Skocz do zawartości

Kto przeszedł na wielosezonowe i nie żałuje


jahooo

Rekomendowane odpowiedzi

Spadł śnieg to można wreszcie napisać. Rodzinne auto Verso, opona Firestone Multiseason GEN2. Nie żałuje. W każdych warunkach daje rade, pod warunkiem, że mamy świadomość na czym jedziemy.

Co do trakcji to trochę mogę być nie obiektywny, bo reszta aut to AWD na zimówkach więc bez porównania, ale śmiało mogę napisać, że wspomniana wyżej opona daje rade, pozwala czuć się bezpiecznie na suchym, mokrym i na śniegu.

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 16.01.2021 o 18:57, KotLarry napisał:

Moje ponad 4 letnie verdestein quatrac 5 miłe zaskoczenie, bardzo fajnie prowadzą się.

 

W 3 sezonie poległy i przyszły zimowe, które też są w 3 sezonie, ale używane raz, w sumie może ze 3 tygodnie w górach - no i trafiła się teraz zima, co jest prawie niemożliwe ;l

W innym trenuję Michelin CC+, co do których nie byłem przekonany, ale na zdjęciu są zaprezentowane warunki, w których pokazały, że dają radę, a nie były to warunki raczej spotykane w typowej eksploatacji, nawet jak były "normalne" zimy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 21.01.2021 o 23:23, KotLarry napisał:

Może kwestia nalotu liczonego w kilometrach?

 

Ponad 60kkm, więc niezły wynik, ale w 3 sezonie zaczęły się robić śliskie na mokrym - oczywiście w porównaniu do poprzedniego. Śliskie to też tak dziwnie -  o ile hamowanie chyba bez zmian, ale szybciej zrywały przy starcie. I tak był na nie czas :) 

 

W dniu 21.01.2021 o 23:23, KotLarry napisał:

My mamy auto od 4 lat (już ponad) ale przez te 4 lata zrobiliśmy jakieś 26000km niecałe.

 

W rok to może tak ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

46 minut temu, futrzak napisał:

W rok to może tak ;]

 

Ale to piszesz jak jest u Ciebie, czy niedowierzasz? ;]

 

Ps z tym zrywaniem coś jakby jest na rzeczy, ale to ja stwierdziłem, po testach, se to problem kierowcy nie opon ;)

Przy czym przy Twoim przebiegu to inna sprawa.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, KotLarry napisał:

Ale to piszesz jak jest u Ciebie, czy niedowierzasz? ;]

 

Tak dokładnie to w żonkowozie, a co niedowierzania - mamy w domu jeden samochód, który zrobił w okresie 10.2017-10.2020 9064km, więc nie wiem czemu miałbym nie dowierzać? ;]  

 

1 godzinę temu, KotLarry napisał:

Ps z tym zrywaniem coś jakby jest na rzeczy, ale to ja stwierdziłem, po testach, se to problem kierowcy nie opon ;)

Przy czym przy Twoim przebiegu to inna sprawa.

 

Nie, nie kierowca - to bardziej tendencja w przypadku  opon obecnie produkowanych i zależy bardziej od wieku, a nie od przebiegu. ESP jest takim bardziej obiektywnym obserwatorem :hehe:

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie Hankook 4S nalot ok 30kkm, wiek 3lata (4 zima teraz) i w ostanim ataku śniegu bez zarzutu. Byłem wręcz bardzo pozytywnie zaskoczony ich zachowaniem. Na początku brałem duży margines ze względu na ich wiek, a mam dość słabe doświadczenia z wielosezonem Pirelli w takim wieku, potem już się 'odblokowałem'.

Bardzo fajne opony :ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

GY 4S 2gen produkcja 2016, przebieg około 35kkm (z tego kole 15kkm na przodzie, z tyłu roczny Falken as210), bieżnik 5.5mm bez problemu dał radę na bocznych drogach.

Podobnie zresztą 10 letnie zimówki conti ts830 z bieżnikiem prawie 6mm (posiadane od nowości), który mimo wieku dalej ma swoje właściwości trakcyjne.

