Skocz do zawartości

Astra 1.6 200KM - moja opinia


maro_t

Rekomendowane odpowiedzi

4 minuty temu, maro_t napisał:

 

cennikowo wyszło 99 tys. pln. Ale w Oplu spore rabaty są. Na AK piszą, że 15% to każdy dostaje ;)

Stówka za kompakta to sporo. Nawet jak za 200KM...:/ Bo tego, że "czuć, że to kompakt" nie da się zastąpić.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, AkuQ napisał:

Stówka za kompakta to sporo. Nawet jak za 200KM...:/ Bo tego, że "czuć, że to kompakt" nie da się zastąpić.

 

takie są ceny. Grupa VAG (Leon, Octavia) wyraźnie droższe. Poza tym konkurencji w tym segmencie z podobnym silnikiem brak. Żeby było lepiej, trzeba sporo dołożyć. Na przykład kolega właśnie zamówił Superba: 2.0 TDI 190KM 4x4 (tu nie będzie problemów z trakcją), po rabatach 140 tys. Za diesla :facepalm:

Edytowane przez maro_t
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@maro_t i o to chodzi, zeby byc zadowolonym z zakupu ;]

Bylem taka Astra K na wakacjach i tez mnie irytowal czujnik deszczu i zmierzchu ;)

Ciekawe ile beda wytrzymywac zarowki przy takim pstrykaniu :P

Ogolnie duzo rzeczy na plus wzgledem Astry J :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tego co sobie jeszcze przypomniałem: ten samochód ma podobno gpf. Piszę "podobno" bo na razie nie zauważyłem jego istnienia. Ani momentu wypalania, ani żadnej kontrolki czy komunikatu. No ale chyba jest, bo rury wydechowe są tak czyste, że chyba czystsze od wewnątrz niż od zewnątrz. ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Maciej__ napisał:

@maro_t i o to chodzi, zeby byc zadowolonym z zakupu ;]

Bylem taka Astra K na wakacjach i tez mnie irytowal czujnik deszczu i zmierzchu ;)

Ciekawe ile beda wytrzymywac zarowki przy takim pstrykaniu :P

Ogolnie duzo rzeczy na plus wzgledem Astry J :ok:

 

 

samo pstrykanie chyba nie wpływa na trwałość żarówek. W Rio mam doświetlanie zakrętów zrobione na żarówkach H7, czyli co chwilę się włączają i wyłączają i na razie po 80 tys. km jeszcze się nie przepaliły

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, AkuQ napisał:

Fajna recenzja. Ile za takiego nowego łopla trzeba wyłożyć?

 

Da się kupić hatchbacka za około 75tyś z tym silnikiem. Mi wycenili automat z niezłym wypasem za 90tyś.

W Oplu są mega rabaty. Jak widzisz cennik, to zakładaj tak 17-20% rabatu od tego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, AkuQ napisał:

Stówka za kompakta to sporo. Nawet jak za 200KM...:/ Bo tego, że "czuć, że to kompakt" nie da się zastąpić.

100 za kompakta dobrze wyposażonego to nie żaden wyczyn. W zasadzie to bez 100 to nie ma po co z domu wychodzić do salonu. Opel jako jedyny daje taką moc. Seat jest ciut tańszy ale moim zdaniem Opel jest przyjemniejszy w środku. Ja po rekomendacjach @prawoimotoryzacja pobiegłem do salonu Seata i....szybciej z niego wychodziłem rozczarowany jakością. Nie taki Opel zły jak go malują ;)  

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



100 za niego wychodziłem rozczarowany jakością. Nie taki Opel zły jak go malują   


Ja też zawsze mowie- "to tylko Opel i aż opel."... Jak człowiek pouzywa to się okazuje że ilość plusów dodatnich przeważa nad tą ilością plusów ujemnych...

...

