Skocz do zawartości

nowa Blachodachówka


Pado

Rekomendowane odpowiedzi

Zna się ktoś na dachach?

Właśnie zamontowałem Reku w moim- starym- domu. Będę więc likwidował kominy wystające ponad dach- są już nie potrzebne, zostanie tylko jeden, niewielki do kotła pelletowego.

Na dachu mam starą, ciężka, ocynkowaną blachę, którą co 6-7 lat trzeba malować.

Dodatkowo w przyszłym roku na dach mają trafić ogniwa fotowoltaiczne...

 

Więc sensownym rozwiązaniem byłoby wymienić starą i ciężką blachę na blacho-dachówkę, żeby mieć spokój na lata...

 

Mój dach to krokwie>pełne deskowanie>papa>blacha.

Poddasze/strych jest nieużytkowy, nieogrzewany. Izolacja termo jest na stropie , nie w dachu.

 

Rozumiem, że skoro poddasze jest nieogrzewane to mogę zerwać starą blachę i ot tak po prostu dać nową balchodachówkę?

Nie trzeba robić żadnych łat-kontrłat? Pytam, bo artykuły na necie traktują bardziej o nowych domach, gdzie ocieplenie/izolacja idzie w dach i trzeba stosować folie/membrany bo się tam coś będzie skraplać...

Przechwytywanie.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tak byłoby najlepiej/najszybciej, ale zwiększam obciążenie dachu- niepotrzebnie...do tego ogniwa dołożą pare KG jeszcze dodatkowo

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Pado napisał:

tak byłoby najlepiej/najszybciej, ale zwiększam obciążenie dachu- niepotrzebnie...do tego ogniwa dołożą pare KG jeszcze dodatkowo

 

Pogadaj z dekarzami.

Musiałby to ktoś obejrzeć, by ocenić, czy lepiej zrywać, czy kłaść na to co jest.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tu nie ma co z nimi gadać- to logiczne- stara blacha jest gruba i wazy pewnie 2-3x tyle co nowa blacho-dachówka 0,5-0,65mm, więc po co dociążać dach- w zimie leży na nim śnieg, dojdą ogniwa...ryzyko...

mnie chodzi tylko o to, czy moge dac nową blachodachówkę na papę, czy muszę dawać jakieś kontrłaty i folie izolacyjne...

wg mnie nie, bo poddasze jest nieogrzewane, nie powinno sie tam nic wykraplac...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Pado napisał:

tu nie ma co z nimi gadać- to logiczne- stara blacha jest gruba i wazy pewnie 2-3x tyle co nowa blacho-dachówka 0,5-0,65mm, więc po co dociążać dach- w zimie leży na nim śnieg, dojdą ogniwa...ryzyko...

mnie chodzi tylko o to, czy moge dac nową blachodachówkę na papę, czy muszę dawać jakieś kontrłaty i folie izolacyjne...

wg mnie nie, bo poddasze jest nieogrzewane, nie powinno sie tam nic wykraplac...

IMO tak czy siak łaty trzeba dać.

Ja mam deskowanie, na to membrana (tak jak u Ciebie papa) i na to łaty, kontrłaty i dopiero blachodachówka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Pado napisał:

Nie trzeba robić żadnych łat-kontrłat?

Jak ma być byle jak, da h jest równy i nie przeszkadza Ci, że może szybciej gnić to nie trzeba.

Zgodnie ze sztuką trzeba łaty i kontrłaty. Ma być dobra wentylacja pod blachodachówką bo skrapla się tam i ścieka rosa. Dlatego same łaty też nie wystarczą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Same łaty (bez kontrłat) mogą szybciej gnić/próchnieć bo będą ułożone wzdłuż okapu i woda/skropliny ściekająca w dół trafiają na łatę, która ją zatrzymuje.

Jak jest kontrłata to ona podnosi wszystko do góry i jest swobodny odpływ wody, tyle teorii.

Myślę, że jak masz idealną powierzchnię papową to ułożenie blachy bezpośrednio na nią nie będzie złe, ale nie będzie to zgodnie z tzw. sztuką.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Blacho-dachówka i spokój na lata ;] Optymista zrobię Ci zdjęcie tego czegoś po 7 latach na dachu ;) Brat właśnie przerabia temat reklamacji :facepalm: droga przez mękę....

