Skocz do zawartości

Piec gazowy czy bojler elektryczny?


kubajg

Rekomendowane odpowiedzi

W najbliższych miesiącach czeka mnie generalny remont mieszkania w którym jest obecnie stary przepływowy piecyk gazowy. Piec jest do wymiany i zacząłem się też zastanawiać nad innymi opcjami.

Moje doświadczenia z piecykami gazowymi były zawsze negatywne i trochę się boję takiego rozwiązania - są zazwyczaj mocno wrażliwe na ciśnienie wody, temperatura potrafi skakać co w trakcie kąpieli pod prysznicem doprowadza do szału itp.

 

Czy ma ktoś może doświadczenia jak wygląda użytkowanie pojemnościowego bojlera elektrycznego? Mam tu na myśli np. coś takiego o pojemności 80L:

http://www.ariston.com/pl/VELIS_EVO

 

Gdybym zastosował taki bojler i do tego płyta indykcyjna w kuchni, mógłbym się całkiem odciąć od gazu. Myśliscie że to dobry kierunek, czy biorąc pod uwagę zapowiadanie podwyżki energii elektrycznej lepiej sobie to wybić z głowy? ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, Joki napisał:

Dobry użytkowo. Niedobry kosztowo. Samo grzanie wody będzie co najmniej dwa razy droższe. Na ten moment.

No chyba, że kolega ma miejsca na jakiś większy bojler i efektywnie wykorzysta taryfę G12W lub G12 - wtedy koszty wyjdą podobne do gazu, a komfort użytkowania będzie bardzo duży.

Choć z drugiej strony, jak ma miejsce to można zastosować jakiś gazowy jednofunkcyjny z zasobnikiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marcinur napisał:

No chyba, że kolega ma miejsca na jakiś większy bojler i efektywnie wykorzysta taryfę G12W lub G12 - wtedy koszty wyjdą podobne do gazu, a komfort użytkowania będzie bardzo duży.

Choć z drugiej strony, jak ma miejsce to można zastosować jakiś gazowy jednofunkcyjny z zasobnikiem.

Sa też bojlery gazowe.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, kubajg napisał:

Moje doświadczenia z piecykami gazowymi były zawsze negatywne i trochę się boję takiego rozwiązania - są zazwyczaj mocno wrażliwe na ciśnienie wody, temperatura potrafi skakać co w trakcie kąpieli pod prysznicem doprowadza do szału itp.

 

Czy ma ktoś może doświadczenia jak wygląda użytkowanie pojemnościowego bojlera elektrycznego?

Użytkuję bojler elektryczny 120L, nie oszczędzam, zawsze ma być gorąca woda, miesięcznie wciąga prądu za około 220-250 pln. Mam instalację wodną opartą na hydroforze i jeżeli ustawisz sobie temperaturę wody do kąpieli to jak załączy się pompa to temperatura również skacze.

Jak bym miał taką możliwość to bym poszedł w gaz, natomiast zastanawiam się nad pompą ciepła do cwu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, volf6 napisał:

Ot tak:

"Edel zużywa średnio tylko 250W "

Czyli 250W x 24h x 30 dni = 117 zł / miesiac

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.11.2018 o 08:59, volf6 napisał:

mam bojler na CWU z pompą powietrze woda, działa to całkiem OK, o ile pamiętam to latem wychodziło coś koło 65zł na rodzinę 4os

zimą sprawność spada więc może dobić do 80-90zł (nie robiłem pomiaru, ale pompa dłużej pracuje)

 

pytanie czy to się zwróci ? bo koszt jest spory

no i instalacja, dobrze jest doprowadzić powietrze jak najcieplejsze

u mnie jest latem z poddasza, a zimą z kotłowni  

 

i jednak trochę hałasuje, bo wentylator musi dmuchać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.11.2018 o 11:11, maras77 napisał:

Ot tak:

"Edel zużywa średnio tylko 250W "

