ppmarian Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Na rynek amerykański może... Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu TapatalkaNa rynek EU tezWysłane z tel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spajdi Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Na rynek EU tezWysłane z tel.Jaki i gdzie wchodzi taka wielka butla? Każdy musi wybrać co mu pasuje, ale pisanie, że jest tylko jeden słuszny typ silnika i paliwa bo kiedyś kurła to było, a teraz to ni ma to lekkie zboczenie :-)Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomy Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 15 minut temu, ppmarian napisał: Wyobraź sobie ze sa auta mlodsze niz 5 letnie nadajace sie pod lpg które zrobia na zbiorniku 500km a kolo zapasowe pelnowymiarowe 255/55/18 mieszcza pod podloga bagaznika Wysłane z tel. Butla gdzie wtedy jest montowana? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregoryj Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 58 minut temu, Spajdi napisał: Naucz się proszę czytać ze zrozumieniem bo ile razy można to samo pisać... 8.2 s do 100 km/h ma STOCK, po wirusie zejdzie do ok. 7s i wtedy konkuruje z 3.0... wiesz po wydechu, walkach i remapie, to 3,2 Oplowe dojdzie do 250 albo wiecej kucy i zejdzie do 6 sek? Mowimy o stocku to o stocku. a nie ile po remapie, wydechu, zmianie turbo Godzinę temu, Spajdi napisał: Sam nie lubię diesli, ale to jedyne rozsądne rozwiązanie do dużego i ciężkiego auta, które ma być nie starsze niż 5 lat. Ja tez nie lubie diesli ale z premedytacja wybralbym starsze zadbane auto z silnikiem takim jak chce czyli od 2,0 wzwyz jesli taki bylby wybor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spajdi Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Ja tez nie lubie diesli ale z premedytacja wybralbym starsze zadbane auto z silnikiem takim jak chce czyli od 2,0 wzwyz jesli taki bylby wybor.Od początku pisałem o TSI po chipie który kosztuje nic, bez ingerencji w mechanikę. Wolnossący silnik modowac życzę powodzenia :-)No to rozumiem wolisz starsze, wolnossące ok, ale nie mów, że każdy silnik turbo to zło, bo hejtowane 2.0 TDI walą po 400-600 kkm bez bólu nawet te 170 KM czyli "wyżyłowane"... Natomiast u nas panuje przekonanie, że turbo jako takie wytrzymuje max. 200 kkm owszem w trupach skreconych z 400 kkm...Nowe silniki wcale nie są takie nietrwałe jak się niektórym wydaje. Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Butla gdzie wtedy jest montowana? Np butla po wywaleniu styropianowe i kuwety pod podłogą bagażnika. Kolo jest fabrycznie podwieszone pod autemWysłane z tel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czachabrava Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 1 godzinę temu, ppmarian napisał: Wyobraź sobie ze sa auta mlodsze niz 5 letnie nadajace sie pod lpg które zrobia na zbiorniku 500km a kolo zapasowe pelnowymiarowe 255/55/18 mieszcza pod podloga bagaznika Wysłane z tel. Z checią sie dowiem co to za auta i żeby osiągi były zblizone do 1.4TSI, lub 3.0 NA Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregoryj Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 47 minut temu, Spajdi napisał: 2.0 TDI walą po 400-600 kkm bez bólu nawet te 170 KM czyli "wyżyłowane"... Natomiast u nas panuje przekonanie, że turbo jako takie wytrzymuje max. 200 kkm owszem w trupach skreconych z 400 kkm... Nowe silniki wcale nie są takie nietrwałe jak się niektórym wydaje. 2,0 TDI na CR, bo chyba nie na PD, Do 600 tys to masz 2-3 silnik na PD. U VW mniej wiecej co drugi albo co trzeci silnik jest w miare dobrze zaprojektowany i sprawia malo problemow. Dobra statystyka. Turbo przy delikatnym traktowaniu (dlugie trasy autostradowe bez palowania) moze i wytrzyma 400 tysi, ale juz przy ostrzejszym traktowaniu (czeste jezdzenie na zimnym) padnie po ponad 200 tys km. Potem regeneracja, ktora juz na pewno nie bedzie taka trwala a moze i byc ze 3 turbiny wymienisz na gwarancji (ale za robote zaplacisz) w ciagu 50 tys km Wtryski tez moze wytrzymaja 500 tys km, uzywajac naszej ropy? Chcialbym w to wierzyc. Dwumas? znowy przy autostradowym jezdzeniu wytrzyma 300 tysi, ale przy nie autostradowym przed 200 tys sie bedzie rozsypywac Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
