Skocz do zawartości

Regeneracja airbagów i desek rozdzielczych (?)


Radauskas

Rekomendowane odpowiedzi

Polska sie w tym specjalizuje. Kleja wkladaja uzywane airbagi (lub regenerowane). Wyglada jak nowa ale o ile nie mam nic przeciwko regenerowaniu nie wsadzalbym wogole poduszki pasazera. Cala reszta nawet uzywki powinny wybuchnac bez problemu ale tu musi sie przedostac przez regenerowana strukture i nikt nie zagwarantuje, ze zadziala.

 

Z drugiej strony te wszystkie auta z USA jezdza i ludzie nie narzekaja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, wujekcybul napisał:

Z drugiej strony te wszystkie auta z USA jezdza i ludzie nie narzekaja.

Pytanie jak zapytać o opinię ofiary śmiertelnych wypadków?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, format napisał:

Pytanie jak zapytać o opinię ofiary śmiertelnych wypadków?

Mysle, ze jakas statystyke daloby sie ogarnac. Ilosc smiertelnych wypadkow w samochodach sprowadzonych z USA/Kanady. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedyś szukając dla siebie samochodu trafiłem na egzemplarz z regenerowaną deską. To dla mnie trochę absurdalne - naklejają jakąś wykładzinę na całą deskę i kto wie jak to wystrzeli w razie W? Deska oryginalnie ma od spodu precyzyjnie wykonane nacięcia, które mają sprawić, że po wystrzale poduszki pęknie dokładnie tam gdzie producent przewidział i sprawić, że poduszka zostanie skierowana tam gdzie powinna. W takiej regenerowanej chyba nikt nie zgadnie jak to pęknie, czy poduszka wyskoczy, czy wyskoczy cały kokpit z mocowań i walnie pasażera.

IMO na bezpieczeństwie nie powinno się oszczędzać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No własnie mam dylemat. Kupiłem auto, które na rynku jest dopiero 2 lata więc używek jak na lekarstwo a i ceny wysokie. Za to regenerowanych pasów, poduszek i desek multum.  Ale jakos nie mam przekonania. Chociaż nawet znajomy handlarz mówił że to działa.

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, Manx napisał:

Kiedyś szukając dla siebie samochodu trafiłem na egzemplarz z regenerowaną deską. To dla mnie trochę absurdalne - naklejają jakąś wykładzinę na całą deskę i kto wie jak to wystrzeli w razie W? Deska oryginalnie ma od spodu precyzyjnie wykonane nacięcia, które mają sprawić, że po wystrzale poduszki pęknie dokładnie tam gdzie producent przewidział i sprawić, że poduszka zostanie skierowana tam gdzie powinna. W takiej regenerowanej chyba nikt nie zgadnie jak to pęknie, czy poduszka wyskoczy, czy wyskoczy cały kokpit z mocowań i walnie pasażera.

IMO na bezpieczeństwie nie powinno się oszczędzać.

Ja bym kupil, tylko nie podlaczal poduszki pasazera cala reszta nawet uzywana wybuchnie bez problemu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Radauskas napisał:

No własnie mam dylemat. Kupiłem auto, które na rynku jest dopiero 2 lata więc używek jak na lekarstwo a i ceny wysokie. Za to regenerowanych pasów, poduszek i desek multum.  Ale jakos nie mam przekonania. Chociaż nawet znajomy handlarz mówił że to działa.

 

 

A co ma mowic handlarz, który tym później nie jeździ? :hehe:

Za takie usługi powinien być kryminal... 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Radauskas napisał:

No własnie mam dylemat. Kupiłem auto, które na rynku jest dopiero 2 lata więc używek jak na lekarstwo a i ceny wysokie. Za to regenerowanych pasów, poduszek i desek multum.  Ale jakos nie mam przekonania. Chociaż nawet znajomy handlarz mówił że to działa.

