sherif Napisano 23 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2019 20 minut temu, komor napisał: Też na to chciałem zwrócić uwagę, ale się powstrzymałem, żeby nie robić przykrości inwestorowi Ja celowo zwlekałem z wełną do wiosny, grzejąc chałupę nagrzewnicą, okna dachowe rano ścierałem jakby ktoś karcherem je pryskał. Wody z tynków i posadzki jest w cholerę, a wełna niestety jednak coś przyjmie, odda, ale to znowu trwa. Widać kozę w środku, więc jest wytłumaczenie . Jak nie zakryje wełny i da jej odetchnąć po robotach mokrych to nie będzie źle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 23 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 23 Lutego 2019 33 minuty temu, sherif napisał: Widać kozę w środku, więc jest wytłumaczenie . Jak nie zakryje wełny i da jej odetchnąć po robotach mokrych to nie będzie źle. Koza? Dogrzejesz tym salon, ale nie dom Ale na pewno autor uniknie mojego problemu: Ja przy mega zimie w zeszłym roku ( 1-2 tygodnie po -12 do -18 stopni w nocy) po świeżych tynkach praktycznie mieszkałem do 1 w nocy na budowie paląc w kozie i biegając z nagrzewnicą na ON. W efekcie piszę teraz tego posta z domu, który jednak nie porozpadał się od mrozu, który miał ambicje hulać w domu. BYŁO WARTO. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 24 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2019 7 godzin temu, komor napisał: Też na to chciałem zwrócić uwagę, ale się powstrzymałem, żeby nie robić przykrości inwestorowi nie zrobiłeś, doskonale o tym wiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 24 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 24 Lutego 2019 7 godzin temu, sherif napisał: Jak nie zakryje wełny i da jej odetchnąć po robotach mokrych to nie będzie źle. nie zakryje, wiosna idzie będziemy wietrzyć i suszyć 6 godzin temu, komor napisał: Ale na pewno autor uniknie mojego problemu: Właśnie Twoje przeżycia mnie najbardziej martwiły, ale póki co pogoda dopisuje i wiele wskazuje na to, że mrozów, szczególnie dużych już nie będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 24 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2019 10 godzin temu, komor napisał: Wody z tynków i posadzki jest w cholerę, a wełna niestety jednak coś przyjmie, odda, ale to znowu trwa. koleżanka w tamtym roku na wiosne zaczęła budowe domu. we wrześniu położyli wełnę, w pazdzierniku zrobili tynki, w listopadzie wylewki. od tamtej pory non stop grzeją na 25stC. w zeszłym tygodniu targali wełnę, która tak nasiąkła, że jest do wyrzucenia szybko to sie pchły łapie, a nie dom buduje Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 24 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 24 Lutego 2019 14 godzin temu, komor napisał: Ja przy mega zimie w zeszłym roku ( 1-2 tygodnie po -12 do -18 stopni w nocy) po świeżych tynkach praktycznie mieszkałem do 1 w nocy na budowie paląc w kozie i biegając z nagrzewnicą na ON. W efekcie piszę teraz tego posta z domu, który jednak nie porozpadał się od mrozu, który miał ambicje hulać w domu. BYŁO WARTO. Czyli bieganie sie oplacilo . 14 godzin temu, komor napisał: Koza? Dogrzejesz tym salon, ale nie dom Tez mialem koze, bo dostalem za free. Tylko ja nie mialem jeszcze welny. Myslalem, ze bedzie przyjemniej na budowie cos dlubac. Przy ok 0C i termometrze po drugiej strony sqlonu mimo palenia kilka godzin nawet 0.5C nie podskoczylo . 