grogi Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Z checią sie dowiem co to za auta i żeby osiągi były zblizone do 1.4TSI, lub 3.0 NAObkGGTribecaFreemontJurneyVoyagierCx9I wiele innych Wysłane z tel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 19 minut temu, gregoryj napisał: Turbo przy delikatnym traktowaniu (dlugie trasy autostradowe bez palowania) moze i wytrzyma 400 tysi, ale juz przy ostrzejszym traktowaniu (czeste jezdzenie na zimnym) padnie po ponad 200 tys km. Turbosprezarka do mojego auta kosztuje w ASO 5 kzl. Nowa. I wytrzyma nastepne 200 kkm. Pomijalny wydatek. 19 minut temu, gregoryj napisał: Wtryski tez moze wytrzymaja 500 tys km, uzywajac naszej ropy? A co jest nie tak z nasza ropa? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregoryj Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 12 minut temu, wladmar napisał: Turbosprezarka do mojego auta kosztuje w ASO 5 kzl. Nowa. I wytrzyma nastepne 200 kkm. Pomijalny wydatek Jesli to jest pomijalny wydatek to spoko. 5,5 tys to prawie 1,5-2 wyplaty czlowieka zarabiajacego okolo srednia krajowa ..... Dla niego chyba niepomijalny, chyba ze zapije na 2 mce to zapomni .... Wtrysk za 1,1,5 tys x 4, raz na 150-200 tys to tez w sumie pomijalny wydatek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregoryj Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 12 minut temu, wladmar napisał: Turbosprezarka do mojego auta kosztuje w ASO 5 kzl. Nowa. I wytrzyma nastepne 200 kkm. Pomijalny wydatek Jesli to jest pomijalny wydatek to spoko. 5,5 tys to prawie 1,5-2 wyplaty czlowieka zarabiajacego okolo srednia krajowa ..... Dla niego chyba niepomijalny, chyba ze zapije na 2 mce to zapomni .... Wtrysk za 1,1,5 tys x 4, raz na 150-200 tys to tez w sumie pomijalny wydatek Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 30 minut temu, gregoryj napisał: Jesli to jest pomijalny wydatek to spoko. 5,5 tys to prawie 1,5-2 wyplaty czlowieka zarabiajacego okolo srednia krajowa ..... Dla niego chyba niepomijalny, chyba ze zapije na 2 mce to zapomni .... Wtrysk za 1,1,5 tys x 4, raz na 150-200 tys to tez w sumie pomijalny wydatek Czytaj uwaznie i ze zrozumieniem. Rozloz 5 kzl na 200 kkm. Porownaj to ze spalonym paliwem, kosztem ubezpieczenia, utrata wartosci i tak dalej. Tak, jest to pomijalny wydatek w kontekscie innych wydatkow na samochod. Zakladasz, ze co 200 kkm kupujesz nowa sprezarke - przecietnie to wypada raz na 7-8 lat. Do tego silniki z turbosprezarka sa oszczedniejsze, wiec roznica w spalaniu miedzy wolnossacym a turboladowanym z pewnoscia pozwoli zaoszczedzic na niejedna turbosprezarke. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czachabrava Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 1 godzinę temu, ppmarian napisał: Obk GG Tribeca Freemont Jurney Voyagier Cx9 I wiele innych Wysłane z tel. Rzeczywiście wszystkie przewidziane i często goszczone na rynku EU Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Godzinę temu, gregoryj napisał: Jesli to jest pomijalny wydatek to spoko. 5,5 tys to prawie 1,5-2 wyplaty czlowieka zarabiajacego okolo srednia krajowa ..... Dla niego chyba niepomijalny, chyba ze zapije na 2 mce to zapomni .... Wtrysk za 1,1,5 tys x 4, raz na 150-200 tys to tez w sumie pomijalny wydatek Nowa w ASO. Na wolnym rynku pewnie połowę tej kwoty. Regeneracja 500-1000. Regeneracja wtrysków 400 zł/szt. Masz całe 2600 raz na 200 kkm. Rzeczywiście idzie się pociąć. Różnica w OC wyniesie więcej. Znam kilku posiadaczy nowoczesnych diesli z blisko 300 kkm przebiegu. Żaden nie naprawiał ani turbiny ani wtrysków. Tylko kupili nowe a nie od Zenka z niewiadomym przebiegiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
