Skocz do zawartości

żólte blachy


Rekomendowane odpowiedzi

witam

ostatnio coraz więcej cywilizowanych aut widzę na żółtych blachach...

przed chwilą pod lidlem:

Toyota Corolla E11 w 5d htb....

oraz Rover 75 sedan

 

jakie to zabytki:)?

w szoku jestem,że to już na żółtych tablicach... 

pewnie z racji na koszty OC?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące później...

Niestety był okres że kilka "Muzeów" prowadziło działalność gospodarczą efektem której "przepychali" współczesne samochody na żółte tablice poprzez wpis do inwentarza muzeum. Na szczęście ktoś się połapał i chyba obecnie to zablokowano. Obecnie muzeum na żółte może dać tylko to czego jest właścicielem. Niestety szkoda jaką wyrządzili na drogach zostanie.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 23.10.2018 o 12:49, Boyerki napisał:

A to nie jest tak że 15 lat i zabytek i można dać żółte?

Teoretycznie w przypadku bardzo nietypowych pojazdów zasada z ustawy nie obowiązuje ale ...

 

Na ten moment 25 lat wiek auta i chyba od 10 nie produkowany model jak się nie mylę. Mają zmienić na wiek 30 lat  (niektórzy konserwatorzy już wymagają) bo za dużo współczesnych samochodów zaczęło podchodzić pod zabytek. Wyłączone z tego przepisu są muzea które mogą pojazdy (których są właścicielami) wpisywać do inwentarza i rejestrować na żółte.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.11.2018 o 15:45, adi_wawa napisał:

Ludzie tak robią zeby płacić niższe OC, nic dziwnego :)

Do samego OC nic to nie daje jak masz pojazd powyżej 25 lat zniżka PZU z kartą automobilklubu i tak Ci się należy bez względu na jakim kolorze tablic "białym" czy "żółtym". Wiem bo mam pojazdy na białych i żółtych i przy jednych i drugich zniżka ta sama. Liczy się wiek auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Faktycznie, wiele pojazdów na zabytkowych tablicach wygląda dosć ,, dziwnie,,- chociażby mój motocykl z 1990 roku. Ale to była jedyna opcja , żeby móc poruszać się nim legalnie. Spotkało mnie wiele krytyki, że taki szczeniak,  a już na żółtych itp. No cóż-miałem wybór - albo zabytek i jeżdzić, albo oglądać go tylko w garażu...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do samego OC nic to nie daje jak masz pojazd powyżej 25 lat zniżka PZU z kartą automobilklubu i tak Ci się należy bez względu na jakim kolorze tablic "białym" czy "żółtym". Wiem bo mam pojazdy na białych i żółtych i przy jednych i drugich zniżka ta sama. Liczy się wiek auta.
Ile wynosi taka znizka.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.11.2018 o 14:34, leatz napisał:

Ile wynosi taka znizka.

Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka
 

Procentowo Ci nie odpowiem bo nie wiem jak to liczą. Mogę napisać ile płacę przy pełnych normalnych zniżkach:

 

Fiat 126 - 100 pln OC

WSK - 34 PLN OC

Romet - 14 PLN

 

Do tego należy doliczyć koszt składki automobilklubu. Przy większej ilości pojazdów wychodzi to dobrze

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Podepnę się pod temat.

Jak to jest jak się kupuje auto do remontu (z US) i rejestruje na żółte blachy. Wyczytałem, że jest sporo taniej (pow 30lat), jeżeli chodzi o opłaty (cło, vat, akcyza).

Czy później trudno jest odbudowywać takie auto bo na wszystko trzeba mieć zgodę ? Wyczytałem, że taka zgoda jest potrzebna przy zmianie koloru czy np silnika. Czy to tylko formalność czy rzeczywiście jest to duże utrudnienie ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.11.2018 o 21:37, sherif napisał:

Podepnę się pod temat.

