Skocz do zawartości

Wymiana alufelg z 16' na 17' czy 18'?


Gość

Rekomendowane odpowiedzi

Witam!

Myślę nad wymianą alusów. Obecnie mam 16 cali i zastanawiam się nad większymi kółkami np 17 lub 18.

Auto to Zafira B.

Pod względem wizualnym stawiam na 18' ale jak to w praktyce się sprawuje.

 

Proszę o opinie użytkowników 17 i 18 calowych kół.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza wyglądam to same minusy, droższe opony, większa masa, gorsze wybieranie nierówności. Zyski w przyczepności jakieś są ale w codziennym użytkowaniu raczej pomijalne, można je zrekompensować kupując droższe modele opon w mniejszym, tańszym rozmiarze.

Wysłane z mojego Moto X Play

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Makary napisał:

Proszę o opinie użytkowników 17 i 18 calowych kół.

Jeżdżę obecnie na zmianę dwoma takimi samymi autami (marka, model, silnik, podobny przebieg). Jeden na 235/55/17 a drugi na 235/45/19 i na 19-stkach  zdecydowanie lepiej się prowadzi. Może na 17-stkach lepszy komfort, ale prowadzenie zdecydowanie na plus tych większych i można sobie pozwolić na więcej przy szybszej jeździe. Na Twoim miejscu szedłbym w 18", nie będzie za twardo, ale będzie pewniej i ładniej :skromny:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

52 minuty temu, SorenLorenson napisał:

Zależy jakie auto, ja mam homologowane 215/50R17 i też najtańsze nie są

Wysłane z mojego Moto X Play
 

Nie tylko średnica wpływa na cenę opony. Popłatny rozmiar 205/55/16 jest tani, a kapeć 215/60/16 juź nie.

Dla 17tki popularny i tani rozmiar, także dla zafiry b/astry h to 225/45/17 a np. 225/50/17 będzie juz i kilka procent droższa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, shapyr napisał:

Mam taki sam rozmiar na lato i można już coś wybrać w przedziale 300-500 zł. Tragedii nie ma.

tak, ale zamiast średnich 17tek można mieć topowe 16tki i przyczepność może być nawet lepsza

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, SorenLorenson napisał:

ale zamiast średnich 17tek można mieć topowe 16tki

Zarówno w rozmiarze 215/55/16 jak i 215/50/17 w cenie do 500 zł kupię np. Goodyear EP, czyli jedne i drugie są w klasie premium. Generalnie różnica to 50 zł na oponie czyli 200 za komplet. Nadal nie ma tragedii.

Inna sprawa, że te Goodyeary mam teraz na kołach i szału nie ma. Następne będą budżetowe Dębice Presto UHP2. Ot taki eksperyment.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, SorenLorenson napisał:

chodzi mi o 205/55R16 i 215/50R17 - tu różnica jest już ponad 2x

A dlaczego takie porównanie skoro 205/55R16 nie jest zamiennikiem dla 215/50R17? Zamienna opona to 205/60/16. Tu już ceny są normalne i do 500 zł można naprawdę poszaleć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, shapyr napisał:

A dlaczego takie porównanie skoro 205/55R16 nie jest zamiennikiem dla 215/50R17? Zamienna opona to 205/60/16. Tu już ceny są normalne i do 500 zł można naprawdę poszaleć.

wg forda jest:

https://www.opony.com/opony-do/ford/focus/kombi/iii/1-6-tdci-85kw

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli ma być ładnie, to większa zawsze wygląda ładniej.  Poza wyglądem zyska tez prowadzenie.

Będziesz miał trochę sztywniej, ale to nie jest żaden dramat, jak to niektórzy teoretycy rysują. Obecnie mam 225/40/18 to zupełnie normalny rozmiar - jeżdżę na takim latem i zimą i jeździ mi się dobrze, nie jest niekomfortowo

Minusy są dwa:

- większy rozmiar opon w niskim profilu = wyższa cena,

- wyższa cena za montaż opon u wulkanizatora. Wszyscy liczą cenę usługi wg średnicy felgi, a jeśli niski profil to traktują jak run flat i trzeba dopłacić.

Poza tym same plusy - bierz śmiało 18" :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, Manx napisał:

Jeśli ma być ładnie, to większa zawsze wygląda ładniej.  Poza wyglądem zyska tez prowadzenie.

