Radauskas Napisano 22 Października 2018 Udostępnij Napisano 22 Października 2018 W prawym reflektorze mam wilgoć,.. całe szkło zaparowane. W lecie auto stało miesiąc nieuzywane, deszczy nie było, wyjąłem żarówkę i ustawiłem auto w stronę słońca. Codziennie rano szkło było zaparowane, po jakims czasie od słońca wysychało i rano znowu to samo. Nie moge sie pozbyć tej wilgoci. Jakies pomysły ? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bochumil Napisano 22 Października 2018 Udostępnij Napisano 22 Października 2018 Pewnie się rozszczelnił, a aktualna aura sprzyja parowaniu. Poniżej rozwiązanie problemu, ponoć skuteczne: http://www.klubfiatstilo.pl/viewtopic.php?t=12735 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Wafer Napisano 24 Października 2018 Udostępnij Napisano 24 Października 2018 Nie wiem czy się sprawdza czy nie, ale prawdę piszą że jest to wina rozszczelnienia się klosza od reszty lampy. Generalnie był tu na forum taki magik co naprawiał to wkładając lampę do piekarnika... wtedy sama się zaklejała na nowo, tylko teraz nie pamiętam na jaki czas i jaka temp. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 25 Października 2018 Udostępnij Napisano 25 Października 2018 To samo jest w Speedsterze. Powstaje mikroszczelina na łączeniu klosza i reflektora i para się skrapla. Rozwiązania są dwa. Jedno to uszczelnienie czyli albo rozklejenie całkiem i sklejenie od nowa albo inne sztuczki. Drugie to zrobienie wentylacji od dołu przez nawiercenie kilku otworów w obudowie reflektora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radauskas Napisano 30 Października 2018 Autor Udostępnij Napisano 30 Października 2018 No nic,.. najpierw spróbuje definitywnie osuszyć. Bo ja rozumiem, że woda może się dostawać do środka. Ale jak auto nie jeździ i deszcze nie padają to jak ?! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Maciej__ Napisano 30 Października 2018 Udostępnij Napisano 30 Października 2018 3 godziny temu, Radauskas napisał: No nic,.. najpierw spróbuje definitywnie osuszyć. Bo ja rozumiem, że woda może się dostawać do środka. Ale jak auto nie jeździ i deszcze nie padają to jak ?! Wilgoc z powietrza... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Joki Napisano 30 Października 2018 Udostępnij Napisano 30 Października 2018 4 godziny temu, Radauskas napisał: jak auto nie jeździ i deszcze nie padają to jak ?! Para wodna jest cały czas w powietrzu. Jeśli jest cieplej to zwykle jest więcej pary w powietrzu. Kiedy się schładza, para wewnątrz reflektora kondensuje się na ściankach bo wymiana powietrza przez mikroszczelinę jest za mała. Powstaje rosa. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pieczarz Napisano 1 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 1 Listopada 2018 Nawet nowe potrafią parować, w niektórych markach np w Mercedesie montują osuszacze, ale czy we Fiacie to nie wiem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radauskas Napisano 1 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 1 Listopada 2018 Postawnowiłem osu szyć jeszcze raz. Za pierwszym razem zdjąłem pierwszą klapkę i wyjąłem żarówkę. Tym razem zdjąłem też drugą ( większą ) klapkę. A tam jeziorko ! Z zagłebienia reflektora wyciągnąłem strzykawką jakieś 100 ml wody!!! masakra ! Nie miałem pod ręką suszarki więc po wyciągnieciu wody założyłem klapki ( i znowu paruje ) ale postaram się wkrótce podmuchać tam ciepłym powietrzem i jeszcze dosuszyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
MirekD Napisano 2 Listopada 2018 Udostępnij Napisano 2 Listopada 2018 oj , oj , dawno, dawno temu, za górami , za lasami...... pisałem i pokazywałem co trzeba zrobic z otworkiem w wiekszej zakrywce ( chyba jeszcze w 2001 roku), miałem wymieniany z tego powodu reflektor na gwarancji już podobno po rozwiązaniu tego problemu a jak zachodził woda tak zachodził po każdym większym deszczu. Dopiero sam znalazłem na to rozwiązanie i od tego czasu do dnia sprzedaży nigdy nie miałem zaparowanego reflektora a przyszło mi wracać znad morza ponad 300 kilometrów w permanentnym oberwaniu chmury. A sprawa jest banalnie prosta, potrzebujesz elastyczne tworzywo (ja zrobiłem u siebie z kubeczka po jogurcie co wywołało salwy śmiechu na forum gdy załączyłem zdjęcie) zdejmujesz klapke mierzysz szerokość szczeliny odpowietrzającej reflektor ( w środku zapewne siedzi taki płaski plastik przypominający choinkę w przekroju, wycinasz z kubeczka pasek o 2 cm szerszy od szczeliny i na tyle długi aby spokojnie móc przykleić do płaskich powierzchni zaślepki w klapce i doklejasz do klapki w taki sposób aby zasłonić oryginalny otworek zostawiając jednocześnie przestrzeń na wymianę powietrza, musisz zrobic taki łuk z tworzywa aby był swobodny dopływ powietrza ( ja podłożyłem w to miejsce na czas doklejania jakiś ołowek, chyba taki płaski stolarski bo był pod ręka) a jednocześnie osłona chroniła otwór w klapce przed rozbryzgami wody spod przedniego koła bo woda dostaje się stamtąd, nie żadna kondensacja tylko rozbryzgi spod koła. Zdjęcia były na forum ala zapewne przerzucenie na nowy serwer usunęło je z historii, czy znajdę u siebie nie wiem , musisz więc ruszyć głową i robić po opisie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Radauskas Napisano 7 Listopada 2018 Autor Udostępnij Napisano 7 Listopada 2018 Tylko czemu nie parował przez 10 lat skoro to błąd konstrukcyjny ? Ale przyjrzę sie tej sprawie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Temat został przeniesiony do archiwum
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.