Skocz do zawartości

Jak tam Wasze świecie?


r1sender

Rekomendowane odpowiedzi

2 godziny temu, r1sender napisał:

sprawdzacie je co jakiś czas, czy dopiero jak już kuleje? Tutaj też zaczęło kuleć, a w sumie nie miało siły, korbowód skrzywiony...

 

 

Kierownik musiał przez wiele miesięcy ignorować wszelkie sygnały, dźwięki, wibracje i kontrolki.

Tutaj kierownik do wymiany a nie świeca ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, volf6 napisał:

Co to motorownia? 

Kontrolka powinna być jak jakaś uszkodzona...

Jednak od przepalenia świecy do takiej demolki silnika droga daleka8]

diesel mazdy, tam nic innego w cylindrze nie było prócz tego kawałka świecy, żadnej śruby w głowicy nie brakowało, zawory jak na zdjęciu też całe. Auto nie dotarło o własnych siłach do warsztatu. Jej kawałek wbiło w głowicę, z lewej strony (pomiędzy zaworami jakby na godzinie 8).

@Spajdi masz tu opisane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diesel mazdy, tam nic innego w cylindrze nie było prócz tego kawałka świecy, żadnej śruby w głowicy nie brakowało, zawory jak na zdjęciu też całe. Auto nie dotarło o własnych siłach do warsztatu. Jej kawałek wbiło w głowicę, z lewej strony (pomiędzy zaworami jakby na godzinie 8).
[mention=183116]Spajdi[/mention] masz tu opisane.
No tak czyli tak jak myślałem, ale nie nazwał bym tego tak do końca błędem eksploatacjyjnym. Świeca żarowa nawet po 20 latach nie powinna się rozpaść sama z siebie. Ewidentnie wada fabryczna musiała być. Można wymienić świece żarowe co 5 lat, trafić na wadliwą i po 2-3 latach może ulecieć, jak się ma pecha to i palec w tyłku można złamać. Dodając do tego jakość dzisiejszych części aftermarketowych to ja od pewnego czasu 2x się zastanawiam zanim wymienię coś "na zapas" bo niejednokrotnie ori część przeżyje 2-3 zamienniki nawet z najwyższej półki.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.11.2018 o 20:22, r1sender napisał:

sprawdzacie je co jakiś czas, czy dopiero jak już kuleje? Tutaj też zaczęło kuleć, a w sumie nie miało siły, korbowód skrzywiony...

Od czasów Łady Samary i Lanosa, nie wymieniałem w żadnym aucie... może zbyt krótko użytkuje by trzeba było zmieniać... ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

12 godzin temu, r1sender napisał:

@Igorek 1.6 

Czyli zdaje się silnik od PSA ;]

Kolega ma Peugeota 307 z 1.6 HDI. Niedawno próbował wymienić świece żarowe ale jedna (albo może i dwie) ukręciła się ale w ten sposób, że gwint puścił a świeca pękła poniżej gwintu i zapieczona została w głowicy. Szukał w necie i problem jest powszechny, więc wkręcił z powrotem ten gwint i jeździ tak bo nie ma pomysłu co dalej. Będę musiał jemu przekazać czego może się spodziewać w niedalekiej przyszłości.

I teraz pytanie- czy w przypadku tej Mazdy nikt tam wcześniej nie odwalił takiego samego numeru z nieudaną próbą wykręcenia świecy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, Igorek napisał:

Czyli zdaje się silnik od PSA ;]

Kolega ma Peugeota 307 z 1.6 HDI. Niedawno próbował wymienić świece żarowe ale jedna (albo może i dwie) ukręciła się ale w ten sposób, że gwint puścił a świeca pękła poniżej gwintu i zapieczona została w głowicy. Szukał w necie i problem jest powszechny, więc wkręcił z powrotem ten gwint i jeździ tak bo nie ma pomysłu co dalej. Będę musiał jemu przekazać czego może się spodziewać w niedalekiej przyszłości.

I teraz pytanie- czy w przypadku tej Mazdy nikt tam wcześniej nie odwalił takiego samego numeru z nieudaną próbą wykręcenia świecy?

Trzeba było tej gwintowanej części  już nie wkręcać, moze z czasem kompresja by resztę wyrzuciła:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Igorek napisał:

Czyli zdaje się silnik od PSA ;]

Kolega ma Peugeota 307 z 1.6 HDI. Niedawno próbował wymienić świece żarowe ale jedna (albo może i dwie) ukręciła się ale w ten sposób, że gwint puścił a świeca pękła poniżej gwintu i zapieczona została w głowicy. Szukał w necie i problem jest powszechny, więc wkręcił z powrotem ten gwint i jeździ tak bo nie ma pomysłu co dalej.

Są warsztaty, które świadczą usługi "wykręcania" takich świec. Na pewno wyjdzie taniej niż zdjęcie głowicy nie mówiąc o remoncie, czy wymianie silnika.

Edycja

Można też kupić specjalistyczne narzędzia do usuwania świec, ale tanio nie jest i bez doświadczenia można więcej zepsuć niż naprawić.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, janusz napisał:

Są warsztaty, które świadczą usługi "wykręcania" takich świec. Na pewno wyjdzie taniej niż zdjęcie głowicy nie mówiąc o remoncie, czy wymianie silnika.

Edycja

Można też kupić specjalistyczne narzędzia do usuwania świec, ale tanio nie jest i bez doświadczenia można więcej zepsuć niż naprawić.

Mozna próbować...

 

 

 

Potem jeszcze dojdą zapieczone wtryski i mamy pełnie szczęścia;] W  w 3 litrowych Ducato/Iveco to jakaś masakra8]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, rwIcIk napisał:

Nowe ... zaczęły brać dużo prądu przed rozruchem ?

Jak za dużo/dużo-raczej jak nowe to chyba tyle ile trzeba:) Nie wiem jakie auto (czy jest dogrzewanie po rozruchu np.) ale jak rozruch na kluczyk to można palić bez czekania na kontrolkę...

O ile, oczywiście ,te stare były przepalone a nie tylko stare;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 godzin temu, volf6 napisał:

Znaczy w efekcie czego padł akumulator? Bo świece stare czy nowe:hmm:8]

 

Sory, może nieskładnie napisałem. Tak sądzę, że po wymianie świec zaczeły one brać więcej prądu z akumulatora przy rozruchu. I dlatego 6-letni aku się poddał.

Ze starymi świeczkami miałem problemy z uruchomieniem silnika przy +1 stopni po nocnym postoju na dworze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.