Skocz do zawartości

Znów co nieco o niezawodności różnych marek aut.


Joki

Rekomendowane odpowiedzi

5 minut temu, ghost2255 napisał:

Czyli zrobiłem błąd sprzedając Civica

Błędem było nie kupowanie niczego z miejsca pierwszego.

;)

Swoją drogą, jak im ten Rover tak wysoko wskoczył?

:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, Gregs0N napisał:

bo to przecież jest honda 😄

Bardziej mi się zdaje, że tu zaważyła dostępność i niska cena części z rynku lokalnego? Bo to przecież uwzględnia nie tylko niezawodność ale i koszty.

:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajomy z pandy zrobił 300.000. I nie padła ani razu. Zwiedził Węgry Bułgarię Chorwację na wczasach .śmiali się że jedzie 1.1 w europejskiej na wczasy. Ci co się śmiali z płaczem wracali do domu . Bo niektóre auta im padły. Hehe 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
Dnia 4.10.2018 o 19:57, Joki napisał:

Mieszkam w UK 10+ lat i widziałem może dwa daihatsu na ulicy. Jeśli obydwa się nie psują to rzeczywiście powinno być 100% niezawodności 😀

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 4.10.2018 o 20:57, Joki napisał:

Na drugim Suzuki, niech sobie wetkną ten ranking ;] niecałe 60tkm wytrzymał sworzeń wahacza :nono:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bartekm napisał:

Na drugim Suzuki, niech sobie wetkną ten ranking ;] niecałe 60tkm wytrzymał sworzeń wahacza :nono:

U mnie wytrzymal 80kkm-tylko co z tego?

Przeciez nie zatrzymalo mnie to na drodze,zrobione podczas przeglądu technicznego ,zresztą nie wiem jak jezdzil poprzedni wlaściciel..

Kumpel w Epice z przebiegiem 30kkm też wymienial wachacz-jednak przez bodajże 6 lat nie stanąl na drodze-a o to chyba chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, wlad napisał:

U mnie wytrzymal 80kkm-tylko co z tego?

Przeciez nie zatrzymalo mnie to na drodze,zrobione podczas przeglądu technicznego ,zresztą nie wiem jak jezdzil poprzedni wlaściciel..

Kumpel w Epice z przebiegiem 30kkm też wymienial wachacz-jednak przez bodajże 6 lat nie stanąl na drodze-a o to chyba chodzi.

Do daję padnięty akumukator po 3. latach. Nie zatrzymał mnie na drodze, bo było właśnie po gwarancji ;] W Nissanie się oglądałem na gwarancję i mnie dwa razy assistance uruchamiało :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, bartekm napisał:

Do daję padnięty akumukator po 3. latach. Nie zatrzymał mnie na drodze, bo było właśnie po gwarancji ;] W Nissanie się oglądałem na gwarancję i mnie dwa razy assistance uruchamiało :hehe:

No to nie wiem.U mnie pewnie był już zmieniony wcześniej-w każdym razie żona 3 lata tłucze go na krotkich dystansach z mnóstwem odpaleń i jakoś daje radę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, wlad napisał:

No to nie wiem.U mnie pewnie był już zmieniony wcześniej-w każdym razie żona 3 lata tłucze go na krotkich dystansach z mnóstwem odpaleń i jakoś daje radę.

Od tamtej pory mam uraz do Varty. Inna sprawa, że akurat Splash ma miniaturowy akumulator, ale nawet uchodzący za byle co akumulator Marelli w Fiacie wytrzymał 6. lat :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.