Czyli 250W x 24h x 30 dni = 117 zł / miesiac

a czemu 250W x 24h ? to nie pracuje non stop, podobnie jak grzałka

nabije temp i czuwa większość doby

moja ma 200L baniak, pompa zużywa coś koło 650W o ile pamiętam, ale pracuje 1-2x na dobę a nagrzanie trwa 1-2h

szacuje że przy 15'C będzie pracowała z 4h na dobę :hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Koonrad napisał:

a czemu 250W x 24h ? to nie pracuje non stop, podobnie jak grzałka

nabije temp i czuwa większość doby

moja ma 200L baniak, pompa zużywa coś koło 650W o ile pamiętam, ale pracuje 1-2x na dobę a nagrzanie trwa 1-2h

szacuje że przy 15'C będzie pracowała z 4h na dobę :hmm:

Gdyż napisali "zużywa średnio".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, maras77 napisał:

Gdyż napisali "zużywa średnio".

oni tam w ogóle ciekawe rzeczy podają, a ile osób to średnio ?

 

Moc pobierana przy podgrzewaniu wody do 60°C 700W
Moc przy podgrzewaniu wody do 45°C1650 W

 

wg mnie kompresor pobiera 700W, więc musiał by pracować prawie przez 40% czasu

co jest oczywiście możliwe jak ktoś leje dużo CWU

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Koonrad napisał:

oni tam w ogóle ciekawe rzeczy podają, a ile osób to średnio ?

 

Moc pobierana przy podgrzewaniu wody do 60°C 700W
Moc przy podgrzewaniu wody do 45°C1650 W

 

wg mnie kompresor pobiera 700W, więc musiał by pracować prawie przez 40% czasu

co jest oczywiście możliwe jak ktoś leje dużo CWU

 

 

 

Polecam:

 

https://instalreporter.pl/ogolna/ile-kosztuje-podgrzewanie-wody-uzytkowej-przez-powietrzna-pompe-ciepla/

 

 

Analiza ekonomiczna podgrzewania wody użytkowej
Wyniki pomiarów cieplno-przepływowych na przykładzie pompy ciepła Logatherm WPT270

1. Temperatura podgrzewanej wody
Podczas prób, podgrzewana woda osiągnęła w zasobniku temperaturę ~ 60oC.
2. Zużycie energii elektrycznej
Całkowita ilość energii elektrycznej zużytej podczas podgrzewania wody przez pompę ciepła: (od temperatury +15,5oC do
+59,6oC) 4,9 kWh.

3. Czas podgrzewania wody
Temperatura początkowa wody w zasobniku: +15,5oC
Uzyskana podczas próby, temperatura podgrzewanej wody: ~ 60oC
Czas podgrzewania wody: ~ 7 godzin
4. Szybkość podgrzewania wody
Na wykresie nr 1 przedstawiono dynamikę przyrostu temperatury podgrzewanej wody w zasobniku w zależności od upływającego czasu pracy pompy ciepła.
Z wykresu można odczytać, że temperaturę podgrzewanej wody w zasobniku o wartości +49oC pompa ciepła osiąga po upływie 5 godzin i 50 minut od początku procesu jej podgrzewania.
5. Koszt podgrzewania wody w zależności od temperatury.
Na wykresie nr 2 przedstawiono koszty podgrzewania wody przez pompę ciepła w zależności od temperatury podgrzewanej wody.
Zatem koszt podgrzania 270 dm3 (litrów) wody od +15,5oC do +49oC wynosi około 1,77 zł, przy założeniu ceny energii elektrycznej na poziomie 0,52 zł za 1 kWh.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, maras77 napisał:

 

Polecam:

 

https://instalreporter.pl/ogolna/ile-kosztuje-podgrzewanie-wody-uzytkowej-przez-powietrzna-pompe-ciepla/

 

 

Analiza ekonomiczna podgrzewania wody użytkowej
Wyniki pomiarów cieplno-przepływowych na przykładzie pompy ciepła Logatherm WPT270

1. Temperatura podgrzewanej wody
Podczas prób, podgrzewana woda osiągnęła w zasobniku temperaturę ~ 60oC.
2. Zużycie energii elektrycznej
Całkowita ilość energii elektrycznej zużytej podczas podgrzewania wody przez pompę ciepła: (od temperatury +15,5oC do
+59,6oC) 4,9 kWh.

