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, karolchyla napisał:

W poliftowym nie dalem rady ze światłem mijania. Jest z lewej strony(zewnetrznej) reflektora. Światło drogowe (wewnetrzna strona) przy pomocy ginekologa sie da.

Przed liftem światło mijania jest od wewnetrznej strony- odwrotnie jak u mnie.

Może tu ykwi problem?

W polifcie wymieniałem co najmniej 3x na stronę i nie wyciągałem akumulatora. Na pewno wygodniej będzie, ale przymusu nie ma. Aha, rączek też nie mam najmniejszych :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez sie przymierzam do SC II poliftowego.
I dzis gadalem z kumplem i on nie mial automatycznego recznego.
Możliwe to?
Jak jest z przegubami? Tez bywaja zintegrowane z polosia?


Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, WaWeR napisał:

Tez sie przymierzam do SC II poliftowego.
I dzis gadalem z kumplem i on nie mial automatycznego recznego.
Możliwe to?
Jak jest z przegubami? Tez bywaja zintegrowane z polosia?


Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
 

tak, może nie mieć. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, WaWeR napisał:

Jak jest z przegubami? Tez bywaja zintegrowane z polosia?
 

Są zintegrowane, ale da się wymienić sam przegub. Info potwierdzone bo miałem wymieniany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli tak. W 2.0 mamy dwumasę, ile w razie padu? i czy da się zdiagnozować czy pożyje?, i na ile starcza..

Przeguby, jaki koszt?

ręczny, jaki koszt?

 

Bo reszta to zbliżona do reszty świata. No chyba że jeszcze coś szczególnego

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W 2,0 jest dwumasa ale zaprzyjaźniony mechanik, robiący głownie france, mówił, że nie robił nigdy dwumasy w 2,0 F4R. Twierdzi, że jest to pancerne bo jednak moment obrotowy i kultura pracy silnika benzynowego są inne niż w dieslu.

Ja miałem 205 kkm i sprzęgło chodziło jak marzenie. Kumpel ma prawie 300kkm i nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ze 3 tygodnie temu mecher zmieniał mi centralny wysprzeglik po plyn puścił.

Uznał ze trzeba by tez pomyśleć o dwumasie i całym sprzęgle. 

Całość wycenil na 4000 zł. Ostatecznie zmieniony tylko wysprzeglik- 400 zł.

Sprawdzałem ceny i kolo dwumasowe to 2100-2500 zl, sprzęgło luka juz od 450 zl mozna dostać.

Auto ponad 270 tys km. Nie czuję podczas jazdy jakichś niepokojących objawow co by wskazywało na rozleciana dwumase.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z ta dwumasa to ogolnie ciekawa sprawa.
F4r 770 ja ma, f4r 771 niby nie.
A to tożsame motory...czym sie roznia? Nie wiem.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie zakładać nowego wątku.  Oprócz scenica na oku jeszcze jest peugeot 307 w kombi 2.0 benzyna 2007r . Czy ktoś mógł by powiedzieć wady zalety,  Jak z gazem do tego auta,  jakieś drogie usterki?  Jeszcze go nie oglądaliśmy i jak z miejscem w środku i jak z wielkością bagażnika. 

pozdrawiam 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5/10/2018 o 07:26, ArekMiz napisał:

Ja też polecam bo miałem Scenica II 2,0i z automatem DP0/AL4 w LPG. Opis i zdjęcia na mojej stronie, teraz ujeżdża go autokącikowicz z Krakowa. :)

...

Potwierdzam, ujezdzam, a w zasadzie moja zona :) Poki co, odpukac, tylko eksploatacja.

Na blacie ok 180kkm, chyba czas na rozrzad i olej w skrzyni ? :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, zinger napisał:

Potwierdzam, ujezdzam, a w zasadzie moja zona :) Poki co, odpukac, tylko eksploatacja.

Na blacie ok 180kkm, chyba czas na rozrzad i olej w skrzyni ? :hmm:

 

No chyba tak... :) A jak tam kostka elektryczna pod siedzeniem??? :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1,6 będzie powolutku jechał. Na poważnie to miałem okazję jeździć 1,6 w Scenicu i w G Scenicu i jechało to gorzej niż teraz mam w Megane III kombi. Jednak masa i kształt robią swoje. A do 2,0 nie ma co porównywać. Po prostu 2,0 jakoś jedzie a 1,6 stara się próbować ale nie może.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1,6 będzie powolutku jechał. Na poważnie to miałem okazję jeździć 1,6 w Scenicu i w G Scenicu i jechało to gorzej niż teraz mam w Megane III kombi. Jednak masa i kształt robią swoje. A do 2,0 nie ma co porównywać. Po prostu 2,0 jakoś jedzie a 1,6 stara się próbować ale nie może.
Barfziej mi chodzi, czy jazda np. 130 jest mocno meczaca. Obroyy i samszum we wnetrzu. Nie oczekuje wyscigowki...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te auta właśnie przy 130 są dość głośne. Zarówno 2,0 jak i 1,6 mnie denerwowały/ją przy takiej prędkości. Jednak musi się to kręcić wysoko i to słychać.

Co do wiatru to miałem Granda ze szklanym dachem otwieranym i to była lekko porażka, bo wyło w szparach dachu.

Teraz jedyną (moim zdaniem) zaletą 1,2 turbo w scenicu żony jest cisza przy prędkościach autostradowych.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Te auta właśnie przy 130 są dość głośne. Zarówno 2,0 jak i 1,6 mnie denerwowały/ją przy takiej prędkości. Jednak musi się to kręcić wysoko i to słychać.
Co do wiatru to miałem Granda ze szklanym dachem otwieranym i to była lekko porażka, bo wyło w szparach dachu.
Teraz jedyną (moim zdaniem) zaletą 1,2 turbo w scenicu żony jest cisza przy prędkościach autostradowych.
Nawet na 6?
Cholibka. Niby wypad raz w roku a tak glownie do 120 sie turlam...ale.
Kurcze. Moze jednak megi szukac....
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet na 6. Przy czym 6 bieg w scenicu 2,0 był lepiej zestopniowany. W megane 1,6 teraz mam taką szóstkę jak kiedyś w lagunie 5. Trzeba się namachać lewarkiem a ta szóstka niewiele daje.

 

W każdym razie obecny scenic z 1,2 tce 132 KM jest super cichy w porównaniu do poprzedniego 2,0. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, WaWeR napisał:

Nawet na 6?
Cholibka. Niby wypad raz w roku a tak glownie do 120 sie turlam...ale.
Kurcze. Moze jednak megi szukac....

Bez przesady. Przy 100km/h z tego co pamiętam jest ok. 2000 obr/min. Hałas w scenicu to nie silnik a gabaryty. Jeździło dwóch kumpli moim scenikiem i mówili, że jest bardzo znośnie. Jeden ma zafirę 2,2 dti a drugi mazdę 5 1,8 noPB i obaj mówili, że u mnie ciszej niż u nich. W każdym "starszym" wyższym aucie będzie głośniej niż w kompakcie. Chciałbym, aby każde kolejne moje auto było tak niezawodne jak scenic :skromny:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.