Skocz do zawartości

Świece zapłonowe - czerwony nalot


analyzer64

Rekomendowane odpowiedzi

Od czego taki nalot?

screenshot_35.png

 

Auto sprawuje się bardzo dobrze pod każdym względem, na myśl przychodzi mi że stosowałem jakiś czas AR6400 P-Max i zamiennie z tym od czasu do czasu zbiornik (co 3, 4 zbiornik) Shell Racing+. Świece mają przejechane około 30kkm.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, analyzer64 napisał:

Od czego taki nalot?

screenshot_35.png

 

Auto sprawuje się bardzo dobrze pod każdym względem, na myśl przychodzi mi że stosowałem jakiś czas AR6400 P-Max i zamiennie z tym od czasu do czasu zbiornik (co 3, 4 zbiornik) Shell Racing+. Świece mają przejechane około 30kkm.

http://www.denso-am.pl/media/118254/p37_sp-manual-pl.pdf

Wygląd: Czerwona elektroda masowa i kopułka izolatora Rezultat: Kłopoty z zapalaniem, przerwy w zapłonie, słabe przyśpieszenie i utrata mocy Możliwe Przyczyny: benzyna z dodatkiem Fr / Mn. Dodatki te są stosowane do zwiększenia liczby oktanowej (szczególnie w Rosji)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, analyzer64 napisał:

Obecnie włożyłem Denso K16TT i nie leję żadnych dodatków. :ok: 

sprawdź je wcześniej niż interwał serwisowy auta, seria TT im średnio wyszła, szybko się upalają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, analyzer64 napisał:

Nie wiedziałem co wziąć tak naprawdę a chciałem co innego niż oem (takie były wcześniej). Sprawdzę je za jakieś 10kkm.

K16PR-U11 :ok: czyli klasyczna seria. Denso chyba wie, że im średnio TT  wyszły bo początkowo całkiem wycofali klasyczne, a od jakiegoś czasu znowu są dostępne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

55 minut temu, analyzer64 napisał:

Książka mi podpowiada KJ16CR-L11

dłuższy gwint i stopka od tej co wcześniej podałem, TT są cholernie uniwersalne i to je często gubi. Nie mówię, że się nie sprawdzą, ale u mnie i kilku znajomych TT się upaliło po 10-15kkm - odstęp był tak duży, że zaczynały się cyrki. Kontroluj.

58 minut temu, analyzer64 napisał:

ZFR5J-11 od NGK (te były wcześniej jako oem) :hmm: 

a co z nimi jest nie tak, że nie chciałem OEMowych?

59 minut temu, analyzer64 napisał:

 No nic, wziąłem i założyłem już, może elektroda się nie urwie ;] 

nie kracz ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Ozarek napisał:

seria TT im średnio wyszła, szybko się upalają.

Potwierdzam. One są aż za bardzo "uniwersalne". Tanie jak barszcz, działają jak są nowe, żywotność jest mierna, nie wspomnę jak się je zastosuje w podłubanym silniku turbo - przerwa rośnie w oczach :D Ale co się dziwić jak to zwykła niklowa świeca tylko elektrody cieńsze...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, analyzer64 napisał:

To kupię chyba NGK ZFR5J-11 8-)

Rozważyłbym jeszcze ZFR5F-11 stosowane w innych silnikach Hondy z tamtych lat. Są tanie, a mają tą przewagę, że występują w wersji V-line o oznaczeniu VL40. Elektroda środkowa jest nacięta, co daje lepszą, bardziej skupioną iskrę na krawędziach. Pozostałe parametry mają identyczne, czyli ciepłota, gwint/nasadka, wysunięcie elektrody.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, analyzer64 napisał:

Zamówiłem te VL-40, dam znać jak będę miał w ręku :ok: Przed montażem sprawdzę przerwę na nich.

 

Po przeczytaniu danych rzeczywiście brak różnic między ZFR5F-11 a ZFR5J-11.

Przerwa będzie idealnie 1,1 mm i tak zostaw. NGK, w których jest w kodzie oznaczona przerwa (11) mają ją idealnie ustawioną. Chińczyk tego kombinerkami nie robił. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, kaczorek79 napisał:

Przerwa będzie idealnie 1,1 mm i tak zostaw. NGK, w których jest w kodzie oznaczona przerwa (11) mają ją idealnie ustawioną. Chińczyk tego kombinerkami nie robił. 

