Skocz do zawartości

Mandat z ITD na sprzedane auto


Luke16

Rekomendowane odpowiedzi

Dostałem mandat od ITD z fotoradaru na auto które nie dawno sprzedałem i nie ukrywam że pierwszy raz jestem w takiej sytuacji gdzie nie wiem co zrobić, na infolinii oczywiście nikt nie odbiera. Wysłać im kserokopię umowy tylko czy coś jeszcze? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem mandat od ITD z fotoradaru na auto które nie dawno sprzedałem i nie ukrywam że pierwszy raz jestem w takiej sytuacji gdzie nie wiem co zrobić, na infolinii oczywiście nikt nie odbiera. Wysłać im kserokopię umowy tylko czy coś jeszcze? 



Wyslij
Po za tym nie moga zbierac danych osobiwych
Wyrok sadu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, Luke16 napisał:

Dostałem mandat od ITD z fotoradaru na auto które nie dawno sprzedałem i nie ukrywam że pierwszy raz jestem w takiej sytuacji gdzie nie wiem co zrobić, na infolinii oczywiście nikt nie odbiera. Wysłać im kserokopię umowy tylko czy coś jeszcze? 

Zgłosiłeś sprzedaż w Urzędzie Komunikacji?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, rwIcIk napisał:

Zgłosiłeś sprzedaż w Urzędzie Komunikacji?

Szczerze to nie, bo nie miałem okazji być w tamtych rejonach. OC zgłosiłem, Pani z resztą deklarowała że auto przerejestruje, a tu zonk. Mało zawału nie dostałem jak pismo przyszło bo nigdy nie wiadomo ile na plusie było xD

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dostałem mandat od ITD z fotoradaru na auto które nie dawno sprzedałem i nie ukrywam że pierwszy raz jestem w takiej sytuacji gdzie nie wiem co zrobić, na infolinii oczywiście nikt nie odbiera. Wysłać im kserokopię umowy tylko czy coś jeszcze? 
Wyslij im oswiadczenie, ze tego i tego sprzedales auto w zalaczniku kserokopia umowy. Ja tak zalatwilem.
Mozesz im nic nie wysylac, ale dla swietego spokoju.......


Wysłane z mojego LG-H870 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Luke16 napisał:

Szczerze to nie, bo nie miałem okazji być w tamtych rejonach. OC zgłosiłem,

 

 

To masz problem.

 

Podstawą przyjęcia zgłoszenia w ubezpieczalni o sprzedaży pojazdu jest pieczątka i adnotacja na umowie KS że auto zostało sprzedane i zgłoszone w WK.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Luke16 napisał:

Szczerze to nie, bo nie miałem okazji być w tamtych rejonach. OC zgłosiłem, Pani z resztą deklarowała że auto przerejestruje, a tu zonk. Mało zawału nie dostałem jak pismo przyszło bo nigdy nie wiadomo ile na plusie było xD

Wypisz zgłoszenie w urzędzie.

A i do ITD podeślij umowę i dane nowego właściciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, 51cent napisał:

Podstawą przyjęcia zgłoszenia w ubezpieczalni o sprzedaży pojazdu jest pieczątka i adnotacja na umowie KS że auto zostało sprzedane i zgłoszone w WK. 

Ostatnio zgłosiłem sprzedaż nie wychodząc z domu przez epuap. Potwierdzeniem jest wtedy UPO. Już nie trzeba że wszystkim do urzędu latać.

Do ubezpieczalni może iść umowa bez pieczątki. Na zgłoszenie w ubezpieczeniach masz 14 dni, zgłoszenie sprzedaży 30 dni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, 51cent napisał:

 

 

To masz problem.

 

Podstawą przyjęcia zgłoszenia w ubezpieczalni o sprzedaży pojazdu jest pieczątka i adnotacja na umowie KS że auto zostało sprzedane i zgłoszone w WK.