7 godzin temu, Wojtas_BB napisał: nie zakryje, wiosna idzie będziemy wietrzyć i suszyć Tylko nie rob zaraz po sobie reszty tynkow i posadzki. Przed dolozeniem welny warto posprawdzac w kilku miejscach stan wilgotnosci obecnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 25 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 25 Lutego 2019 (edytowane) 21 godzin temu, sherif napisał: Czyli bieganie sie oplacilo . Tez mialem koze, bo dostalem za free. Tylko ja nie mialem jeszcze welny. Myslalem, ze bedzie przyjemniej na budowie cos dlubac. Przy ok 0C i termometrze po drugiej strony sqlonu mimo palenia kilka godzin nawet 0.5C nie podskoczylo . Tylko nie rob zaraz po sobie reszty tynkow i posadzki. Przed dolozeniem welny warto posprawdzac w kilku miejscach stan wilgotnosci obecnej. Koza grzeje, ale bardziej niż koza długa rura ogrzewa, musisz tam jarać jak w ognisku dopiero wtedy uzyskuje odpowiednią moc, która coś dogrzewa. Rura ma być czerwona Ja bez nagrzewnicy 20 kW z ON nie poradziłbym sobie. Dziennie szło 5-10 L ON na ogrzewanie, na noc zostawiałem ją w jednym pokoju z termostatem na 5 stopni żeby nie pracowała non stop i rano było 0,5 - 1 stopnia na poddaszu przy mocno ujemnych temperaturach na dworze. Dnia 24.02.2019 o 08:39, blue_ napisał: koleżanka w tamtym roku na wiosne zaczęła budowe domu. we wrześniu położyli wełnę, w pazdzierniku zrobili tynki, w listopadzie wylewki. od tamtej pory non stop grzeją na 25stC. w zeszłym tygodniu targali wełnę, która tak nasiąkła, że jest do wyrzucenia szybko to sie pchły łapie, a nie dom buduje A tam gadasz, ja od wbicia łopaty do zamieszkania w 13 miesięcy ogarnąłem. I do tego miałem po SSO cholernie nie sprzyjające warunki BTW uszczelnianie wełną, "wrzucenie" dużej ilości wodę na początek zimy i jej nie usuwanie to samo mówi za siebie. Autor wodę zacznie zaraz usuwać, wystarczy, że będzie na plusie i można wietrzyć non stop więc i wełnie pewnie nic większego się nie stanie. Samo grzanie bez wietrzenia to po prostu sauna parowa Edytowane 25 Lutego 2019 przez komor Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 26 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2019 Dnia 24.02.2019 o 14:05, sherif napisał: Tylko nie rob zaraz po sobie reszty tynkow i posadzki. Przed dolozeniem welny warto posprawdzac w kilku miejscach stan wilgotnosci obecnej. wylewki mają być na przełomie kwietnia i maja, mniej więcej. Tyle instalator potrzebuje na ułożenie wszystkiego w podłodze. Dnia 25.02.2019 o 08:56, komor napisał: Koza grzeje, ale bardziej niż koza długa rura ogrzewa, musisz tam jarać jak w ognisku dopiero wtedy uzyskuje odpowiednią moc, która coś dogrzewa. Rura ma być czerwona Dokładnie, jak instalatorzy kładli elektrykę i rurki w ścianę, to tak hajcowali, jak przyjeżdżałem w sobotę, to w kozie było full popiołu (mają węgiel i drzewo). U mnie jest ok 3 m rury, tak naprawdę palenie przez 2-3 godziny daje zauważalny efekt na termometrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 26 Lutego 2019 Udostępnij Napisano 26 Lutego 2019 37 minut temu, Wojtas_BB napisał: Dokładnie, jak instalatorzy kładli elektrykę i rurki w ścianę, to tak hajcowali, jak przyjeżdżałem w sobotę, to w kozie było full popiołu (mają węgiel i drzewo). U mnie jest ok 3 m rury, tak naprawdę palenie przez 2-3 godziny daje zauważalny efekt na termometrze. Miałeś dach docieplony, dlatego to coś dawało. U mnie koza też miała długą rurę, które rozgrzewałem do brunatnego koloru, aż się skala na moim parametrze skończyła. Tyle, że w moim przypadku jak nie było jeszcze drzwi a salon jest otwarty, więc miałem 990m3 zimnej kubatury do nagrzania z niedocieplonym dachem. Dlatego rezultat był zerowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 26 Lutego 2019 Autor Udostępnij Napisano 26 Lutego 2019 19 minut temu, sherif napisał: Miałeś dach docieplony, dlatego to coś dawało. U mnie koza też miała długą rurę, które rozgrzewałem do brunatnego koloru, aż się skala na moim parametrze skończyła. Tyle, że w moim przypadku jak nie było jeszcze drzwi a salon jest otwarty, więc