 

Zwykle sprawdzałem kontrolnie, kiedyś w przypadku świec firmy Iskra często przerwa była nie taka jaka powinna być. Tych K16TT nie sprawdzałem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W mojej EP2 tak jak w innych autach poprzednio założyłem BERU i chodzą idealnie mimo LPG. 

Już niejedno auto odżyło na nich. Za tanie, żeby je podrabiać a wystarczająco dobre.

Przy cenie ok 10zł/szt szczerze polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.06.2018 o 20:20, analyzer64 napisał:

Chciałem co innego po prostu, w poprzednim Civicu używałem Denso i się sprawdzały ale tam właśnie brałem najwzyklejsze Denso.

To przejeżdżę 5kkm i wtedy skontroluję stan tych obecnych :ok:

W Civicu wprawdzie w R-typy dobrze sprawdzają się irydówki, NGK/denso. 67kkm z butem wyglądały całkiem ok.A już irydy do Pandolota 1.2 8v 2008 po 56kkm- zaczął gubic zapłony.-nie ma reguły,ale NGK irydy wg. mnie lepsze niż denso.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.06.2018 o 09:08, analyzer64 napisał:

Po przeczytaniu danych rzeczywiście brak różnic między ZFR5F-11 a ZFR5J-11.

 

Różnica między tymi świecami tkwi w izolatorze. J-ki mają je niższy i tym samym bardziej odsłoniętą elektrodę środkową.

DSC_0186.JPG.761d695d4bdb0915954e232e7cfb2d54.JPG

 

Dnia 3.06.2018 o 23:33, kaczorek79 napisał:

Są tanie, a mają tą przewagę, że występują w wersji V-line o oznaczeniu VL40. Elektroda środkowa jest nacięta, co daje lepszą, bardziej skupioną iskrę na krawędziach.

Tutaj taki hint, nie istotne, czy kupicie F, czy J i czy w wersji V-Line, czy nie w pudełku i tak będą świece z naciętą elektrodą. Dwóch rodzajów zwyczajnie nie opłaca im się robić, reszta to marketing.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, analyzer64 napisał:

To odsłonięcie elektrody mniejsze czy większe, ma jakiś zasadniczy wpływ?

Częściowo ma wpływ na samooczyszczanie się izolatora z nagaru, ale to bardzo mały, bo większy wpływ na to ma ciepłota świecy. Im bliżej jest izolator od wystąpienia iskry, tym większe jest jego oczyszczenie, dlatego stosuje się świece np z iskrą półślizgową, gdzie elektroda w ogóle nie wystaje z izolatora. Generalnie nie ma z tym żadnego problemu, gdy silnik jest sprawny i nie bierze oleju litrami.

 

3 godziny temu, goofer007 napisał:

 

Tutaj taki hint, nie istotne, czy kupicie F, czy J i czy w wersji V-Line, czy nie w pudełku i tak będą świece z naciętą elektrodą. Dwóch rodzajów zwyczajnie nie opłaca im się robić, reszta to marketing.

Nieprawda. Wielokrotnie widziałem w NGK świece V-Line i ich zamienniki w żółtych pudełkach i większość jest bez nacięcia. Takie same z nacięciem są tylko te świece, które katalogowo muszą je mieć, np BKR6EYA, gdzie Y oznacza właśnie nacięcie na elektrodzie. Akurat ZFR5J-11 nie mają odpowiednika w V-Line i występują tylko z płaską elektrodą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.06.2018 o 21:02, kaczorek79 napisał:

Nieprawda.

Jak najbardziej prawda. Rozmawiamy o trzech konkretnych referencjach, a nie o ogóle świec NGK, i w ich przypadku prawda, jeżeli nie wierzysz, to zamów sobie z 10 opakowań i sprawdzaj po kolei ;)

 

 

Dnia 8.06.2018 o 21:02, kaczorek79 napisał:

Takie same z nacięciem są tylko te świece, które katalogowo muszą je mieć, np BKR6EYA, gdzie Y oznacza właśnie nacięcie na elektrodzie.

Jesteś w błędzie. Nie muszą być V-Line, ani mieć litery Y w oznaczeniu, żeby miały nacięcie na elektrodzie.

 

 

Dnia 8.06.2018 o 21:02, kaczorek79 napisał:

Akurat ZFR5J-11 nie mają odpowiednika w V-Line i występują tylko z płaską elektrodą.

Po raz kolejny jesteś w błędzie. Na przykładzie świecy którą podparłeś swoją teorię, fotka poniżej, jak widać nacięcie jest. Z kosmosu jej nie wziąłem :)

 

 

DSC_0192.JPG

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.