 

Godzinę temu, shapyr napisał:

Do ubezpieczalni może iść umowa bez pieczątki. Na zgłoszenie w ubezpieczeniach masz 14 dni

Potwierdzam, zawsze ubezpieczalnia maila przysyłała że przyjęła informacje o sprzedaży auta plus ewentualnie zwrot kilku złotówek na konto. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
 
To masz problem.
 
Podstawą przyjęcia zgłoszenia w ubezpieczalni o sprzedaży pojazdu jest pieczątka i adnotacja na umowie KS że auto zostało sprzedane i zgłoszone w WK.
Odpowiedź w stylu nie znam się, ale się wypowiem... Sprzedawałem ostatnio dwa samochody i wystarczy skan umowy KS dla ubezpieczyciela bez żadnych pieczątek, ubezpieczycielowi nic do tego. Mało tego nawet nie ma obowiązku zgłoszenia sprzedaży w WK, tzn. jest, ale czysto teoretyczny i bez konsekwencji.

Wysłać informacje, że sprzedałeś, skan/kopię umowy i po temacie temat prostszy niż prostowanie banana w UE :-)

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 godzin temu, Spajdi napisał:

Odpowiedź w stylu nie znam się, ale się wypowiem... Sprzedawałem ostatnio dwa samochody i wystarczy skan umowy KS dla ubezpieczyciela bez żadnych pieczątek, ubezpieczycielowi nic do tego. Mało tego nawet nie ma obowiązku zgłoszenia sprzedaży w WK, tzn. jest, ale czysto teoretyczny i bez konsekwencji.

Wysłać informacje, że sprzedałeś, skan/kopię umowy i po temacie temat prostszy niż prostowanie banana w UE 🙂

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka
 

 

Ty za to jesteś wszystko wiedzący i najmądrzejszy.

 

Sam piszesz że nie ma obowiązku zgłoszenia do WK, a w tym samym zdaniu piszesz że jednak jest...

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 minut temu, 51cent napisał:

 

Ty za to jesteś wszystko wiedzący i najmądrzejszy.

 

Sam piszesz że nie ma obowiązku zgłoszenia do WK, a w tym samym zdaniu piszesz że jednak jest...

  

Obowiązek zgłoszenia jest ale to i tak nic nie daje. Do czasu zarejestrowania pojazdu na nowego właściciela auto nadal jest formalnie zarejestrowane na starego w CEPIKu. CEPIK posiada nowe dane z urzędu ale ich nie wprowadza bo czasu formalnego zarejestrowania.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 godzin temu, 51cent napisał:

Podstawą przyjęcia zgłoszenia w ubezpieczalni o sprzedaży pojazdu jest pieczątka i adnotacja na umowie KS że auto zostało sprzedane i zgłoszone w WK. 

podstawą zgłoszenia zbycia do TU jest ustawa o OC, a nie żadne pieczątki z WK. Nie wprowadzaj w błąd.

9 godzin temu, Spajdi napisał:

Mało tego nawet nie ma obowiązku zgłoszenia sprzedaży w WK, tzn. jest, ale czysto teoretyczny i bez konsekwencji.

Nie masz racji, jest obowiązek zgłoszenia wszelkich zmian danych zawartych w DR, zmiana właściciela też pod to podpada.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Spajdi napisał:

Napisałem, że jest, ale czysto teoretyczny, a nie, że nie ma 🙂

obowiązek albo jest albo go nie ma, kwestia sankcji to osobny temat.

Masz obowiązek ale za jego niedotrzymanie nie grożą Ci konsekwencje, co najwyżej wjedzie do Ciebie AT o5 rano albo dostaniesz list ze zdjęciem od ITD.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obowiązek albo jest albo go nie ma, kwestia sankcji to osobny temat.
Masz obowiązek ale za jego niedotrzymanie nie grożą Ci konsekwencje, co najwyżej wjedzie do Ciebie AT o5 rano albo dostaniesz list ze zdjęciem od ITD.
No zgadza się, dlatego napisałem, że to obowiązek "teoretyczny", a jeżeli kupujący zarejestruje samochód w PL to już list z itd nie przyjdzie i nikt nie wjedzie o 5 rano mimo, że obowiązku nie dopełniłeś... Jedynie przy sprzedaży za granicę bym tego pilnował.

