Skocz do zawartości

sprawdzenie samochodu w ASO


Kris88

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, krzys139 napisał:

Dużo zależy od podejścia serwisu, ale raczej poleciłbym jakiś niezależny warsztat specjalizujący się w danej marce. Ja mam doświadczenie z jednym z ASO Peugeota we Wrocławiu. Szkoda było czasu i pieniędzy.

ale tylko w ASO sprawdzą mi historię?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

27 minut temu, Kris88 napisał:

Cześć,

 

Dzwoniłem przed chwilą do ASO Renault zapytać ile kosztuje sprawdzenie auta przed zakupem.

Cena to 350 zł szczerze to opadła mi kopara - liczyłem tak na 100 -150 zł

 

Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie?

 

Średnio płaciłem jakieś 200 zł za sprawdzenie niezależnie czy było to ASO (wspomniane Renault) czy mechanik znający się na rzeczy. Wszystko zależy jak drogie i młode auto chcesz kupić. Jeżeli mówimy o samochodzie pow. 30 tys. to można odżałować 350 zł, ale w przypadku, że sam już mocno przetrzepałeś auto i potrzebujesz tylko kropki nad "i" od spodu, oraz poznać historię. Bo jeżeli nie znasz się kompletnie na autach i chcesz wziąć prosto z placu samochód i w ten sposób diagnozować na chybił trafił to nie ma sensu.

 

Osobną kwestią jest to co chcesz sprawdzić i jak dogłębne ma być sprawdzenie. To o kiedyś zlecałem w ASO to była pełna ścieżka diagnostyczna, potem podnośnik, czujnik lakieru, etc. + historia w bazie. Dobrze ponad godzina zleciała, więc za takie sprawdzenie 300 zł to nie jest tragedia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest jedna z opcji, ogłaszają się również ludzie z dostępem do bazy danej marki, ceny różne. Napisałem tylko moje odczucia po sprawdzeniu auta w aso peugeot gdzie zapłaciłem za masę bełkotu a nie stwierdzono oczywistej wady, która przez serwis została źle zinterpretowana. 

W komputerze zapisany był błąd o ile się nie mylę "zbyt duża ilość czynnika adtywności" i powiedziano mi, że jest go za dużo w zbiorniczku bo zaglądali i został uzupełniony więc to nie jest problem po dwóch tankowaniach problem zniknie. Ale, że problem jest z kołem dwumasowym.

Po jednym tankowaniu okazało się, że płynu zupełnie nie ma. Za dużo dodawało się go do paliwa i pojawił się przy okazji problem z dpf. A dwumasa jeździła jeszcze długo bez awarii.

Drugie auto sprawdzane w nieautoryzowanym serwisie.... sprawdzenie błędów, logów w czasie jazdy i dokładnie pooglądane. Wiedziałem co będę musiał wymienić i nie było niespodzianek po zakupie. Mechanikowi się chciało wiedział co sprawdzić i gdzie zajrzeć. Nie siedziałem jak członek w poczekalni czekając co powie doradca serwisowy.

 

Jasne, zależy gdzie się trafi i jak się komu chce. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, spad napisał:

Średnio płaciłem jakieś 200 zł za sprawdzenie niezależnie czy było to ASO (wspomniane Renault) czy mechanik znający się na rzeczy. Wszystko zależy jak drogie i młode auto chcesz kupić. Jeżeli mówimy o samochodzie pow. 30 tys. to można odżałować 350 zł, ale w przypadku, że sam już mocno przetrzepałeś auto i potrzebujesz tylko kropki nad "i" od spodu, oraz poznać historię. Bo jeżeli nie znasz się kompletnie na autach i chcesz wziąć prosto z placu samochód i w ten sposób diagnozować na chybił trafił to nie ma sensu.

 

Osobną kwestią jest to co chcesz sprawdzić i jak dogłębne ma być sprawdzenie. To o kiedyś zlecałem w ASO to była pełna ścieżka diagnostyczna, potem podnośnik, czujnik lakieru, etc. + historia w bazie. Dobrze ponad godzina zleciała, więc za takie sprawdzenie 300 zł to nie jest tragedia.

Ja się mało znan, podjechałem z czujnikiem lakieru wyszło że jeden błotnik ma ok 200mikronow wiec chyba ok, spasowanie tylnych zderzakow nie było idealne, spasowanie przedniej maski też niec odstawało,

poza tym auto drgało obroty były ok ale auto się trzęsło nie wiem co to, może poduszka.