 

Na sprzedaz to wszystko mozna zrobic i tak robia. Pozniej nawet ludzie nie wiedza, ze deska byla klejona. Jak wsadzisz regenerowane to IMO nie ma co sie spodziewac, ze bedzie dzialac. Skupilbym sie na uzywkach raczej ale to trzeba sie znac czy nie po wypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gdybym był jakims europosłem to bym lobbował aby zmusić producentów aut do obowiązkowego montowaniu airbagów pasażera jako element wymienny bez konieczności prucia i wymiany całej deski. Chocby ze względów na koszta naprawy, potencjalne wynikające min. z kosztów "druciarstwo" i tak modną ekologie. W Kia Sportage 2006 jak mi wystrzeliły poduchy to obie można było wymienić bez ruszania deski.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z regenerowanymi poduszkami to wygląda tak, ze od zewnątrz jak jest wsadzona w kierownicę to nie do poznania, rożnica zaczyna się od spodu.

 

Regenerują nawet napinacze, ale jeden gość co to robił sam mówił, że to nie działa ( w sensie napinacz ) i tylko nabój powoduje to, że sterownik nie widzi błędu, ale jego wybuch nie napnie pasa. Jak były dostępne używki lub nowe napinacze to takie się zakładało.

 

Najgorsze byly kurtyny i podkolanowe poduszki te klejone lutownicą na gorąco lub tą siatką do zderzaków i malowane strukturą. Kurtyny zwinięte i zaklejone taśmą izolacyjną a ten worek do naboju przykręcany był opaską ślimakową/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, wujekcybul napisał:

Polska sie w tym specjalizuje. Kleja wkladaja uzywane airbagi (lub regenerowane). Wyglada jak nowa ale o ile nie mam nic przeciwko regenerowaniu nie wsadzalbym wogole poduszki pasazera. Cala reszta nawet uzywki powinny wybuchnac bez problemu ale tu musi sie przedostac przez regenerowana strukture i nikt nie zagwarantuje, ze zadziala.

 

Z drugiej strony te wszystkie auta z USA jezdza i ludzie nie narzekaja.

A skąd biorą ładunek pirotechniczny-z korków odpustowych wysypują czy laskę dynamitu montują?

Przecież taka poduszka to ta tkanina plus ten ''nabój'' wiec na czym polega ta regeneracja? A może chodzi tylko o efekt wizualny plus gaśniecie kontrolki (co da się uzyskać podłączając opornik za kilka groszy)...

 

Co do pasów to oprócz naboju dochodzi jeszcze ogranicznik napięcia-ciekawe ja z tym sobie radzą:hmm:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Radauskas napisał:

znajomy handlarz mówił że to działa.

Miałem styczność. Wkładają nową poduszkę, taką samą jak była i na gorąco spawają deskę. Widać od spodu nacięcia. Wygląda jak oryginał. Na pewno lżej się deska podda bo pęknięcie od spodu zostaje. Tylko powierzchnia pospawana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, volf6 napisał:

A skąd biorą ładunek pirotechniczny-z korków odpustowych wysypują czy laskę dynamitu montują?

Przecież taka poduszka to ta tkanina plus ten ''nabój'' wiec na czym polega ta regeneracja? A może chodzi tylko o efekt wizualny plus gaśniecie kontrolki (co da się uzyskać podłączając opornik za kilka groszy)...

 

Co do pasów to oprócz naboju dochodzi jeszcze ogranicznik napięcia-ciekawe ja z tym sobie radzą:hmm:

A skad mam wiedziec widze, ze sprzedaja regenerowane.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, volf6 napisał:

A skąd biorą ładunek pirotechniczny-z korków odpustowych wysypują czy laskę dynamitu montują?

Przecież taka poduszka to ta tkanina plus ten ''nabój'' wiec na czym polega ta regeneracja? A może chodzi tylko o efekt wizualny plus gaśniecie kontrolki (co da się uzyskać podłączając opornik za kilka groszy)...