Sąsiad też klnie na to, on może ma 10 lat.

Mam w planie na ten rok identyczny remont dachu. Nie będę zrywał starej blachy, kontrłaty, łaty, blacha trapezowa t-35. Np. http://euro-profil.com.pl/blacha-trapezowa-t-35/ 

Nie jest tak ponaciągana jak blacho-dachówka gdzie na załamaniach masz żyletkę......

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, cumel napisał:

Ci zdjęcie tego czegoś po 7 latach na dachu ;) Brat właśnie przerabia temat reklamacji :facepalm: droga przez mękę...

Jaka marka? Na mojej byłej chacie leży już 15 lat i jest jak nowa. Nawet w miejscach, gdzie zadrapałem do gołej blachy lopatą, zgarniając śnieg, nie koroduje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Joki napisał:

Jaka marka? Na mojej byłej chacie leży już 15 lat i jest jak nowa. Nawet w miejscach, gdzie zadrapałem do gołej blachy lopatą, zgarniając śnieg, nie koroduje.

Zapytam....;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Pado napisał:

tu nie ma co z nimi gadać- to logiczne- stara blacha jest gruba i wazy pewnie 2-3x tyle co nowa blacho-dachówka 0,5-0,65mm,

W którym roku to było kładzone/robione, bo jakoś trudno mi uwierzyć w tę wielką grubość blachy. U mnie była blacha kładziona po koniec lat 70-tych i była 0,7 mm w ocynku w arkuszach 2x1m. Za długo to, niestety, nie wytrzymało...

Może i były grubsze ale raczej w jakimś wysokim trapezie...

Co do blachodachówki-ja bym jednak dał kontrłaty a na to łaty:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lata 80,trzyma sie do dziś. Bez zadnych łat i kontrlat-ale wiadomo, to blacha plaska, nie trapez itp, przylega do papy

 

Tez sie zastanawiam czy iść w blachodachowka czy trapez - dach jest kopertowy, ale o bardzo niskim kącie, z ulicy nie widać dachu- tylko od strony poludniowej... Na którą pojda panele foto w przyszłości 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Pado napisał:

 

Tez sie zastanawiam czy iść w blachodachowka czy trapez - dach jest kopertowy, ale o bardzo niskim kącie, z ulicy nie widać dachu- tylko od strony poludniowej... Na którą pojda panele foto w przyszłości 

Ja bym się nawet nie zastanawiał tylko trapez dał, po co blachodachówka jak tego nie widac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 5/9/2018 o 12:23, Pado napisał:

Lata 80,trzyma sie do dziś. Bez zadnych łat i kontrlat-ale wiadomo, to blacha plaska, nie trapez itp, przylega do papy

 

Tez sie zastanawiam czy iść w blachodachowka czy trapez - dach jest kopertowy, ale o bardzo niskim kącie, z ulicy nie widać dachu- tylko od strony poludniowej... Na którą pojda panele foto w przyszłości 

 

 

A sama papa nie wystarczy? Oczywiście nowa, wierzchniego krycia, na dobrej osnowie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też mam mały kąt i dekarz doradził mi trapez. Łaty i kontrłaty muszą być, inaczej będzie gnić. To akurat nieduży koszt. Blachy mozna kupić różnej grubości, od 0,7 do nawet 1,2 mam. Ja mam cienką i jedyne co bym teraz zmienił, to bym wziął 1.0., bo tą łatwo uszkodzić chodząc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, mayster_tcz napisał:

Blachy mozna kupić różnej grubości, od 0,7 do nawet 1,2 mam. Ja mam cienką i jedyne co bym teraz zmienił, to bym wziął 1.0., bo tą łatwo uszkodzić chodząc.

Jak od 0,7 mm? Standard to 0,50-55mm a i sporo cieńsze znajdziesz choć to raczej na dach średnio się nadaje.

O 0,7 mm też słyszałem ale trzeba dopłacać a grubsze to już chyba na specjalne zamówienie i cena także sporo w górę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przejedź się do lokalnego sklepu z blachami, pogadaj, jak zamawiasz cały dach to można trochę ponegocjować. Widziałem cennik, były do 1.2 mm, ale cen nie pamiętam, bo mnie mocno budżet ograniczał i zwyczajnie nie miałem hajsu na lepszą.

