Skocz do zawartości

Camry w PL juz w cenniku


jaceq

Rekomendowane odpowiedzi

Zaatakowala mnie reklama camry dzisiaj i wszedlem na strone toyota pl i popatrzylem i...

-> stylistyka bardzo na plus

-> srodek dla mnie na plus

-> cena rozsadna

-> silnik 2.5 hybdrid z e-CVT - na papierze wyglada dobrze (a jak w realu??)

 

Co szanowne grono mysli? Hit czy kit?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zapowiada się fajnie - cena rozsądna jak za tak duży samochód, który w standardzie ma automat .. no i jest to hybryda. Wersja Comfort+Business to by miała w sumie wszystko czego potrzebuję. 

 

Dla mnie na pierwszy rzut oka jest jedna, bardzo poważna wada - tylko sedan. To może być spore ograniczenie na rynku EU. Gdyby to był liftback ... albo dodali kombi ... chociaz liftback byłby w tym przypadku chyba rozsądniejszy. W każdym razie, ja nie jestem klientem na sedany - ale sam samochód chciałbym spróbować za rok jako następcę Mondeo MK5

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sylwetka w ogólności sprawia wrażenie solidnej limuzyny, ale grill u dołu jakiś dziwny, we wnętrzu konsola środkowa bez wystającego tabletu, ale też trochę wycudaczona ... takie to trochę skośnookie, ale ujdzie :ok:

Ciekawe jak z materiałami w środku, jak z wygłuszeniem wnętrza?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15 minut temu, cesarz napisał:

Jak dla mnie spoko. Ciekawe ile będzie palił na autostradzie - bo Rav4 podobno złopie strasznie z tym napędem.

 

Też o d razu na to zwróciłem uwagę, trzeba poczekać na pierwszy test autocentrum, tam przynajmniej obiektywnie badają :oki:

Aut stworzone bardziej na podróże niż kręcenie się wokół komina ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, komor napisał:

 

Też o d razu na to zwróciłem uwagę, trzeba poczekać na pierwszy test autocentrum, tam przynajmniej obiektywnie badają :oki:

Aut stworzone bardziej na podróże niż kręcenie się wokół komina ....

 

W zasadzie napęd który jest jego dużą zaletą może być u nas największa wadą. 

W naszych warunkach będzie to raczej samochód na trasy, bo do miasta za duży .. a na trasie (biorąc doświadczenia z RAV4) może być mało ekonomicznie i głośno - w takim przypadku turbo-konkurencja sobie pewnie lepiej poradzi. 

... także czekam na testy naszych youtuberów. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, cesarz napisał:

Przedewszstkim konkurencja cały czas ma diesle -> Arteon 2.0TDI, Giulia 2.2d (choć to mniejsze auto) czy 508 2.0HDI - wszstkie pewnie lepiej sie sprawdzą na trasie.

teoretycznie hybryda ma zastąpić diesle ... tylko że przy prędkościach autostradowych ... już nie mówiąc o autostradowych+VAT to sobie jeszcze z tym zupełnie nie radzi. Może to kwestia samego, wolnossącego silnika spalinowego, który jest z tym połączony. 

W mieście będzie pewnie duuuużo lepiej - w Camry powinno być już cicho i oszczędnie przy niewielkich prędkościach i na krótkich odcinkach- tam gdzie diesle i benzyny są słabe .. tylko ze Camry to nie jest autko miejskie w warunkach EU.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Azbest napisał:

teoretycznie hybryda ma zastąpić diesle ... tylko że przy prędkościach autostradowych ... już nie mówiąc o autostradowych+VAT to sobie jeszcze z tym zupełnie nie radzi. Może to kwestia samego, wolnossącego silnika spalinowego, który jest z tym połączony. 

W mieście będzie pewnie duuuużo lepiej - w Camry powinno być już cicho i oszczędnie przy niewielkich prędkościach i na krótkich odcinkach- tam gdzie diesle i benzyny są słabe .. tylko ze Camry to nie jest autko miejskie w warunkach EU.

 

Dlatego sprzedaż będzie marginalna...

Sedan + hybryda + cena >150kPLN wystarczy, żeby baaaaaardzo ograniczyć grupe docelowa odbiorcow ;) 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

50 minutes ago, komor said:

 

Też o d razu na to zwróciłem uwagę, trzeba poczekać na pierwszy test autocentrum, tam przynajmniej obiektywnie badają :oki:

Aut stworzone bardziej na podróże niż kręcenie się wokół komina ....