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna recenzja, mnie się ostatecznie nie chciało nic napisać. Od siebie mogę dodać że:
- wadą fabryczną jest parująca kamera z przodu, gdy klimatyzacja zimą nie działa to często komputer krzyczy że nie ma widoczności i wyłączają się systemy, rozpoznawanie znaków, wypadkowe, matrycowe światła drogowe i co najgłupsze adaptacyjny tempomat (bo byłem przekonany że on używa wyłącznie radaru). Ogólnie większość systemów używa tej kamery jak się okazuje.
- generalnie fajną sprawą jest się na drodze nie wyróżniać, a razie wu odjechać większości łobuzów
- kolejną wadą jest trakcja i ogólnie przyśpieszenie do setki, jest słabo, w nadwoziu kombi to niskie siedem sekund, vag ze zbliżoną mocą zbiera się lepiej, ale doświadczenia drogowe mówią że później znów Opel wychodzi na prowadzenie.

Generalnie zacząłem szukać sobie już nowego auta i... Nic nie znalazłem, najbliższe interesujące wozidło to Superb 2.0tsi 4x4, które niestety po doposażeniu w ACC, oświetlenie i inne droższe gadżety zaczyna po rabatach mocno odchodzić od 150k. Tak więc u mnie Opel na razie zostaje, zresztą, pięć lat gwarancji, z których zostało jeszcze trzy i pół, więc spokojnie jeszcze dwa lata pokręcę, później zobaczymy co dalej, bo żona marudzi mi tu o trzecim dziecku, a do tego trzeba auta z trzema isofixami z tyłu, więc pewno skończy się na jakiejś Alhambrze.

tapatalked

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

100 za kompakta dobrze wyposażonego to nie żaden wyczyn. W zasadzie to bez 100 to nie ma po co z domu wychodzić do salonu. Opel jako jedyny daje taką moc. Seat jest ciut tańszy ale moim zdaniem Opel jest przyjemniejszy w środku. Ja po rekomendacjach [mention=191642]prawoimotoryzacja[/mention] pobiegłem do salonu Seata i....szybciej z niego wychodziłem rozczarowany jakością. Nie taki Opel zły jak go malują   
Podobnie wyposażony Leon po rabatach był bodaj 23kPLN droższy od Astry, tańszy więc na pewno nie jest.

tapatalked

  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fajna recenzja, mnie się ostatecznie nie chciało nic napisać. [...]dalej, bo żona marudzi mi tu o trzecim dziecku, a do tego trzeba auta z trzema isofixami z tyłu, więc pewno skończy się na jakiejś Alhambrze.

tapatalked




51a5de2a201147b3999f861d5b6a47f2.jpg






Sent from my iCrap X using Tapacrap
  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Maciej__ napisał:

@maro_t i o to chodzi, zeby byc zadowolonym z zakupu ;]

Bylem taka Astra K na wakacjach i tez mnie irytowal czujnik deszczu i zmierzchu ;)

Ciekawe ile beda wytrzymywac zarowki przy takim pstrykaniu :P

Ogolnie duzo rzeczy na plus wzgledem Astry J :ok:

 

Mnie jako caloksztalt bardzo sie podoba. Nie ma lepszego kompakta z takim stosunkiem moc\wyposazenie do ceny. Ale jak pomysle o VAG np moj Tiguan gdzie zawsze wiedzial gdzie wlaczyc swiatla czy wycieraczki... a jednoczesnie mial jakies 2.0 TDI co nie jechalo :hehe: Pomimo wszytsko wolalbym astre.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, format napisał:

Fajna recenzja, mnie się ostatecznie nie chciało nic napisać. Od siebie mogę dodać że:
- wadą fabryczną jest parująca kamera z przodu, gdy klimatyzacja zimą nie działa to często komputer krzyczy że nie ma widoczności i wyłączają się systemy, rozpoznawanie znaków, wypadkowe, matrycowe światła drogowe i co najgłupsze adaptacyjny tempomat (bo byłem przekonany że on używa wyłącznie radaru). Ogólnie większość systemów używa tej kamery jak się okazuje.
- generalnie fajną sprawą jest się na drodze nie wyróżniać, a razie wu odjechać większości łobuzów
- kolejną wadą jest trakcja i ogólnie przyśpieszenie do setki, jest słabo, w nadwoziu kombi to niskie siedem sekund, vag ze zbliżoną mocą zbiera się lepiej, ale doświadczenia drogowe mówią że później znów Opel wychodzi na prowadzenie.