Wysłane z mojego moto e5 plus przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na całoroczne opony przeszedłem właściwie z przypadku - dwa auta kupiłem na takich oponach. Jeździło się na tyle dobrze, że kiedy się zużyły, nawet przez moment nie rozważałem zakupu dwóch kompletów opon sezonowych. C4 picasso kupiłem na FalkenEuroall Season AS200, dostały Kleber Quadraxer 2, natomiast do c3 żony właśnie zamówiłem kolejny komplet Goodyear Vector 4Seasons G2. Przez prawie 5 lat nie miałem sytuacji w której pomyślałem: "Gdybym miał zimowe/letnie...". A c4 jeżdzi latem do Włoch/Chorwacji i zimą w Karkonosze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 23.01.2021 o 09:13, TWENTIS napisał:

Ostatnio okolice 3city

Bez rzadnego problemu. Nawet ABS sie bardzo pozno wlaczal

Opona to całoroczny Imperial

IMG_0703.jpgIMG_0696.jpg

 

 

Brawo za coming-out z budżetową oponą :ok:

Ja mam Trackmax AllSeason - potraktowałem to jak eksperyment, bo mam ciągle letnie "premiumy" gdyby te opony nie dały rady...a one dają radę :ok:

 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 7 miesięcy później...
W dniu 23.01.2021 o 09:13, TWENTIS napisał:

Ostatnio okolice 3city

Bez rzadnego problemu. Nawet ABS sie bardzo pozno wlaczal

Opona to całoroczny Imperial

 

Jaka prędkość na takiej trasie? Bo w takim śniegu to i na letnich jeździłem do 30km/h i było ok

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaka prędkość na takiej trasie? Bo w takim śniegu to i na letnich jeździłem do 30km/h i było ok

Nie wiem co ci napisac bo nie do konca rozumiem treśc posta.

1. Pogratulować Ci odwagi?
2. Pogratulować Ci że sie nie zabiłeś? (Chyba sie nie zabiłeś bo piszesz tu)
3. Posypać głowe popiołem, że kupiłem gówno bo nie trzeba było w ogole kupować ani całorocznych ani zimowych skoro można na letnich?


Sadze predkosc ma tu znaczenie wtorne - raczej kierowalnosc i droga hamowania jest wazna. A te jak na takie warunki były znakomite.

Polecam opony Imperial
  • Lubię to 1
  • Haha 1
  • Skonfundowany 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamierzałem dojeździć zimówki i kupić wiosną wielosezonowe. ALE. Zimą objechałem sąsiada pod górkę po ślizgawce na starych 5 letnich zimowych GoodYear'ach z max. 4 - 5 mm bieżnika. Sąsiad na nowiutkich wielosezonówkach stał i nie dał rady ruszyć. Ja jechałem, zatrzymałem się pytający czy pomóc, a później ruszyłem i pojechałem. Sąsiad pojechał inną trasą ... Może takich dni w roku nie jest wiele, ale mnie to zraziło do wielosezonowych opon.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

30 minut temu, TWENTIS napisał:


Nie wiem co ci napisac bo nie do konca rozumiem treśc posta.

1. Pogratulować Ci odwagi?
2. Pogratulować Ci że sie nie zabiłeś? (Chyba sie nie zabiłeś bo piszesz tu)
3. Posypać głowe popiołem, że kupiłem gówno bo nie trzeba było w ogole kupować ani całorocznych ani zimowych skoro można na letnich?


Sadze predkosc ma tu znaczenie wtorne - raczej kierowalnosc i droga hamowania jest wazna. A te jak na takie warunki były znakomite.

Polecam opony Imperial

 

ma główne znaczenie bo od niej zależne jest droga hamowania, przy 30 na letnich abs się załączał od razu ale droga hamowania była akceptowalna, kierowalność również, na zimówkach na takim czymś zazwyczaj latam koło 60 no może 70 i jest dużo stabilniej i hamowanie też super, dlatego pytam się o prędkość na całorocznych, przy jakiej czułeś się pewnie z hamowaniem i kierowalnością?

 

Mam nadzieję że wyjaśniłem 😜 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

28 minut temu, Smigiel napisał:

Ja zamierzałem dojeździć zimówki i kupić wiosną wielosezonowe. ALE. Zimą objechałem sąsiada pod górkę po ślizgawce na starych 5 letnich zimowych GoodYear'ach z max. 4 - 5 mm bieżnika. Sąsiad na nowiutkich wielosezonówkach stał i nie dał rady ruszyć. Ja jechałem, zatrzymałem się pytający czy pomóc, a później ruszyłem i pojechałem. Sąsiad pojechał inną trasą ... Może takich dni w roku nie jest wiele, ale mnie to zraziło do wielosezonowych opon.