miałem 990m3 zimnej kubatury do nagrzania z niedocieplonym dachem. Dlatego rezultat był zerowy. Koza stała już w salonie jak był dach jeszcze nie ocieplony i wiatr hulał na piętrze Żeby coś dało powiesiłem folię z ytonga na wejściu do salonu, żeby stanowiła "barierę" dla ciepła no stanowiła, może z 0,5*C poszło w górę ale chłopaki mogli se przynajmniej ręce ogrzać od rury Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 10 Marca 2019 Autor Udostępnij Napisano 10 Marca 2019 Nowy pomocnik na dalsze etapy prac, m.in. na wywóz śmieci 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szyman Napisano 10 Marca 2019 Udostępnij Napisano 10 Marca 2019 (edytowane) neptun identyczną kupiłem dla siebie. Moja rada wywal te liche nity i zastąp śrubami Edytowane 10 Marca 2019 przez Orochimaru Usunąłem nieregulaminowy cytat. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 13 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2019 Odwodnienie liniowe do garażu jakie? Kratka umieszczona na środku garażu, plan zakłada odwodnienie w poprzek, sięgające po ok 1 m pod miejsca dla samochodów czyli będzie miało ok 3 m długości. Ale co teraz zastosować, nie mam pojęcia z czym się to je. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt-znany Napisano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2019 2 godziny temu, Wojtas_BB napisał: Odwodnienie liniowe do garażu jakie? Kratka umieszczona na środku garażu, plan zakłada odwodnienie w poprzek, sięgające po ok 1 m pod miejsca dla samochodów czyli będzie miało ok 3 m długości. Ale co teraz zastosować, nie mam pojęcia z czym się to je. Ja dałem odpływy ze środka i z boku, usytowane w granicach 0.5m od bramy. Poza budynkiem dam rurę drenażową i tyle. Każdy odradzał odpływ do kanalizacji z powodu zapachów. Jeszcze nie wiem czy wypoziomuję posadzkę do środka czy jakoś inaczej. U mnie ten odpływ tak wygląda: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sadlos Napisano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2019 1 godzinę temu, Wojtas_BB napisał: Odwodnienie liniowe do garażu jakie? Kratka umieszczona na środku garażu, plan zakłada odwodnienie w poprzek, sięgające po ok 1 m pod miejsca dla samochodów czyli będzie miało ok 3 m długości. Ale co teraz zastosować, nie mam pojęcia z czym się to je. Tak z ciekawości to po co ten odpływ? Ja go nie mam i po całej zeszłej zimie, gdzie w garażu parkowałem dwoma zaśnieżonymi samochody nie było takiej potrzeby. No chyba, że ktoś myje samochód w garażu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 13 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2019 3 godziny temu, Wojtas_BB napisał: Odwodnienie liniowe do garażu jakie? Kratka umieszczona na środku garażu, plan zakłada odwodnienie w poprzek, sięgające po ok 1 m pod miejsca dla samochodów czyli będzie miało ok 3 m długości. Ale co teraz zastosować, nie mam pojęcia z czym się to je. Aco, ja mam 2x1m pod każdym autem, ale wystarczy 1m 2 godziny temu, sadlos napisał: Tak z ciekawości to po co ten odpływ? Ja go nie mam i po całej zeszłej zimie, gdzie w garażu parkowałem dwoma zaśnieżonymi samochody nie było takiej potrzeby. No chyba, że ktoś myje samochód w garażu. Zawsze jest mniej tej wody / brudu, rano mam suchą podłogę. Część tego wszystkiego spłynie Ci do kratki /osadnika. No i myć można. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ccLot Napisano 14 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2019 19 godzin temu, mazi napisał: Każdy odradzał odpływ do kanalizacji z powodu zapachów. Przeciez wpust powinien byc z syfonem, wiec o zapachach nie ma mowy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 14 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2019 20 godzin temu, sherif napisał: Aco, ja mam 2x1m pod każdym autem, ale wystarczy 1m poka foto. Masz w poprzek linii samochodów czy wzdłuż? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 14 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2019 1 godzinę temu, Wojtas_BB napisał: poka foto. Masz w poprzek linii samochodów czy wzdłuż? 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nikt-znany Napisano 14 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2019 6 godzin temu, ccLot napisał: Przeciez wpust powinien byc z syfonem, wiec o zapachach nie ma mowy. jak bedziesz regularnie dolewal wody to bedzie ok... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 15 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2019 Dnia 13.04.2019 o 20:17, Wojtas_BB napisał: Odwodnienie liniowe do garażu jakie? Kratka umieszczona na środku garażu, plan zakłada odwodnienie w poprzek, sięgające po ok 1 m pod miejsca dla samochodów czyli będzie miało ok 3 m długości. Ale co teraz zastosować, nie mam pojęcia z czym się to je. Ja wsadziłem ACO Self Euroline. Żeliwny, mam na wjeździe wzdłuż prawie całej bramy. Sprawdza się. Mimo, że każdy kto nie ma mówi że nie trzeba to każdy kto ma powie, że w deszczowe i śnieżne dni przydaje się zawsze. W suche dni się nie przydaje, to fakt Ale, żeby się mu nie nudziło czasem wylewam sobie tam wodę po różnych czynnościach. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 16 Kwietnia 2019 Autor Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2019 (edytowane) Podoba mi się to. Możesz jeszcze powiedziec czy to plastik, beton, ruszt stalowy czy żeliwny? Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Edytowane 16 Kwietnia 2019 przez Orochimaru Usunąłem nieregulaminowy cytat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 16 Kwietnia 2019 Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2019 2 minuty temu, Wojtas_BB napisał: Podoba mi się to. Możesz jeszcze powiedziec czy to plastik, beton, ruszt stalowy czy żeliwny? Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Gruby Plastik, do garażu gdzie nie jeżdzą ciężkie auta w zupełności wystarczy (AFAIR do 2 czy 3t). Jest przy tym tańszy i nie ma problemu z rdzą. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 17 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 17 Października 2019 Czas na jakąś aktualizację Obecnie chałupa wygląda tak jak poniżej. Wykańczamy wnętrze (głównie dół) 3 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 17 Października 2019 Udostępnij Napisano 17 Października 2019 Ładnie A instalacja odgromowa pod tynkiem? Komin bez szpicy? Ja u siebie muszę dokończyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 18 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 18 Października 2019 Ładnie A instalacja odgromowa pod tynkiem? Komin bez szpicy? Ja u siebie muszę dokończyć Tak pod tynkiem. Komin bez szpicy. Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exor Napisano 18 Października 2019 Udostępnij Napisano 18 Października 2019 11 godzin temu, rwIcIk napisał: Ładnie A instalacja odgromowa pod tynkiem? Komin bez szpicy? Ja u siebie muszę dokończyć Odgromowa? Chyba ja u siebie nie mam, nic nie wiem o tym. Co to szpica na kominie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
rwIcIk Napisano 18 Października 2019 Udostępnij Napisano 18 Października 2019 Teraz, exor napisał: Odgromowa? Chyba ja u siebie nie mam, nic nie wiem o tym. Co to szpica na kominie? Widzę jak u sąsiada zrobili - opletli drutem dach i na komin dali szpicę. U mnie na wzgórzu pioruny często walą. Sąsiadowi dach się zapalił, a w moim domu elektrykę popaliło. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
