Skocz do zawartości

Kobiec Diesel: Nissan teraz - $$$ z R&D idzie na EV


OZI

Rekomendowane odpowiedzi

Nikkei Asian Review  - definitywny koniec Diesel w Nissan. Nie tylko w autach osobowych.

 

Cała $$$ przeznaczona na R&D idzie od nowego roku finansowego z Diesel do EV. Czyli od 7-2018.

 

Juz nie tylko auta osobowe, ale silniki Diesel ktore nissan używa np w Navara -2.3l 4 cyl Diesel.

 

Obecnie generacje aut np X-Trial z 2.0l Diesel bedzie produkowany do następnej generacji modelu.

 

 

 

Jak auta osobowe byly znane to SUV i Pick up czy LCV- wydaje sie nowością.

 

LCV - jesli beda wyposażene w Diesel to Nissan kupi te silniki np. Od Miss-a-bitchi...

 

 

Ciekawie się robi bo wyglada, ze wiekszosc zaczyna sie ogladac na konkurencje ... a jesli ta przestanie klepać Diesel to smierc moze nastąpić znacznie szybciej.

53bebb63da8cfbaaa08089cca10342fb.jpg

 

Sent from my Samshiite Note8

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, OZI napisał:

 

Nikkei Asian Review  - definitywny koniec Diesel w Nissan. Nie tylko w autach osobowych.

 

Cała $$$ przeznaczona na R&D idzie od nowego roku finansowego z Diesel do EV. Czyli od 7-2018.

 

Juz nie tylko auta osobowe, ale silniki Diesel ktore nissan używa np w Navara -2.3l 4 cyl Diesel.

 

Obecnie generacje aut np X-Trial z 2.0l Diesel bedzie produkowany do następnej generacji modelu.

 

 

 

Jak auta osobowe byly znane to SUV i Pick up czy LCV- wydaje sie nowością.

 

LCV - jesli beda wyposażene w Diesel to Nissan kupi te silniki np. Od Miss-a-bitchi...

 

 

Ciekawie się robi bo wyglada, ze wiekszosc zaczyna sie ogladac na konkurencje ... a jesli ta przestanie klepać Diesel to smierc moze nastąpić znacznie szybciej.

 

 

 

Naprawdę chcą Navarę z benzynowym silnikiem sprzedawać? Nie wierzę. Raczej to tylko takie dezinformowanie konkurencji, bo wezmą całkiem niezłe diesle z Missabitchi i wszystko będzie po staremu.

Poza tym w EU Navara to również Mercedes X a L200 to również Fiat Fullback. No i ja nie widzę możliwości żeby w EU ktokolwiek kupił pickupa czy SUVa z benzynowym silnikiem. Przy spalaniu w naszych korkach rzędu 15-20 litrów i cenie benzyny zmierzającej do 6zł? Równie dobrze mogą przestać oferować te auta w Europie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, wladmar napisał:

 

Do tego świetnie nadają się hybrydy. 

 

Tylko w mieście. Bo na trasach okazuje się, że wszystkie zalety hybryd są wadami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Ryb napisał:

 

Naprawdę chcą Navarę z benzynowym silnikiem sprzedawać? Nie wierzę. Raczej to tylko takie dezinformowanie konkurencji, bo wezmą całkiem niezłe diesle z Missabitchi i wszystko będzie po staremu.

Poza tym w EU Navara to również Mercedes X a L200 to również Fiat Fullback. No i ja nie widzę możliwości żeby w EU ktokolwiek kupił pickupa czy SUVa z benzynowym silnikiem. Przy spalaniu w naszych korkach rzędu 15-20 litrów i cenie benzyny zmierzającej do 6zł? Równie dobrze mogą przestać oferować te auta w Europie. 

 

Sprzedaz tych aut w EU jest pewnie marginalna, wiec Nissan moze sobie spokojnie odpuscic ten rynek..

Mercedes, Fiat czy Mitsubishi moga sobie nadal stosowac swoje silniki diesla jesli chca...

Nissan nie ma nic do stracenia, bo korzystal z silnikow Renault.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Ryb napisał:

 

Tylko w mieście. Bo na trasach okazuje się, że wszystkie zalety hybryd są wadami.

