Skocz do zawartości

Kompakt do ok. 35k


kubajg

Rekomendowane odpowiedzi

Może pomożecie mi rozwiązać dylemat ;) Mam w tym momencie Bravo II 1.9 16v z 2007 (wersja Sport) z którego jestem ogólnie zadowolony, jednak coraz bardziej denerwuje mi użytkowanie auta z dieslem pod maską. Nie chodzi tu o kwestie ekologii czy typowych problemów diesli itp. Po prostu jak kupowałem to auto to jeździłem często w trasy, a obecnie wypady poza miasto zdarzają się rzadko, raz na kilka tygodni. Głównie tłukę się po mieście, przebiegi w okolicach max. 12-13k rocznie razem z wakacyjnym wypadem. W perspektywie roku będę pewnie jeździł jeszcze mniej ze względu na przeprowadzkę.

 

Pojawił się pomysł zmiany na coś z benzyną pod maską, z tym że raczej nie chciałbym wydawać więcej niż okolice 35k zł.

 

Wymagania:

- benzyna, preferowane turbo

- kompakt

- 5 drzwi

- bagażnik min. 350l

- rocznik min. 2009/2010

- osiągi min. 9-9,5s do "setki"

- preferowany bardziej sportowy charakter zawieszenia i ukł. kierowniczego

 

Ogólnie muszę mieć coś co daje jakikolwiek fun z jazdy, nie wytrzymam w aucie które ledwo przyspiesza i po wejściu w zakręt wygina się jak łajba.

Jako że wcześniej miałem Alfę 147 którą w zakrętach jeździło się świetnie, cały czas po głowie chodzi mi Giulietta z T-Jetem 1.4 pod maską.

Podoba mi się także Leon III, tylko zastanawiam się czy to auto jest w ogóle osiągalne w takiej cenie 🤔

Macie jakieś pomysły?

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To już nawet nie chodzi o przebieg, wiem że to dla diesla nie problem. Bardziej chodzi o wrażenia dźwiękowe i ogólne odczucia z jego pracy. Trochę mam dosyć tego klekotu i hałasu przy porannym odpalaniu, a w zimie to jest jeszcze nasilone. Poza tym od 6 lat jeżdżę dieslami i chyba czas na zmiany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, kubajg napisał:

To już nawet nie chodzi o przebieg, wiem że to dla diesla nie problem. Bardziej chodzi o wrażenia dźwiękowe i ogólne odczucia z jego pracy. Trochę mam dosyć tego klekotu i hałasu przy porannym odpalaniu, a w zimie to jest jeszcze nasilone. Poza tym od 6 lat jeżdżę dieslami i chyba czas na zmiany :)

 

O Leonie III to mozesz wg mnie zapomniec z takim budzerem... IMHO Giulietta albo Lancia Delta z T-jetem to fajne opcje :ok:

Ewentualanie Focus 1.6T czy Astra 1.6T ale tutaj na jakies wieksze emocje bym nie liczyl ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kubajg napisał:

- osiągi min. 9-9,5s do "setki"

- preferowany bardziej sportowy charakter zawieszenia i ukł. kierowniczego

 

Ogólnie muszę mieć coś co daje jakikolwiek fun z jazdy, nie wytrzymam w aucie które ledwo przyspiesza i po wejściu w zakręt wygina się jak łajba.

Jako że wcześniej miałem Alfę 147 którą w zakrętach jeździło się świetnie, cały czas po głowie chodzi mi Giulietta z T-Jetem 1.4 pod maską.

Podoba mi się także Leon III, tylko zastanawiam się czy to auto jest w ogóle osiągalne w takiej cenie 🤔

Macie jakieś pomysły?

 

Co do osiągów, to mój Golf 1.0TSI ma katalogowo 9,8 do setki.

Dzisiejsze auta z turbo zwyczajnie mają takie osiągi ;) Można założyć, że każda benzyna turbo spełni wymagania.

W Bravo o ile pamiętam masz zwykłą belkę. Jak kupisz coś z wielowahaczem, to nie musisz mieć sportowego zawiasu. I tak będzie się prowadzić dużo lepiej.

 

Osobiście polecam Focusa. Ostatnio takim jeździłem z pracy. Zwykły mk3 z 1.6 pod maską. Jakaś tania wersja na baloniastych oponach, a prowadził się wprost perfekcyjnie.