 

Podziel się z nami jakie to opony wielosezonowe miał ten sąsiad, bo ja jakoś nawet ostatniej zimy nie miałem problemów na CC+, zaspy, zasypane drogi, nieodśnieżone autostrady itd. Urlopy w górach to standard. Gdybym mieszkał w domku w Karkonoszach to być może zimówki by częściej gościły. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, futrzak napisał:

Podziel się z nami jakie to opony wielosezonowe miał ten sąsiad

Któraś koreańska , tu akurat nie pamiętam, albo Hankook albo Kumho kupione jesienią 2020. A problemem pewnie dla tych opon okazało się oblodzenie i wjazd pod górkę. Jak Cie to interesuje to była octavia kombi 1.6.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Smigiel napisał:

Któraś koreańska , tu akurat nie pamiętam, albo Hankook albo Kumho kupione jesienią 2020. A problemem pewnie dla tych opon okazało się oblodzenie i wjazd pod górkę. Jak Cie to interesuje to była octavia kombi 1.6.

a załadowany tył miał?

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Smigiel napisał:

Któraś koreańska , tu akurat nie pamiętam, albo Hankook albo Kumho kupione jesienią 2020.

 

Różnica pewnie między nimi spora, a reszta to domniemania ;]

 

 

Edytowane przez futrzak
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, bielaPL napisał:

a załadowany tył miał?

 

Tył, ciekawe jak działa ESP, jaką miał nogę itd. Inna sprawa, że ja nie twierdzę, że topowe zimówki nie będą lepsze w skrajnych przypadkach od wielosesezonowych, ale one wtedy są tylko top na takie warunki. Gdyby z tymi wielosezonowymi było tak źle jak w niektórych opowieściach, to pewnie miałbym okazję skorzystać z łancuchów, a tu lipa. Mam, bo na niektórych drogach jest obowiązek posiadania, ale wyjęte raz na próbę, by zobaczyć jak się "zakłada'. Niestety nie zawsze pasują do innego samochodu i trzeba kupować kolejne, bo trzeba mieć :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, Smigiel napisał:

Mnie to wystarczająco przekonało do zakupu na wiosnę nowych letnich opon a właśnie tyle co kupiłem nowe zimówki.

 

A ja bez domniemań sąsiadowych, na stromej i krętej serpentynie na śniegowo-lodowej nawierzchni radośnie w górę na dość steranych wielosezonach, ośką  :hehe: Na nowych topowych zimowych pewniej wciągało, ale gdyby miały zbyt duże zawahania to zawsze można objechać lub łańcuch założyć. W przeciwieństwie do Ciebie eksploatuję opony sezonowe i wielosezonowe od dawna równolegle, więc piszę raczej na podstawie doświadczeń w boju, a nie na podstawie przekonań. 

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
ma główne znaczenie bo od niej zależne jest droga hamowania, przy 30 na letnich abs się załączał od razu ale droga hamowania była akceptowalna, kierowalność również, na zimówkach na takim czymś zazwyczaj latam koło 60 no może 70 i jest dużo stabilniej i hamowanie też super, dlatego pytam się o prędkość na całorocznych, przy jakiej czułeś się pewnie z hamowaniem i kierowalnością?
 
Mam nadzieję że wyjaśniłem  

Kierowalnosc i hamowanie super.

W mojej opini jezeli po takiej drodze (wiejska, bez pobocza i zdrzewami 10 cm od jej krańca) latasz 70 niewazne czym (no chyba ze uczyles Kajetaniwicza hamowania lewa noga i jechales wrc na kolcach) to jestes niespełna rozumu :-(
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja zamierzałem dojeździć zimówki i kupić wiosną wielosezonowe. ALE. Zimą objechałem sąsiada pod górkę po ślizgawce na starych 5 letnich zimowych GoodYear'ach z max. 4 - 5 mm bieżnika. Sąsiad na nowiutkich wielosezonówkach stał i nie dał rady ruszyć. Ja jechałem, zatrzymałem się pytający czy pomóc, a później ruszyłem i pojechałem. Sąsiad pojechał inną trasą ... Może takich dni w roku nie jest wiele, ale mnie to zraziło do wielosezonowych opon.