 

Oczywiście. Ale pisałeś o spalaniu benzynowych SUVów w mieście. Do jazdy po mieście są hybrydy. Albo elektryk.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Maciej__ napisał:

 

Sprzedaz tych aut w EU jest pewnie marginalna, wiec Nissan moze sobie spokojnie odpuscic ten rynek..

 

Wbrew pozorom jest dokładnie odwrotnie, stąd ruch w tym segmencie. W pierwszej połowie 2017-go rynek pickupów w EU urósł o 19%. Szacuje się że w 2018-tym EU zrobi 1/4 tego co rynek US a tu już jest się o co bić. Nie bez powodu na rynek wchodzą tacy gracze jak Mercedes.

 

3 minuty temu, Maciej__ napisał:

Mercedes, Fiat czy Mitsubishi moga sobie nadal stosowac swoje silniki diesla jesli chca...

Nissan nie ma nic do stracenia, bo korzystal z silnikow Renault.

 

Nie ma znaczenia z czyich korzystał lecz czy je w ogóle oferował. Pickup z silnikiem benzynowym w EU nie a sensu i Nissan dobrowolnie oddaje pole konkurencji. Chociaż ja i tak uważam że te informacje to tylko marketing a tak naprawdę to zastąpią diesle Renault dieslami Mitsubishi. Ot, optymalizacja do której dorobiono eko-PR.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, wladmar napisał:

 

Oczywiście. Ale pisałeś o spalaniu benzynowych SUVów w mieście. Do jazdy po mieście są hybrydy. Albo elektryk.

 

Miałem na myśli specyfikę ruchu drogowego w EU, nie tylko korki w miastach ale też na autostradowych bramkach, tłok na samych autostradach etc. Jadąc na wakacje z łódką na przyczepie hybrydowym SUVem nie nadążysz tankować. Hybrydowy napęd staje się bezużyteczny. A diesel robi to z uśmiechem przy zasięgu rzędu 1000km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Ryb napisał:

 

Tylko w mieście. Bo na trasach okazuje się, że wszystkie zalety hybryd są wadami.

Jeśli je pałujesz, jadąc lajtowo 120km/h mam w hybrydzie spalanie na poziomie 6,5l na trasie, zatem jakie wady? 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wladmar napisał:

 

Jeżeli konkurencja też nie będzie mieć diesla, to Europa po prostu zacznie jeździć na benzynie i tyle. 

 

Ja myślę że oni wypuszczają konkurencję. Bo ten, co opracuje diesla z Euro7 zgarnie cały rynek w tym segmencie.

Zresztą zobacz sam - wszędzie wokół info że diesle w odwrocie, że znikają z oferty itd. a spróbuj iść do dilera i kupić dużego SUVa lub pickupa z silnikiem benzynowym. Nie da się.

:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kanu napisał:

Jeśli je pałujesz, jadąc lajtowo 120km/h mam w hybrydzie spalanie na poziomie 6,5l na trasie, zatem jakie wady? 

 

 

Brawo, ale to nie dzięki hybrydowemu napędowi a raczej jemu wbrew. Gdybyś jednak pozbył się dodatkowego ciężaru baterii to na tej samej trasie miałbyś spalanie niższe niż te 6.5l. A gdybyś baterie zastąpił zbiornikiem paliwa to miałbyś 2x taki zasięg.

Zauważ że 6.5l w trasie z małymi prędkościami to jest normalny wynik dla benzynowego niehybrydowego auta. Gdzie tu do porównań z dieslem?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, marcindzieg napisał:

Ciężki z przyczepą? Który?

 

Mercedes GLS na przykład. Z dieslem pali 8l a zbiornik ma 100l. Oczywiście bez przyczepy ale hybryda z przyczepą też spali 2x tyle co normalnie. Fizyka to fizyka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ryb napisał:

 

Brawo, ale to nie dzięki hybrydowemu napędowi a raczej jemu wbrew. Gdybyś jednak pozbył się dodatkowego ciężaru baterii to na tej samej trasie miałbyś spalanie niższe niż te 6.5l. A gdybyś baterie zastąpił zbiornikiem paliwa to miałbyś 2x taki zasięg.

Zauważ że 6.5l w trasie z małymi prędkościami to jest normalny wynik dla benzynowego niehybrydowego auta. Gdzie tu do porównań z dieslem?