Kup z odpowiednim silnikiem i będziesz zadowolony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kubajg napisał:

Macie jakieś pomysły?

Kup tą Alfę - przynajmniej będziesz miał ładne auto.

 

Albo inaczej, skoro nie robisz dużych przebiegów i lubisz się pobawić czasami obniż ten rocznik i kup coś rzeczywiście dającego fun z jazdy. Przejedź się przykładowo jakimkolwiek Bmw E90 , Lexem IS II

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, kubajg napisał:

Macie jakieś pomysły?

 

Civic, Impreza, Lancer?

 

Opcje bez wiertarki, ale bardzo rozsądne (Subaru trochę mniej ze względu na upierdliwy serwis, ale ma AWD), bezproblemowe, spełniające założenia (nie wiem jak z bagażnikiem) i - przede wszystkim - Japończyki są ostatnim bastionem braku absurdów inżynierii kreatywnej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@camel00 Japończyki mnie nie zachęcają ze względu na droższą eksploatację i dostępność części. Poza tym mam złe wspomnienia z jazdy wolnossakami (oczywiście 4 cylindrowymi), kiepska elastyczność i ciągłe wachlowanie biegami jest wkurzające.

 

@jacob24 To nie kompakty. Ale nawet jeżeli, to BMW ma sens tylko z R6 pod maską, IS ma V6. Takie silniki palą pewnie 15 l w mieście, podziękuję :)

 

@kravitz Kolega z pracy ma Rapida 1.2 TSI i zachwala ten silnik, muszę zamówić u niego jazdę próbną. Z tego co patrzę na filmiki na YT ma całkiem niezłe osiągi i elastyczność. Jakby się to udało znaleźć w budzie Leona 3 to mogłoby być spoko opcją :)

 

@Maciej__ Delta odpada, to tak naprawdę Bravo z ultra brzydkim tyłkiem ;] Ale Focus i Astra to ciekawe opcje, też o nich myślałem. Zwłaszcza ten Focus, tylko pytanie czy 1.6 EcoBoost to udany silnik? Internet wypluwa różne opinie, ale sporo negatywnych (typu problemy z przegrzewaniem się).

 

Dzięki za odpowiedzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kubajg napisał:

@camel00 Japończyki mnie nie zachęcają ze względu na droższą eksploatację i dostępność części. Poza tym mam złe wspomnienia z jazdy wolnossakami (oczywiście 4 cylindrowymi), kiepska elastyczność i ciągłe wachlowanie biegami jest wkurzające.

 

@jacob24 To nie kompakty. Ale nawet jeżeli, to BMW ma sens tylko z R6 pod maską, IS ma V6. Takie silniki palą pewnie 15 l w mieście, podziękuję :)

 

@kravitz Kolega z pracy ma Rapida 1.2 TSI i zachwala ten silnik, muszę zamówić u niego jazdę próbną. Z tego co patrzę na filmiki na YT ma całkiem niezłe osiągi i elastyczność. Jakby się to udało znaleźć w budzie Leona 3 to mogłoby być spoko opcją :)

 

@Maciej__ Delta odpada, to tak naprawdę Bravo z ultra brzydkim tyłkiem ;] Ale Focus i Astra to ciekawe opcje, też o nich myślałem. Zwłaszcza ten Focus, tylko pytanie czy 1.6 EcoBoost to udany silnik? Internet wypluwa różne opinie, ale sporo negatywnych (typu problemy z przegrzewaniem się).

 

Dzięki za odpowiedzi.

LEona za 35k benzyna to tylko 2ga generacja niestety ceny uzywek powariowaly. Bezwypadkowy z PL to minimum 45k.

Focus bedzie za 35k ale to 1.0 EB 1.6T to znow trzeba dolozyc lekko 10k.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wujekcybul Masz rację, że bliżej ceny w której szukam są zazwyczaj auta z Niemiec od komisów, pewnie niewielki odsetek jest pewny, reszta to mogą być jednak jakieś ulepy.

 

Mam wrażenie że to działa tak - masz 30-35k na auto, to większość doradzi "dołóż 10k i kup coś pewnego". A jak już się człowiek zgodzi na taką kwotę, to okazuje się że lepiej kupić nowe auto z salonu za ok. 50k i mieć święty spokój ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, kubajg napisał:

@wujekcybul Masz rację, że bliżej ceny w której szukam są zazwyczaj auta z Niemiec od komisów, pewnie niewielki odsetek jest pewny, reszta to mogą być jednak jakieś ulepy.

