Skocz do zawartości

Odkręcający się tłumik


Josyp

Rekomendowane odpowiedzi

Co jakiś czas odkręca mi się tłumik początkowy od kolektora wydechowego (mocowany na 2 śrubach). Jedna śruba sukcesywnie się wykręca mimo zastosowania podkładek sprężynujących i mocnego skręcenia. Są jakieś kleje do gwintów wytrzymujące takie temperatury, albo jakiś inny patent? Bo ostatnio co 100km trzeba dziada dokręcać konkretnie. Kolektor z gwintem na śrubę (nie przechodzi przelotowo), tłumik mocowany obejmą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Josyp napisał:

Co jakiś czas odkręca mi się tłumik początkowy od kolektora wydechowego (mocowany na 2 śrubach). Jedna śruba sukcesywnie się wykręca mimo zastosowania podkładek sprężynujących i mocnego skręcenia. Są jakieś kleje do gwintów wytrzymujące takie temperatury, albo jakiś inny patent? Bo ostatnio co 100km trzeba dziada dokręcać konkretnie. Kolektor z gwintem na śrubę (nie przechodzi przelotowo), tłumik mocowany obejmą.

Nie ma możliwości zastosowania zaginanej podkładki?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moim zdaniem coś za duże drgania idą na tłumik, coś jest na sztywno zespawane, no przecież cały tłumik jest na wieszakach gumowych i może sobie swobodnie dyndać:), a dalej jest łącznik elastyczny który tez tłumi drgania, ja się pytam czy w tym aucie jest łącznik elastyczny? czy ktoś poszedł po taniości i zamiast łącznika wstawił rurkę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wydech sam montowałem, złącze elastyczne jest dalej, ten początkowy jest przykręcony jeszcze w jednym miejscu sztywno do nadwozia (stary wydech nie miał tego łączenia, ale gwint jest fabryczny, więc pewnie jest to przewidziane).

 

Pytania - co to jest zaginana podkładka? I o jaką pastę chodzi? Taką do wydechów to mam, ale na niej się raczej nie utrzyma śruba (no chyba, że jednak?) 

 

Migomat też mam, ale to ostateczność.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Josyp napisał:

Wydech sam montowałem, złącze elastyczne jest dalej, ten początkowy jest przykręcony jeszcze w jednym miejscu sztywno do nadwozia (stary wydech nie miał tego łączenia, ale gwint jest fabryczny, więc pewnie jest to przewidziane).

Czyli masz silnik-to felerne łączenie-przykręcenie rury na sztywno do nadwozia i dopiero łącznik elastyczny?

Jeśli tak to coś puścić musi-przecież silnik się ''wygina'' w czasie pracy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

aby zrobić zabezpieczenie z blachy aby się nie odkręcała nakrętka potrzebujemy kawałek blachy 1mm lub 1,5 mm, jeśli np. nakrętka która się odkręca to M10 to z blachy wycinamy pasek o np.wymiarach 20mm X 30mm, po środku tego płaskownika wiercimy otwór 11mm i zakładamy ten płaskownik pod nakrętkę, następie dokręcamy nakrętkę mocno, gdy to uczyniliśmy jeden koniec wystającego płaskownika zaginamy np .  o kołnierz tłumika a drugi koniec zaginamy na nakrętkę( inaczej jeden koniec do dołu drugi do góry) i oklepujemy tak płaskownik aby dolegał chociaż do 2 ścianek  nakrętki, trochę to zawile brzmi:) ale wykonanie to prosta czynność 

ps

 ja bym na próbę wywalił ten łącznik co przykręciłeś do karoserji

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.07.2018 o 19:30, Waldek40 napisał:

aby zrobić zabezpieczenie z blachy aby się nie odkręcała nakrętka potrzebujemy kawałek blachy 1mm lub 1,5 mm, jeśli np. nakrętka która się odkręca to M10 to z blachy wycinamy pasek o np.wymiarach 20mm X 30mm, po środku tego płaskownika wiercimy otwór 11mm i zakładamy ten płaskownik pod nakrętkę, następie dokręcamy nakrętkę mocno, gdy to uczyniliśmy jeden koniec wystającego płaskownika zaginamy np .  o kołnierz tłumika a drugi koniec zaginamy na nakrętkę( inaczej jeden koniec do dołu drugi do góry) i oklepujemy tak płaskownik aby dolegał chociaż do 2 ścianek  nakrętki, trochę to zawile brzmi:) ale wykonanie to prosta czynność 

ps

 ja bym na próbę wywalił ten łącznik co przykręciłeś do karoserji

Zdjęcie przykładowe zabezpieczenia kosza sprzęgłowego w motorynce http://lantis.pl/towar.3285.podkładka.zabezp.kosza.sprzęgła.romet.motorynka.html

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, Igorek napisał:

Zdjęcie przykładowe zabezpieczenia kosza sprzęgłowego w motorynce http://lantis.pl/towar.3285.podkładka.zabezp.kosza.sprzęgła.romet.motorynka.html

no coś w ten deseń:),z tymże raczej ten jeden wąs w tej podkładce nie zdałby egzaminu aby mógł on zaczepić się o kołnierz albo i o dwa kołnierze  rury wydechowej,wydaje mi się że jest za krótki aby kolega mógł go zastosować do tłumika, ale ogólny zarys już daje jakiś obraz  jak to powinno wyglądać

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.07.2018 o 17:47, Josyp napisał:

Wydech sam montowałem, złącze elastyczne jest dalej, ten początkowy jest przykręcony jeszcze w jednym miejscu sztywno do nadwozia (stary wydech nie miał tego łączenia, ale gwint jest fabryczny, więc pewnie jest to przewidziane).

Odkręć to i problem zniknie.

Jeśli nie odkręcisz a zabezpieczysz śruby złącza przed odkręcaniem to skończy się prawdopodobnie na pęknięciu kołnierza wydechu lub nawet kolektora.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na próbę wywaliłem dwie podkładki ze śruby, co nieco zwiększyło jej zakres, w którym jest wkręcona i przy dokręcaniu wyraźnie poczułem, że doszła do końca, póki co przejechane 150km i cisza, w tym dzidowanie po autostradzie, po którym poprzednio zawsze się odkręcało szczególnie - jak na dłuższą metę nie zadziała, zastosuję Wasze porady, dzięki ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.