Skocz do zawartości

Otarcie zderzaka - wariant naprawy


Artur S.

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

podczas przeglądu w ASO (mniejsza z tym w jakim) został przytarty tylny zderzak. Na szczęście nie został mechanicznie uszkodzony i w starym aucie nie byłoby w ogóle tematu, ale problem dotyczy niespełna dwuletniego samochodu, jeszcze na gwarancji. Oczywiście dealer wziął sprawę na klatę i proponuje na swój koszt:

- polakierowanie zderzaka - temat byłby załatwiony w zasadzie od ręki;

- założenie nowego zderzaka - musiałbym poczekać jakiś czas na jego sprowadzenie i być może z uwagi na zbliżające się Święta, temat byłby załatwiony dopiero po Nowym Roku.

Mam w związku z tym dwa pytania:

- wybierając wariant z lakierowaniem zderzaka, jaka Waszym zdaniem mogłaby być "pi-razy-drzwi-ewentualna utrata wartości auta? W końcu jak kiedyś byłoby sprzedawane, już nie można by napisać że wszystkie elementy mają oryginalny lakier ;)

- czy dealer zamawiając nowy zderzak dostaje go już fabrycznie polakierowany do koloru nadwozia, czy też musi to zrobić we własnym zakresie?

 

Z góry dzęki i pzdr - Artur S.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Artur S. napisał:

Witam,

podczas przeglądu w ASO (mniejsza z tym w jakim) został przytarty tylny zderzak. Na szczęście nie został mechanicznie uszkodzony i w starym aucie nie byłoby w ogóle tematu, ale problem dotyczy niespełna dwuletniego samochodu, jeszcze na gwarancji. Oczywiście dealer wziął sprawę na klatę i proponuje na swój koszt:

- polakierowanie zderzaka - temat byłby załatwiony w zasadzie od ręki;

- założenie nowego zderzaka - musiałbym poczekać jakiś czas na jego sprowadzenie i być może z uwagi na zbliżające się Święta, temat byłby załatwiony dopiero po Nowym Roku.

Mam w związku z tym dwa pytania:

- wybierając wariant z lakierowaniem zderzaka, jaka Waszym zdaniem mogłaby być "pi-razy-drzwi-ewentualna utrata wartości auta? W końcu jak kiedyś byłoby sprzedawane, już nie można by napisać że wszystkie elementy mają oryginalny lakier ;)

- czy dealer zamawiając nowy zderzak dostaje go już fabrycznie polakierowany do koloru nadwozia, czy też musi to zrobić we własnym zakresie?

 

Z góry dzęki i pzdr - Artur S.

 

utrata wartości z powodu polakierowania zderzaka ??? 8] Zaczynam się powoli zastanawiać czy świat nie stanął na głowie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

24 minuty temu, bergerac napisał:

utrata wartości z powodu polakierowania zderzaka ??? 8] Zaczynam się powoli zastanawiać czy świat nie stanął na głowie...

Niewykluczone, że mniejsza byłaby gdyby tylko przepolerować i nic więcej nie robić? ;)

Bo to normalne, że czasem się zdarzy a na nic właściwie nie ma wpływu. Pomalowany może się różnić odcieniem i będzie marudzenie. :bzik:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, Joki napisał:

Pomalowany może się różnić odcieniem i będzie marudzenie. :bzik:

Dokładnie o to mi chodzi. Z doświadczenia wiem, że w zasadzie nie jest możliwe idealne dobranie lakieru przy powtórnym malowaniu tak, żeby nie różnił się od oryginału.

 

Pzdr - Artur S.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie o to mi chodzi. Z doświadczenia wiem, że w zasadzie nie jest możliwe idealne dobranie lakieru przy powtórnym malowaniu tak, żeby nie różnił się od oryginału.
 
Pzdr - Artur S.
Jest możliwe.


Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Artur S. napisał:

Dokładnie o to mi chodzi. Z doświadczenia wiem, że w zasadzie nie jest możliwe idealne dobranie lakieru przy powtórnym malowaniu tak, żeby nie różnił się od oryginału.

 

Pzdr - Artur S.

oczywiście, że jest możliwe. Praktycznie każdy samochód miałem naprawiany przynajmniej raz i nigdy nie widać było różnicy w odcieniu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dokładnie o to mi chodzi. Z doświadczenia wiem, że w zasadzie nie jest możliwe idealne dobranie lakieru przy powtórnym malowaniu tak, żeby nie różnił się od oryginału.
 