 

Mam wrażenie że to działa tak - masz 30-35k na auto, to większość doradzi "dołóż 10k i kup coś pewnego". A jak już się człowiek zgodzi na taką kwotę, to okazuje się że lepiej kupić nowe auto z salonu za ok. 50k i mieć święty spokój ;]

Ja na Twoim miejscu to bym jezdzil Bravo jak sie nie psuje. Bo kupno kompakta za 45k to bez sensu IMO jak za 55k pewnie sie nowy Rapid znajdzie czy inny Seat czy chociazby  VW Polo. Wielkoscia to Polo bedzie podobne do Bravo. 5 lat gwarancji, czasem przeglady za darmo da sie wydebic i dorzuca zimowki. 

 

Ewentualnie znalezc takie auto za te 45k zeby nic nie dokladac. Pojezdzisz rok, dwa nawet oleju nie zmieniac i do dziada w innym wypadku to bedzie wor bez dna bo a to opony, a to pakiet startowy a to a to tamto i wyjdzie podobnie jak nowe. Zwlaszcza, ze biorac pod uwage opcje finansowania VW i pakiet ubezpieczen.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@wujekcybul Tak czy inaczej kwota 45k nie wchodzi w grę, podobnie jak nowe auto, więc chyba po prostu będę obserwował oferty i oglądał auta w promieniu powiedzmy 50km. Może akurat pojawi się coś ciekawego. W sobotę podjadę z ciekawości do komisu obejrzeć Leona 3 za 35k, bo stoi niedaleko. Jak będzie trup to chociaż posiędzę i pomacam ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 minut temu, bielaPL napisał:

 

Obawiam się, ze na sensowne GTI z tego rocznika to trzeba sporo dolozyc...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kubajg napisał:

@wujekcybul Tak czy inaczej kwota 45k nie wchodzi w grę, podobnie jak nowe auto, więc chyba po prostu będę obserwował oferty i oglądał auta w promieniu powiedzmy 50km. Może akurat pojawi się coś ciekawego. W sobotę podjadę z ciekawości do komisu obejrzeć Leona 3 za 35k, bo stoi niedaleko. Jak będzie trup to chociaż posiędzę i pomacam ;]

Nie ma co jak juz to szukaj Astry IV 1.4T albo Focusa 1.0T ten leon to bedzie ulep a nie auto.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Rylu napisał:

Masz na giełdzie AK a3 2.0t z quattro. 39k. 

Widziałem, ładne auto, tylko boję się skrzyni S-Tronic. Nie znam się na VAGach a tych skrzyń było pewnie 10 różnych i znając życie tylko kilka jest udanych ;] Do tego wersja na rynek amerykański i cholera wie czym to się różni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, camel00 napisał:

 

Civic, Impreza, Lancer?

 

Opcje bez wiertarki, ale bardzo rozsądne (Subaru trochę mniej ze względu na upierdliwy serwis, ale ma AWD), bezproblemowe, spełniające założenia (nie wiem jak z bagażnikiem) i - przede wszystkim - Japończyki są ostatnim bastionem braku absurdów inżynierii kreatywnej.

Oj tak....Nowsze VW są bardzo fajne póki coś się nie zepsuje. Potencjometr klimy dycha, ale cały wieczór z głowy. Przykładów jest więcej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 godzin temu, kubajg napisał:

EcoBoost to udany silnik? Internet wypluwa różne opinie, ale sporo negatywnych (typu problemy z przegrzewaniem się).

 

Owszem wypluwa jest troche akcji serwisowych ale ja jako posiadasz mk 2 ,jestem zadowolony z zawieszenia i bez awaryjności ,na pewno będzie mk 3 lub c max w ecoboost 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Internet zawsze wypluje info negatywne bo po co pisać gdy jest ok.

Kolega z tego forum też ma we ecobost 1.0 fordowski od nowości i jest zadowolony. Mogę podpytać, bo na AK od dawna się nie udziela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, kubajg napisał:

Widziałem, ładne auto, tylko boję się skrzyni S-Tronic. Nie znam się na VAGach a tych skrzyń było pewnie 10 różnych i znając życie tylko kilka jest udanych ;] Do tego wersja na rynek amerykański i cholera wie czym to się różni.

 

Możesz jeszcze spojrzeć na Megane 2.0 Tce...