Hmm nie wiem, żaden z benzyniaków (czy to wolnossak czy uturbiony) jakie do tej pory miałem nie schodził poniżej 9l/100 ;)

Dieslem raz udało mi sie uzyskać spalanie 6,1 a tak to poniżej 7,2 nie schodziłem

 

Z hybrydy jestem póki co zadowolony czy po mieście czy w trasie jest poniżej 7l. Co więcej w jeździe podmiejskiej nawet przy 80km/h mogę jechać po rozpędzeniu na elektryku mając 0 spalanie, w dieslu pykało by pewnie w okolicach 3-4 litrów bieżącego zużycia ;)

 

I tak wadą tego co podajesz jest zabrane miejsce w bagażniku i troszkę większa waga, dla każdego coś innego jest ważne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Ryb napisał:

Z dieslem pali 8l a zbiornik ma 100l.

No ale ma zbiornik 100l. TIR ma jeszcze większy i zajedzie jeszcze dalej. Z użytym paliwem nie ma to wiele wspólnego. Zawsze możesz wsadzić do bagażnika 10 kanistrów po 20 litrów. Wiesz jak wtedy daleko zajedziesz? Nawet na samej benzynie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, kanu napisał:

Hmm nie wiem, żaden z benzyniaków (czy to wolnossak czy uturbiony) jakie do tej pory miałem nie schodził poniżej 9l/100 ;)

Dieslem raz udało mi sie uzyskać spalanie 6,1 a tak to poniżej 7,2 nie schodziłem

 

Jadąc 120km/h to ja potrafiłem spalić 7l w Lanosie 1.6. Z kolei np. Fiat Bravo 1.4 turbo 150KM palił mi na autostradzie przy 140km/h niecałe 8. Więc jestem się skłonny założyć że dzisiejsze turbokosiarki bez problemu robią przy 120km/h wynik rzędu 6.5l.

 

Teraz, kanu napisał:

 

Z hybrydy jestem póki co zadowolony czy po mieście czy w trasie jest poniżej 7l. Co więcej w jeździe podmiejskiej nawet przy 80km/h mogę jechać po rozpędzeniu na elektryku mając 0 spalanie, w dieslu pykało by pewnie w okolicach 3-4 litrów bieżącego zużycia ;)

 

Przy jeździe w mieście i wokół miasta absolutnie się zgadzam. Ja się tylko czepiam przydatności w trasie, bo wtedy napęd elektryczny i tak nie działa a auto jedzie jak zwykła benzyna, targając dodatkowo ciężkie baterie. Weź też pod uwagę że tu mowa o pickupach i wielkich SUVach, a te częściej jednak jeżdżą w trasy niż się kręcą po mieście.

 

Teraz, kanu napisał:

 

I tak wadą tego co podajesz jest zabrane miejsce w bagażniku i troszkę większa waga, dla każdego coś innego jest ważne.

 

W pickupach problemem będzie zmniejszona ładowność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marcindzieg napisał:

No ale ma zbiornik 100l. TIR ma jeszcze większy i zajedzie jeszcze dalej. Z użytym paliwem nie ma to wiele wspólnego. Zawsze możesz wsadzić do bagażnika 10 kanistrów po 20 litrów. Wiesz jak wtedy daleko zajedziesz? Nawet na samej benzynie :)

A pomyśl ile kanistrów wejdzie do przyczepy... :skromny:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ryb napisał:

Weź też pod uwagę że tu mowa o pickupach i wielkich SUVach, a te częściej jednak jeżdżą w trasy niż się kręcą po mieście.

W pickupach problemem będzie zmniejszona ładowność.

Patrząc na nowobogackie pokolenie które kupuje SUVa do kręcenia się po mieście to może być różnie.

 

Pickupy zazwyczaj są na ramie, kwestia pewnie wzmocnień, zawieszenia, lepszego umiejscowienia baterii i może wcale ta ładowność aż tak się nie zmniejszy :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, marcindzieg napisał:

No ale ma zbiornik 100l. TIR ma jeszcze większy i zajedzie jeszcze dalej. Z użytym paliwem nie ma to wiele wspólnego. Zawsze możesz wsadzić do bagażnika 10 kanistrów po 20 litrów. Wiesz jak wtedy daleko zajedziesz? Nawet na samej benzynie :)

 

Mercedes X średnio pali 7.6 a zbiornik ma 72l. Amarok odpowiednio 7.7 i 80l. Nie trzeba specjalnie szukać. Wersje benzynowe miałyby tę samą pojemność baku a paliły więcej. Wersja hybrydowa dodatkowo targałaby z 200kg baterii.