Wysłane z mojego MI 5s przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 godziny temu, Spajdi napisał:

No zgadza się, dlatego napisałem, że to obowiązek "teoretyczny",

teoretyczne to może być twierdzenie w fizyce, obowiązek jest i masz go dopełnić. Możesz sobie relatywizować skutki jak chcesz co nie zmienia faktu, że mniej czasu, nerwów i wyjaśniania zajmuje zgłoszenie sprzedaży niż późniejsze tłumaczenia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 godzin temu, 51cent napisał:

 

 

To masz problem.

 

Podstawą przyjęcia zgłoszenia w ubezpieczalni o sprzedaży pojazdu jest pieczątka i adnotacja na umowie KS że auto zostało sprzedane i zgłoszone w WK.

Podaj jakiś przepis, bo ja sprzedawałem samochód, którego nie zarejestrowałem na siebie i normalnie przyjęli w ubezpieczalni. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 3.12.2018 o 19:14, Luke16 napisał:

Dostałem mandat od ITD z fotoradaru na auto które nie dawno sprzedałem i nie ukrywam że pierwszy raz jestem w takiej sytuacji gdzie nie wiem co zrobić, na infolinii oczywiście nikt nie odbiera. Wysłać im kserokopię umowy tylko czy coś jeszcze? 

Nic się nie dzieje, napisz, że auto sprzedane, podepnij skan umowy i po sprawie. Sprzedałem auto i nowy właściciel na tym samym fotoradarze wyłożył się w 2 poniedziałki pod rząd (w niedzielę sprzedany, w pon mandat, w kolejny drugi mandat) przyszło mi 550 i 600zł :) Odpisałem ze skanem umowy i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, wojtala napisał:

Obowiązek zgłoszenia jest ale to i tak nic nie daje. Do czasu zarejestrowania pojazdu na nowego właściciela auto nadal jest formalnie zarejestrowane na starego w CEPIKu. CEPIK posiada nowe dane z urzędu ale ich nie wprowadza bo czasu formalnego zarejestrowania.

dziwny jesteś- jest obowiązek, a niby nie jest, zdecyduj się. Obowiązek istnieje tylko dla wielu nie głów nie istnieje, bo nie ma kary:facepalm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 godzin temu, 51cent napisał:

 

Ty za to jesteś wszystko wiedzący i najmądrzejszy.

 

Sam piszesz że nie ma obowiązku zgłoszenia do WK, a w tym samym zdaniu piszesz że jednak jest...

 

widzę,  że tonący brzytwy się chwyta 

już nie pierwszy raz kolega głupoty wypisuje 

 

co do tematu,  to ubezpieczyciel nawet skanu umowy nie chce,  wystarczy w formularzu tylko dane nabywcy wpisać. 

Co do WK to jak w Sobotę sprzedałem astre to  we wtorek już nie mogłem zgłosić sprzedaży,  bo już w poniedziałek została przerejestrowana 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nic się nie dzieje, napisz, że auto sprzedane, podepnij skan umowy i po sprawie. Sprzedałem auto i nowy właściciel na tym samym fotoradarze wyłożył się w 2 poniedziałki pod rząd (w niedzielę sprzedany, w pon mandat, w kolejny drugi mandat) przyszło mi 550 i 600zł  Odpisałem ze skanem umowy i tyle.
A znajomy wpisuje na umowie godzinę sprzedaży, odkąd miał podobny przypadek, ale mandat w dniu sprzedaży. W takim wypadku tylko godzina na umowie cię ratuje.