Niestety bardzo mało tego na rynku, a auto i silnik naprawdę Ok :ok:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
Obawiam się, ze na sensowne GTI z tego rocznika to trzeba sporo dolozyc...
 
Może i tak chociaż trochę ich wypluwa. W takim razie franca i nie patrzeć na opinie o silniku
https://www.otomoto.pl/oferta/peugeot-308-peugeot-308-1-6-benzyna-156-km-ID6BtNeH.html
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, bielaPL napisał:
3 minuty temu, tomy napisał:
W tym Pugu to chyba 1.6 thp siedzi, który delikatnie mówiąc do udanych nie należy.

Mówiłem nie patrzeć na opinie. W każdym aucie coś jest nie tak.

Tzn co przesadzone są te opinie? Faktycznie jest ok? To na co patrzeć?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35k to trochę mało na sensowne, współczesne auto z TB pod maską.

Golf/Leon to stanowczo za mało, chyba że na TSI z problemami...

 

Pojeździj np. Golfem z 1.4TSI, mozliwe ze zmotywujesz sie do zwiekszenia budzetu 🙂 Fajnie to fruwa.

Focus MK3 fajnie prowadzi sie, ale bez ecoboosta nie ma sensu kupować. 1.6NA jest troche za słaby.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, bielaPL napisał:

Mówiłem nie patrzeć na opinie. W każdym aucie coś jest nie tak.

polemizowałbym, są mniej lub bardziej dopracowane konstrukcje. Lepiej odrzucić to co posiada jednak sporo kiepskich opinii nie pisanych przez typowych hejterów - tylko poparte o testy itp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, bielaPL napisał:

Może i tak chociaż trochę ich wypluwa. W takim razie franca i nie patrzeć na opinie o silniku
https://www.otomoto.pl/oferta/peugeot-308-peugeot-308-1-6-benzyna-156-km-ID6BtNeH.html

cytat z ogłoszenia : "Sprzedaję - potrzebuję większy bagażnik. 23.10.2018 wymieniony został napęd rozrządu z roczną gwarancją - faktura od serwisu Peugeot." 

 

wnioski można wyciągnąć, jak to się piszę - pozdro dla kumatych;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, jacob24 napisał:

cytat z ogłoszenia : "Sprzedaję - potrzebuję większy bagażnik. 23.10.2018 wymieniony został napęd rozrządu z roczną gwarancją - faktura od serwisu Peugeot." 

 

wnioski można wyciągnąć, jak to się piszę - pozdro dla kumatych;]

 

A możesz mi wytłumaczyć jakie wnioski z tego opisu można wyciągnąć? Pytam na serio. Sam miałem przypadek, że wymieniłem rozrząd w ASO za 1600 zł po czym dwa tygodnie później sprzedałem auto. Celowo? Nie, po prostu nie wiedziałem jak długo będę sprzedawał auto a rozrząd był właśnie do wymiany.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, spad napisał:

 

A możesz mi wytłumaczyć jakie wnioski z tego opisu można wyciągnąć? Pytam na serio. Sam miałem przypadek, że wymieniłem rozrząd w ASO za 1600 zł po czym dwa tygodnie później sprzedałem auto. Celowo? Nie, po prostu nie wiedziałem jak długo będę sprzedawał auto a rozrząd był właśnie do wymiany.

 

Biorac pod uwagę, ze to 1.6THP to tam rozrząd czasami wymieniasz razem z olejem ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem chcesz zrobić wymianę bez sensu. Masz samochód któremu nic nie dolega, znasz go dobrze, bo pewno parę lat nim jeździsz, a chcesz wymienić na coś nieznanego, co będzie miało 6-8 lat (jak np to GTI, które tu ktoś proponował) albo ogromny przebieg wskazujący na eksploatację flotową. W tym budżecie który załozyłeś, albo kupisz 6-8 latka z nieznanym przebiegiem, albo młodszego ulepa, albo coś zajechanego przez handlowca po przeglądach LL i ewentualnie ze skręconym przebiegiem. Jakbyś dyponował np kwotą 50 k, to wymiana miałaby moim zdaniem większy sens, bo realne wtedy jest kupić coś młodego od pierwszego właściciela.

Ekonomicznie też Ci się nie opłaca, bo a swojego fiata dostaniesz pewno siatkę śliwek.