Naprawdę sądzisz że napęd hybrydowy w takich autach ma jakikolwiek sens?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, kanu napisał:

Patrząc na nowobogackie pokolenie które kupuje SUVa do kręcenia się po mieście to może być różnie.

 

Pickupy zazwyczaj są na ramie, kwestia pewnie wzmocnień, zawieszenia, lepszego umiejscowienia baterii i może wcale ta ładowność aż tak się nie zmniejszy :)

 

Matematyka jest wrogiem takiego myślenia. Jak byś tej baterii nie umocował to zawsze w aucie z baterią będzie mniej miejsca niż w aucie bez baterii a jego ciężar będzie większy o wagę tejże baterii.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

25 minut temu, Ryb napisał:

 

Ja myślę że oni wypuszczają konkurencję. Bo ten, co opracuje diesla z Euro7 zgarnie cały rynek w tym segmencie.

Zresztą zobacz sam - wszędzie wokół info że diesle w odwrocie, że znikają z oferty itd. a spróbuj iść do dilera i kupić dużego SUVa lub pickupa z silnikiem benzynowym. Nie da się.

:hehe:

 

Zobaczymy. Ja osobiście uważam, że w przypadku dwutonowego pickupa diesel ma sens, ale producenci mogą uważać inaczej i nic z tym nie zrobisz. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Ryb napisał:

 

Mercedes X średnio pali 7.6 a zbiornik ma 72l. Amarok odpowiednio 7.7 i 80l. Nie trzeba specjalnie szukać. Wersje benzynowe miałyby tę samą pojemność baku a paliły więcej. Wersja hybrydowa dodatkowo targałaby z 200kg baterii.

Naprawdę sądzisz że napęd hybrydowy w takich autach ma jakikolwiek sens?

Nie wiem czy ma czy nie ma. Tylko wydaje mi się że jednak przeceniasz potrzebę posiadania diesla. Większość ludzi jeździ jednak wokół komina a w dłuższą trasę wyjeżdża raz do roku. Absolutnie wszystkie Pick-upy (czy jak to się tam pisze) jakie widuje jeździ na pusto. Do wożenia towarów są lepsze auta a do lansu diesel jest niepotrzebny. Wręcz przeszkadza.

Taką hybrydą możesz uzyskać bardzo fajne spalanie. Na trasie też.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wladmar napisał:

 

Zobaczymy. Ja osobiście uważam, że w przypadku dwutonowego pickupa diesel ma sens, ale producenci mogą uważać inaczej i nic z tym nie zrobisz. 

 

Tez jestem ciekaw do czego to doprowadzi. Może zaoferują jakieś fajne silniki? Ja bym na przykład się ucieszył jakby pod maski dużych SUVów (niepremium, bo w premiumach oczywiście są) wróciły widlaste szóstki i ósemki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

Nie wiem czy ma czy nie ma. Tylko wydaje mi się że jednak przeceniasz potrzebę posiadania diesla. Większość ludzi jeździ jednak wokół komina a w dłuższą trasę wyjeżdża raz do roku. Absolutnie wszystkie Pick-upy (czy jak to się tam pisze) jakie widuje jeździ na pusto. Do wożenia towarów są lepsze auta a do lansu diesel jest niepotrzebny. Wręcz przeszkadza.

 

Na pusto to one dalej dwie tony ważą i wciągają mnóstwo paliwa. Ja nie przeceniam potrzeby posiadania diesla lecz nie widzę nic sensowniejszego do aut, które są wielkie i ciężkie. W małych i lekkich to oczywiście nie ma sensu i tu się zgadzam.

 

1 minutę temu, marcindzieg napisał:

Taką hybrydą możesz uzyskać bardzo fajne spalanie. Na trasie też.