Generalnie zacząłem szukać sobie już nowego auta i... Nic nie znalazłem, najbliższe interesujące wozidło to Superb 2.0tsi 4x4, które niestety po doposażeniu w ACC, oświetlenie i inne droższe gadżety zaczyna po rabatach mocno odchodzić od 150k. Tak więc u mnie Opel na razie zostaje, zresztą, pięć lat gwarancji, z których zostało jeszcze trzy i pół, więc spokojnie jeszcze dwa lata pokręcę, później zobaczymy co dalej, bo żona marudzi mi tu o trzecim dziecku, a do tego trzeba auta z trzema isofixami z tyłu, więc pewno skończy się na jakiejś Alhambrze.

tapatalked
 

VAG troszku oszukuje bo ma do 100 super czas przez skrzynie a tak na prawde to szalu nie ma. U nas teraz rzucili rozne vagi sluzbowe i testujemy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, wujekcybul napisał:

Mnie jako caloksztalt bardzo sie podoba. Nie ma lepszego kompakta z takim stosunkiem moc\wyposazenie do ceny. Ale jak pomysle o VAG np moj Tiguan gdzie zawsze wiedzial gdzie wlaczyc swiatla czy wycieraczki... a jednoczesnie mial jakies 2.0 TDI co nie jechalo :hehe: Pomimo wszytsko wolalbym 

Opel nie ma szybkiego automatu.

 

Ciekawe ile będzie kosztować nowa F ST.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, maro_t napisał:

 

samo pstrykanie chyba nie wpływa na trwałość żarówek. W Rio mam doświetlanie zakrętów zrobione na żarówkach H7, czyli co chwilę się włączają i wyłączają i na razie po 80 tys. km jeszcze się nie przepaliły

U mnie też jest doświetlanie, ale na osobnych żarówkach - tam być może podobnie :)

Do tego teraz wsadzają H7LL czyli LongLife, przynajmniej w Hyundaiu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, OZI napisał:

Dlaczego manual? Osobiste preferencje? emoji848.png


Sent from my iCrap X using Tapacrap

 

tak. Nie chcę automatu po prostu. Może jak będę stary i już nic mi się nie będzie chciało. Lubię zmieniać biegi, lubię redukować, hamować silnikiem, trzymać rękę na lewarku. Jest to dla mnie nieodłączna część prowadzenia auta. Z tego co pojeździłem kilkoma samochodami z automatyczną skrzynią wiem, że przez pierwszy miesiąc, może dwa bym się tym jarał, a potem by mi zaczęło brakować tego operowania lewarkiem.

  • Lubię to 1
  • zszokowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, maro_t napisał:

 

tak. Nie chcę automatu po prostu. Może jak będę stary i już nic mi się nie będzie chciało. Lubię zmieniać biegi, lubię redukować, hamować silnikiem, trzymać rękę na lewarku. Jest to dla mnie nieodłączna część prowadzenia auta. Z tego co pojeździłem kilkoma samochodami z automatyczną skrzynią wiem, że przez pierwszy miesiąc, może dwa bym się tym jarał, a potem by mi zaczęło brakować tego operowania lewarkiem.

Pierwszy miesiąc to człowiek się przyzwyczaja, a potem już sobie nie wyobraża jazdy z manualną skrzynią :)

  • Lubię to 6
  • Smutny 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PSA tez uzywa hydrokinetykow obecnie.