3. Czas podgrzewania wody
Temperatura początkowa wody w zasobniku: +15,5oC
Uzyskana podczas próby, temperatura podgrzewanej wody: ~ 60oC
Czas podgrzewania wody: ~ 7 godzin
4. Szybkość podgrzewania wody
Na wykresie nr 1 przedstawiono dynamikę przyrostu temperatury podgrzewanej wody w zasobniku w zależności od upływającego czasu pracy pompy ciepła.
Z wykresu można odczytać, że temperaturę podgrzewanej wody w zasobniku o wartości +49oC pompa ciepła osiąga po upływie 5 godzin i 50 minut od początku procesu jej podgrzewania.
5. Koszt podgrzewania wody w zależności od temperatury.
Na wykresie nr 2 przedstawiono koszty podgrzewania wody przez pompę ciepła w zależności od temperatury podgrzewanej wody.
Zatem koszt podgrzania 270 dm3 (litrów) wody od +15,5oC do +49oC wynosi około 1,77 zł, przy założeniu ceny energii elektrycznej na poziomie 0,52 zł za 1 kWh.

 

|

te 7h to "start", potem już zależy od zużycia

to pokrywa się z tym o czym pisałem

Cytuj

 

Zatem koszt podgrzania 270 dm3 (litrów) wody od +15,5oC do +49oC wynosi około 1,77 zł, przy założeniu ceny energii elektrycznej na poziomie 0,52 zł za 1 kWh.

 

 

 

1.77zł/dziennie, co daje 50zł/miesiąc

niestety sporo zależy co tzw COP czyli temp która wpada do pompy, z wykresu wychodziło że powietrze powinno mieć te 25'C - wtedy COP jest powyżej 3

jak temp spada poniżej 10'C to już COP na 1.5 i właściwie można przełączyć na gaz (mam wężownicę do kotła CO)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kinias napisał:

Mam Velisa Premium 80 w mieszkaniu zamiast piecyka gazowego+zmywarka+indukcja. Na 3 osoby prąd wychodzi 220-260 PLN na 2 miesiące. Tragedii moim zdaniem nie ma.

Jedyny optymistyczny głos w tym wątku ;] Z ciekawości - długo go użytkujesz? Nie ma żadnych problemów? 80l wystarczy też ew. na rodzinę 2+1 czy może już być za mały?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

19 godzin temu, kubajg napisał:

Jedyny optymistyczny głos w tym wątku ;] Z ciekawości - długo go użytkujesz? Nie ma żadnych problemów? 80l wystarczy też ew. na rodzinę 2+1 czy może już być za mały?

4 rok obecnie. Po 2 latach wymieniałem anody, zbiorniki wyglądały w środku jak nowe. U nas wystarcza, młody kąpie w wersji wanna, a my w wersji prysznic. Grzanie mamy ustawione 2 razy na dobę do zadanej temperatury (rano i wieczór). Jest też funkcja ECO przy której bojler "uczy" się schematu używania wody i sam dostosowuje grzanie. Ciekawy myk w Velisie jest taki, że składa się z 2 zbiorników połączonych szeregowo i dzięki temu nagrzewanie jest szybkie jak trzeba dla np. większej ilości gości. Ja polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.11.2018 o 11:11, kubajg napisał:

Moje doświadczenia z piecykami gazowymi były zawsze negatywne i trochę się boję takiego rozwiązania - są zazwyczaj mocno wrażliwe na ciśnienie wody, temperatura potrafi skakać co w trakcie kąpieli pod prysznicem doprowadza do szału itp.

