Skocz do zawartości

VW w rodzinie , miało być fajnie a nie jest :(


tomery

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

W rodzinie pojawił się ostatnio VW Lupo 1.0 , 50 KM , silnik ANV , przebieg ok. 196 tkm (raczej wiarygodny , weryfikowałem w ASO).

Takie wozidełko dla początkującego kierowcy (jazda właściwie po mieście , czasami 5-6 km , czasami 2 km).

I wszystko byłoby OK , ale niestety fura pali jak smok.

Przedostatnie tankowanie ok. 12 l/100 km , teraz zużył prawie 1/4 baku a przejechał tylko 41 km (czyli spalanie ok. 14 l/100 km).

Rozumiem , niech taka popierdółka spali po mieście 8 litrów , ale nie 14.

Warsztat/sprzedawca (mamy zaufanie) przed sprzedażą wymienił świece , filtry , rozrząd , olej , przejrzał hamulce.

Słowem przygotował tak auto żeby nie musiał się wstydzić (znamy się).

Mam wrażenie że silnik się "zalewa" - często po zgaszeniu w okolicach przodu samochodu czuć benzynę , ostatnio zarzucił odpalanie (co któryś raz nie odpala od strzała , trzeba pokręcić z 2-3 razy i załapuje).

Ostatnio jechałem za Lupkiem i ciągnął się za nim smród niedopalonej benzyny.

Co powinniśmy sprawdzić ?

Sondę/sondy lambda ?

Może czujnik temperatury (lub jakiś inny)  jest uszkodzony i auto jeździ cały czas na ssaniu ?

A może coś jeszcze ?

A może ktoś poleciłby ogarniętego mechanika od VW w Toruniu (który nie zedrze skóry za podłączenie pod kompa i ew. naprawę) ?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, czachabrava napisał:

 kup własny, na poczatek nawet elm327 na bluetooth.

Dzięki za radę.

Tylko najpierw trzeba się na tym trochę znać żeby nie namieszać jeszcze bardziej :)

 

10 godzin temu, czachabrava napisał:

 Jak się boisz, że ktoś zedrze z Ciebie. 

Z powodów wyżej wymienionych poszukuję właśnie kogoś kto się na tym zna i nie zedrze :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, tomery napisał:

Dzięki za radę.

Tylko najpierw trzeba się na tym trochę znać żeby nie namieszać jeszcze bardziej :)

 

Z powodów wyżej wymienionych poszukuję właśnie kogoś kto się na tym zna i nie zedrze :)

 

Tym elmem co najwyżej jak podejrzysz parametry to już będzie duży sukces, wiec nic nie namieszasz nim, bo nie da rady. To nie sprzęt serwisowy.

Do tego w pierwszej kolejności sprawdzisz, czy nie ma błędów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Dla potomności.

Mechanik podłączył Lupka pod kompa - błędów brak.

Sprawdzona sonda/sondy , czujnik temperatury (nie jeździ na ssaniu) , wszystko podobno ok.

Wymieniony został "kosz" pompy paliwa (cokolwiek to znaczy , podobno był bardzo trudny do zdobycia , chociaż chociażby w IC pompę z czymś co wygląda na "kosz" można kupić do 200 pln).

Pęknięcie "kosza" powodowało podobno (?) wycieki paliwa a tym samym zwiększoną "konsumpcję".

Smród benzyny roznoszący się wokół samochodu póki co nie występuje :)

Testujemy spalanie (zużycie + straty benzyny).

Na ok. 1/3 - 1/2 "ćwiartki" wg wskazania wskazówki przejechał ok. 50 km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.