Skocz do zawartości

Filtr podzlewowy


Belisarius

Rekomendowane odpowiedzi

Chcemy zrezygnować z dzbanka z filtrem i tak samo z wody butelkowanej. Tygodniowo wypijamy ok 12 butelek 1,5l wody z PET a tej przelewanej przez dzbanek nie chce mi się liczyć. Naszła mnie myśl na filtr podzlewowy. Obadałem co jest na rynku i mam do wyboru 3 systemy:

1. FP3-HJ-K1 od Aquafilter, cena ok 350 zł za cały komplet, koszty utrzymania wychodzą mi ok 20 zł miesięcznie

2. Eko-Dafi - 3-elementowa stacja ok 280 zł + wylewka + jakieś rurki zaworki itp ~ 400 zł, koszty miesięcznie ok 33 zł

3. Brita on line active z filtrem P1000 - 450 zł, koszt ok 55 zł. Pod koniec roku w PL będzie dostepny wydajniejszy filtr P3000 - koszty mogą trochę zmaleć, obstawiam ok 45zł

 

Może ktoś z Was przerabiał temat, ma jakieś doświadczenie w temacie i coś doradzi. 

 

Jakość wody u nas zadowalająca, jedynym "problemem" może być twardość wody. Jak wlewamy do czajnika nieprzefiltrowaną przez dzbanek to zaraz kamień się osadza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Belisarius napisał:

Chcemy zrezygnować z dzbanka z filtrem i tak samo z wody butelkowanej. Tygodniowo wypijamy ok 12 butelek 1,5l wody z PET a tej przelewanej przez dzbanek nie chce mi się liczyć. Naszła mnie myśl na filtr podzlewowy. Obadałem co jest na rynku i mam do wyboru 3 systemy:

1. FP3-HJ-K1 od Aquafilter, cena ok 350 zł za cały komplet, koszty utrzymania wychodzą mi ok 20 zł miesięcznie

2. Eko-Dafi - 3-elementowa stacja ok 280 zł + wylewka + jakieś rurki zaworki itp ~ 400 zł, koszty miesięcznie ok 33 zł

3. Brita on line active z filtrem P1000 - 450 zł, koszt ok 55 zł. Pod koniec roku w PL będzie dostepny wydajniejszy filtr P3000 - koszty mogą trochę zmaleć, obstawiam ok 45zł

 

Może ktoś z Was przerabiał temat, ma jakieś doświadczenie w temacie i coś doradzi. 

 

Jakość wody u nas zadowalająca, jedynym "problemem" może być twardość wody. Jak wlewamy do czajnika nieprzefiltrowaną przez dzbanek to zaraz kamień się osadza.

Zakup filtr odwróconej osmozy, z baniakiem, mineralizatorem.

Firma nie jest istotna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.09.2018 o 23:24, amciek napisał:

Odwrócona osmoza.

pod warunkiem, że masz jak zagospodarować 'odpad', bo puszczanie w kanał kilku litrów (4-8) na każdy litr wody do picia jest kompletnie bez sensu.

Dnia 1.09.2018 o 11:17, Belisarius napisał:

Może ktoś z Was przerabiał temat, ma jakieś doświadczenie w temacie i coś doradzi. 

rodzice kiedyś mieli taki z dodatkową wylewką i poza kosztami utrzymania i estetyką to się sprawdzało.

Z perspektywy kosztów najtańszy jest dzbanek, <10pln/mc to jest nieosiągalne w innym systemie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Ozarek napisał:

pod warunkiem, że masz jak zagospodarować 'odpad', bo puszczanie w kanał kilku litrów (4-8) na każdy litr wody do picia jest kompletnie bez sensu.

Z perspektywy kosztów najtańszy jest dzbanek, <10pln/mc to jest nieosiągalne w innym systemie.

 

4-8 litrów na litr wody przefiltrowanej?  Zwykle jest 1:1. Im wyższe ciśnienie wody, tym mniej jest odpadu.

Co do kosztów, to zakładając wymianę wkładów co 6 miesięcy filtr OO wychodzi taniej, niż 10 zł/mc.

A jakość wody jest nieporównywalna z dzbankiem, na korzyść filtra OO.

U mnie cała woda do celów spożywczych -  czyli nie tylko do czajnika, ale i do zupy, woda do gotowania kartofli, przepłukiwania makaronu -   idzie przez OO. I filtry starczają na co najmniej pół roku.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odpad idzie w kanalize bo niby co mam z tym robić?
Monitoruje zużycie wody co miesiąc od niepamiętnych czasów i nie widzę mega skoku w zużyciu po zainstalowaniu OO.
A wszystko co idzie w moją paszcze jest z tej wody (zupy, gotowanie makaronu, kartofli itp).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, maras77 napisał:

4-8 litrów na litr wody przefiltrowanej?  Zwykle jest 1:1. Im wyższe ciśnienie wody, tym mniej jest odpadu.

z osmozy 1:1? gdzie to takie cuda sprzedają? w najbardziej optymistycznych materiałach producentów podają 1:3.