Nie, ok 90% nowych Taxi od dobrych 3 generacji Camry to Hybrid, dzis jechalem taka z 1,060,000 km - oryginalne baterie - sredny dzienny przepieg ok 800-1,000km wlasnie wokol komina...

 

taxi-cab-melbourne-australia-picture-id4

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

42 minuty temu, wujekcybul napisał:

Nie wiem jak podeszli do jazdy autostrada bo tam gdzie to sie sprzedaje najlepiej ludzie szybko nie jezdza. Mnie sie podoba szkoda, ze tylko hybryda jest.

Ciekawe kto to kupi. Rodziny tego nie kupią, bo to sedan, firmy też nie za bardzo, bo hybryda w trasie nie pokazuje swoich zalet. A maksymalna prędkość przy samochodzie na autostrady 180km/h to kpina :hehe:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, komor napisał:

 

Też o d razu na to zwróciłem uwagę, trzeba poczekać na pierwszy test autocentrum, tam przynajmniej obiektywnie badają :oki:

Aut stworzone bardziej na podróże niż kręcenie się wokół komina ....

Z dieslem byłoby super na trasy, ale z tym silnikiem niezbyt...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Zbynek napisał:

Ciekawe kto to kupi. Rodziny tego nie kupią, bo to sedan, firmy też nie za bardzo, bo hybryda w trasie nie pokazuje swoich zalet. A maksymalna prędkość przy samochodzie na autostrady 180km/h to kpina :hehe:

Coś przycieli, bo w sumie w lexie jest ten sam silnik i można 201km/h a licznikowo ludzie smigają 210km/h... ;)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, rwIcIk napisał:

Sylwetka w ogólności sprawia wrażenie solidnej limuzyny, ale grill u dołu jakiś dziwny, we wnętrzu konsola środkowa bez wystającego tabletu, ale też trochę wycudaczona ... takie to trochę skośnookie, ale ujdzie :ok:

Ciekawe jak z materiałami w środku, jak z wygłuszeniem wnętrza?

 

Macałem Camry w salonie podczas pokazu. Ogólnie nie jest źle, ale w samochodzie za 180tys. aspirującym do klasy wyższej brak możliwości dopłaty do elektrycznej klapy, masażu lub wentylacji w fotelu kierowcy trochę nie przystoi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, jaceq napisał:

Zaatakowala mnie reklama camry dzisiaj i wszedlem na strone toyota pl i popatrzylem i...

-> stylistyka bardzo na plus

-> srodek dla mnie na plus

-> cena rozsadna

-> silnik 2.5 hybdrid z e-CVT - na papierze wyglada dobrze (a jak w realu??)

 

Co szanowne grono mysli? Hit czy kit?

Zdecydowanie hit. Poza wnętrzem które wyglada jakby użyli projektu sprzed 10’lat, to z zewnątrz samochód jest bardzo ładny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, Zbynek napisał:

Ciekawe kto to kupi. Rodziny tego nie kupią, bo to sedan, firmy też nie za bardzo, bo hybryda w trasie nie pokazuje swoich zalet. A maksymalna prędkość przy samochodzie na autostrady 180km/h to kpina :hehe:

 

Ja bym kupił. Duży sedan z dużym bagażnikiem to jest świetne auto rodzinne, które może też robić za elegancki pojazd firmowy, hybryda faktycznie nie jest lepsza od diesla ale nie będzie istotnie gorsza od zwykłej benzyny (a w mieści lepsza więc w trybie mieszanym auto się świetnie sprawdzi), w odróżnieniu od pozostałych tutaj mieszkam w kraju gdzie na autostradach obowiązuje ograniczenie do 140km/h więc nie widzę żadnych wad tego auta. Do tego całkiem sensowna cena.

:ok:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Zbynek napisał:

Macałem Camry w salonie podczas pokazu. Ogólnie nie jest źle, ale w samochodzie za 180tys. aspirującym do klasy wyższej brak możliwości dopłaty do elektrycznej klapy, masażu lub wentylacji w fotelu kierowcy trochę nie przystoi.