exor Napisano 18 Października 2019 Udostępnij Napisano 18 Października 2019 Weno nie strasz : ) Na szczeście dookoła wyższe domy mamy - może tam pioruny się skierują. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szpyrek Napisano 18 Października 2019 Udostępnij Napisano 18 Października 2019 @Wojtas_BB W środku sam działasz czy dalej fachowcy rządzą? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 19 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 19 Października 2019 7 godzin temu, szpyrek napisał: W środku sam działasz czy dalej fachowcy rządzą? Jeśli chodzi o wykończenia to sam z pomocą chłopaka szwagierki. Idzie wolno ale do przodu. Kończymy układać płytki na dole, ściany sa pomalowane, w przyszłym tyg. ma przyjechać kuchnia, agd stoi całe, montuję lampy i gniazdka. Góra na razie nie ruszona. 2 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 21 Października 2019 Udostępnij Napisano 21 Października 2019 Podbitka i elementy więźby pomalowane drugi raz? Nie zapomnij o tym Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 21 Października 2019 Autor Udostępnij Napisano 21 Października 2019 Podbitka i elementy więźby pomalowane drugi raz? Nie zapomnij o tym Pomalowane Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jerzy Napisano 20 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2019 Dnia 21.10.2019 o 20:52, Wojtas_BB napisał: Pomalowane Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Ile Cię wyszły okna? Bo chyba nie znalazłem nigdzie ceny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wojtas_BB Napisano 20 Listopada 2019 Autor Udostępnij Napisano 20 Listopada 2019 10 godzin temu, Jerzy napisał: Ile Cię wyszły okna? Bo chyba nie znalazłem nigdzie ceny. 26 tys, drewniane 3 szybowe. Dachowe ok 6 tys, Fakro PTP-V u4 78x118 1 szt, FPPV U5 78x118 2 zt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikomir Napisano 20 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 20 Listopada 2019 Dnia 21.10.2019 o 11:46, komor napisał: Podbitka i elementy więźby pomalowane drugi raz? Nie zapomnij o tym Witam, rozwińcie temat drugiego malowania pytam bo mam w stanie surowym dwa domy i nie słyszałem aby ponownie malować więźbę. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 21 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2019 10 godzin temu, mikomir napisał: Witam, rozwińcie temat drugiego malowania pytam bo mam w stanie surowym dwa domy i nie słyszałem aby ponownie malować więźbę. Nikt więźby 2 razy nie maluje, chodzi jedynie o podbitkę i odsłonięte elementy więźby (heblowane). Jeśli nie pomalujesz 2 raz to prędzej drewno zacznie niszczeć od wilgoci i wody. Mam taki przykład u sąsiada, który kupił gotowy dom od dewelopera. Podbitkę ma do renowacji po 5 latach mieszkania, to co było już dawno poodchodziło i wygląda strasznie. 1 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 21 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2019 2 godziny temu, komor napisał: Nikt więźby 2 razy nie maluje, chodzi jedynie o podbitkę i odsłonięte elementy więźby (heblowane). Jeśli nie pomalujesz 2 raz to prędzej drewno zacznie niszczeć od wilgoci i wody. Mam taki przykład u sąsiada, który kupił gotowy dom od dewelopera. Podbitkę ma do renowacji po 5 latach mieszkania, to co było już dawno poodchodziło i wygląda strasznie. Ja malowałem więźbę drugi raz jak wyschła, bo nie wierzę temu zabezpieczeniu w tartaku poprzez namoczenie w wannie mokrego drewna. Podbitki za to nie malowałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mikomir Napisano 21 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2019 8 godzin temu, komor napisał: Nikt więźby 2 razy nie maluje, chodzi jedynie o podbitkę i odsłonięte elementy więźby (heblowane). Jeśli nie pomalujesz 2 raz to prędzej drewno zacznie niszczeć od wilgoci i wody. Mam taki przykład u sąsiada, który kupił gotowy dom od dewelopera. Podbitkę ma do renowacji po 5 latach mieszkania, to co było już dawno poodchodziło i wygląda strasznie. Ok, dzięki za wyjaśnienie Podbitki jeszcze nie mam, uwaga słuszna, zabezpieczę ją podwójnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
