Skocz do zawartości

filtr kabinowy węglowy i niewęglowy, czyli zwykły


wawo

Rekomendowane odpowiedzi

Dnia 2.11.2018 o 20:40, r1sender napisał:

@wawo ja się nie spuszczam nad filtrem 2x w roku wymieniam. Przy jeździe miejskiej, parkowaniu w pobliżu drzew jeden i drugi typ filtra tak samo się brudził. Dlatego kupuję najtańszy.

przypomnę, ze lanosy nie miały filtrow - mam garaż. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, aviator napisał:

Niestety nie wyczuwam różnicy między zwykłym, a tym z węglem...

Bo to twoje pluca wyczuwac maja roznice, ilosc zwiazkow lotnych w zwyklym jest bodaj 5x wieksza niz w weglu.

w tv robili test, nie tak dawno, bylem zdumiony roznica.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.11.2018 o 23:04, wawo napisał:

przypomnę, ze lanosy nie miały filtrow - mam garaż. 

I w zwiazku z tym, z enie mialy kupa syfu w srodku. Dziwie sie ze nie wkladali seryjnie .

Ale miejsce bylo w lanosie do filtra, raz wlozyslem, zasyfil sie migiem ograniczajac przeplyw p[owietrza znacznie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W Nubirze w latach 90tych to wsadzalem tam ramke z rajstopa. To bylo najlepsze rozwiazanie na tamte czasy, nie przepuszczala lisci i roznych farfocli a jednoczesnie tez nie ograniczala przeplywu powietrza co bylo bardzo istotne gdyz te auta w zla pogode mialy spora tendencje do parowania szyb i rzadko byly wyposazane w klimatyzacje ktora pomagalaby z tym walczyc.

W dzisiejszych czasach nie wyobrazam sobie uzyc innego filtra niz ten weglowy, przy takiej ilosci spalin...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 2.11.2018 o 20:35, wawo napisał:

plusy / minusy? 

Plusem węglowego jest redukcja zapachów przedostających się do kabiny z zewnątrz, ale redukcja czasowa i nie całkowita. Ja osobiście kupuje węglowy, bo do mojego auta węglowy oryginał Renault (robiony przez Valeo) jest jednym z najtańszych możliwych filtrów do dostania na rynku ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 lata później...
W dniu 3.11.2018 o 09:35, sdss napisał:

Ja polecam filtr MANN polifenolowy. Zdecydowanie lepiej filtruje zapachy.

odgrzeję temat, bo przy wymianie filtra zorientowałem się że fabryczny był polifenolowy, a pakiet przeglądów VW nie obejmuje filtra PP (podobno anty smogowo-alergiczny) i się zastanawiam czy warto dopłacić do takiego

koszty zamienników w moim przypadku to: zwykły 25zl, węglowy 35, polifenolowy 55

 

macie doświadczenia z tymi polifenolowymi ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 3.11.2018 o 09:35, sdss napisał:

Ja polecam filtr MANN polifenolowy. Zdecydowanie lepiej filtruje zapachy.

Miałem i różnicy nie odczułem. Chyba trzeba robić jakieś testy w laboratorium,  żeby zauważyć poprawę tłumienia smrodów. 

 

p.s.

Właściwie to odczułem różnicę między węglowym,  a polifenolowym. W portfelu i to bardzo odczuwalną 😃

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zauważyłem taki oto scenariusz:

1. W Kia węglowy był jakiś grubszy - ciężko wchodził i wychodził . O dziwo węglowy był najtańszy 

2. W Dacia /Renault to samo - bez problemu - prosto wchodził bez węgla. Cena zwykłego najtańsza (a z węglowego sypał się węgiel )

3. mercedes- tu tylko węgiel lub cis tam lepszego. Ori filtr w porównaniu do zamiennika zupełnie inny. Ori na końcach wykończony miękkim plastikiem a nie papier/gąbka.

4. Co do pancerwagonów obojętnie jak dla mnie. 
5. Toyota jak Kia - tak samo montowane itd.

6. Opel - tuj jak zwykle największy problem to odpływ wody 😩

co tam jeszcze miałem - nie pamietam.

 

Podsumowując :

Wole kupić najtańsze co 1/2 roku niż super hiper i wsadzając je zgnieść - bo są „za grube”, wyjątek stanowi gwiazda - tu ori bije na głowę cała resztę. 

 

Edytowane przez Camel
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 2.11.2018 o 20:35, wawo napisał:

jakieś doświadczenia? plusy / minusy? 

 

zadnych bo kupuję zwykle i wymieniam wiosną i przed zimą,

Chyba raz mialem węglowy i poza ceną nie zauwazylem jakis roznic.

Po pol roku i tak się nadają do wywalenia - a rocznie robię w sumie niewiele bo ok 30 tys km.

 

Nie ma się co oszukiwać - filtry sie w naszych warunkach tak szybko brudzą ze nie ma sie co z nimi piescic - tym bardziej ze są smiesznie tanie. 