W Polsce Camry to klasa wyższa ?!??!? Przecież to najtańszy na rynku rodzinny sedan. Takie coś które się kupuje jak człowiek nie ma pieniędzy na fajny samochód i aspiracji do jeżdżenia czymś co się wyróżnia w tłumie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, Florydziak napisał:

W Polsce Camry to klasa wyższa ?!??!? Przecież to najtańszy na rynku rodzinny sedan. Takie coś które się kupuje jak człowiek nie ma pieniędzy na fajny samochód i aspiracji do jeżdżenia czymś co się wyróżnia w tłumie. 

 

U nas się kupuje rozmiarem. Jak ktoś nie ma pieniędzy to jeździ wózkiem na zakupy z silnikiem z zabawki. Jak Cię stać na 5 metrów auta to jesteś bogacz.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Florydziak napisał:

 Takie coś które się kupuje jak człowiek nie ma pieniędzy na fajny samochód i aspiracji do jeżdżenia czymś co się wyróżnia w tłumie. 

To w Polsce kupuje się zajeżdżone pasaty albo nowe Skody Fabie... :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ryb napisał:

 

Ja bym kupił. Duży sedan z dużym bagażnikiem to jest świetne auto rodzinne, które może też robić za elegancki pojazd firmowy, hybryda faktycznie nie jest lepsza od diesla ale nie będzie istotnie gorsza od zwykłej benzyny (a w mieści lepsza więc w trybie mieszanym auto się świetnie sprawdzi), w odróżnieniu od pozostałych tutaj mieszkam w kraju gdzie na autostradach obowiązuje ograniczenie do 140km/h więc nie widzę żadnych wad tego auta. Do tego całkiem sensowna cena.

:ok:

 

Ty bys kupil, ale nie kupisz ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Maciej__ napisał:

 

Ty bys kupil, ale nie kupisz ;]

 

10 lat temu bym kupił bez wahania. Co by się nawet zgadzało, bo ten samochód to chyba taki odgrzany i ładnie podany 10-letni kotlet.

;]

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ryb napisał:

 

10 lat temu bym kupił bez wahania. Co by się nawet zgadzało, bo ten samochód to chyba taki odgrzany i ładnie podany 10-letni kotlet.

;]

 

 

Najwiekszym problemem Camry jest to ze to samochód zaprojektowany w USA specyficznie pod gust klientów z USA. Czyli przede wszystkim ma być duzo miejsca i ma być tanio. Zużycie paliwa nie jest szczególnie ważne choć dla miłośników trawy i drzew jest wersja hybrydowa. W środku ma być dużo gałek, guziczków i chromu żeby wyglądało bogato. Niestety Toyota nie przewidziała ze Amerykanom nagle się gusta zmienia i kompletnie przestaną kupować sedany. I trzeba gdzieś nadmiar produkcji upchnąć. W Europie sedany się jeszcze sprzedają i może tu ktoś kupi nadwyżki? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Ryb napisał:

 

Ja bym kupił. Duży sedan z dużym bagażnikiem to jest świetne auto rodzinne, które może też robić za elegancki pojazd firmowy, hybryda faktycznie nie jest lepsza od diesla ale nie będzie istotnie gorsza od zwykłej benzyny (a w mieści lepsza więc w trybie mieszanym auto się świetnie sprawdzi), w odróżnieniu od pozostałych tutaj mieszkam w kraju gdzie na autostradach obowiązuje ograniczenie do 140km/h więc nie widzę żadnych wad tego auta. Do tego całkiem sensowna cena.

:ok:

Korpo ze względów wizerunkowych może kupią (hybryda - ekologia tip.), ale nikt przy zdrowych zmysłach robiący 60-70kkm rocznie, mający wpływ na to, jakim samochodem jeździ tego nie weźmie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

31 minut temu, OZI napisał:

Nie, ok 90% nowych Taxi od dobrych 3 generacji Camry to Hybrid, dzis jechalem taka z 1,060,000 km - oryginalne baterie - sredny dzienny przepieg ok 800-1,000km wlasnie wokol komina...

Fajnie to brzmi, sredni dzienny przebieg taxi 800-1000km i to wokol komina.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, ZUBERTO napisał:

Fajnie to brzmi, sredni dzienny przebieg taxi 800-1000km i to wokol komina.