 

Popatrzmy zatem:

 

 

 

 

 

Oczywiście szkoda że nie ma jeszcze do porównania diesla ale wyniki mówią same za siebie. W mieście hybryda jest rewelacyjna bo może korzystać z baterii, ładować je odzyskując energię etc. ale na trasie im szybciej jedziemy tym bardziej traci przewagę żeby wreszcie na autostradzie przegrać. Jakby ją mocno obciążyć wyniki pewnie byłyby jeszcze ciekawsze.

 

 

Są też porównania Outlandera PHEV, diesla i zwykłej benzyny - wychodzi to samo. Ale te bałem się wrzucać bo tu nikt nie potrafi ze mną normalnie gadać jeśli tylko można wtrącić hasło "Outlander".

:hehe:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Ryb napisał:

Są też porównania Outlandera PHEV, diesla i zwykłej benzyny - wychodzi to samo.

Ale czemu Ty cały czas zakładasz że ktoś będzie jeździł tylko po trasie?. Naprawdę nie widzisz durnoty tych testów? Jeden większy korek, kilka świateł i cała przewaga diesla idzie w p...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, marcindzieg napisał:

Ale czemu Ty cały czas zakładasz że ktoś będzie jeździł tylko po trasie?. Naprawdę nie widzisz durnoty tych testów? Jeden większy korek, kilka świateł i cała przewaga diesla idzie w p...

 

Bo wielkie SUVy i pickupy są właśnie tak użytkowane. Przecież ja się nie czepiam hybryd w ogóle, ja się czepiam hybryd w autach, które zwykle jeżdżą w trasy, są obciążane dużymi ładunkami, przyczepami etc. A takimi autami są właśnie wielkie SUVy i pickupy.

Jeśli ktoś chce nimi jeździć po mieści to oczywiście może, ale to przecież będzie margines.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, wujekcybul napisał:

@ryb te spalanie w lanosie to niezłe wymyśliłeś. Niezłe bajki opowiadasz.

 

No dobra, może to było 110.  ;]

Ale Lanos potrafił mi zadziwiająco mało przy spokojnej jeździe spalić. Dla odmiany obecny Outlander wcale nie pali tak mało jak by można po dieslu oczekiwać. Jednak volkswagenowski TDI na pompkach w poprzedniej generacji to był niedościgniony wzorzec.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, marcindzieg napisał:

OK. Ale weźmy Outlandera o którym się boisz pisać. Przecież one są najczęściej używane właśnie w jeździe mieszanej.

 

Outlander dla mnie nie jest wielki tylko średni (jeśli chodzi o masę) i tam się sprawdza zarówno hybryda (pomijając cenę) jak i zwykły silnik benzynowy 2.0. Ale jak spojrzysz na Pajero, L200, Land Cruisera czy Hiluxa to na myśl o hybrydowym napędzie musisz się przecież roześmiać. Auta ważące 2 tony, mogące holować następne 3 tony i silnik benzynowy? Baterii starczy na kilka sekund a potem pójdą hektolitry paliwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Naprawdę chcą Navarę z benzynowym silnikiem sprzedawać? Nie wierzę. Raczej to tylko takie dezinformowanie konkurencji, bo wezmą całkiem niezłe diesle z Missabitchi i wszystko będzie po staremu.
Poza tym w EU Navara to również Mercedes X a L200 to również Fiat Fullback. No i ja nie widzę możliwości żeby w EU ktokolwiek kupił pickupa czy SUVa z benzynowym silnikiem. Przy spalaniu w naszych korkach rzędu 15-20 litrów i cenie benzyny zmierzającej do 6zł? Równie dobrze mogą przestać oferować te auta w Europie. 


Czy nam się podoba czy nie koniec Diesel nastąpi wcześniej - szczególnie w EU.

Tak, chcą zrobić - nie tylko chcą. Właśnie Renault potwierdziło, ze idą dokładnie ta sama droga.

Żadna nowa generacja Diesel nie będzie już miała ulokowanej $$$ z R&D.

Najlepszym przykładem ze się da pogodzić jest .... Ranger.

Mid size Pick up - 2.3l 4 cyl z Mustang czy Focus - połączone z 10s automatic...


d494e00d31dfd0c2d2563eed07fbf5c6.jpg

Mitsubishi owszem, Isuzu owszem - da Diesel ale nie na EU rynek.


Przyszłość EU leży w EV... - tak jak narzucono wam Diesel, tak narzuci się EV.


