Skocz do zawartości

Tylny most Ford Kuga 2008r. 2.0TDCI HALDEX problem


Keengoo

Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

jest taka sprawa, że podczas dużego deszczu (nie koniecznie było to powodem) podczas zawracania coś zaczęło "chrupać" w okolicach tylnego mostu... Pierwsza myśl - ktoś nie dokręcił kół, jednak dokręcone były 😕 

Zauważyłem, że sytuacja powtarzała się już przy zwykłym skręcie w lewo czy prawo - wrażenie, jakby coś wplątało się w napęd i "trzymało" auto nie pozwalając na płynne ruszenie z miejsca.

Kolejna próba - już na prostych kołach, na śliskiej, gliniasto-trawiastej nawierzchni: próbuję ruszyć "ostro" z miejsca, na co auto reaguje napierdzielaniem/tłuczeniem w tylnej części auta - to samo dzieje się przy wyłączonej kontroli trakcji... Pierwsze podejrzenie padło na tylny most, ale po wjechaniu na podnośnik zauważyłem, że jest tam sterownik/moduł Haldex...

Posprawdzałem styki na kostkach - wszystko OK.... Żadnych błędów na kompie...

Jako, że auto potrzebne na CITO, to zdemontowałem wał napędowy - oczywiście teraz można normalnie jeździć, aczkolwiek tak sprawy zostawić nie można, ponieważ auto chętnie zrywa przyczepność... Niby ok, ale potrzebowałbym porady co do tej sprawy, bo nie mam wcale doświadczenia w mostach, a tym bardziej Haldex'ach 😕 i wolałbym, by auto było takie, jak wypuścili je producenci z fabryki.

Dodam, że wszystkie opony są w jednym rozmiarze, auto nie było pałowane, przebieg 195000km...

Czekam na sugestie.

Pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skoro już wał zdemontowałeś to skontroluj jego stan - głównie krzyżaków - na luz i na płynną pracę krzyżaków.
Wał ok, wszystkie połączenia w porządku :/


Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Keengoo napisał:

Wał ok, wszystkie połączenia w porządku 😕


Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka
 

Ale sprawdziłeś luz, czy wyjąłeś żeby łożyska sprawdzić? 

Zerknij na sam olej w moście oraz stan podpór. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mamy w firmie kilkunastoletniego Tiguana z 4Motion (Haldex), z przebiegiem około 140 000 i również wykazuje on problemy z przeniesieniem napędu. Komputer wykazuje błąd, opisu już nie pamiętam. Objawia się to szarpnięciem, łupnięciem podczas mocnego przyspieszania. Prawdopodobnie w tym momencie napęd chce przekazać część mocy na tył a sprzęgła haldex nie działają poprawnie gwałtownie dołączając i rozłączając dodatkową oś. Podczas hamowania silnikiem w okolicach 3500 obr/min również czuć że napęd się rozłącza. Podczas skrętów brak nieprawidłowych doznań.

Jako, że silnik TSI też zaczął szwankować - nierówno rozwijana moc i teraz jeszcze jej brak to auto czeka na decyzję - naprawa czy sprzedaż w stanie jakim jest.

Prywatnie mam BMW X3 i tam też występują awarie skrzynki rozdzielczej. Po prostu sprzęgła wielopłytkowe się zużywają i nie pracują tak jak sterownik zakłada. Są serwisowe procedury kalibracji by wraz ze zużyciem tarczek sterownik wiedział jaką ma brać poprawkę. Są też awarie nastawnika tego sprzęgła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale sprawdziłeś luz, czy wyjąłeś żeby łożyska sprawdzić? 
Zerknij na sam olej w moście oraz stan podpór. 
Wał sprawdzony, krzyżaki w porządku, poduszki z łożyskami też ok... nie mam auta w warsztacie, żeby dobrać się do mostu.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli najlepiej zdemontować i zawieźć do fachowców... zastanawiałemm się nad zakupem kompletnego, używanego mostu wraz ze sterowaniem, ale boję się ryzykować.




Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

masz wersję z Powershift? Może elektrozawór który pilnuje załączania się napędu? Daj do fachowców bo wymiana tylniego mostu na sprawny może być bolesna. U mnie elektrozawór kosztował <500 PLN. Tyle że marka inna. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, nie sądzę ;) jutro wjadę na podnośnik, spuszczę olej z mostu - zobaczę, czy się nie zmielił, ewentualnie zdemontuję Haldex'a

3 godziny temu, lucash napisał:

masz wersję z Powershift? Może elektrozawór który pilnuje załączania się napędu? Daj do fachowców bo wymiana tylniego mostu na sprawny może być bolesna. U mnie elektrozawór kosztował <500 PLN. Tyle że marka inna. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie, nie sądzę ;) jutro wjadę na podnośnik, spuszczę olej z mostu - zobaczę, czy się nie zmielił, ewentualnie zdemontuję Haldex'a
 
Więc spraw wygląda następująco. Dokładnie przebadałem wał i zauważyłem, że mimo obecności dużej ilości smaru, przeguby przycinały się w określonych pozycjach, to raz. Dwa, wyjąłem z Haldexa pompkę z sitkiem, która tłoczy olej we właściwe kanały układu, oraz wyjąłem i umyłem filtr. Oczywiście pozbyłem się przy tym oleju. Pompka pozaklejana była jakimiś glutami, więc też ją umyłem. Całość zalałem czystym olejem, wymieniłem przeguby, zamontowałem wał i na razie jest ok, wszystko płynnie chodzi. Z mostu nie wypuszczałem oleju, bo nie ma w nim korka spustowego, tylko wlewowy, ale skoro jest ok, to chyba nie ma co ruszać.
Dziękuję za uwagę.

Wysłane z mojego SM-J510FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.