Będziesz miał trochę sztywniej, ale to nie jest żaden dramat, jak to niektórzy teoretycy rysują. Obecnie mam 225/40/18 to zupełnie normalny rozmiar - jeżdżę na takim latem i zimą i jeździ mi się dobrze, nie jest niekomfortowo

Minusy są dwa:

- większy rozmiar opon w niskim profilu = wyższa cena,

- wyższa cena za montaż opon u wulkanizatora. Wszyscy liczą cenę usługi wg średnicy felgi, a jeśli niski profil to traktują jak run flat i trzeba dopłacić.

Poza tym same plusy - bierz śmiało 18" :ok:

Ja mam profil 195/45R16 i jak po Wawie i autostradach jezdzi sie super to jak tylko pojade do Lodzi albo gdzies gdzie sa gorsze drogi to jest dramat. Przez ostatnie 10 lat ze dwa razy gume zlapalem a teraz na mniejszym profilu w tym roku juz dwa razy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, wujekcybul napisał:

Ja mam profil 195/45R16 i jak po Wawie i autostradach jezdzi sie super to jak tylko pojade do Lodzi albo gdzies gdzie sa gorsze drogi to jest dramat. Przez ostatnie 10 lat ze dwa razy gume zlapalem a teraz na mniejszym profilu w tym roku juz dwa razy. 

No patrz a ja po tej Łodzi jeżdżę na 205/50/17 i jakoś nie narzekam , gumy też zdanej nie złapałem 🤔

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fabryka dawała do Zafiry 205/55 R16 (takie mam) lub 225/45 R17

Na placu boju pozostają popularne rozmiary:

225/45 R17

220/40 R18

 

Ważne:

- bezpieczeństwo

- komfort

- użytkowanie

 

Podpowiedzcie które bardziej  - jakieś argumenty za i przeciw

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, Makary napisał:

Pod względem wizualnym stawiam na 18' ale jak to w praktyce się sprawuje.

Patrz nie tylko na sam rozmiar felg w płaszczyźnie pionowej, ale też w poziomej.

Szerokie opony bardzo źle sprawują się w koleinach i na gorszych jakościowo drogach.

Kiedyś miałem porównanie w bmw: 205/ /15 vs 235/ /17

Te drugie - oprócz gorszego prowadzenia i pogorszenia komfortu, powodowały wyraźnie gorsze osiągi oraz spalania 1-1.5 l więcej.

 

Podsumowując:

zalety większych felg:

- lepsza stabilność w szybko pokonywanych zakrętach

- wygląd dla niektórych (dla mnie wyglądają jak przerost formy nad treścią)

 

wady większych felg:

- cena samych felg i opon

- podatność na uszkodzenia

- pogorszenie komfortu

- pływanie w koleinach

- wyraźne pogorszenie osiągów

- wyraźnie zwiększenie spalania

 

Sam musisz zdecydować, czy chcesz zamulać auto po to, by kilka zakrętów pokonać szybciej i popatrzeć sobie na felgi na postoju.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 minut temu, Polarny napisał:

Sam musisz zdecydować, czy chcesz zamulać auto po to, by kilka zakrętów pokonać szybciej i popatrzeć sobie na felgi na postoju.

Mam podobne zdanie. Najmniejsze felgi, ew. rozmiar większe, do których wejdą hamulce. Żadnych większych

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Makary napisał:

Fabryka dawała do Zafiry 205/55 R16 (takie mam) lub 225/45 R17

Na placu boju pozostają popularne rozmiary:

225/45 R17

220/40 R18

 

Ważne:

- bezpieczeństwo

- komfort

- użytkowanie

 

Podpowiedzcie które bardziej  - jakieś argumenty za i przeciw

W Bravo mam dokładnie taki zestaw, na lato 225/40/18 a na zimę 225/45/17. 18" są fabryczne i na takich go kupiłem, a na zimę dokupiłem oryginalne alu 17".

Powiem tak - gdybym miał decydować które z nich wybrać jako uniwersalne, to zdecydowanie 17". Zawsze jak je zakładam na zimę to mam wrażenie że auto dostaje trochę wigoru i jest żwawsze, mimo że mocy mu generalnie nie brakuje. Różnicy w prowadzeniu raczej nie zauważam (pomijając oczywiście samą klasę opon), komfort trochę większy na 17". Największy plus 18" to po prostu wygląd i tyle.