 

auto:

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-megane-2-0-benzyna-navi-180km-gt-line-ID6BbG0h.html#2a95b14281

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kris88 napisał:

Ja się mało znan, podjechałem z czujnikiem lakieru wyszło że jeden błotnik ma ok 200mikronow wiec chyba ok, spasowanie tylnych zderzakow nie było idealne, spasowanie przedniej maski też niec odstawało,

poza tym auto drgało obroty były ok ale auto się trzęsło nie wiem co to, może poduszka.

 

auto:

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-megane-2-0-benzyna-navi-180km-gt-line-ID6BbG0h.html#2a95b14281

Wykleanki, handlarz, sprowadzone.. dalbym nawt 700zl ale zeby dobrze sprawdzili bo wroze same klopoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, Kris88 napisał:

Ja się mało znan, podjechałem z czujnikiem lakieru wyszło że jeden błotnik ma ok 200mikronow wiec chyba ok, spasowanie tylnych zderzakow nie było idealne, spasowanie przedniej maski też niec odstawało,

poza tym auto drgało obroty były ok ale auto się trzęsło nie wiem co to, może poduszka.

 

auto:

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-megane-2-0-benzyna-navi-180km-gt-line-ID6BbG0h.html#2a95b14281

 

1. Auto Centrum zawiercie opinie ma raczej średnie, więc faktycznie lepiej sprawdzić.

2. Najtańsze takie auto na mobile to 5499E długo nic i okolice 7000 do 8000E to tez powinno dać do myślenia.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, HARDTECHNO napisał:

200mic to już raczej pomalowane. Co nieco. Moje stilo fabrycznie na błotniku miało 135-150mic likwidator powiedział że do 150traktuja jak fabryka powyżej już niby że coś robione. 

Taka grubość to ponowne lakierowanie, raczej jeszcze bez szpachli lub bardzo mało szpachli. Trzeba zobaczyć gdzie jest odcięcie i czy na pewno tylko błotnik był polakierowany. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja powiem, że warto.

Jak do tej pory byłem przy paru oględzinach w ASO jak sprzedawałem i jak kupowałem. Koszty w granicach 250-450zł i zawsze było to sprawdzone dość porządnie, mechanika bardzo wnikliwie, raz tylko umknęło im malowanie rantu jednego błotnika tylnego, ale samego rantu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kris88 napisał:

Cześć,

 

Dzwoniłem przed chwilą do ASO Renault zapytać ile kosztuje sprawdzenie auta przed zakupem.

Cena to 350 zł szczerze to opadła mi kopara - liczyłem tak na 100 -150 zł

 

Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie?

 

 

Zależy jaki to koszt w stosunku do ceny auta i ile będzie kosztowała wtopa.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Kris88 napisał:

Ja się mało znan, podjechałem z czujnikiem lakieru wyszło że jeden błotnik ma ok 200mikronow wiec chyba ok, spasowanie tylnych zderzakow nie było idealne, spasowanie przedniej maski też niec odstawało,

poza tym auto drgało obroty były ok ale auto się trzęsło nie wiem co to, może poduszka.

 

auto:

https://www.otomoto.pl/oferta/renault-megane-2-0-benzyna-navi-180km-gt-line-ID6BbG0h.html#2a95b14281

 

W tym aucie wszystko jest nie tak. Szkoda kasy na to ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wujekcybul napisał:

Wykleanki, handlarz, sprowadzone.. dalbym nawt 700zl ale zeby dobrze sprawdzili bo wroze same klopoty.

 

I straciłbyś 700zł. A ja bym zaoszczędził 350 bo po lekturze ogłoszenia już widać że nie ma sensu nawet jechać oglądać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Kris88 napisał:

Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie?

 

ASO Opel brało 350 zł w 2015 roku. Auto sumiennie przetrzepane, wydruk z historii i ścieżki diagnostycznej + jakaś lista kontrolna. Auto sprzedałem, kupujący później nie dzwonił z pogróżkami ani nie wysyłał pism w sprawie rękojmi, więc przypuszczam że było ok ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

IMHO to dobra cena. Jak sprzedawałem Subaru to kupujący coś ponad 400zł zapłacił a nasiedziałem się tam chyba z 2h :). Sprawdzane było wszystko wliczając ścieżkę diagnostyczną, podnośnik, płyny, lakier, historia serwisowa, itd.

Za 100 to chyba można pojechać do OSKP na zwykłą ścieżkę tylko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie w serwisie (Renault) cena uslugi kontroli przed zakupem to 300PLN. Obejmuje kontrole zawieszeniema, hanulcy, CLIP, powloka lakiernicza sprawdzenie historii pojazdu w bazie Renault. BTW uwazam ze cena jest dobra, patrzac na cene roboczogodziny w ASO. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Ryb napisał:

 

I straciłbyś 700zł. A ja bym zaoszczędził 350 bo po lekturze ogłoszenia już widać że nie ma sensu nawet jechać oglądać.