Wydaje się to być mało prawdopodobne - wychodzi średnia 40km/h (1000km/24h), a dochodzą światła, skrzyżowania, dojazd do klienta, czekanie na niego, itp. I to przy założeniu że samochód jeździ całą dobę a tylko kierowcy się zmieniają i jest ciągle w ruchu. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, Zbynek napisał:

Korpo ze względów wizerunkowych może kupią (hybryda - ekologia tip.), ale nikt przy zdrowych zmysłach robiący 60-70kkm rocznie, mający wpływ na to, jakim samochodem jeździ tego nie weźmie. 

 

Nie mówię o korpo lecz o takim np. nowym @twinsenie. Auto żeby pojechać na prądzie z Będzina do Czeladzi na zakupy, spakować 2+1 na wakacje nad morzem, gdzie i tak nie pojedzie dużo szybciej niż Fred a w korkach po drodze będzie zrelaksowany, a jak przylecą pracodawcy z Ameryki to nie będzie obciachu odebrać ich z lotniska i zawieźć do hotelu. Ba, nawet mógłby się zacząć golić, myć, kupić garnitur i do teatru tym pojechać!

 

I nagle z niedomytego grubasa* w Stilo mamy niemal gentlemana klasy średniej. :) 

 

 

 

 

 

 

 

* @twinsen, jeśli Cię uraziłem to przepraszam. Wiem że masz dystans do siebie, więc pozwoliłem sobie na tak barwne porównanie.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

58 minut temu, Azbest napisał:

teoretycznie hybryda ma zastąpić diesle ... tylko że przy prędkościach autostradowych ... już nie mówiąc o autostradowych+VAT to sobie jeszcze z tym zupełnie nie radzi. Może to kwestia samego, wolnossącego silnika spalinowego, który jest z tym połączony. 

W mieście będzie pewnie duuuużo lepiej - w Camry powinno być już cicho i oszczędnie przy niewielkich prędkościach i na krótkich odcinkach- tam gdzie diesle i benzyny są słabe .. tylko ze Camry to nie jest autko miejskie w warunkach EU.

Nie wiem, czy to dobre porównanie, ale znajomemu Lexus IS 300h pali średnio 6,5 - wg licznika kasowanego co przegląd :ok:

Powiedzmy, że w rzeczywistości pali 7, a to i tak nieźle. A nogi lekkiej nie ma.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Zbynek napisał:

Wydaje się to być mało prawdopodobne - wychodzi średnia 40km/h (1000km/24h), a dochodzą światła, skrzyżowania, dojazd do klienta, czekanie na niego, itp. I to przy założeniu że samochód jeździ całą dobę a tylko kierowcy się zmieniają i jest ciągle w ruchu. 

To mialem na mysli, nawet jezeli ganiaja tym kangury.

Tam sie ponoc lata, a nie taxi tysiace km podrozuje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

41 minut temu, Florydziak napisał:

W Europie sedany się jeszcze sprzedają i może tu ktoś kupi nadwyżki? 

nie sądzę że w EU sedany się lepiej sprzedają niż w US. Jest moda na hybrydy, a toyota nie ma dużego samochodu po wycofaniu Avensisa. Dlatego jest duży samochó hybryda = Camry ... ale moim zdaniem to będzie klapa, bo jest jedynie sedan. Gdyby było duże kombi, to bym nawet wróżył sukces.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

35 minut temu, rwIcIk napisał:

Nie wiem, czy to dobre porównanie, ale znajomemu Lexus IS 300h pali średnio 6,5 - wg licznika kasowanego co przegląd :ok:

Powiedzmy, że w rzeczywistości pali 7, a to i tak nieźle. A nogi lekkiej nie ma.

 

tak, słyszałem o IS 300h dobre opinie .. ale z drugiej strony jest RAV4, która na trasie pali podobno x2 co ten IS. Więc "Camry .. bądź jak Lex, nie jak ravka" .. tego życzę Toyocie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, Azbest napisał:

nie sądzę że w EU sedany się lepiej sprzedają niż w US. Jest moda na hybrydy, a toyota nie ma dużego samochodu po wycofaniu Avensisa. Dlatego jest duży samochó hybryda = Camry ... ale moim zdaniem to będzie klapa, bo jest jedynie sedan. Gdyby było duże kombi, to bym nawet wróżył sukces.