Jak to jest jak się kupuje auto do remontu (z US) i rejestruje na żółte blachy. Wyczytałem, że jest sporo taniej (pow 30lat), jeżeli chodzi o opłaty (cło, vat, akcyza).

Czy później trudno jest odbudowywać takie auto bo na wszystko trzeba mieć zgodę ? Wyczytałem, że taka zgoda jest potrzebna przy zmianie koloru czy np silnika. Czy to tylko formalność czy rzeczywiście jest to duże utrudnienie ?

Jeżeli auto będzie wpisane do ewidencji zabytków nie do rejestru i w białej karcie nie będziesz mieć wpisane że auto posiada oryginalny lakier w 100% oraz nie planujesz zmieniać jego koloru -   to z mojej wiedzy nikt do konserwatora nie występuje. Ten przepis jest trochę martwy. Zachowując przy remoncie kolor i podzespoły zgodnie z modelem nikt o zgody nie występuje. 

 

Zakładając oczywiście że auto które przeznaczone jest do remontu jest samo w sobie zgodne z modelem modelem fabrycznym jeżeli chodzi o kompletność zespołów np.: silnik ma taki jaki powinien w danym modelu być.

 

W innym przypadku auto nie rejestrował bym na żółte tylko korzystał ze zniżek na oc jakie daje PZU na kartę automobilklubu, (zakładam że ma powyżej 25 lat) robił remont opłacając OC.

 

Żółte tablice dają Ci możliwość wstrzymania płacenia OC kiedy auto będzie w remoncie i nie będzie użytkowane.

 

A co do remontu i odbudowy tego auta powiem z własnego doświadczenia, że jeżeli nie będziesz robił wszystkiego samemu własnym warsztatem to całkowity koszt takiej operacji może być naprawdę wysoki (zakładając że robisz wszystko zgodnie z zasadami sztuki o nie na prowizorkę by tylko wyglądało).

 

Pytanie na które nie znam odpowiedzi czy auto które jest sprowadzone ze stanów i z góry przeznaczone go remontu trzeba rejestrować? Musi się wypowiedzieć osoba mająca jakieś doświadczenia w tym obszarze bo jeżeli była by taka możliwość zasadnym wydawało by się zarejestrowanie go dopiero przeprowadzeniu remontu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, TOM_NIK napisał:

W innym przypadku auto nie rejestrował bym na żółte tylko korzystał ze zniżek na oc jakie daje PZU na kartę automobilklubu, (zakładam że ma powyżej 25 lat) robił remont opłacając OC.

Nie tylko oto chodzi, mniejsze są opłaty (przy rejestracji w przypadku importu z US), no i jakoś tak lepiej to wygląda na starym aucie ;)

2 godziny temu, TOM_NIK napisał:

A co do remontu i odbudowy tego auta powiem z własnego doświadczenia, że jeżeli nie będziesz robił wszystkiego samemu własnym warsztatem to całkowity koszt takiej operacji może być naprawdę wysoki (zakładając że robisz wszystko zgodnie z zasadami sztuki o nie na prowizorkę by tylko wyglądało).

Tak z tym się licze, że remont to nawet 100k, ale chce to rozciągnąć w czasie, może samemu część zrobić

2 godziny temu, TOM_NIK napisał:

Pytanie na które nie znam odpowiedzi czy auto które jest sprowadzone ze stanów i z góry przeznaczone go remontu trzeba rejestrować? Musi się wypowiedzieć osoba mająca jakieś doświadczenia w tym obszarze bo jeżeli była by taka możliwość zasadnym wydawało by się zarejestrowanie go dopiero przeprowadzeniu remontu.

Z tego co widzę to sprowadzający czasem opłacają już rejestracje na źółte blachy, bo sprzedają wtedy zarejestrowane auto i mają taniej.