Z nami tak prosto nie będzie, bo warunki geograficzne są inne, ale tez myśle ze później to nastąpi.

Dla was to jest pewnie kwestia 10lat, dla nas może 30.

Strategia zakłada ze do min 2040 głównym silnikiem dla nas jest tradycyjny, palący benzynę i Diesel.

EU - już masz kolejkę miast czyhająca się do zakazania Diesel - Hamburg np.




Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Sprzedaz tych aut w EU jest pewnie marginalna, wiec Nissan moze sobie spokojnie odpuscic ten rynek..
Mercedes, Fiat czy Mitsubishi moga sobie nadal stosowac swoje silniki diesla jesli chca...
Nissan nie ma nic do stracenia, bo korzystal z silnikow Renault.



Renault już jest ‚out’. Pod znakiem zapytani już teraz jest Mercedes - bo korzystają z Renault. Główna ofiara ma być jakiś 1.5l dCi - cokolwiek to jest.

Cytat dokładny jest ‚ szybsze niż zakładaliśmy, zmieniające się normy i gusta spoleczne’ - Renault ogłosi to jeszcze w tym miesiącu, ze całość $$$ z R&D na Diesel idzie na EV.




Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, OZI napisał:

Renault już jest ‚out’. Pod znakiem zapytani już teraz jest Mercedes - bo korzystają z Renault. Główna ofiara ma być jakiś 1.5l dCi - cokolwiek to jest.

 

 

 

 

Ten silnik byl montowany glownie w autach miejskich i kompaktowych, nic dziwnego ze znika bo w tym segmencie desel byl i jest kompletnie bez sensu.

Kupowaly glownie floty tak naprawde.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Ja myślę że oni wypuszczają konkurencję. Bo ten, co opracuje diesla z Euro7 zgarnie cały rynek w tym segmencie.
Zresztą zobacz sam - wszędzie wokół info że diesle w odwrocie, że znikają z oferty itd. a spróbuj iść do dilera i kupić dużego SUVa lub pickupa z silnikiem benzynowym. Nie da się.
:hehe:



Tucson jest tylko początkiem. Dostajecie mild Hybrid z 48V jako MY19.

Diesel Mild-Hybrid.


786694a9d6c894673553aa1a26302dc0.jpg


2.0l Diesel z 0.44kWh 48-volt lithium-ion bateria,
LDC converter,
inverter & starter generator,
Odzyskiwanie energii z hamowania.

183KM lub 137kW jak kto lubi...
Teraz zobaczymy ile was za to skasują...


Niektórzy już twierdzą ze auto jest śmiercią, bo system należy zastosować na benzynie...


Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Ten silnik byl montowany glownie w autach miejskich i kompaktowych, nic dziwnego ze znika bo w tym segmencie desel byl i jest kompletnie bez sensu.
Kupowaly glownie floty tak naprawde.


Jeśli dobrze rozumiem, to Mercedes to kupował do czegoś - Van . Jest teraz problem... bo contract jest a Renault mówi - ‚więcej już nie’..

Zobaczymy...


Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, OZI napisał:

Jeśli dobrze rozumiem, to Mercedes to kupował do czegoś - Van . Jest teraz problem... bo contract jest a Renault mówi - ‚więcej już nie’..

 

 

 

Tak mogli to pewnie wkladac to tych malych dostawczakow Mercedes Citan.

Odpowiednik chyba Kangoo w Renault.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

Drugim problemem jest Dacia. Wyglada ze Nissan-Renault-Dacia-Missabitchi chcą osiągnąć ekonomie skali wcześnie z EV. Koszt musi być pokryty - z kasy na Diesel.

 

 

 

 

 

Sent from my iPhone using Tapatalk

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, OZI napisał:

 


Czy nam się podoba czy nie koniec Diesel nastąpi wcześniej - szczególnie w EU.

Tak, chcą zrobić - nie tylko chcą. Właśnie Renault potwierdziło, ze idą dokładnie ta sama droga.

Żadna nowa generacja Diesel nie będzie już miała ulokowanej $$$ z R&D.

Najlepszym przykładem ze się da pogodzić jest .... Ranger.

Mid size Pick up - 2.3l 4 cyl z Mustang czy Focus - połączone z 10s automatic...