W USA sedany się praktycznie przestały sprzedawać. Hatchback i kombi praktycznie nie istnieją na rynku = wszyscy kupują SUV. To jednak spora różnica w stosunku do europejskiego rynku gdzie nadal hatchback króluje a kombi nie jest kojarzone z wozem pogrzebowym. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Florydziak napisał:

W USA sedany się praktycznie przestały sprzedawać. Hatchback i kombi praktycznie nie istnieją na rynku = wszyscy kupują SUV. To jednak spora różnica w stosunku do europejskiego rynku gdzie nadal hatchback króluje a kombi nie jest kojarzone z wozem pogrzebowym. 

w EU sedany zmarły moim zdaniem dawno temu.  Zauważ że u was Ford Fusion wychodzi jako sedan - u nas Mondeo to Liftback (i kombi) Ja nawet upatruję pogrzeb Tipo, ponieważ jego najatrakcyjniejsza cenowo wersja to sedan właśnie. 

Niestety moda na SUVy (w warunkach EU to bardziej małe crossovery) też już się u nas zaczęła .. i wychodzą takie koszmarki jak Ford Ecosport, czy podobne. Czyli na siłę odnoszone malutkie samochodziki. Natomiast segment D lubi kombi ... i ostatnio chyba liftbacki, które mają ładną linię sedana i praktyczność kombi. Szkoda że to już wymierający gatunek też na naszym rynku (zjedzony pewnie przez SUVy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, Zbynek napisał:

Z dieslem byłoby super na trasy, ale z tym silnikiem niezbyt...

Au contraire - w 2019 nikt przy zdrowych zmysłach nowego diesla w już nie kupi. Bo na co komu służbowe auto, którym z dużym prawdopodobieństwem nie będzie mógł w niektóre dzielice zapuścić? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

49 minut temu, Azbest napisał:

nie sądzę że w EU sedany się lepiej sprzedają niż w US. Jest moda na hybrydy, a toyota nie ma dużego samochodu po wycofaniu Avensisa. Dlatego jest duży samochó hybryda = Camry ... ale moim zdaniem to będzie klapa, bo jest jedynie sedan. Gdyby było duże kombi, to bym nawet wróżył sukces.

Kombi albo liftback sprzedawałyby się nieźle. Sedan się nie sprzeda. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

4 minuty temu, grogi napisał:

Au contraire - w 2019 nikt przy zdrowych zmysłach nowego diesla w już nie kupi. Bo na co komu służbowe auto, którym z dużym prawdopodobieństwem nie będzie mógł w niektóre dzielice zapuścić? 

 

Diesle w roku 2019-tym spełniają co najmniej Euro 6. Więc jeszcze długo będzie można się nimi zapuszczać gdzie tylko dusza zapragnie. Zwłaszcza że niektórzy producenci oferują w niektórych modelach wyłącznie diesle, np. Audi Q7, VW Touareg... Jakoś trudno uwierzyć żeby VAG z upodobaniem strzela w stopę swoim klientom a z kolei niemiecki rząd strzelał w kolano jednemu ze swoich największych koncernów.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

37 minut temu, Azbest napisał:

w EU sedany zmarły moim zdaniem dawno temu.  Zauważ że u was Ford Fusion wychodzi jako sedan - u nas Mondeo to Liftback (i kombi) Ja nawet upatruję pogrzeb Tipo, ponieważ jego najatrakcyjniejsza cenowo wersja to sedan właśnie. 

Niestety moda na SUVy (w warunkach EU to bardziej małe crossovery) też już się u nas zaczęła .. i wychodzą takie koszmarki jak Ford Ecosport, czy podobne. Czyli na siłę odnoszone malutkie samochodziki. Natomiast segment D lubi kombi ... i ostatnio chyba liftbacki, które mają ładną linię sedana i praktyczność kombi. Szkoda że to już wymierający gatunek też na naszym rynku (zjedzony pewnie przez SUVy)

To prawda że w EU sedan nie jest popularną sylwetką nadwozia - z tego co widziałem to królują hatchbacki, kombi i crossovery. Prawdziwych SUV jak na lekarstwo. Np. w USA VW wypuścił ostatnio coś tak paskudnego że na sam widok mi się światła awaryjne włączają - VW Atlas: https://www.vw.com/models/atlas/section/overview/ - w EU tego mam nadzieję nie próbują sprzedawać? Druga ohyda na rynku to Volvo XC90 - następny mastodont dróg. Do kompletu brakuje Lincolna Navigator (https://www.lincoln.com/luxury-suvs/navigator/), Mercedesa GLS (https://www.mbusa.com/en/vehicles/class/gls/suv) i Cadillaca Escalade. I człowiek się czuje jak na jakichś filmach katastroficzno-futurystycznych gdzie wszyscy ludzie są tak otyli że nie mieszczą się w normalnych pojazdach i muszą jeździć takimi czołgami. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 minut temu, Ryb napisał:

Diesle w roku 2019-tym spełniają co najmniej Euro 6. Więc jeszcze długo będzie można się nimi zapuszczać gdzie tylko dusza zapragnie.