Idealnie byłoby kupić auto którym zdążę się jeszcze przejechać i nacieszyć z rok-dwa przed remontem, więc rejestracja by się przydała. Natomiast jeżeli będzie stał już zarejestrowany na tych żółtych podczas remontu to odpadł by koszt OC.

BTW Znasz może jakieś forum nt rejestracji aut jako zabytek i całej procedury z tym związanej ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, sherif napisał:

Nie tylko oto chodzi, mniejsze są opłaty (przy rejestracji w przypadku importu z US), no i jakoś tak lepiej to wygląda na starym aucie ;)

Tak z tym się licze, że remont to nawet 100k, ale chce to rozciągnąć w czasie, może samemu część zrobić

Z tego co widzę to sprowadzający czasem opłacają już rejestracje na źółte blachy, bo sprzedają wtedy zarejestrowane auto i mają taniej.

Idealnie byłoby kupić auto którym zdążę się jeszcze przejechać i nacieszyć z rok-dwa przed remontem, więc rejestracja by się przydała. Natomiast jeżeli będzie stał już zarejestrowany na tych żółtych podczas remontu to odpadł by koszt OC.

BTW Znasz może jakieś forum nt rejestracji aut jako zabytek i całej procedury z tym związanej ?

Jak tak podchodzisz do tematu to niestety po sprowadzeniu trzeba ogarnąć "białą kartę" i składać wniosek do konserwatora potem badanie techniczne na stacji i wizyta w urzędzie po tablice. Z mojego doświadczenia czas około miesiąca może kilka dni więcej i temat do ogarnięcia. W przypadku auta sprowadzanego będzie trochę zabawy z wypisaniem białej karty więc chyba robił bym to przez rzeczoznawcę, impreza trochę droższa ale dla ciebie prościej bo o nic się nie martwisz.

Jako przykład koszty rejestracji na żółte fiata 126:

1. Biała karta - rzeczoznawcza - 560 netto pln (14 dni) - można wykonać samemu

2. Wpis u konserwatora - bezpłatnie (14 dni)

3. badanie diagnostyczne - 160 pln (1 dzień) - wiem ze są miasta gdzie płaci się 300 pln

4. Tablice w  wydziale komunikacji UM - 205 pln (czekałem 3 dni bo nie mają na stanie i zamawiają pod konkretny pojazd samochód motocykl itp)

 

Tak to u mnie wyglądało mniej więcej :)

 

Masz pytania pisz na priv

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.12.2018 o 07:16, Boyerki napisał:

Nie wiedziałem, że to aż tyle zabawy.

Wcale nie duże bo przecież (teoretycznie) jakoś trzeba te auta weryfikować co kto i jak wpisuje. Teraz i tak jest łatwo bo kiedyś jeszcze opinia rzeczoznawcy była potrzebna. Teraz robisz białą kartę samemu jak jest dobrze zrobiona a auto standardowo spełnia wymogi to tylko kwestia czasu by ogarnąć papiery. 

 

Wiem też że na niektórych stacjach diagności nie go końca wiedzą jak te auta sprawdzać na tak zwanym "dożywotnim" badaniu technicznym. W moim przypadku było to standardowe badania diagnostyczne + trochę więcej biurokracji z wypisaniem papierów ale miałem też przygotowane wnioski na badanie które nie są obowiązkowe ale ułatwiają wypisanie wszystkiego. Normalnie te dane powinien sam ustalić diagnosta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.11.2018 o 14:34, leatz napisał:

Ile wynosi taka znizka.
 

W PZU zniżka 70%

Szczegóły: https://www.pzm.pl/pojazdy-zabytkowe/pzu

Jednak w praktyce można się nieco zdziwić. U ,,starego" ubezpieczyciela miałem niziutką składkę OC, niecałe 400zł.  Wykupiłem członkostwo w PZM za 85zł (assistance) i uderzyłem do PZU.  Wyliczyli mi taką składkę, że już po 70% zniżce do zapłaty było 240zł.   To se wielce zaoszczędziłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.