54 minuty temu, maras77 napisał:

Co do kosztów, to zakładając wymianę wkładów co 6 miesięcy filtr OO wychodzi taniej, niż 10 zł/mc.

komplet filtrów do OO w rozrachunku rocznym wychodzi taniej niż 10zł/mc? albo ceny tak spadły, albo pomijasz któreś filtry.

Nawet jeżeli jest już tak tanio to wliczając koszt systemu i ew licząc cenę odpadu jako koszt (brak zagospodarowania) to nadal dzbanek wychodzi taniej.

Godzinę temu, maras77 napisał:

A jakość wody jest nieporównywalna z dzbankiem, na korzyść filtra OO.

a tu pełna zgoda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, Ozarek napisał:

z osmozy 1:1? gdzie to takie cuda sprzedają? w najbardziej optymistycznych materiałach producentów podają 1:3.

komplet filtrów do OO w rozrachunku rocznym wychodzi taniej niż 10zł/mc? albo ceny tak spadły, albo pomijasz któreś filtry.

Nawet jeżeli jest już tak tanio to wliczając koszt systemu i ew licząc cenę odpadu jako koszt (brak zagospodarowania) to nadal dzbanek wychodzi taniej. 

a tu pełna zgoda.

 

 

Tu masz zestaw z pompką, gdzie jest od 1:2

https://allegro.pl/ro7-filtry-wody-odwrocona-osmoza-pompa-75-gpd-i7275161090.html

Ale - ilość odrzutu wody sam regulujesz. Możesz go zmniejszyć kosztem zmniejszenia trwałości membrany OO. Jak woda jest miękka, to spokojnie da się zejść do 1:1 bez ryzyka zatkania je w ciągu 2 lat.

W Warszawie woda jest miękka i zaryzykowałbym przytkanie odpływu drugim ogranicznikiem szeregowo.

 

Ja mam bardzo twardą wodę, właściwie poza skalą popularnych testerów. Przytkał mi się ogranicznik wypływu że pewnie uzysk był większy niż odpad i membrana zatkała się dopiero po roku. Zatkała się kamieniem i wystarczyło puścić trochę ciśnienia w kierunku odwrotnym i się oczyściła (tak się czyści membrany przemysłowe). Poza tym membrany tez nie są drogie.

 

A co do wkładów - Jak nie ma chloru, to można długo jechać na jednym zestawie.  Jak jest chlor, to trzeba filtr węglowy wstępny często zmieniać, bo chlor niszczy membranę.

Ale i tak koszt samych wkładów to około 10 zł/mc zakładając wymianę wszystkiego zgodnie z harmonogramem.

https://allegro.pl/roczny-duzy-komplet-wkladow-supreme-osmoza-ro7-i7540921678.html

 

Ja zmieniam filtry raz do roku (woda ze studni), jak przytka się mechanicznie filtr wstępny.

A woda i tak jest czystsza, niż z dzbanka.

 

Raz do roku wszystko idzie do dokładnego mycia, wymieniam filtry, ogranicznik wypływu (bo się na mojej wodzie prztyka).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, maras77 napisał:

Tu masz zestaw z pompką, gdzie jest od 1:2

https://allegro.pl/ro7-filtry-wody-odwrocona-osmoza-pompa-75-gpd-i7275161090.html

Ale - ilość odrzutu wody sam regulujesz. Możesz go zmniejszyć kosztem zmniejszenia trwałości membrany OO. Jak woda jest miękka, to spokojnie da się zejść do 1:1 bez ryzyka zatkania je w ciągu 2 lat.

W Warszawie woda jest miękka i zaryzykowałbym przytkanie odpływu drugim ogranicznikiem szeregowo.

jak mi ktoś pisze 'od' to traktuje jako marketingowy bełkot. Tak samo jak wszelkie promocje od 9,99 - towaru za 9,99 dawno nie ma albo nigdy nie było, ale tabliczka wisieć może. Sorry za dygresję, ale tak to realnie wygląda.

 

Przy wodzie ze studni faktycznie może Cię mało interesować ile jest odpadu, ale jak płacisz ca 15pln/m3 to zaczyna mieć znaczenie, niby marginalne kwotowo ale w ogólnym rozrachunku OO nie wyjdzie nigdzie blisko 10pln/mc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam zmiękczacz na całą instalację w domu poza jednym kranem w kuchni. Na wejściu do domu zestaw filtrów mechanicznych, a pod zlewem z pitną wylewką filtr z węglem aktywnym. U mnie się takie rozwiązanie sprawdza całkiem nieźle, ale ja mam wodę z wodociągów bardzo przyzwoitej jakości.