Na pstrym koniu łaska pańska jeździ. Nie zdziwię się, jak za dwa/trzy lata się okaże, że nawet diesle Euro6 będą w niektórych miejscach zbanowane.  W momencie jak auta elektryczne wejdą do main-streamu - w 2020 powinno być już całkiem sporo modeli - w życie zaczną wchodzić kolejne ograniczenia... 

 

Dodaj do tego dramatyczną utratę wartości związaną, czysto tylko z hipotetycznymi ograniczeniami w ruchu - i diesel już się tak opłacać nie będzie. 

Cytuj

Zwłaszcza że niektórzy producenci oferują w niektórych modelach wyłącznie diesle, np. Audi Q7, VW Touareg... Jakoś trudno uwierzyć żeby VAG z upodobaniem strzela w stopę swoim klientom a z kolei niemiecki rząd strzelał w kolano jednemu ze swoich największych koncernów. 

Sugerujesz, że na szczycie priorytetów grupy VAG jest dobro klienta?! Oni już nie raz pokazali, gdzie je mają 😄

 

Co mają powiedzieć? "Wiemy, że kupując TDI wdeptujesz w kupę - ale nie mamy nic innego, co możemy Ci sprzedać..." ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

8 minut temu, Florydziak napisał:

To prawda że w EU sedan nie jest popularną sylwetką nadwozia - z tego co widziałem to królują hatchbacki, kombi i crossovery. Prawdziwych SUV jak na lekarstwo. Np. w USA VW wypuścił ostatnio coś tak paskudnego że na sam widok mi się światła awaryjne włączają - VW Atlas: https://www.vw.com/models/atlas/section/overview/ - w EU tego mam nadzieję nie próbują sprzedawać? Druga ohyda na rynku to Volvo XC90 - następny mastodont dróg. Do kompletu brakuje Lincolna Navigator (https://www.lincoln.com/luxury-suvs/navigator/), Mercedesa GLS (https://www.mbusa.com/en/vehicles/class/gls/suv) i Cadillaca Escalade. I człowiek się czuje jak na jakichś filmach katastroficzno-futurystycznych gdzie wszyscy ludzie są tak otyli że nie mieszczą się w normalnych pojazdach i muszą jeździć takimi czołgami. 

 

Ten segment u nas praktycznie nie istnieje - może przesadziłem .. ale nie jest to popularna wielkość wśród masowego odbiorcy. W tym segmencie jedynie premium się trzyma.

"Duży SUV" to już mówią na Outlandera, Rav4, CRV - w tym segmencie jest ogromny wybór samochodów tańszych jak i drogich. Oczywiście są też większe - XC90 czy BMW X5, X6, Audi Q7 i sprzedają się dobrze, ale to już samochody premium. W tych wymiarach nie mamy tanich odpowiedników nie-premium. 

U nas rynek zalewają takie wydumki .. klasa B na sterydach .. też nazywana SUV. 

Znalezione obrazy dla zapytania ecosport

Znalezione obrazy dla zapytania crossover maÅy

Znalezione obrazy dla zapytania crossover maÅy

Znalezione obrazy dla zapytania crossover maÅy

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 minut temu, grogi napisał:

Na pstrym koniu łaska pańska jeździ. Nie zdziwię się, jak za dwa/trzy lata się okaże, że nawet diesle Euro6 będą w niektórych miejscach zbanowane... 

Sugerujesz, że na szczycie priorytetów grupy VAG jest dobro klienta?! Oni już nie raz pokazali, gdzie je mają 😄

 

Raczej że na szczycie priorytetów Niemieckiego rządu jest nie wykończyć sobie kolejnego producenta samochodów (i to największego) oraz nie wkurzyć swoich wyborców (i to tych bogatszych).