Mitsubishi owszem, Isuzu owszem - da Diesel ale nie na EU rynek.


Przyszłość EU leży w EV... - tak jak narzucono wam Diesel, tak narzuci się EV.


Z nami tak prosto nie będzie, bo warunki geograficzne są inne, ale tez myśle ze później to nastąpi.

Dla was to jest pewnie kwestia 10lat, dla nas może 30.

Strategia zakłada ze do min 2040 głównym silnikiem dla nas jest tradycyjny, palący benzynę i Diesel.

EU - już masz kolejkę miast czyhająca się do zakazania Diesel - Hamburg np.
 

 

 

 

Problem polega na tym, że dziś nie kupisz u nas żadnego pickupa z silnikiem innym niż diesla. Zakup dużego SUVa z silnikiem benzynowym też łatwy nie jest (poza markami premium, gdzie te silniki benzynowe służą generowaniu sportowych osiągów).

I teraz nagle z dnia na dzień wszyscy producenci ogłosili że nie będzie diesli. No to co będzie? Duże benzyny u nas też nie mają racji bytu z uwagi na emisję (vide np. silnik 3.6 z Subaru). Zaczną do tych aut wsadzać uturbione 2.0? Przecież to nie pojedzie. VW próbował w Amaroku 2.0 TDI sprzedawać i też słabo to wychodziło. Hybrydy? To już kompletny bezsens w autach użytkowych. Elektryczne pickupy? Nikt nawet na to nie ma pomysłu.

 

Oni naprawdę nie mają w tej chwili wyboru jak tylko oddać rynek konkurencji.

A te zakazy wjazdu diesli do miast to trochę propaganda, bo nikt nie zakazuje wjazdu diesli do miast tylko wjazdu diesli poniżej Euro6. Ale i tak auta poniżej Euro4 nie miały wjazdu do miast (a precyzyjniej: do ścisłego centrum, nie do miast w ogóle) bo Umweltzony są w Niemczech od wielu lat już. Po prostu podnoszą normy dla stref z Euro4 na Euro6, co przecież musiało w końcu nastąpić. A ktoś dorabia do tego niestworzone teorie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 minut temu, OZI napisał:

Renault już jest ‚out’. Pod znakiem zapytani już teraz jest Mercedes - bo korzystają z Renault. Główna ofiara ma być jakiś 1.5l dCi - cokolwiek to jest.

 

Takich małych silników i tak nikt w pickupach nie oferował. Nawet dwulitrowych próżno szukać.

 

19 minut temu, OZI napisał:

Cytat dokładny jest ‚ szybsze niż zakładaliśmy, zmieniające się normy i gusta spoleczne’ - Renault ogłosi to jeszcze w tym miesiącu, ze całość $$$ z R&D na Diesel idzie na EV.

 

Ja to wszystko rozumiem w mniejszych autach ale w pickupie tego nie widzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, OZI napisał:

 

 


Tucson jest tylko początkiem. Dostajecie mild Hybrid z 48V jako MY19.

Diesel Mild-Hybrid.


786694a9d6c894673553aa1a26302dc0.jpg


2.0l Diesel z 0.44kWh 48-volt lithium-ion bateria,
LDC converter,
inverter & starter generator,
Odzyskiwanie energii z hamowania.

183KM lub 137kW jak kto lubi...
Teraz zobaczymy ile was za to skasują...


Niektórzy już twierdzą ze auto jest śmiercią, bo system należy zastosować na benzynie... emoji18.png


Sent from my iPhone using Tapatalk

 

 

 

Peugeot próbował z hybrydami i dieslami - szału to nie robiło, bo diesel i tak mało pali więc nie było sensu tak kombinować.

A Tucson to akurat auto gdzie hybryda jest ok. Ja się tu czepiam tylko pickupów i największych SUVów, ważących ponad 2 tony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie, ze to koniec diesela tylko dla kogos kto na codzien jezdzi prawie nowym dieselem z tych nowszych po 2000 roku to niepojete. A dlaczego? Bo 15 lat temu nie bylo sensnownej alternatywy w postaci dobrej benzyny  za rozsadne pieniadze  dlatego wsrod uzywek kroluja diesele. 