To bylo generalne stwierdzenie. Akurat skrzynie ze śmietnika GM są dość dobre, PSA uzywa Aisin akurat a nie własnych, wiec to Toyota.

Np 508 uzywa teraz Aisin EAT8

308 - przynajmniej te klepane w Malaysia (EU nie wiem) uzywa Aisin EAT6.



Sent from my iCrap X using Tapacrap
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy miesiąc to człowiek się przyzwyczaja, a potem już sobie nie wyobraża jazdy z manualną skrzynią


Czasami poluje na manualne w rental ... ale ostatni manual jaki udało mi się znaleść to było .... to na Vanuatu

6b13d842997282f46cce62831f631108.jpg


Sent from my iCrap X using Tapacrap
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
tak. Nie chcę automatu po prostu. Może jak będę stary i już nic mi się nie będzie chciało. Lubię zmieniać biegi, lubię redukować, hamować silnikiem, trzymać rękę na lewarku. Jest to dla mnie nieodłączna część prowadzenia auta. Z tego co pojeździłem kilkoma samochodami z automatyczną skrzynią wiem, że przez pierwszy miesiąc, może dwa bym się tym jarał, a potem by mi zaczęło brakować tego operowania lewarkiem.


- za osobiste preferencje, ale ja podejrzewam, ze nawet w EU za pare lat manualne umrą, wiec może być ostatni raz.



Sent from my iCrap X using Tapacrap
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, OZI napisał:

 


emoji106.png - za osobiste preferencje, ale ja podejrzewam, ze nawet w EU za pare lat manualne umrą, wiec może być ostatni raz.



Sent from my iCrap X using Tapacrap

 

 

nie sądzę. Skrzynie automatyczne były od dawna i na razie jakoś rynku EU nie zawojowały. Chociaż fakt, że z pojawieniem się tych nowoczesnych dwusprzęgłowych chyba stanowią coraz większą część rynku

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, maro_t napisał:

 

nie sądzę. Skrzynie automatyczne były od dawna i na razie jakoś rynku EU nie zawojowały. Chociaż fakt, że z pojawieniem się tych nowoczesnych dwusprzęgłowych chyba stanowią coraz większą część rynku

 

Nie zawojowały EU, bo u nas ważne było zawsze spalanie. A stare automaty podnosiły o dobry litr/100km

Dodatkowo też zmniejszały osiągi i tak kiepskich mikrosilniczków.

Teraz i na spalanie wpływu wielkiego nie mają (często nawet zmniejszają), a i osiągi z automatem mogą być też lepsze.

 

Przykład z allegro.

Filtr rodzaju skrzyni biegów. Zobacz ile ofert jest z ręczną, a ile z automatyczną.

Jak widać, to już nie jest tylko margines rynku :)

 

image.png.f9c42a7f82fdcecb7c699af85bf1a97b.png

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, maro_t napisał:

Co irytuje: głupie oszczędności typu brak podświetlenia schowka

Przypomniało mi się, moje wycieraczki z pierwszego montażu zaczęły mazać w drugim tygodniu użytkowania samochodu. Pióra mają jakość najtańszego syfu z biedronki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, maro_t napisał:

Wygląda jak to Opel, czyli jak większość innych aut:

 

Fajne auto. Ja zaczynam żałować, że jednak nie wziąłem tej Asterki ;)

Zwłaszcza, że ostatnio w radio słyszałem, że Opel dorzucił za free jakiś program darmowych serwisów i rozszerzonej gwarancji. A to mnie przyciągnęło właśnie do VW.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, maro_t napisał:

 

tak. Nie chcę automatu po prostu. Może jak będę stary i już nic mi się nie będzie chciało. Lubię zmieniać biegi, lubię redukować, hamować silnikiem, trzymać rękę na lewarku. Jest to dla mnie nieodłączna część prowadzenia auta. Z tego co pojeździłem kilkoma samochodami z automatyczną skrzynią wiem, że przez pierwszy miesiąc, może dwa bym się tym jarał, a potem by mi zaczęło brakować tego operowania lewarkiem.

dokładnie, ja po jednym aucie z automatem powiedziałem nigdy więcej. Wszyscy mnie przekonywali jak to się przyzwyczaję i będzie super, ale mi się nie podobało. Za to moja małżonka powiedziała, że już nie chce manuala.