Możesz coś więcej? 

ja przymykam oko na opis zazwyczaj imo ten egzemplarz nie wyglądał jakoś tragicznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Kris88 napisał:

Możesz coś więcej? 

ja przymykam oko na opis zazwyczaj imo ten egzemplarz nie wyglądał jakoś tragicznie.

 

Chcesz kupić od handlarza(!) z Zawiercia(!!) sprowadzone auto, które w macierzystym kraju kosztuje więcej(!!!), stoi na wyklejankach (w całości i o własnych siłach więc raczej do Polski nie przyjechało), z doskonałym przebiegiem (hahaha), w idealnym stanie (hahaha) i gwarancją rozruchową (co to w ogóle jest?).

 

Przecież to musi być sklejone z kilku sztuk albo z wadą prawną.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ryb napisał:

 

Chcesz kupić od handlarza(!) z Zawiercia(!!) sprowadzone auto, które w macierzystym kraju kosztuje więcej(!!!), stoi na wyklejankach (w całości i o własnych siłach więc raczej do Polski nie przyjechało), z doskonałym przebiegiem (hahaha), w idealnym stanie (hahaha) i gwarancją rozruchową (co to w ogóle jest?).

 

Przecież to musi być sklejone z kilku sztuk albo z wadą prawną.

 

A da się w tym kraju kupić coś nie od handlarza? 

Zawiercie to taki Radom tak?

Cena jest niska zgadzam sie dlatego chciałbym sprawdzić czemu ( kumpel mieszkał kiedyś w DE i kupił BMW w cenie około -1000Euro od wartosci rynkowej dlatego że miało uszkocone coś z pompą ABS w PL naprawi  to za niecały 1000 zł )

Przebieg 147tys na 8 lat daje 18375 rocznie, to aż tak mało? tym bardziej że to auto z większym silnikiem ( nie do pokonywania dalekich tras ) - ja rocznie robię 10-12k

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Kris88 napisał:

A da się w tym kraju kupić coś nie od handlarza? 

Zawiercie to taki Radom tak?

Cena jest niska zgadzam sie dlatego chciałbym sprawdzić czemu ( kumpel mieszkał kiedyś w DE i kupił BMW w cenie około -1000Euro od wartosci rynkowej dlatego że miało uszkocone coś z pompą ABS w PL naprawi  to za niecały 1000 zł )

Przebieg 147tys na 8 lat daje 18375 rocznie, to aż tak mało? tym bardziej że to auto z większym silnikiem ( nie do pokonywania dalekich tras ) - ja rocznie robię 10-12k

 

Wejdz na mobile.de kup takiego co trzeba cos przy nim robic i bedziesz do przodu. Nie oplaca sie targac sprawnego popularnego auta z zachodu bo tam jest jeszcze drozej niz u nas. O mechanike balbym sie najmniej. Jedz do ASO i przetrzep i powiedz im zeby sprawdzili w miejscach laczenia tylnej cwiartki. U mnie w kile tak spradzali w ASO, ze nikt nic nie zobaczyl sam im musialem pokazac co bylo robione. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

23 minuty temu, Kris88 napisał:

A da się w tym kraju kupić coś nie od handlarza? 

 

Da się. Ale łatwo nie jest. Ja miałem na myśli handlarza-sprowadzacza. Komisy przy dilerach bywają lepsze (bywają, nie zawsze są).

 

23 minuty temu, Kris88 napisał:

Zawiercie to taki Radom tak?

 

Tak. W okolicy ludzie żyją z reanimowania sprowadzonych perełek.

 

23 minuty temu, Kris88 napisał:

Cena jest niska zgadzam sie dlatego chciałbym sprawdzić czemu ( kumpel mieszkał kiedyś w DE i kupił BMW w cenie około -1000Euro od wartosci rynkowej dlatego że miało uszkocone coś z pompą ABS w PL naprawi  to za niecały 1000 zł )

 

Mi się nie podobają wyklejanki.

 

23 minuty temu, Kris88 napisał:

Przebieg 147tys na 8 lat daje 18375 rocznie, to aż tak mało? tym bardziej że to auto z większym silnikiem ( nie do pokonywania dalekich tras ) - ja rocznie robię 10-12k

 

W innych okolicznościach ok, ale to auto ma trochę za mało wad, żeby rzeczywiście było bez wad.

:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Ryb napisał:

 

Da się. Ale łatwo nie jest. Ja miałem na myśli handlarza-sprowadzacza. Komisy przy dilerach bywają lepsze (bywają, nie zawsze są).

 

 

Tak. W okolicy ludzie żyją z reanimowania sprowadzonych perełek.

 

 

Mi się nie podobają wyklejanki.

 

 

W innych okolicznościach ok, ale to auto ma trochę za mało wad, żeby rzeczywiście było bez wad.

:hehe:

wyklejki to tablice wyklejane folią?

Jak ty to wyczaiłeś ze zdjęcia?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wyklejki to tablice wyklejane folią?
Jak ty to wyczaiłeś ze zdjęcia?
Wyklejanka to lewa tablica udajaca oryginal. Nornalna blacha z D na naklejki legalizujace, chyba sa na nich daty waznosci badan i dopuszczajace do ruchu. To dwie okrągłe naklejki z tylu i szesciokatna z przodu. Na Megane ich nie ma.

Wysłane z mojego LG-M250 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Kris88 napisał:

Cześć,

 

Dzwoniłem przed chwilą do ASO Renault zapytać ile kosztuje sprawdzenie auta przed zakupem.

Cena to 350 zł szczerze to opadła mi kopara - liczyłem tak na 100 -150 zł

 

Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie?

 

Myślę, że za 100-150zł to spokojnie możesz wziąć sobie kogoś kto ma dobre oko i zna się na rzeczy i zrobić sobie z nim całodzienną wycieczkę. Umawiasz kilka samochodów danego dnia na oglądanie i pod koniec dnia analizujecie i wybierasz najlepszy. Jako bonus będzie to, że masz drugiego kierowcę po zakupie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, Kris88 napisał:

A da się w tym kraju kupić coś nie od handlarza? 

Zawiercie to taki Radom tak?

Cena jest niska zgadzam sie dlatego chciałbym sprawdzić czemu ( kumpel mieszkał kiedyś w DE i kupił BMW w cenie około -1000Euro od wartosci rynkowej dlatego że miało uszkocone coś z pompą ABS w PL naprawi  to za niecały 1000 zł )

Przebieg 147tys na 8 lat daje 18375 rocznie, to aż tak mało? tym bardziej że to auto z większym silnikiem ( nie do pokonywania dalekich tras ) - ja rocznie robię 10-12k

 

Jasne, że się da ale musisz liczyć się z ryzykiem. 

Gdybyś chciał kupić w Niemczech pewne auto trzeba wydać około 10tys więcej, więc dobrze musisz sprawdzić auto w sumie jeżeli buda prosta to chyba ewentualna wymiana silnika i skrzyni wyszłaby taniej. 

Ogólnie auto z Niemiec powinno mieć kwit z przeglądu tam wpisany jest przebieg z ostatniego badania, zawsze zwracam uwagę kupując auto w Niemczech aby miało aktualny przegląd. Pewnie jestem frajerem na AK niestety przepłaciłem, za ostatnie auto dla żony ale było od pierwszego właściciela z pełną historią serwisową. Ale jest w lepszym stanie niż niektóre w przy salonowych komisach Po sprowadzeniu wyszło drożej niż perły z allegro ale jeszcze się nie popsuło.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

250zł dałem w ASO Peugeot w 2014r jak kupowałem 308kę.

Nie siedziałem jak frędzel w poczekalni, norlmalnie mogłem wejść pod auto i samemu też wszystko obejrzeć. Na koniec dostałem wszystkie wydruki z kompa oraz info o historii auta (akurat była wymieniana przednia szyba w tym ASO i wcześniej nadkole, więc info o kwotach na FV za te naprawy uspokoiły mnie co do zakresu szkód :]... 3000zł za naprawę w ASO, także to musiała być obcierka tylko :hehe:).

 

100-150zł to sprawdzenie na podnośniku u mechanika Zenona kosztuje, a nie w ASO.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 12.09.2018 o 11:26, Kris88 napisał:

Cześć,

 

Dzwoniłem przed chwilą do ASO Renault zapytać ile kosztuje sprawdzenie auta przed zakupem.

Cena to 350 zł szczerze to opadła mi kopara - liczyłem tak na 100 -150 zł

 

Jakie są wasze doświadczenia w tym temacie?

 

6 lat temu sprawdzalem FIATA croma w ASO i bylo liczone jakos ze 100 zl sprawdzenie i za kazdy obwod  (ABS, PODUSZKI, SILNIK i co tam jeszcze ) bylo po 50 zl dodatkowo.

Razem dalem 250zl, cos odpuscili, wydruk  dali, jezdze do dzis

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.