Ja bym się na Twoim miejscu powstrzymał do czasu dopóki się nic ni psuje albo np życie Cię nie zmusi do zmiany (np. będziesz potrzebował większy, może wyżej zawieszony itp). Samo to że samochód Ci się nudzi, to naprawdę słaby pretekst by ryzykować trafienie na minę. Nawet się nie spodziewasz jak uciążliwy taki samochód może być. Ja niestety wiem bo w rodzinie jest przypadek osoby która trafiła na minę  - to że powypadkowy to akurat było pół biedy. Zecydowanie większym problemem na codzień była częstotliwość, nieprzewidywalność i koszt napraw awarii oraz kupa druciarstwa mająca na celu sprawienie, że ów totalnie zajechany samochód działał.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

43 minuty temu, Manx napisał:

Moim zdaniem chcesz zrobić wymianę bez sensu. Masz samochód któremu nic nie dolega, znasz go dobrze, bo pewno parę lat nim jeździsz, a chcesz wymienić na coś nieznanego, co będzie miało 6-8 lat (jak np to GTI, które tu ktoś proponował) albo ogromny przebieg wskazujący na eksploatację flotową. W tym budżecie który załozyłeś, albo kupisz 6-8 latka z nieznanym przebiegiem, albo młodszego ulepa, albo coś zajechanego przez handlowca po przeglądach LL i ewentualnie ze skręconym przebiegiem. Jakbyś dyponował np kwotą 50 k, to wymiana miałaby moim zdaniem większy sens, bo realne wtedy jest kupić coś młodego od pierwszego właściciela.

Ekonomicznie też Ci się nie opłaca, bo a swojego fiata dostaniesz pewno siatkę śliwek.

Ja bym się na Twoim miejscu powstrzymał do czasu dopóki się nic ni psuje albo np życie Cię nie zmusi do zmiany (np. będziesz potrzebował większy, może wyżej zawieszony itp). Samo to że samochód Ci się nudzi, to naprawdę słaby pretekst by ryzykować trafienie na minę. Nawet się nie spodziewasz jak uciążliwy taki samochód może być. Ja niestety wiem bo w rodzinie jest przypadek osoby która trafiła na minę  - to że powypadkowy to akurat było pół biedy. Zecydowanie większym problemem na codzień była częstotliwość, nieprzewidywalność i koszt napraw awarii oraz kupa druciarstwa mająca na celu sprawienie, że ów totalnie zajechany samochód działał.

Dokładnie. Szkoda na siłę kombinować, bo będzie "zamienił stryjek siekierkę na kijek"

Czekać aż zmienią się potrzeby albo zwiększy się budżet. W międzyczasie obserwować rynek - może ktoś znajomy czy z rodziny będzie sprzedawał np. swoje auto które ma od nowości i jest pewne.

W perełki z komisów bym nie wierzył, bo jeśli rzeczywiście miałbym taką perełkę, to nie sprzedawałbym, albo sprzedałbym ją bez pośrednictwa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Manx napisał:

 Jakbyś dyponował np kwotą 50 k, to wymiana miałaby moim zdaniem większy sens, bo realne wtedy jest kupić coś młodego od pierwszego właściciela.

 

Niby tak, tylko wtedy wszyscy z AK namawialiby żeby dołożył i kupił nowego, bo nowy to zawsze nowy, spokój na parę lat, a z używkami to wiadomo jak jest :phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Manx @Majkiel Macie sporo racji, Bravo nie jest już młode ale na tyle znam jego stan techniczny że wsiadam i jadę gdzie chcę bez stresu. Używane auto które kosztuje mniej niż jego średnia rynkowa nie może dawać takiej gwarancji i na bank będzie tam coś nie tak (pół biedy jak tylko mechanicznie, czasem są to jakieś popowodziowe czy poskładane z 3 innych trupy). Podchodzę do tematu totalnie na luzie i tak jak mówicie - będę obserwował rynek i może coś ciekawego się kiedyś trafi. Swoją drogą - jak do tej pory każde swoje auto kupiłem od prywatnego właściciela który potrafił sporo powiedzieć o samochodzie, ostatnich wymianach, problemach itp. i musiałbym mieć naprawdę duże zaufanie do komisu/handlarza żeby kupić auto świeżo sprowadzone zza granicy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 lata temu kupiłem focusa mk3, poleasnigowego, 3latka z przebiegiem 115 kkm wlasnie za 35kpln. Po trzech latach jestem bardzo zadowolony z tego zakupu. Auto było bezwypadkowe, serwisowane i jak do tej pory jest bezawaryjne (przejechałem już 60kkm). Więc z tymi ulepami za 35kpln to trochę przesada. Jak znajdziesz auto krajowe z udokumentowana przeszłością to bedzie szansa na udany zakup ;)

