Skocz do zawartości

Dom w Jabłonkach 12 by Wojtas_BB


Wojtas_BB

Rekomendowane odpowiedzi

13 godzin temu, Morgan napisał:

Ludzie te całe certyfikaty to wiecie gdzie sobie możecie wsadzić? Te całe papiery itd. nigdy nie będą odpowiadać za drewno które dostaniecie. Jak ktoś pisze, że kupuje krokwie czy inne elementy dachu o wilgotności 15% czy też mniej to ja się pytam na jakiej podstawie jest to stwierdzone? Sprawdził miernikiem czy sprawdził co jest napisane w papierach? Jeśli sprawdził miernikiem to ok, ale niech napisze jak ten miernik wyglądał i jak długie miał sondy pomiarowe. Mam znajomego na tartaku co zajmuje się tymi sprawami i powiem Wam szczerze, że jak kupujesz drzewo i chcesz żeby było suche to minimum 5 lat musi być na budowie i przechowywane wedle odpowiedniej technologii. Najstarsi górale którzy mają domy z drewna mogą Wam powiedzieć jak na prawdę powinno wyglądać suszenie drzewa

Zdaje sobie sprawę, że suszenie i selekcja z pewnością odbiega od ideału. Jednak, niestety, nie przyrównuj też polskich standardów do innych krajów. Bywałem w Polskich tartakach i nie przypominają one tego niemieckiego (widziany na zdjęciach).

O suszeniu piszą tak, za tłumaczem: "Techniczne suszenie odbywa się w sterowanych elektronicznie komorach suszących, w których można osiągnąć prawie dowolną końcową zawartość wilgoci. Proces suszenia jest monitorowany i kontrolowany za pomocą określonych punktów pomiarowych w drewnie, które są połączone z kontrolą za pomocą elektronicznej oceny.

Również obróbka cieplna z certyfikatem i numerem rejestracyjnym na eksport, np. do Chin, Australii / Nowej Zelandii i USA / Kanady są możliwe. Nasze opakowanie jest zgodne ze standardem IPPC (www.ippc.int)."

 

A teraz moja ocena organoleptyczna - Drewno przyjechało zbindowane w pakiety i zafoliowane termokurczem. Belki były bardzo lekkie. Nic nie popękało przez gorące lato. Tak jak pisałem, mam pewne podejrzenia co do certyfikatów - podejrzewam, że polski dostawca część zamawia jako drewno techniczne a nie konstrukcyjne...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Harp napisał:

 

A teraz moja ocena organoleptyczna - Drewno przyjechało zbindowane w pakiety i zafoliowane termokurczem. Belki były bardzo lekkie. Nic nie popękało przez gorące lato. Tak jak pisałem, mam pewne podejrzenia co do certyfikatów - podejrzewam, że polski dostawca część zamawia jako drewno techniczne a nie konstrukcyjne...

To tak, jak parkiet. 

Klepki ładnie wysuszone są zafoliowane, by nie łapały wilgoci.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 22.11.2019 o 15:31, Harp napisał:

Kupić suche a co więcej certyfikowane lite drewno na więźbę to niełatwe zadanie. Żaden tartak z okolicy nie oferował takiego. Drewna kvh nie chciałem. W końcu kupiłem lite C24 o wilgotności max 18 albo nawet 15%. Drewno świerkowe przyjechało z Niemiec. To C24 i papiery powiedziałbym że było takie sobie ale wytwórca potwierdzał, że cała partia jest sprawdzona.

Drewno lekkie ale budowlaniec lekko narzekał, że się nie poddaje. Nic też nie pęka, nie rozsycha się.

 

IIle PLN płaciłeś za kubik takiego drewna?

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.