 

Rozważ baterię termostatyczną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Roswell napisał:

 

Rozważ baterię termostatyczną.

Nic nie da przy ponownym starcie a jeszcze pogorszy sprawę swoją bezwładnością a właśnie o ponowny start głównie chodzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Joki napisał:

Nic nie da przy ponownym starcie a jeszcze pogorszy sprawę swoją bezwładnością a właśnie o ponowny start głównie chodzi.

U mnie, jak jeszcze miałem kocioł 2F bardzo taka bateria pomogła, ba sprawiła, że prysznic stał się możliwy gdy ktoś inny korzystał z innego kranu. Przynajmniej nie trzeba było co chwila wody regulować, były tylko lekkie chwilowe zmiany temperatury w sytuacjach, gdy ktoś gdzieś indziej wodę odkręcił.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia ‎2018‎-‎11‎-‎08 o 11:11, kubajg napisał:

W najbliższych miesiącach czeka mnie generalny remont mieszkania w którym jest obecnie stary przepływowy piecyk gazowy. Piec jest do wymiany i zacząłem się też zastanawiać nad innymi opcjami.

Moje doświadczenia z piecykami gazowymi były zawsze negatywne i trochę się boję takiego rozwiązania - są zazwyczaj mocno wrażliwe na ciśnienie wody, temperatura potrafi skakać co w trakcie kąpieli pod prysznicem doprowadza do szału itp.

 

Czy ma ktoś może doświadczenia jak wygląda użytkowanie pojemnościowego bojlera elektrycznego? Mam tu na myśli np. coś takiego o pojemności 80L:

http://www.ariston.com/pl/VELIS_EVO

 

Gdybym zastosował taki bojler i do tego płyta indykcyjna w kuchni, mógłbym się całkiem odciąć od gazu. Myśliscie że to dobry kierunek, czy biorąc pod uwagę zapowiadanie podwyżki energii elektrycznej lepiej sobie to wybić z głowy? ;]

mam w mieszkaniu kocioł gazowy dwufunkcyjny CO+CWU....

przy 4-osobowej rodzinie (2+2) rocznie zużywam gazu za mniej niż 1 kpln, z czego około 25% to opłaty stałe :] 

tak więc gaz jest tani, ale niestety nie zejdziesz poniżej pewnego poziomu.

przy bojlerze na prąd jak go wyłączysz to nie płacisz za prąd.... jak mało grzejesz to mało płacisz - można powiedzieć że koszt prądu do bojlera jest wprost proporcjonalny do tego ile grzejesz a punktem startowym jest zero.

przy gazie punktem startowym są opłąty stałe a dalej dochodzą zmienne zależne od ilości gazu zużytego

np.: moja ostatnia f-ra rozliczeniowa z sierpnia 2018:

932,13 brutto/ 757,83 zł netto

z czego:

opłąta abonamentowa 12x5,40 netto

opłata dystrybucyjna stała: 6x11,39 zł i 6x10,56 zł netto

czyli masz blisko 17 zł netto / 21 brutto miesięcznie czyli ~250 zł / rok a jeszcze nic gazu nie zużyłeś....

do tego bojler jest bezobsługowy a piecyk siłą rzeczy trzeba serwisować (czyli kolejna $$)….

do tego koszt zakupu urządzenia (bojler elektryczny duuuużo tańszy), do tego koszt pociągnięcia instalacji gazowej, przyłącza, licznika itp. bojler robisz na takiej samej instalacji wodnej jak dla gazu i dodatkowo na istniejącej elektryce (co najwyżej grubszy przewód i większy bezpiecznik do zasilania bojlera).

 

dlatego do małego zużycia warto się zastanowić....

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@DZIDA 

Rozumiem, że ten 1k zł to za jakieś 30m środkowe mieszkanie w bloku (grzeją sąsiedzi), a wszyscy myjecie się raz na parę dni?

U mnie np. dziennie na CWU i gotowanie wychodzi ok. 1 M3, co daje pewnie z 800 zł na rok i wcale nie jest to wynik strasznie zawyżony.