 

Edit: Odnośnie hamulców - przy 18" wyglądają u mnie na śmiesznie małe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, grogi napisał:

Mam podobne zdanie. Najmniejsze felgi, ew. rozmiar większe, do których wejdą hamulce. Żadnych większych

Czyli pada na 17-stki.

Najmniejsza felga przy dieslu to 16 więc 17 powinny być odpowiednie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kubajg napisał:

Zawsze jak je zakładam na zimę to mam wrażenie że auto dostaje trochę wigoru i jest żwawsze

Bo tak jest. Im większa felga, tym bardziej zamula - i to nie są niezauważalne procenciki.

Kiedyś w katalogu peugeot podawał spalanie i osiągi dla różnych rodzajów felg - różnice były naprawdę spore.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Polarny napisał:

Bo tak jest. Im większa felga, tym bardziej zamula - i to nie są niezauważalne procenciki.

Kiedyś w katalogu peugeot podawał spalanie i osiągi dla różnych rodzajów felg - różnice były naprawdę spore.

???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

54 minuty temu, Polarny napisał:

Bo tak jest. Im większa felga, tym bardziej zamula - i to nie są niezauważalne procenciki.

Kiedyś w katalogu peugeot podawał spalanie i osiągi dla różnych rodzajów felg - różnice były naprawdę spore.

 

14 minut temu, sdss napisał:

???

Koło z większą felga ma większy moment bezwładności.

 

Raz, że jest szersze, a dwa masa jest bardziej odsunięta od osi obrotu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, sdss napisał:

Zależny od masy. 

Oczywiście. Możesz mieć magnezowe ażurowe felgi 19" i będą miały mniejszy moment niż chińskie alusy 15". Poruszamy się chyba jednak wewnatrz tej samej klasy kół...

 

Jesli dwa koła waza tyle samo, to to z większą felga będzie miało większy moment bezwładności... A większą felga to zwykle też większa masa koła - więc efekt jest podwójny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, grogi napisał:

 

Koło z większą felga ma większy moment bezwładności.

 

Raz, że jest szersze, a dwa masa jest bardziej odsunięta od osi obrotu. 

Plus masa wynikająca z większego obwodu. To wszystko się pięknie kumuluje na ostateczny efekt - niestety, nie tylko wizualny.

Ciekawe, jaki procent ludzi dopłacających tysiące do większych felg zdaje sobie sprawę, że efektywnie ich auto będzie jeździć, jak by miało moc wyraźnie mniejszą i że będzie spalać, jak by miało moc wyraźnie większą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Plusem jest tylko to, że jeśli dopasujesz odpowiedni wzór to poprawi się wygląd reszta to same minusy w większości wyżej wymienione ale i tak zawsze ponad wszystko wolę by samochód wyglądał inaczej niż 99% poruszających się po ulicach i z kosztami i dyskomfortem muszę się liczyć:phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, dawiddawidowski napisał:

Plusem jest tylko to, że jeśli dopasujesz odpowiedni wzór to poprawi się wygląd reszta to same minusy w większości wyżej wymienione ale i tak zawsze ponad wszystko wolę by samochód wyglądał inaczej niż 99% poruszających się po ulicach i z kosztami i dyskomfortem muszę się liczyć:phi:

"Kupujemy rzeczy, których nie potrzebujemy za pieniądze, których nie mamy żeby zaimponować ludziom, których nie znamy"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 27.10.2018 o 08:12, wujekcybul napisał:

Ja mam profil 195/45R16 i jak po Wawie i autostradach jezdzi sie super to jak tylko pojade do Lodzi albo gdzies gdzie sa gorsze drogi to jest dramat. Przez ostatnie 10 lat ze dwa razy gume zlapalem a teraz na mniejszym profilu w tym roku juz dwa razy. 

Masz pecha :P 

Ja na 205/40/17 jeździłem 7 lat, na codzień pracowałem w Warszawie, mieszkałem na podwarszawiu gdzie drogi były z poprzedniej epoki, były okresy gdy tamtym samochodem sporo się kręciłem po Polsce. Problemów nie stwierdzono, dramatów też nie. Choć w zimie też jeździłem na tym rozmiarze to Opona nie ucierpiała żadna, felgi ani razu nie pogiąłem. Teraz 225/40/18 też bez problemu. 