Trapez jest lepszy bo jest tylko gięty a nie prasowany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo, że przebudowywałem dach z koperty na dwu spadowy to też wybrałem trapez. po 1 blachodachówka mi się nie podoba, po 2 trapez nie jest tak wymęczony jak blachodachówka i będzie trwalszy (mam nadzieję) ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy później...

wracam do tematu bo środek zimy i trzeba przyspieszyć myślenie o zmianie pokrycia dachowego 🤣

 

wpadł też pomysł położenia blachy płaskiej z rąbkiem stojącym... z tego co widzę na ilustracjach w necie to taka blachę chyba można kłaść na pełne deskowanie, bez łat i kontrłat. Powinno się wtedy dać podkład rozdzielający z jakąś warstwą strukturalną, która pozowała spływać ewentualnej wilgoci/wodzie...

jak patrzę na moją stara blachę, która ma ponad 30lat (płaska, też na a`la rąbek), która jest położona bezpośrednio na papę, a ta na pełne deskowanie to...nic złego się pod nią nie dzieje, przynajmniej nie zauważyłem.

Stąd moje rozterki, bo nie ukrywam, że przy zmianie zależy mie na jak najmniejszym nakładzie pracy co oczywiście przedkłada się na koszty...

 

 

 

 

Przechwytywanie.JPG

Przechwytywanie1.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Pado napisał:

która pozowała spływać ewentualnej wilgoci/wodzie

nie tylko o wodę chodzi. łaty i kontrłaty zapewniają także wentylację. nie zaoszczędzisz na tym sporo, przybicie łat to dla ogarniętej ekipy kilka godzin. pozatym dochodzi obróbka- tez lepiej z łatami

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, blue_ napisał:

nie tylko o wodę chodzi. łaty i kontrłaty zapewniają także wentylację. nie zaoszczędzisz na tym sporo, przybicie łat to dla ogarniętej ekipy kilka godzin. pozatym dochodzi obróbka- tez lepiej z łatami

Ja miałem deski i przybili na to łaty i kontrłaty :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widzę interesujący mnie temat.

Jestem na etapie przygotowań do wymiany pokrycia dachowego. 

Dom z lat 80, dach dwuspadowy ok. 140m2.

Początkowo nastawiony byłem na blachodachówkę, jednak z relacji różnych osób o pojawiającej się szybko korozji zaczynam myśleć o trapezie. 

Jeśli trapez to jak najniższy. 

Orientuje się ktoś, czy trapez T8 nadaje się na pokrycia dachowe?

Zależy mi na uzyskaniu dyskretnej, prostej formy pokrycia. 

Jedna z połaci dachowych, która stanowi 2/3 całego dachu jest nachylona pod małym kątem i widoczna od frontu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, Pado napisał:

Stąd moje rozterki, bo nie ukrywam, że przy zmianie zależy mie na jak najmniejszym nakładzie pracy co oczywiście przedkłada się na koszty...

 

Jak chcesz tanio to trapez i tyle, przecież ta blacha na rąbek stojący jest sporo droższa i pewnie wyjdzie więcej jak nawet doliczysz łaty i kontrłaty nie wspominając już o tym podkładzie rozdzielającym... 

Orientowałeś się w cenach?

 

 

11 minut temu, motil napisał:

Orientuje się ktoś, czy trapez T8 nadaje się na pokrycia dachowe?

Raczej T18 się najczęściej stosuje, choć jak dasz gęściej łaty i większy zakład (zarówno w pionie jak i poziomie) to moze i ta da radę. Tylko nie wiem czy nie trzeba szukać blachy nieco grubszej niż standardowe 0,5mm:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie podoba mi się trapez...mnie nie chodzi o tanią blachę, ale o mały naklad pracy przy jej zmianie... Za blachę zapłacę więcej jak trzeba... 

Akurat mam kontakty w "stali "... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, blue_ napisał:

@motil 

Jaki masz kąt dachu?

Trapez t-8 powinno się stosować od 20st wzwyż

Sprawdzę. Jedna z połaci na pewno niewielki a druga duży spadek.

U mnie na pewno wszystkie łaty do wymiany, bo raz że oszczędnościowo zrobione w tamtych latach (z tego co się udało wyrwać/wystać) a dwa to widać przecieki w miejscu gwoździ mocujących blachę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.