komor Napisano 21 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2019 8 godzin temu, sherif napisał: Ja malowałem więźbę drugi raz jak wyschła, bo nie wierzę temu zabezpieczeniu w tartaku poprzez namoczenie w wannie mokrego drewna. Podbitki za to nie malowałem. To dali Ci mokre drewno na więźbę? Ponad to są rożne metody impregnacji. Robiłem ozdobnie 3 słupy drewniane w pokojach, trochę się musiałem nagimnastykować żeby szlifierką polerską ściągnąć cały impregnat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
luccass Napisano 21 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 21 Listopada 2019 To dali Ci mokre drewno na więźbę? Ponad to są rożne metody impregnacji. Robiłem ozdobnie 3 słupy drewniane w pokojach, trochę się musiałem nagimnastykować żeby szlifierką polerską ściągnąć cały impregnat.Pokaż mi w Polsce drewno porządnie wysuszone i zaimpregnowane w normalnej cenie. Dostępne albo takie, które trzeba na świeżo instalować żeby się nie powykrecalo, albo fajne, konstrukcyjne, które kosztuje krocie.tapatalked Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
blue_ Napisano 22 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2019 13 godzin temu, komor napisał: To dali Ci mokre drewno na więźbę? Pokaż mi cieśle, który sie zgodzi robić więzbe na suchym drewnie? Ja znam jednego, ale bierze za robote drugie tyle Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 22 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2019 14 godzin temu, komor napisał: To dali Ci mokre drewno na więźbę? Ponad to są rożne metody impregnacji. Robiłem ozdobnie 3 słupy drewniane w pokojach, trochę się musiałem nagimnastykować żeby szlifierką polerską ściągnąć cały impregnat. a kto daje inaczej obecnie ? OK, kolega budował przez 10 lat, miał znajomości w nadleśnictwie, ścinali mu drzewa zima, potem leżakowały w tartaku, potem była obróbka, itd, ale nie każdy ma tyle czasu a większość tartaków przerabia surowiec na bieżąco. Rozważałem zastosowanie drewna suszonego komorowo i impregnowanego ciśnieniowo, z wymaganymi certyfikatami wytrzymałości drewna, ale przy moich przekrojach (26x16) cena była zabójcza. Zwykle tartaki zanurzając na jakiś czas drewno w kadziach z impregnatem. Nie wysuszone drewno za dużo tego nie wciągnie. Poza tym słyszałem opinie, że więcej tam farbki niż tego impregnatu. To co ścierałeś to właśnie mogła być farbka . Poza tym drewno na budowie jest cięte, obrabiane, wiercone, potem schnie, pęka, itd. Jak malowałem drugi raz, impregnatem który i tak mi został to uzupełniłem wszystkie te miejsca dodatkowo taką mazią wypełniającą. Widać, że ten pierwotny impregnat nie wszedł wiecej nić 1-2mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harp Napisano 22 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2019 18 godzin temu, komor napisał: To dali Ci mokre drewno na więźbę? Kupić suche a co więcej certyfikowane lite drewno na więźbę to niełatwe zadanie. Żaden tartak z okolicy nie oferował takiego. Drewna kvh nie chciałem. W końcu kupiłem lite C24 o wilgotności max 18 albo nawet 15%. Drewno świerkowe przyjechało z Niemiec. To C24 i papiery powiedziałbym że było takie sobie ale wytwórca potwierdzał, że cała partia jest sprawdzona. Drewno lekkie ale budowlaniec lekko narzekał, że się nie poddaje. Nic też nie pęka, nie rozsycha się. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 22 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2019 55 minut temu, Harp napisał: Kupić suche a co więcej certyfikowane lite drewno na więźbę to niełatwe zadanie. Żaden tartak z okolicy nie oferował takiego. Drewna kvh nie chciałem. W końcu kupiłem lite C24 o wilgotności max 18 albo nawet 15%. Drewno świerkowe przyjechało z Niemiec. To C24 i papiery powiedziałbym że było takie sobie ale wytwórca potwierdzał, że cała partia jest sprawdzona. Drewno lekkie ale budowlaniec lekko narzekał, że się nie poddaje. Nic też nie pęka, nie rozsycha się. Gdzie kupiłeś drzewo z papierami ? Ja znalazłem jedna firmę z Poznania co oferuje suszone drzewo, impregnowane z papierami. Niby kier bud jest za to odp i powinien sprawdzić papiery na drewno ale nikt tego nie robi. Poza tym jak poczytałem jak się wystawia te papiery to imho to mocno subiektywne jest . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harp Napisano 22 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2019 41 minut temu, sherif napisał: Gdzie kupiłeś drzewo z papierami ? Ja znalazłem jedna firmę z Poznania co oferuje suszone drzewo, impregnowane z papierami. Niby kier bud jest za to odp i powinien sprawdzić papiery na drewno ale nikt tego nie robi. Poza tym jak poczytałem jak się wystawia te papiery to imho to mocno subiektywne jest . Taką deklarację dostałem a na drewnie były takie metki, które wydają się podejrzane co do przeznaczenia. Stempel był chyba tylko na murłatach. Zaraz poszukam dystrybutora od którego kupiłem. DoP-HR-VH-FiTa-DG.pdf Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Harp Napisano 22 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 22 Listopada 2019 55 minut temu, sherif napisał: Gdzie kupiłeś drzewo z papierami ? Ja znalazłem jedna firmę z Poznania co oferuje suszone drzewo, impregnowane z papierami. Niby kier bud jest za to odp i powinien sprawdzić papiery na drewno ale nikt tego nie robi. Poza tym jak poczytałem jak się wystawia te papiery to imho to mocno subiektywne jest . Toruń: Best Timber Polska Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
sherif Napisano 23 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 23 Listopada 2019 6 godzin temu, Harp napisał: Taką deklarację dostałem a na drewnie były takie metki, które wydają się podejrzane co do przeznaczenia. Stempel był chyba tylko na murłatach. Zaraz poszukam dystrybutora od którego kupiłem. Ważne, że jest cert, ktoś to sprawdził i opisał. U mnie by nawet nie podeszło, bo wymagania w projekcie to C27 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
zoolw Napisano 24 Listopada 2019 Udostępnij Napisano 24 Listopada 2019 @Wojtas_BB jesteś w stanie dać namiary na ekipę? Będę budował się w Mesznej.Wysłane z mojego SM-G950F przy użyciu Tapatalka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morgan Napisano 1 Grudnia 2019 Udostępnij Napisano 1 Grudnia 2019 Ludzie te całe certyfikaty to wiecie gdzie sobie możecie wsadzić? Te całe papiery itd. nigdy nie będą odpowiadać za drewno które dostaniecie. Jak ktoś pisze, że kupuje krokwie czy inne elementy dachu o wilgotności 15% czy też mniej to ja się pytam na jakiej podstawie jest to stwierdzone? Sprawdził miernikiem czy sprawdził co jest napisane w papierach? Jeśli sprawdził miernikiem to ok, ale niech napisze jak ten miernik wyglądał i jak długie miał sondy pomiarowe. Mam znajomego na tartaku co zajmuje się tymi sprawami i powiem Wam szczerze, że jak kupujesz drzewo i chcesz żeby było suche to minimum 5 lat musi być na budowie i przechowywane wedle odpowiedniej technologii. Najstarsi górale którzy mają domy z drewna mogą Wam powiedzieć jak na prawdę powinno wyglądać suszenie drzewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.