 

Każdy musi wybrać do swoich preferencji.

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 minut temu, format napisał:

Przypomniało mi się, moje wycieraczki z pierwszego montażu zaczęły mazać w drugim tygodniu użytkowania samochodu. Pióra mają jakość najtańszego syfu z biedronki.

ciekawy jestem czy do Insigni pakują to samo, bo u mnie i w poprzednim i w tym jest ok. Ta Insignia właśnie skończyła rok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, format napisał:

Przypomniało mi się, moje wycieraczki z pierwszego montażu zaczęły mazać w drugim tygodniu użytkowania samochodu. Pióra mają jakość najtańszego syfu z biedronki.

 

kurde, też mam wrażenie, że trochę zamazują, zwłaszcza akurat na wysokości moich oczu ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, maro_t napisał:

kurde, też mam wrażenie, że trochę zamazują, zwłaszcza akurat na wysokości moich oczu ;]

Cóż, widać kupiec z GM przeszedł do PSA :] 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bergerac napisał:

a to szkoda, bo pióra w Peugocie to były najlepsze wycieraczki jakie kiedykolwiek miałem :) 

W skodzie też były super, specjalnie na przeglądzie kazałem im je wymieniać. Kosztowały bodaj 150, ale problem mażących wycieraczek nie istniał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rwIcIk napisał:

Pierwszy miesiąc to człowiek się przyzwyczaja, a potem już sobie nie wyobraża jazdy z manualną skrzynią :)

Nie kazdy. Duzo jezdze z automatem w pracy i wkurza mnie to. To ja chce decydowac kiedy wrzucic bieg. W prywatnym nigdy nie kupie automatu

  • Lubię to 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, blue_ napisał:

Nie kazdy. Duzo jezdze z automatem w pracy i wkurza mnie to. To ja chce decydowac kiedy wrzucic bieg.

Nie odczuwam takiej potrzeby.

Wystarczy operować pedałem gazu. Ewentualnie włączyć tryb sport.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, maro_t napisał:

 

nie sądzę. Skrzynie automatyczne były od dawna i na razie jakoś rynku EU nie zawojowały. Chociaż fakt, że z pojawieniem się tych nowoczesnych dwusprzęgłowych chyba stanowią coraz większą część rynku

Były ale postęp jest znaczny i nie tylko chodzi o DSG. Zwiększyła się też dostępność takich skrzyń głównie w autach mniejszych. W SUVach nawet tych miejskich też to nikogo nie dziwi. Od D w górę to chyba nie znam nikogo co by kupił nowe auto z manualem ;). Nie znam statystyk ogólno krajowych ale z tego co widzę to jest masowy wysyp aut z automatem w ostatnich latach. Oczywiście sam wybór to kwestia indywidualna i oby był taki wybór w przypadku każdego auta i silnika :).

  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, format napisał:

Przypomniało mi się, moje wycieraczki z pierwszego montażu zaczęły mazać w drugim tygodniu użytkowania samochodu. Pióra mają jakość najtańszego syfu z biedronki.

Dziwne - w Astrze H nie mazały przez ~3 lata i 50kkm. 😮 W Astrze F (tak wiem, emeryt już dzisiaj) komplet w ASO kosztował coś 70zł, a jeździł 2-4 lat w zależności od przebiegu i zmieniałem bo wypada, a nie bo trzeba.

W Fordach też dość trwałe.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.