 

Wracajac do tematu nowy golf w 2019 roku bedzie wspomagany elektrykiem i to w kazdej wersji. A wiadomo, ze jak bedize w golfie to i zabojady tez wprowadza i bedzie po dieselu. Uwazam, ze slusznie diesel w aucie osobowym to padaka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Ryb napisał:

 

Peugeot próbował z hybrydami i dieslami - szału to nie robiło, bo diesel i tak mało pali więc nie było sensu tak kombinować.

A Tucson to akurat auto gdzie hybryda jest ok. Ja się tu czepiam tylko pickupów i największych SUVów, ważących ponad 2 tony.

Dlatego, ze upychali to do jakiegos koszmaru w postaci DS5 kto to kupowal? Co do pickupow to troszke dziwne ale pozyjemy zobaczymy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
 
Problem polega na tym, że dziś nie kupisz u nas żadnego pickupa z silnikiem innym niż diesla. Zakup dużego SUVa z silnikiem benzynowym też łatwy nie jest (poza markami premium, gdzie te silniki benzynowe służą generowaniu sportowych osiągów).
I teraz nagle z dnia na dzień wszyscy producenci ogłosili że nie będzie diesli. No to co będzie? Duże benzyny u nas też nie mają racji bytu z uwagi na emisję (vide np. silnik 3.6 z Subaru). Zaczną do tych aut wsadzać uturbione 2.0? Przecież to nie pojedzie. VW próbował w Amaroku 2.0 TDI sprzedawać i też słabo to wychodziło. Hybrydy? To już kompletny bezsens w autach użytkowych. Elektryczne pickupy? Nikt nawet na to nie ma pomysłu.
 
Oni naprawdę nie mają w tej chwili wyboru jak tylko oddać rynek konkurencji.
A te zakazy wjazdu diesli do miast to trochę propaganda, bo nikt nie zakazuje wjazdu diesli do miast tylko wjazdu diesli poniżej Euro6. Ale i tak auta poniżej Euro4 nie miały wjazdu do miast (a precyzyjniej: do ścisłego centrum, nie do miast w ogóle) bo Umweltzony są w Niemczech od wielu lat już. Po prostu podnoszą normy dla stref z Euro4 na Euro6, co przecież musiało w końcu nastąpić. A ktoś dorabia do tego niestworzone teorie.

Ja wiem ze ty Diesel lubisz

Ale popatrz. Diesel był sztucznym wymysłem EU (w autach osobowych).


Jeśli się nie mylę - nie wiem po prostu - EU nie ma oddzielone pick up trucks/SUV jak my czy USA.

Jedna norma dla wszystkich.

Mówię chyba - to jest do sprawdzenia.


Regulacja sprawia, ze tak jak duże pojemności zostały zabite w EU - tak i Diesel szybko zginie. ☠️🛑

Weźmy Mitsubishi. Nie oferują żadnego auta sedan.

SUV - weźmy Outlander / cały świat jeździ na benzynie tym Outlander. EU - nie - tak jak ty kupuje Diesel.

Rynek EU jest dość malutki dla Mitsubishi.

Marzy im się wielki powrót na USDM.

Diesel nie wejdzie - wiec nie ma sensu go opracowywać ani spędzać $$$.

Asia/Pacific - jesteśmy 10 lat do tylu, nie ma sensu inwestować w nowa generacje - ten 2.4l pociągnie długo...

Widzisz nadchodzące zmiany w EU. Masz wybór / sobie wyjść z rynku / - jak GM, jak częściowo Fiat, jak prawdopodobnie Ford - albo się dostosować. Czyli idziemy z EV.

Beta tester będzie w EU. W końcu regulacje w US i Asia Pacific nadciągną 20 lat później, inwestycja już zrobiona - i przetestowana w EU.

Następuje całkowita smierć Diesel - za ostatni etap zapłaciłeś ty i ty przetestowałem....


Ja przeszlem ze starego Diesel - zabronionego w EU - do nowej technologi - już wypróbowanej.

61994dad203086e9f6a46628282a4b20.jpg

Przykład - Mitsubishi Aztec - masz tylko 1.5l turbo z benzyna z następnym silnikiem będącym Hybrid.

Nie ma powodu żeby tego nie zastosować w SUV większych / znów przykład - Lexus 450h...


V6+ Hybrid


Sent from my iPhone using Tapatalk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.