Wynikiem miziania po telefonie powstała ta wiadomość.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach



A znajomy wpisuje na umowie godzinę sprzedaży, odkąd miał podobny przypadek, ale mandat w dniu sprzedaży. W takim wypadku tylko godzina na umowie cię ratuje.


Głupoty waść gadasz, wszelkie pisma przychodzą z dołączonym wnioskiem o wskazanie tego kto był w danym czasie posiadaczem pojazdu. Umowa jest dodatkiem ułatwiającym służbom życie i nic więcej. Jak żona/córka wzięła auto zarejestrowane na Ciebie to masz jakąś umowę?
Tu jest tylko jeden haczyk, obowiązek wskazania dotyczy właściciela, w momencie sprzedaży, nie jest się już właścicielem i nie ma się żadnych obowiązków - ale tu musiał by się jakiś kumaty prawnik wypowiedzieć.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, Mike_wwl napisał:


 

 


Głupoty waść gadasz, wszelkie pisma przychodzą z dołączonym wnioskiem o wskazanie tego kto był w danym czasie posiadaczem pojazdu. Umowa jest dodatkiem ułatwiającym służbom życie i nic więcej. Jak żona/córka wzięła auto zarejestrowane na Ciebie to masz jakąś umowę?
Tu jest tylko jeden haczyk, obowiązek wskazania dotyczy właściciela, w momencie sprzedaży, nie jest się już właścicielem i nie ma się żadnych obowiązków - ale tu musiał by się jakiś kumaty prawnik wypowiedzieć.

Wysłane z mojego Redmi Note 4 przy użyciu Tapatalka
 

 

 

Masz wykroczenie z 5 grudnia 2018 godz. 12:00, ty masz umowę sprzedaży z 5 grudnia 2018. 

WSkazujesz gościa, on mówi że kupił o 20:30. 

I kto ma rację ? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Masz wykroczenie z 5 grudnia 2018 godz. 12:00, ty masz umowę sprzedaży z 5 grudnia 2018. 

WSkazujesz gościa, on mówi że kupił o 20:30. 

I kto ma rację ? 

To już jest problem służb.

Zapewne nikt w przypadku wykroczenia nie będzie szukał, ale myślę że w przypadku przestępstwa wystarczy zwykłe sprawdzenie logowania telefonu.

A w sumie w przypadku fałszywych zeznań to robi się już przestępstwo.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Raku napisał:

A znajomy wpisuje na umowie godzinę sprzedaży

Ja też wpisuję na umowę sprzedaży datę z godziną oraz przebieg co do kilometra. Oczywiście wyłączam też rękojmię na rzecz używaną. Robię to tylko ze względu na to, że kosmitów, cwaniaczków i zwykłych chamów chcących coś "przykombinować" jest coraz więcej ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, AkuQ napisał:

 

To niestety w tym kraju tak nie działa :) 

Poczekaj,  sprzedałeś samochód,  masz umowę i dajesz namiary do żądającego.  On odpisuje,  że owszem samochód kupił ale 5 godzin później niż Ty powiedziałeś. Jest słowo vs słowo,  co się wtedy dzieje dalej. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Mike_wwl napisał:

Poczekaj,  sprzedałeś samochód,  masz umowę i dajesz namiary do żądającego.  On odpisuje,  że owszem samochód kupił ale 5 godzin później niż Ty powiedziałeś. Jest słowo vs słowo,  co się wtedy dzieje dalej. 

Jako wlasciciel pojazdu (w danym dniu byles jeszcze wlascicielem i widniejesz w systemie) placisz za niewskazanie sprawcy. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, wladmar napisał:

Jako wlasciciel pojazdu (w danym dniu byles jeszcze wlascicielem i widniejesz w systemie) placisz za niewskazanie sprawcy. 

1. Nie ma kary za niewskazane SPRAWCY. 

2. Przecież wskazał komu powierzył pojazd. 

3. To co jest w systemie nie oznacza automatycznie,  że jesteś właścicielem. Nawet w przypadku ksiąg wieczystych. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.