Wysłane z mojego Moto X Play

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, SorenLorenson napisał:

3 lata temu kupiłem focusa mk3, poleasnigowego, 3latka z przebiegiem 115 kkm wlasnie za 35kpln. Po trzech latach jestem bardzo zadowolony z tego zakupu. Auto było bezwypadkowe, serwisowane i jak do tej pory jest bezawaryjne (przejechałem już 60kkm). Więc z tymi ulepami za 35kpln to trochę przesada. Jak znajdziesz auto krajowe z udokumentowana przeszłością to bedzie szansa na udany zakup ;)

Wysłane z mojego Moto X Play
 

 

To zobacz ile teraz kosztuje taki 3-letni Focus ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obecnie żeby kupić auto w miarę świeże po 2010r to trzeba się dobrze doktoryzować które auto ma jakie wady, z EB z Forda trzeba uważać silniki łatwe do przegrzania a jak się już przegrzeje to naprawa nie kończy się jak w starym silniku na wymianie UPG:phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

18 godzin temu, spad napisał:

A możesz mi wytłumaczyć jakie wnioski z tego opisu można wyciągnąć? Pytam na serio

w tym przypadku chce się pozbyć problemu. Ja kupiłem Lanosa jakiś czas temu - w sumie nie wiadomo dla kogo, dla siostrzeńca, później miałem jakieś "tuningi" robić ale spasowałem - na nowym rozrządzie zrobiłem może słownie z tysiąc kilometrów. Ale to był Lanos za niecałe 10% wartości tego thp.  A tutaj mamy w sumie wyjściowo fajne auta z mega małym przebiegiem, wymienił rozrząd i zaraz potrzebuje większego bagażnika. A to przy 65kkm zalecana jest wymiana rozrządu? bo wątpię to raz a dwa - pewnie dostał cynę - wymień rozrząd i pozbądź się problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, jacob24 napisał:

 A to przy 65kkm zalecana jest wymiana rozrządu? bo wątpię to raz a dwa - pewnie dostał cynę - wymień rozrząd i pozbądź się problemu

Nawet nie wiem, czy w Lanosie zalecana wymiana rozrządu nie jest nawet co 60kkm. Jak mieliśmy Lanosa, to rozrząd się rozsypał przy 72kkm od ostatniej wymiany i na tym się skończyła przygoda z Lanosem u nas, bo nie było sensu rzeźbić go już, tylko poszedł z uszkodzonym silnikiem w świat. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@jacob24 dobrze wiesz, że na 2 babka wróżyła.

Skoro ten rozrząd taki awaryjny to może zmienił dla spokoju, a przykladowo zaciążyć też się z nienacka udaje.

Jak zwykle, AK dmucha i chucha, rozrządy i inne cuda przypadkiem tuż przed sprzedażą wymienia, bo lipy nie lubi, ale wnioski ze ktoś oszust na podstawie tych samych czynności wyciąga.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Sebbeks napisał:

Nawet nie wiem, czy w Lanosie zalecana wymiana rozrządu nie jest nawet co 60kkm. Jak mieliśmy Lanosa, to rozrząd się rozsypał przy 72kkm od ostatniej wymiany i na tym się skończyła przygoda z Lanosem u nas, bo nie było sensu rzeźbić go już, tylko poszedł z uszkodzonym silnikiem w świat. 

A obecnie Koreńczyki pod kontrolą GM potrafią zrobić silniki, gdzie zalecają zmianę paska rozrządu po 150 kkm. A jest ze zmiennymi fazami. Kolega właśnie zmieniał po 140 kkm w Cruze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, SorenLorenson napisał:

3 lata temu kupiłem focusa mk3, poleasnigowego, 3latka z przebiegiem 115 kkm wlasnie za 35kpln. Po trzech latach jestem bardzo zadowolony z tego zakupu. Auto było bezwypadkowe, serwisowane i jak do tej pory jest bezawaryjne (przejechałem już 60kkm). Więc z tymi ulepami za 35kpln to trochę przesada. Jak znajdziesz auto krajowe z udokumentowana przeszłością to bedzie szansa na udany zakup ;)

Wysłane z mojego Moto X Play
 

Ten Focus to 1.6 EB?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.