 

 

Da się na tym po Polsce jeżdzic - tylko przez pierwsze parę dni trzba się przyzwyczaić by omijać dziury i studzienki jeśli nie masz tego w zwyczaju (zawieszenie też będzie za to wdzięcne), inaczej jeździć przez torowiska i inaczej podjeżdżać pod krawężniki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.10.2018 o 20:41, Makary napisał:

Witam!

Myślę nad wymianą alusów. Obecnie mam 16 cali i zastanawiam się nad większymi kółkami np 17 lub 18.

Auto to Zafira B.

Pod względem wizualnym stawiam na 18' ale jak to w praktyce się sprawuje.

 

Proszę o opinie użytkowników 17 i 18 calowych kół.

ja z 17 wszedlem na 18 i roznica wizualna kolosalna. Tez obawialem sie ze ucierpi komfort i takie tam. Oryginalnie mialem 215/50/17 teraz mam 225/45/18 wiec mozna powiedziec ze rozmiar na wysokosc wieksze ( tak producent homologuje)

jakos strasznych roznic nie odczulem na niekorzysc czy pogorszenia walorow uzytkowych. Co do opon to ja swiadomie wybieram opony tanie  gdyz mega osiagi opon mam gdzies bo jezdze wolno, a i zafira chyba bokami latac nie bedziesz.

Mialem Nankangi NS20 opona jak opona kreci sie, mam accelera PHI podobnie ale juz polowa zjechana.Z tych dwoch chyba nankangi byly ciut lepsze na mokrym. teraz bralbym barumy prawdopodobnie.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.10.2018 o 20:41, Makary napisał:

Witam!

Myślę nad wymianą alusów. Obecnie mam 16 cali i zastanawiam się nad większymi kółkami np 17 lub 18.

Auto to Zafira B.

Pod względem wizualnym stawiam na 18' ale jak to w praktyce się sprawuje.

 

Proszę o opinie użytkowników 17 i 18 calowych kół.

Daj spokoj z 18 jesli jezdzisz czasem na trasach. Spalanie sporo wzrosnie. I auto oslabnie (zakladam ze nie masz tam 400nm). chyba ze wokol komina jezdzisz to bez znaczenia jesli delikatnie obchodzisz sie z kraweznikami i nie scinasz zakretow.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, lisik napisał:

Daj spokoj z 18 jesli jezdzisz czasem na trasach. Spalanie sporo wzrosnie. I auto oslabnie (zakladam ze nie masz tam 400nm). chyba ze wokol komina jezdzisz to bez znaczenia jesli delikatnie obchodzisz sie z kraweznikami i nie scinasz zakretow.

Głównie to wokół komina. Raz w miesiącu dłuższy wyjazd ok 200km. I wakacyjny wyjazd ca. 4000km

Cały czas szukam więc zobaczymy co się uda znaleźć ... i za ile :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poza wyglądem tak naprawdę nie ma plusów. 

 

Jeździłem na 18" 225/45 teraz przesiadłem sie na 16".

 

Minusy 18 -> cena opon, łatwo rozwalić (co sezon jakaś opona była do wymiany), większe spalanie, dużo niższy komfort jesli ktoś jeździ na drogach krajowych a nie tylko na autobananach :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.10.2018 o 22:07, shapyr napisał:

Zarówno w rozmiarze 215/55/16 jak i 215/50/17 w cenie do 500 zł kupię np. Goodyear EP, czyli jedne i drugie są w klasie premium. Generalnie różnica to 50 zł na oponie czyli 200 za komplet. Nadal nie ma tragedii.

Inna sprawa, że te Goodyeary mam teraz na kołach i szału nie ma. Następne będą budżetowe Dębice Presto UHP2. Ot taki eksperyment.

Zgadzam a sie, ludzie pożądają produktów premium i wmawiaja sobie to to ohy i ahy, a potem opinia ze szalu nie ma, ze mogloby byc lepiej, ze podobnie jak na barumie itp.

Zawsze  jadac nalezy  myslec i zachowac zdrowy rozsadek.

Mialem nowki zimowe  PIRELLI, sztuka 800 zl 215/50/17 i szalu nie bylo, na mokrym zrywalo, na sniegu jak kazda ktore mialem poprawnie jechal, czy barum czy conti. To moje zdanie.