 

Jeśli nie masz potrzeby instalować OO, to kup dowolne 2 lub 3 obudowy filtra 10'' i do nich wkłady. Często też są w zestawie rurki, wylewki, itp. Są też na rynku trójdrożne wylewki jeśli chciałbyś zachować zimną wodę niefoltrowaną.

 

Wkładami, czyli tym co tak naprawdę ma znaczenie będziesz mógł sobie żonglować do woli, bo są w standardowym rozmiarze.

 

tapatalked

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Trochę odpowiedzi się nazbierało i dalej mam dylemat;) Większość z Was mówi osmoza.. ale szczerze powiedziawszy wydaje mi się że ja jej nie potrzebuje. Wodę mam z wodociągów, jest czysta, ale twarda. W mieście mamy nowoczesną oczyszczalnię, aktualne wyniki badań wody dostępne dla dzielnic na www. Co innego gdybym mieszkał w domu, woda ze studni, wtedy oczywiście, osmoza jak najbardziej.   

Wstępnie nastawiam się na coś takiego, ale kurde te połączenia.. na wężykach, jakoś mnie to odstrasza. Co myślicie? Mając osmoze chyba macie coś podobnego? Wytrzyma to to kilka lat?

 

Jeszcze coś takiego mi wpadło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Belisarius napisał:

Trochę odpowiedzi się nazbierało i dalej mam dylemat;) Większość z Was mówi osmoza.. ale szczerze powiedziawszy wydaje mi się że ja jej nie potrzebuje. Wodę mam z wodociągów, jest czysta, ale twarda. W mieście mamy nowoczesną oczyszczalnię, aktualne wyniki badań wody dostępne dla dzielnic na www. Co innego gdybym mieszkał w domu, woda ze studni, wtedy oczywiście, osmoza jak najbardziej.   

Wstępnie nastawiam się na coś takiego, ale kurde te połączenia.. na wężykach, jakoś mnie to odstrasza. Co myślicie? Mając osmoze chyba macie coś podobnego? Wytrzyma to to kilka lat?

 

Jeszcze coś takiego mi wpadło.

Ja w podobnej sytuacji zostałem przy dzbanku a też chciałem na siłę jakąś instalację. Jeśli woda w kranie dobra a tylko twarda to nic lepszego jak dzbanek nie znajdziesz

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

12 godzin temu, Belisarius napisał:

Trochę odpowiedzi się nazbierało i dalej mam dylemat;) Większość z Was mówi osmoza.. ale szczerze powiedziawszy wydaje mi się że ja jej nie potrzebuje. Wodę mam z wodociągów, jest czysta, ale twarda. W mieście mamy nowoczesną oczyszczalnię, aktualne wyniki badań wody dostępne dla dzielnic na www. Co innego gdybym mieszkał w domu, woda ze studni, wtedy oczywiście, osmoza jak najbardziej.   

Wstępnie nastawiam się na coś takiego, ale kurde te połączenia.. na wężykach, jakoś mnie to odstrasza. Co myślicie? Mając osmoze chyba macie coś podobnego? Wytrzyma to to kilka lat?

 

Jeszcze coś takiego mi wpadło.

Taki wystarczy, jak masz dobrą wodę.

https://allegro.pl/filtr-potrojny-podzlewowy-aquafilter-zmiekcza-wode-i7134032316.html

 

Zmiękczy, usunie chlor i wystarczy. Przy okazji zobaczysz na filtrze wstępnym, jaka naprawdę jest ta woda.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
 
Taki wystarczy, jak masz dobrą wodę.
https://allegro.pl/filtr-potrojny-podzlewowy-aquafilter-zmiekcza-wode-i7134032316.html
 
Zmiękczy, usunie chlor i wystarczy. Przy okazji zobaczysz na filtrze wstępnym, jaka naprawdę jest ta woda.
Albo i nie zobaczy. U mnie filtry mechaniczne uwalone na rdzawo chwilę po wymianie :)

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli zobaczy
 
Coś zobaczy :) Ale czy to co miałeś na myśli?

btw. jakim środkiem najlepiej czyścić naloty z żelaza na armaturze? Woda fajnie miękka, więc kamienia nie ma ani grama, ale rdzawy nalot pojawia się od czasu do czasu. Kwasek cytrynowy / ocet średnio sobie z tym radzą z a wolałbym coś równie eco-friendly :)

tapatalked

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.