Jasne

A potem sie okazalo ze nie wielosezonowe a letnie nie sasiad a kuzyn szfagra w 1986 i to była Syrena 105bosto :-)
  • Haha 2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dniu 11.09.2021 o 10:41, TWENTIS napisał:


Kierowalnosc i hamowanie super.

W mojej opini jezeli po takiej drodze (wiejska, bez pobocza i zdrzewami 10 cm od jej krańca) latasz 70 niewazne czym (no chyba ze uczyles Kajetaniwicza hamowania lewa noga i jechales wrc na kolcach) to jestes niespełna rozumu 😞

widocznie moje zimówki lepiej działają niż całoroczniaki

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, TWENTIS napisał:

10 lat meczyles sie na jednych oponach?
Po co?

 

Ja nie wiem po co, ale jakby co to mam z pewnością takie 10+ Kleber Krisalp HP2, mogę nawet dowieźć, jak będzie bardziej po drodze niż PSZOK :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

W Aveo żony od nowości są te same letnie i zimowe Goodyear (10 lat) i po przebiegu 85 000km wygladają jak nowe.

Zastanawiam się czy je zmieniać na całoroczne, bo auto jeździ tylko po Warszawie.

Ja nie czuję pogorszenia przyczepności, a żona jeździ jeszcze spokojniej.

Jedyne co skłania mnie ku całorocznym to brak problemu przekładania opon.

Co byście zrobili?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jeździ tylko po warszawce to czemu nie zmieniac na całoroczne? JA całorocznymi obleciałem nawet w lutym jak była faktycznie zima kłodzko wałbrzych i sobie dawały rade bez problemu.

 

10 lat to jednak duzo dla opon. Choc jak prędkości tylko miejskie to nic nie powinna sie stać.

 

Z tego co teraz czytam po też szukam wielozonów ale do Smarta -> najrozsądniejsze ze średniej półki są Falken AS210

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Auto: Peugeot 206 2.0 HDi

Opony: Dębica Navigator 2 175/65 R14

Jazda: głównie miejska, latem wyjazd na wakacje, zimą dwa razy w miesiącu trasa krajówką

Odczucia:

- ciche,

- na śniegu (zima 2020/2021) trzymały lepiej niż 6 letnie zimówki Dayton,

- na mokrym lepiej niż ww. Daytony, ale gorzej niż np. Uniroyal Rain Expert,

- na suchym czuć, że są miększe niż zwykłe letnie opony i jest lekki efekt pływania, ale trasę do Czeskiej Pragi, w Bieszczady i do Trójmiasta pokonały wzorowo i pewnie latem,

 

Ogólnie jesteśmy ja i żona bardzo zadowoleni, dlatego do kolejnego auta (Peugeot 308) też wpadły Dębica Navigator 3. 🙂

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, gajoss napisał:

Auto: Peugeot 206 2.0 HDi

Opony: Dębica Navigator 2 175/65 R14

Jazda: głównie miejska, latem wyjazd na wakacje, zimą dwa razy w miesiącu trasa krajówką

Odczucia:

- ciche,

- na śniegu (zima 2020/2021) trzymały lepiej niż 6 letnie zimówki Dayton,

- na mokrym lepiej niż ww. Daytony, ale gorzej niż np. Uniroyal Rain Expert,

- na suchym czuć, że są miększe niż zwykłe letnie opony i jest lekki efekt pływania, ale trasę do Czeskiej Pragi, w Bieszczady i do Trójmiasta pokonały wzorowo i pewnie latem,

 

Ogólnie jesteśmy ja i żona bardzo zadowoleni, dlatego do kolejnego auta (Peugeot 308) też wpadły Dębica Navigator 3. 🙂

To w końcu piszesz o DN2, czy 3?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, czachabrava napisał:

Ja jutro z Navigatorów 2 przesiadam sie na równie budżetowe Kormorany All Season.