:hmm:

Naboje różne były zakładane, zapewne z innych poduszek z recyklingu. Worki są zwijane, ale do niektórych mogą nawet dopasować worek z innej o podobnej wielkości jak jest pocięty i przykryją zaślepką.

 

Nie chodzi tylko o kontrolkę, ale o to, że jest poduszka fizycznie.

 

Są nawet oryginalne wtyczki dostępne i oryginalne gniazda, żeby fabryczna wtyka pasowała. 

 

W jeepach cherokee zawsze przy wystrzale topiła się wtyczka to dosyłali wraz z poduszką wtyczkę i ją lutowałeś do instalacji, jak nie przylutowałeś było dobrze ( kontrolka gasła ), nie było znaczenia czy jakiś + czy -.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potwierdzam, że wstawianie ładunków tylko po to zeby kontrolka zgasła jest bez sensu. Kontrolkę "gasi" się rezystorem. Kiedyś jak wystrzeliło mi wszystko w Kia to miałem strasznie duże problemy z zakupem napinaczy do pasów przy fotelu. A musiałem zrobić przegląd po naprawie. Więc na jakiś czas wsadziłem rezystory i kontrolki zgasły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.12.2018 o 14:12, Radauskas napisał:

Zetknął sie już ktoś z takimi usługami ?  Jakieś opinie,.. oprócz tych, które się same nasuwają :) ?

W ogóle się dziwię, że ktoś się bawi w regenerację gdy można kupić nieuszkodzoną używaną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, fred77 napisał:

W ogóle się dziwię, że ktoś się bawi w regenerację gdy można kupić nieuszkodzoną używaną.

 

A skad sie biora uzywane nieuszkodzone? Np z tych statystyk.

 

z19630490Q,10-marek-najczesciej-kradzion

 

Kiedyś miałem opcje kupienia auta po lekkiej stluczce ale niestety tak walnietej, ze wyjechały jaśki. I wiekszosc desek w ofercie na allegro to były regenerowane - co wiecej, z mozliwoscia obnizenia ceny jak oddasz swoja po wybuchu.

Oczywiscie mowie o samych skorupach. Bo akurat w same poduchy pasuja z anglika i jest tego wiecej niz samych desek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.12.2018 o 14:56, wujekcybul napisał:

Ja bym kupil, tylko nie podlaczal poduszki pasazera cala reszta nawet uzywana wybuchnie bez problemu.

To IMO taki samochód nie ma sensu. Bierzesz na siebie odpowiedzialność, że w razie W Twój pasażer ma zawsze mniejsze szanse na wyjście bez szwanku niż Ty. Na wszystkim można oszczędzać, ale IMO nigdy na bezpieczeństwie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

53 minuty temu, Manx napisał:

To IMO taki samochód nie ma sensu. Bierzesz na siebie odpowiedzialność, że w razie W Twój pasażer ma zawsze mniejsze szanse na wyjście bez szwanku niż Ty. Na wszystkim można oszczędzać, ale IMO nigdy na bezpieczeństwie.

To tak nie dziala u nas caly rynek uzywanych tak wyglada. Jest jakis promil kupionych w PL po leasingu i osob prywatnych a cala reszta jest tak naprawiana. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Filipfm napisał:

 

A skad sie biora uzywane nieuszkodzone? Np z tych statystyk.

 

z19630490Q,10-marek-najczesciej-kradzion

 

Kiedyś miałem opcje kupienia auta po lekkiej stluczce ale niestety tak walnietej, ze wyjechały jaśki. I wiekszosc desek w ofercie na allegro to były regenerowane - co wiecej, z mozliwoscia obnizenia ceny jak oddasz swoja po wybuchu.

Oczywiscie mowie o samych skorupach. Bo akurat w same poduchy pasuja z anglika i jest tego wiecej niz samych desek.