Pzdr - Artur S.

weź dobrego lakiernika to pomaluje dowolny element na dowolny kolor nie różniący się od oryginału. Nawet w 10 i 20 letnim samochodzie.
Nie pisz bzdur.


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk Pro
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, chris_666 napisał:


weź dobrego lakiernika to pomaluje dowolny element na dowolny kolor nie różniący się od oryginału. Nawet w 10 i 20 letnim samochodzie.
Nie pisz bzdur

Nie problem pomalować element, tak żeby się nie odróżniał od reszty auta po pomalowaniu, tyle że za kilkanaście (kilkadziesiąt) miesięcy ten element i tak się będzie odróżniał od reszty bo lakier na nim będzie się inaczej starzał....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, bergerac napisał:

oczywiście, że jest możliwe. Praktycznie każdy samochód miałem naprawiany przynajmniej raz i nigdy nie widać było różnicy w odcieniu.

 

8 godzin temu, chris_666 napisał:

weź dobrego lakiernika to pomaluje dowolny element na dowolny kolor nie różniący się od oryginału. Nawet w 10 i 20 letnim samochodzie.
Nie pisz bzdur

Skoro tak jest,  to po co nawet ubezpieczyciele (a oni nie chętnie wydają złotówki ) przy naprawach uwzględniają cieniowanie sąsiadujących elementów? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, bergerac napisał:

O taka jest technologia naprawy? 

Z technologią to nie ma nic wspólnego.  Możesz w zielonym samochodzie pomalować błotnik na brązowo i z technologicznego punktu widzenia będzie wszystko ok.

No to da się polakierować element, żeby nie było widać różnicy czy trzeba cieniować? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, chris_666 napisał:

Taniej jest wycieniować pół samochodu niż polakierować dobrze jeden element

Ale co to obchodzi ubezpieczalni.  Mają stawkę za polakierowanie elementu i tyle.

Przecież potem klient może się ciągać po sądach z lakiernikiem jak mu odcień nie pasuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 godzin temu, bergerac napisał:

utrata wartości z powodu polakierowania zderzaka ??? 8] Zaczynam się powoli zastanawiać czy świat nie stanął na głowie...

Zderzak nie wplywa na wartosc rynkowa, przerabialem temat. Jezeli nie ma uszkodzen blachy, to odszkodowanie za utrate rynkowej wartosci sie nie nalezy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

59 minut temu, Mike_wwl napisał:

Ale co to obchodzi ubezpieczalni.  Mają stawkę za polakierowanie elementu i tyle.

Przecież potem klient może się ciągać po sądach z lakiernikiem jak mu odcień nie pasuje. 

nie wiem, szkody robię bezgotówkowo i nie interesuje mnie co ile kosztuje i na ile to wyceniają

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A dalej jest tak że utrata wartości:
A- przy naprawie w ASO jest zgodna z technologią producenta i nie występuje bo auto przywrócone do stanu fabrycznego
B-jest czysto teoretyczną bo żeby ją udowodnić to musisz sprzedać fizycznie auto taniej i powołać biegłego za min. 300plnow żeby wykazał że gdyby nie naprawa to sprzedałbym... I tu zazwyczaj wychodzi cirka about właśnie te 300zl drożej?
Tak było w praktyce parę lat temu jak przerabiałem temat od strony konsumenta... Coś się zmieniło w prawie?

...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wszystko zależy od uszkodzeń, jeżeli to tylko lekkie przerysowanie lakieru i nie ma ryzyka łuszczenia to zastanów się czy nie lepiej dla Ciebie będzie wynegocjować z ASO jakiś darmowy przegląd i zostawić temat tego zarysowania.

Dnia 2.12.2018 o 16:11, Artur S. napisał:

- czy dealer zamawiając nowy zderzak dostaje go już fabrycznie polakierowany do koloru nadwozia, czy też musi to zrobić we własnym zakresie?

to zależy od marki i rodzaju zderzaka. Niektóre to pianka pociągnięta jakimś cienkim tworzywem i lakierowana specyficznie - nie do odtworzenia w warunkach warsztatowych bez widocznych śladów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.