Niby w testach wychodzą kiepsko, ale kilka razy jechałem autem kolegi z tymi oponami i byłem miło zaskoczony.

raczej nie polecam, miałem klony Riken All Season i o ile trakcja czyli przyspieszanie, hamowanie były akceptowalne, to "kierowalność" w zakrętach była naprawdę kiepska, regularnie czuć było działanie ESP przejeżdżając skrzyżowania na mokrym asfalcie

jak dla mnie opona dla osób jeżdżących bardzo zachowawczo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

48 minut temu, jqr napisał:

raczej nie polecam, miałem klony Riken All Season i o ile trakcja czyli przyspieszanie, hamowanie były akceptowalne, to "kierowalność" w zakrętach była naprawdę kiepska, regularnie czuć było działanie ESP przejeżdżając skrzyżowania na mokrym asfalcie

jak dla mnie opona dla osób jeżdżących bardzo zachowawczo

 

To mnie pocieszyles, bo zakladam do auta 200+ 😄

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, czachabrava napisał:

Ja jutro z Navigatorów 2 przesiadam sie na równie budżetowe Kormorany All Season.

Niby w testach wychodzą kiepsko, ale kilka razy jechałem autem kolegi z tymi oponami i byłem miło zaskoczony.

 

Z Kormoranami w dowolnej odsłonie dawno się pożegnałem. Kiepskie wyniki testów to pikuś, jeszcze gorzej jest na mokrej, śliskiej nawierzchni. Tak, są tanie w zakupie...

  • Lubię to 3
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

20 minut temu, czachabrava napisał:

Mam nadzieje, ze raczej po bandzie nie pojde xd

Ja je dziś założyłem do miejskiego toczydełka z całymi 126KM o ile kilku już nie zabiło.

Po 50km przejechanych po mieście niewiele można powiedzieć ale w rozmiarze 225/45/18 są dużo cichsze niż były 6-cio letnie Continentale Conti Sport Contact (które miały jeszcze duuuuużo "mięcha" i poszły w 5min na OLX).

  • Lubię to 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, ZUBERTO napisał:

Ja je dziś założyłem do miejskiego toczydełka z całymi 126KM o ile kilku już nie zabiło.

Po 50km przejechanych po mieście niewiele można powiedzieć ale w rozmiarze 225/45/18 są dużo cichsze niż były 6-cio letnie Continentale Conti Sport Contact (które miały jeszcze duuuuużo "mięcha" i poszły w 5min na OLX).

 

Ja nie bylem przekonany do tych opon, poniewaz kiedys mialem kormorany i jak koledzy wyzej napisali byly poprostu kiepskie. Ale teraz stalem przed wyborem opon i milo sie zaskoczylem, bo w pozyczonym od kolegi aucie okazalo sie, ze ma te all seasony. Ale ja tam sie nie znam bo dla mnie na  navigatorach 2 jezdzilo sie lepiej jak quadraxerach tu kiedys tak polecanych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wg mnie dużo zależy też od auta

wspomniane Rikeny All Season miałem w przednionapędowym superbie2 kombi 1.8tsi po modyfikacjach dających 210KM/320nm, który był wybitnie podsterowny na pusto

porównanie miałem do tiguana2 4x4, któy zachowywał się bardzo neutralnie nawet na mocno zużytych oponach na śniegu

 

myślę, że kolega nie zrobi sobie krzywdy tymi oponami ;)

inna sprawa, że ja opon używam i je zużywam, a u żony opony się świecą od delikatnej jazdy i czasami trzeba je "przetrzeć" na zakrętach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
21 minut temu, freejazz napisał:

Od wielu lat jeżdżę na całorocznych. Kupuję tylko klasy premium. Nie odczułem różnicy na śniegu. Na lodzie wszystko się ślizga. Mnóstwo pieniędzy zaoszczędziłem. Robię w roku 25 tysięcy km

co ile zmieniasz? Co 50kkm?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Poprzednia zime mialem ...
Nexen.
Kleiły duzo lepiej niz paroletnie zimowe micheliny.
Teraz w mma mam fuldy chyba. Za wiele o nich nie powiem. Może po zimie o ile ich nie zmienie na nowsze ( te sa z 2018r.)

Wysłane z mojego SM-A705FN przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cały czas obserwuje ceny dla mnie:225/40r18 i widzę, że ceny Imperial nieźle podskoczyły. Wystarczy dołożyć parenascie pln i mamy już nexeny lub klebery 🧐

Moje unitroyal +77 z 2018 jeszcze dadzą radę na zimę bo z 6mm mięsa maja, ale na lato już coś myślę cały czas 😎 i nie mogę wymyśleć 🤪

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Przywróć formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić obrazków. Dodaj lub załącz obrazki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.