Rozumiem opony super premium do auta co ma 300-500km i ogromny nm ale do  popychadel?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.11.2018 o 19:44, cesarz napisał:

Poza wyglądem tak naprawdę nie ma plusów. 

 

Jeździłem na 18" 225/45 teraz przesiadłem sie na 16".

 

Minusy 18 -> cena opon, łatwo rozwalić (co sezon jakaś opona była do wymiany), większe spalanie, dużo niższy komfort jesli ktoś jeździ na drogach krajowych a nie tylko na autobananach :)

Przesadzasz.

na Dk i lokalnych da sie jezdzicna 18.

Z rozwaleniem to chyba miales pecha bo ja juz 4 sezon i jakos bez  kapcia nawet.

. Wyglad 16" to jak nadmuchany kondon:)))

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 1.11.2018 o 18:49, lisik napisał:

Daj spokoj z 18 jesli jezdzisz czasem na trasach. Spalanie sporo wzrosnie. I auto oslabnie (zakladam ze nie masz tam 400nm). chyba ze wokol komina jezdzisz to bez znaczenia jesli delikatnie obchodzisz sie z kraweznikami i nie scinasz zakretow.

Taa i mozna tez tylek szklem wycierac dla taniosci.

Mi z 215 zimowych na 225 letnie spalanie szacuje ze wzroasta ok 0,5l. Czy to przypadek, czy nie, ciezko powiedziec, bo nie mam jak w takich samych warunkach zmierzyc na dystansie np 800 km w miescie.

Zawsze cos  jest inaczej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 26.10.2018 o 21:53, el_guapo napisał:

Nie tylko średnica wpływa na cenę opony. Popłatny rozmiar 205/55/16 jest tani, a kapeć 215/60/16 juź nie.

Dla 17tki popularny i tani rozmiar, także dla zafiry b/astry h to 225/45/17 a np. 225/50/17 będzie juz i kilka procent droższa. 

A ja mam 225/55 R 17 :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎26‎.‎10‎.‎2018 o 20:41, Makary napisał:

Witam!

Myślę nad wymianą alusów. Obecnie mam 16 cali i zastanawiam się nad większymi kółkami np 17 lub 18.

Auto to Zafira B.

Pod względem wizualnym stawiam na 18' ale jak to w praktyce się sprawuje.

 

Proszę o opinie użytkowników 17 i 18 calowych kół.

 

Nie odczujesz różnicy w spalaniu, ale różnica będzie. Taki paradoks. Koła będą zwyczajnie cięższe, a to ma znaczenie przy czymś co się obraca  i trzeba ten obrót napędzać.

 

Prowadzenie będzie lepsze głównie w trasie. Po mieście nieodczuwalna różnica.

Zwłaszcza jeśli auto lubiło myszkować przy większej prędkości, albo czuć było mocno boczne podmuchy wiatru.

 

Komfort się zmieni. Nie tyle jakieś większe przeszkody, typu spowalniacze, ale jakieś takie średnie pęknięcia czy dziury. Na większym balonie, opona to wybierze, a na naleśniku, niestety już zawieszenie i kręgosłup.

No i jeśli chodzi o zawieszenie. Wymienisz elementy wcześniej.

Nie będzie tak, że zaczniesz wymieniać co miesiąc, ale zwyczajnie jak coś padnie, to miej świadomość tego, że na balonie by padło za kilkadziesiąt tyś kilometrów dopiero

 

Co do wyglądu. Ten jest fajniejszy na większej feldze. Jednak jeśli z niej świeci mikro tarcza hamulcowa, to jest to już bardziej śmieszne niż fajne. Wygląda jak barczysty facet w rurkach ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, shapyr napisał:

 

 

4 minuty temu, shapyr napisał:

A co jej się od czoła stało?

 

Nic jest w pokrowcu zdjęcie stare ale DOT widac jezdzilem 6m-cy na tej oponie ,bieżnika jak w nowej☹️nowej☹

A najlepsze ze na rownej powierzchni nie bylo widac flaka opona to continental conti sport contact z jakims systemem cos jak.run flat ,odkrylem dopiero jak podjechalem sprawdzic ciśnienie w kolach bo ktos modry prze de mną wyłączył czujniki cisnienia 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.