 

 

Edytowane przez GPR
  • Lubię to 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

17 godzin temu, jqr napisał:

odgrzeję temat, bo przy wymianie filtra zorientowałem się że fabryczny był polifenolowy, a pakiet przeglądów VW nie obejmuje filtra PP (podobno anty smogowo-alergiczny) i się zastanawiam czy warto dopłacić do takiego

koszty zamienników w moim przypadku to: zwykły 25zl, węglowy 35, polifenolowy 55

 

macie doświadczenia z tymi polifenolowymi ?

Ostatnio kupiłem do samochodu żony filtr firmy Mahle z serii CareMatix.

 

Jest droższy od zwykłego, aczkolwiek przy markach premium cena jest podobna.

Filtr w odczuciu „dotykowym” bardzo dobrej jakości. Producent zachwala go pod niebiosa, ale to każdy musi sobie ocenić. Oczywiście, różnicy „nie widać”, ale następny też będzie taki. Jakiś mnie do niego przekonano.

 

W moim Renault filtry węglowe są tanie i oryginalne też skupuję. Ostatnio kupiłem dwa i je „wyjeżdżę”, ale następny będzie Mahle CareMatix.

 

Nie stać mnie na Porsche, ale stać mnie na filtr Mahle! 😜

Na coś musi mnie stać… :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

45 minut temu, Artisan napisał:

Ostatnio kupiłem do samochodu żony filtr firmy Mahle z serii CareMatix

 

Ten filtr do mnie to cena prawie 2x polifenolowy OEM ;]

Nie wiem czy się skuszę ale dobrze wiedzieć, że coś takiego jest :ok:

 

 

 

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

26 minut temu, analyzer64 napisał:

 

Ten filtr do mnie to cena prawie 2x polifenolowy OEM ;]

Nie wiem czy się skuszę ale dobrze wiedzieć, że coś takiego jest :ok:

 

 

 

U mnie jest podobnie :)

Reno mnie jednak przyzwyczaiło do pewnej kategorii cen i za to sobie je bardzo chwalę i złego słowa nie wypowiem.

 

Ale żona jeździ Lexusem, starym ale jarym, i u niej ta różnica już nie jest tak duża.

Więc, żeby być panem we własnym domu, kupiłem jej ten „lepszy”.

 

A podoba mi się idea. Że lepiej filtruje, etc. Nie potrafię ocenić prawdziwość tego, ale tak na chłopski rozum przekonuje mnie to, zwłaszcza w kontekście smogu.

 

No i jest jeszcze jeden element. Na opakowaniu filtra do Reno są tylko napisy „Renault”, a na opakowaniu Mahle CareMetix jest uśmiechnięta rodzina. Ja też chcę mieć uśmiechniętą rodzinę, bo w moim Reno to jakoś tak wszyscy nie są tak uśmiechnięci. Myślę, że to zadziała! ;)

  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

39 minut temu, Artisan napisał:

U mnie jest podobnie :)

Reno mnie jednak przyzwyczaiło do pewnej kategorii cen i za to sobie je bardzo chwalę i złego słowa nie wypowiem.

 

Ale żona jeździ Lexusem, starym ale jarym, i u niej ta różnica już nie jest tak duża.

Więc, żeby być panem we własnym domu, kupiłem jej ten „lepszy”.

 

A podoba mi się idea. Że lepiej filtruje, etc. Nie potrafię ocenić prawdziwość tego, ale tak na chłopski rozum przekonuje mnie to, zwłaszcza w kontekście smogu.

 

No i jest jeszcze jeden element. Na opakowaniu filtra do Reno są tylko napisy „Renault”, a na opakowaniu Mahle CareMetix jest uśmiechnięta rodzina. Ja też chcę mieć uśmiechniętą rodzinę, bo w moim Reno to jakoś tak wszyscy nie są tak uśmiechnięci. Myślę, że to zadziała! ;)

Bo w Renaulcie jak wsadzasz filtr bez jego pogięcia to już wystarczy - już micha się cieszy 😜

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

57 minut temu, Artisan napisał:

Reno mnie jednak przyzwyczaiło do pewnej kategorii cen i za to sobie je bardzo chwalę i złego słowa nie wypowiem.

 

Też jeżdżę Renault teraz i ceny części oryginalnych mi odpowiadają bardzo. Miałem japońskie auto i tam cenowo nie było tak kolorowo.

 

Ja na OEM filtrze powietrza Renault, miałem nadrukowane logo Mann'a. Na kabinowym nie miałem nic, ale tu bym się dopatrywał raczej produkcji Purfluxa. Będę brał teraz ten zielony Renówki to spojrzę dokładnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, analyzer64 napisał:

 

Też jeżdżę Renault teraz i ceny części oryginalnych mi odpowiadają bardzo. Miałem japońskie auto i tam cenowo nie było tak kolorowo.

 

Ja na OEM filtrze powietrza Renault, miałem nadrukowane logo Mann'a. Na kabinowym nie miałem nic, ale tu bym się dopatrywał raczej produkcji Purfluxa. Będę brał teraz ten zielony Renówki to spojrzę dokładnie.

Chyba Purflux. Aczkolwiek pudełko jest całe zadrukowane „Renaultami”

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.