A czy ktoś zastanawiał się ile kosztuje nowa poducha czy też cały kokpit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, wujekcybul napisał:

To tak nie dziala u nas caly rynek uzywanych tak wyglada. Jest jakis promil kupionych w PL po leasingu i osob prywatnych a cala reszta jest tak naprawiana. 

Niestety prawda. Sam przez kilka miesięcy pracowałem przy imporcie samochodów i już nigdy bym używanego nie kupił, bo uważam, że ryzyko wtopy jest za duże. Sam prywatnie tylko raz kupiłem w PL używany - od własnego dziadka.  U teściów jest samochód kupiony jako używany sprowadzony z Belgii (jeszcze mnie wtedy nie znali, więc został kupiony). Przebieg skręcony potężnie (na moje oko z 300+ kkm zjechali do 100 kkm ), błędy w elektronice, permanentne elektroniczne buczenie wewnątrz, ślady napraw blacharskich z przodu i z tyłu, silnik wymieniony na starszy (części dobierane wg VIN nie pasują). Całe wnętrze trzeszczy, więc raczej nie ufam, że po fabryce nikt nie ruszał i tam są poduchy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 14.12.2018 o 08:38, fred77 napisał:

A czy ktoś zastanawiał się ile kosztuje nowa poducha czy też cały kokpit?

 

Do mojego auta sama skorupa ok 4 tys. Poducha kierowcy 1.5, pasazer podobnie. Dolicz jeszcze moduł, napinacze itp. Zrobi sie pewnie 10k.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja kupując uzywane auto przeważnie szukam uszkodzonego i w takim stanie kupuje. Wiem co mam, naprawiam pod swoim dozorem i nigdy sie na tym nie przejachałem. Przynajmniej mam wiedze co mu dolegało jak jest naprawione, a i troche taniej potrafi wyjśc. Jak syn sie zagapił kiedyś Stilo na swiatłach i wystrzeliło wszystko to za kokpit z airbagiem, poduszkę kierowcy i dwa pasy bezp. zapłaciłem 250,- zł. Aż sie uśmiałem. Ale do auta, które jest produkowane od dwóch lat to za taki zestaw uzywany, który mnie interesuje krzykneliby ( tak szacuje bo nie ma ) 7-9 tys. Dzwoniłem do ASO i za 2 x airbag, 2 x pas i sterownik powiedzieli 7.500,-  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dnia 11.12.2018 o 14:12, Radauskas napisał:

Jakieś opinie,.. oprócz tych, które się same nasuwają :) ?

Nasi "inżynierowie/mechanicy" w WZL Bydgoszcz sami dorabiali na tokarce części do foteli katapultowych z MIGów 29, a Ty tu o jakichś poduszkach i deskach... :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega w zakupionej Octavi regenerowal, placil cos kolo 3000zl z dwuletnia gwarancja. Juz jezdzi poltora roku i wszystko dziala po desce nie widac ze byla robiona nie byl klejony zaden material.

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, slawek_l_83 napisał:

Kolega w zakupionej Octavi regenerowal, placil cos kolo 3000zl z dwuletnia gwarancja. Juz jezdzi poltora roku i wszystko dziala po desce nie widac ze byla robiona nie byl klejony zaden material.

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka
 

Na co ta gwarancja-na otwarcie się lub nie w czasie dzwona8]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, slawek_l_83 napisał:

Kolega w zakupionej Octavi regenerowal, placil cos kolo 3000zl z dwuletnia gwarancja. Juz jezdzi poltora roku i wszystko dziala po desce nie widac ze byla robiona nie byl klejony zaden material.

 

A ta gwarancja to na czym polega? ;]

Jak nie zadziała tak jak powinno w razie W, to mu wstawia nowa deske po regeneracji? :hehe:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 
A ta gwarancja to na czym polega? ;]
Jak nie zadziała tak jak powinno w razie W, to mu wstawia nowa deske po regeneracji? :hehe:
 
Nie wiem, podpytam jaka firme i przeczytam.

Wysłane z mojego Redmi 6 przy użyciu Tapatalka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.