gregoryj Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 3 minuty temu, marcindzieg napisał: Nowa w ASO. Na wolnym rynku pewnie połowę tej kwoty. Regeneracja 500-1000. Regeneracja wtrysków 400 zł/szt. Masz całe 2600 raz na 200 kkm. Rzeczywiście idzie się pociąć. Różnica w OC wyniesie więcej. Na pewno regenerowane wytrzymaja tyle co fabryczne? moze polowe, moze w ogole. Kolega Bizz nie dawno przerabial. Nie liczysz kosztow robocizny, a w przypadku jak cos sie wysra to koszty robocizny x2 lub x3 I Kowalski kupuje auto od Mirka, albo nawet polskie z Aso po dwoch wlascicielach. Wysra sie turbo i dwumasa. Kowalski wydal 20 tysi na auto, a potem w rok musi np 3-7 tysi wydac. Super, wole wolnossaka, lambda za 300-400 Bosha, czy rozrzad za 500 z wymiana i latam dalej Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wujek Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 57 minut temu, gregoryj napisał: Na pewno regenerowane wytrzymaja tyle co fabryczne? moze polowe, moze w ogole. Kolega Bizz nie dawno przerabial. Nie liczysz kosztow robocizny, a w przypadku jak cos sie wysra to koszty robocizny x2 lub x3 I Kowalski kupuje auto od Mirka, albo nawet polskie z Aso po dwoch wlascicielach. Wysra sie turbo i dwumasa. Kowalski wydal 20 tysi na auto, a potem w rok musi np 3-7 tysi wydac. Super, wole wolnossaka, lambda za 300-400 Bosha, czy rozrzad za 500 z wymiana i latam dalej Z tym, ze niedlugo nie bedzie wyboru. Zostanie Ci 1.4 albo 1.6 bez turbo. Ewentualnie ulepy z USA bo nikt za normalne pieniadze nie sprowadza z USA. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
wladmar Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Godzinę temu, gregoryj napisał: Kowalski wydal 20 tysi na auto, a potem w rok musi np 3-7 tysi wydac No na tym polega "urok" uzywek. Dlatego sa tansze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tomy Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Ale żeby jakieś prawie pełnoletnie bmw z 6 czy 8 cylindrowym motorem i lpg, było tańsze w utrzymaniu, niż jakaś np 5-letnia turbo pierdziawka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marcindzieg Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 2 minuty temu, tomy napisał: Ale żeby jakieś prawie pełnoletnie bmw z 6 czy 8 cylindrowym motorem i lpg, było tańsze w utrzymaniu, niż jakaś np 5-letnia turbo pierdziawka Nie jest tańsze. Chyba że na silikonie i trytkach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Spajdi Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Na pewno regenerowane wytrzymaja tyle co fabryczne? moze polowe, moze w ogole. Kolega Bizz nie dawno przerabial. Nie liczysz kosztow robocizny, a w przypadku jak cos sie wysra to koszty robocizny x2 lub x3 I Kowalski kupuje auto od Mirka, albo nawet polskie z Aso po dwoch wlascicielach. Wysra sie turbo i dwumasa. Kowalski wydal 20 tysi na auto, a potem w rok musi np 3-7 tysi wydac. Super, wole wolnossaka, lambda za 300-400 Bosha, czy rozrzad za 500 z wymiana i latam dalejKolega Bizz to bardzo zły przykład bo tam zawiódł mechanik przede wszystkim który nie potrafił jednego z najbardziej obcykanych diesli na rynku zdiagnozować...Natomiast teraz w 100% rozumiem Twoje podejście patrząc na auta 10-12+ oczywiście, że ekonomicznie jest wybrać prostego wolnossaka, ale nie ze względu na osiągi, spalanie czy jakiekolwiek parametry jezdne, a ze względu na czystą ekonomię kupna używanego samochodu i nie trzeba do tego dorabiac teorii jaki to wolnossak jest super, wystarczy powiedzieć, że kupując starsze auto jest to najbezpieczniejszy zakup z punktu widzenia kosztów eksploatacji i jest to jak najbardziej rozsądne i uzasadnione podejście.Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ppmarian Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 Rzeczywiście wszystkie przewidziane i często goszczone na rynku EU A w czym problem?Dla mnie to zaleta ze jeżdżą autem którego nie spotykam co drugie skrzyżowanie Wysłane z tel. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kaczorek79 Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 7 godzin temu, czachabrava napisał: Co do spalania, to musisz strasznie spokojnie jezdzić. Mi poruszając się spokojnie bez szaleństw po drogach krajowych średnia wychodziła gdzies 13-14l, normalna jazda po miescie 16-17l. A dynamiczniejsza to już 18l. Jak jadę strasznie spokojnie, a raz jechałem, była to jazda zgodna z przepisami, kilka wyprzedzeń, kilkanaście miejscowości plus przejazd przez średnie miasto, to spalanie mi wyszło takie: na odcinku 63 km i ze średnią prędkością taką: W przeliczeniu na lpg wychodzi jakieś 8 litrów/100 Dla zobrazowania drogi, masz tu mapkę z googla Na co dzień tak ślamazarnie nie jeżdżę, przy codziennym ruchu ekspresówką i przelotowymi w mieście na 100 wyprzedzonych aut, mnie wyprzedzi może jedno, dwa, a średnia z takiej jazdy wychodzi 12/100 lpg. Mój dobry kolega mocniejszym 328i (starsza konstrukcja M52TU i bardziej paliwożerna) jeździ jeszcze dynamiczniej ode mnie, w 3 lata zajechał dwa dyferencjały, ukręcił półoś, jego silnik jest po drobnych modyfikacjach i zamiast 193 ma 208 KM, a średnie spalanie lpg wychodzi mu większe o 1 litr niż u mnie, a pałowanie po mieście zamyka się w 15/100. Zanim skrytykujesz konstrukcję swojego byłego silnika, zastanowiłbym się, czy aby na pewno w nim wszystko było sprawne, bo wiesz wystarczy głupia sonda, czy przepływka, a ten silnik dalej pracuje normalnie, bo przechodzi w tryb alpha/n i moc trzyma seryjnie, tylko spalania już nie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czachabrava Napisano 31 Sierpnia 2018 Udostępnij Napisano 31 Sierpnia 2018 2 godziny temu, kaczorek79 napisał: Jak jadę strasznie spokojnie, a raz jechałem, była to jazda zgodna z przepisami, kilka wyprzedzeń, kilkanaście miejscowości plus przejazd przez średnie miasto, to spalanie mi wyszło takie: na odcinku 63 km i ze średnią prędkością taką: W przeliczeniu na lpg wychodzi jakieś 8 litrów/100 Dla zobrazowania drogi, masz tu mapkę z googla Na co dzień tak ślamazarnie nie jeżdżę, przy codziennym ruchu ekspresówką i przelotowymi w mieście na 100 wyprzedzonych aut, mnie wyprzedzi może jedno, dwa, a średnia z takiej jazdy wychodzi 12/100 lpg. Mój dobry kolega mocniejszym 328i (starsza konstrukcja M52TU i bardziej paliwożerna) jeździ jeszcze dynamiczniej ode mnie, w 3 lata zajechał dwa dyferencjały, ukręcił półoś, jego silnik jest po drobnych modyfikacjach i zamiast 193 ma 208 KM, a średnie spalanie lpg wychodzi mu większe o 1 litr niż u mnie, a pałowanie po mieście zamyka się w 15/100. Zanim skrytykujesz konstrukcję swojego byłego silnika, zastanowiłbym się, czy aby na pewno w nim wszystko było sprawne, bo wiesz wystarczy głupia sonda, czy przepływka, a ten silnik dalej pracuje normalnie, bo przechodzi w tryb alpha/n i moc trzyma seryjnie, tylko spalania już nie. Widocznie trafił mi się paliwożerny egzemplarz, może był na tyle wyeksploatowany, że już musiał tyle spalać. Samochód wiele razy był podłączany pod kompa i żadnych błedów nie było. Ogarniety gazownik ustawiał lpg, a przed tym sprawdzał sonde i korekty. Bo inaczej nie chce ustawiać i mówił, że jest tip top. Nawet raz zrobiłem test 200 kilometrowy na trasie i jechałem bez wyprzedzania 100-120km/h i pod dystrybutorem dostałem szoku, bo wyszło 12,5l. Dla mnie wiem jedno, że V6 dawała o wiele lepsze doznania z frajdy niż M54B25 i spalało mniej. Dlatego po chłodnym kosztorysie zamiast lać lpg do bawary, wole się turlać 1.4 TSI , bo paliwo taniej wychodzi i daje naprawdę fajne doznania podczas jazdy. Jeżdziłem starym 1.4 TSI 122KM(leon), t-jetem 120KM(tipo) i tutaj odczucia były słabe. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.