O kosztach CO to nawet nie będę mówił... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



[mention=129563]DZIDA[/mention] 
Rozumiem, że ten 1k zł to za jakieś 30m środkowe mieszkanie w bloku (grzeją sąsiedzi), a wszyscy myjecie się raz na parę dni?
U mnie np. dziennie na CWU i gotowanie wychodzi ok. 1 M3, co daje pewnie z 800 zł na rok i wcale nie jest to wynik strasznie zawyżony.
O kosztach CO to nawet nie będę mówił... 


65 m2, środkowe mieszkanie w nowym budownictwie, a użycie duże - jak to z dwójką małych dzieci....
Tyle że zimą ustawiam temp na. 21 a nie 25 st. C bo tak jesteśmy przyzwyczajeni. Sąsiedzi z dołu maja mniejszy metraż i 2x taki rachunek bo ustawiają na 25 st.

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

14 godzin temu, DZIDA napisał:

można powiedzieć że koszt prądu do bojlera jest wprost proporcjonalny do tego ile grzejesz a punktem startowym jest zero.

przy gazie punktem startowym są opłąty stałe a dalej dochodzą zmienne zależne od ilości gazu zużytego

np.: moja ostatnia f-ra rozliczeniowa z sierpnia 2018:

932,13 brutto/ 757,83 zł netto

z czego:

opłąta abonamentowa 12x5,40 netto

opłata dystrybucyjna stała: 6x11,39 zł i 6x10,56 zł netto

czyli masz blisko 17 zł netto / 21 brutto miesięcznie czyli ~250 zł / rok a jeszcze nic gazu nie zużyłeś....

Na nie takie zero przy tym prądzie, u mnie to ~240 zeta rocznie opłat stałych wychodzi-licznik 3 fazy 2 taryfowy, odczyt przez inkasenta co 2 miesiące;]

Tyle tylko, ze bez gazu da się żyć a bez  prądu nie bardzo:hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
 
Na nie takie zero przy tym prądzie, u mnie to ~240 zeta rocznie opłat stałych wychodzi-licznik 3 fazy 2 taryfowy, odczyt przez inkasenta co 2 miesiące;]
Tyle tylko, ze bez gazu da się żyć a bez  prądu nie bardzo:hehe:
Bo masz 3 fazy. Ja miałem swojego czasu bojler na normalne 230V tylko bezpiecznik mocniejszy i to było bez dodatkowych kosztów bo prąd w chałupie i tak miałem...

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, DZIDA napisał:

Bo masz 3 fazy. Ja miałem swojego czasu bojler na normalne 230V tylko bezpiecznik mocniejszy i to było bez dodatkowych kosztów bo prąd w chałupie i tak miałem...

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka
 

W domu to raczej muszą być 3 fazy, zresztą gdybyś nie miał gazu to nawet w mieszkanie trudno byłoby opędzic tylko jednofazowo-zakladając ogrzewanie prądem, bojler i kuchnię oraz piekarnik do tego:)

I tych bezpieczników też nie można sobie tak podnosić, bo w końcu spalisz ten przedlicznikowy;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



W domu to raczej muszą być 3 fazy, zresztą gdybyś nie miał gazu to nawet w mieszkanie trudno byłoby opędzic tylko jednofazowo-zakladając ogrzewanie prądem, bojler i kuchnię oraz piekarnik do tego
I tych bezpieczników też nie można sobie tak podnosić, bo w końcu spalisz ten przedlicznikowy;]


A dlaczego zakładasz ogrzewanie prądem?
Prądem ogrzewają się patole w barakach zastępczych

Wysłane z mojego Redmi 4X przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, DZIDA napisał:

A dlaczego zakładasz ogrzewanie prądem?
Prądem ogrzewają się patole w barakach zastępczych emoji6.pngemoji16.png
 

 

Ja mam elektryczne grzejniki w całym domu - panelowe, olejowe lub konwektorowe.

W sumie 10kW.

U mnie nie można mieć ogrzewania na paliwo stałe, a gazu nie ma, więc jest elektryczne + kominek z DGP.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rwIcIk napisał:

Ja mam elektryczne grzejniki w całym domu - panelowe, olejowe lub konwektorowe.

W sumie 10kW.

U mnie nie można mieć ogrzewania na paliwo stałe, a gazu nie ma, więc jest elektryczne + kominek z DGP.

A nie wyglądasz na patola:hehe:;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 8.11.2018 o 22:34, alster napisał:

Użytkuję bojler elektryczny 120L, nie oszczędzam, zawsze ma być gorąca woda, miesięcznie wciąga prądu za około 220-250 pln.

 

Bardzo dużo. Ja po pierwszym grzewczym sezonie miałem dylemat, czy latem elektryka czy piec na ekogroch odpalony, policzyłem, wyszło, że elektryka wyjdzie minimalnie drożej, ale wiadomo, komfort lepszy. Więc 2 sezony letnie grzałem tak, kończył się okres zimowy gdzieś na pocz maja (2 razy w długi majowy weekend wygaszałem piec) i od razu grzałka do gniazdka od bojlera. Bojler 200l, ocieplony tym styrodurem czarnym, grzałka 1500W ustawiona na ok 1/3 na termostacie i tak do października, gdy załączałem znowu piec. Grzanie CWU wynosiło mnie poniżej 100zł, liczyłem kiedyś to dokładnie 94zł/mc przy ok 80zł groszkiem. Kolejny sezon mam z głowy, bo już solary zamontowane na dachu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W najbliższych miesiącach czeka mnie generalny remont mieszkania w którym jest obecnie stary przepływowy piecyk gazowy. Piec jest do wymiany i zacząłem się też zastanawiać nad innymi opcjami.
Moje doświadczenia z piecykami gazowymi były zawsze negatywne i trochę się boję takiego rozwiązania - są zazwyczaj mocno wrażliwe na ciśnienie wody, temperatura potrafi skakać co w trakcie kąpieli pod prysznicem doprowadza do szału itp.
 
Czy ma ktoś może doświadczenia jak wygląda użytkowanie pojemnościowego bojlera elektrycznego? Mam tu na myśli np. coś takiego o pojemności 80L:
http://www.ariston.com/pl/VELIS_EVO
 
Gdybym zastosował taki bojler i do tego płyta indykcyjna w kuchni, mógłbym się całkiem odciąć od gazu. Myśliscie że to dobry kierunek, czy biorąc pod uwagę zapowiadanie podwyżki energii elektrycznej lepiej sobie to wybić z głowy? ;]
Jak nie masz problemu z różnica 200 300 zł miesięcznie to tak rób na prąd. Ja u teściów wpierw robiłem przeplywowy gazowy. Potem wyszły problemy z wentylacją itd. Po kilku bojach powiedziałem że robię elektryczny bojler. I o matko ile to będzie kosztować prądu itd. Rachunek zwiększył się o 200zl niż sama teściowa mieszkała. Bojler aristona 80l chyba ten http://m.ariston.com/pl/PRO_ECO . Grzeje go na 60 stopni. Skończyły się problemy z wentylacją i gasnięciem pieca. Komin od gazu zatkany i zrobilo się dużo cieplej. Ciepła woda leci szybko. Dla mnie same plusy a koszt bojlera też mniejszy niż gazowca. I czujników nie trzeba czadu.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 20.11.2018 o 22:21, bielaPL napisał:

Jak nie masz problemu z różnica 200 300 zł miesięcznie to tak rób na prąd... Dla mnie same plusy a koszt bojlera też mniejszy niż gazowca. I czujników nie trzeba czadu.

Rzeczywiście 3000 rocznie więcej opłat i same plusy8]

Za taką kwotę to wiele osób domy przez cały rok ogrzewa:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.