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 minuty temu, Ryb napisał:

Raczej że na szczycie priorytetów Niemieckiego rządu jest nie wykończyć sobie kolejnego producenta samochodów (i to największego) oraz nie wkurzyć swoich wyborców (i to tych bogatszych).

Ale rząd go nie wykończy przecież. Ograniczenia zostaną w Niemczech wprowadzone jak VW będzie miał ciekawą alternatywę. Bez patrzenia na to, co sprzedawał i co kupili klienci w zeszłym roku. VW będzie się tłumaczył, że to przecież nie nasza wina... 😄

 

A jako że VW w tej chwili inwestuje gigantyczne pieniądze w EV, za te kilka lat będzie wiodącym ich producentem. I przy okazji forsowania ekologii rząd Niemiec będzie faworyzował VW. 

 

Każdy kupi co będzie chciał. Ale jeśli miałbym kupować coś nowego na więcej niż rok, nie dotknąłbym diesla kijem od szczotki. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Azbest napisał:

W tych wymiarach nie mamy tanich odpowiedników nie-premium. 

 

Mamy, ale dużo tego nie jest:

 

- Ford Edge

- Jeep Grand Cherokee

- Mazda CX-9 (gdy akurat jest dostępna)

- Mitsubishi Pajero

- Toyota LandCruiser i LC V8

- VW Touareg

 

Oczywiście nadużyciem jest nazwanie ich tanimi ale niepremium są.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, grogi napisał:

Ale rząd go nie wykończy przecież. Ograniczenia zostaną w Niemczech wprowadzone jak VW będzie miał ciekawą alternatywę. Bez patrzenia na to, co sprzedawał i co kupili klienci w zeszłym roku. VW będzie się tłumaczył, że to przecież nie nasza wina... 😄

 

A jako że VW w tej chwili inwestuje gigantyczne pieniądze w EV, za te kilka lat będzie wiodącym ich producentem. I przy okazji forsowania ekologii rząd Niemiec będzie faworyzował VW. 

 

Inwestuje, owszem. Ale najpierw muszą się zwrócić wszystkie opracowane diesle. A to trochę potrwa, zwłaszcza że w dużych autach w ogóle nie mają pomysłu na silniki benzynowe. Jakby mieli wycofać diesle z Q7, Touarega, Amaroka itp. aut to nie mają czym ich zastąpić.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, Ryb napisał:

 

Mamy, ale dużo tego nie jest:

 

- Ford Edge

- Jeep Grand Cherokee

- Mazda CX-9 (gdy akurat jest dostępna)

- Mitsubishi Pajero

- Toyota LandCruiser i LC V8

- VW Touareg

 

Oczywiście nadużyciem jest nazwanie ich tanimi ale niepremium są.

 

Pajero i LC to typowe terenówki a nie SUV

LC V8 to w sumie terenówka premium :)

JGC i Tuareg też raczej aspirują do ligi bardziej ekskluzywnej .. przynajmniej ceną chcą być premium

 

Edge ...  jeszcze zapomniałem o Sorento, SantaFe, Cx-9 - ok to jest dla bogatego Kowalskiego i też nie sprzedaje się tego jakoś dużo. Cześciej widze XC90, X5, Q7 

 

no i ten Edge/Sorento/SantaFe .. to kosztują 200kPLN+ ... wiec przy nowych zasadach leasingu .. ich sprzedaż też może klęknąć (a podejrzewam że takie samochody to głównie JDG+leasing)

... więc zostanie Outlander, Kuga, Rav4, CRV, CX-5, Tucson, Sportage, itd za ok 150kPLN

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 minut temu, Azbest napisał:

 

Pajero i LC to typowe terenówki a nie SUV

LC V8 to w sumie terenówka premium :)

JGC i Tuareg też raczej aspirują do ligi bardziej ekskluzywnej .. przynajmniej ceną chcą być premium

 

Edge ...  jeszcze zapomniałem o Sorento, SantaFe, Cx-9 - ok to jest dla bogatego Kowalskiego i też nie sprzedaje się tego jakoś dużo. Cześciej widze XC90, X5, Q7 

 

no i ten Edge/Sorento/SantaFe .. to kosztują 200kPLN+ ... wiec przy nowych zasadach leasingu .. ich sprzedaż też może klęknąć (a podejrzewam że takie samochody to głównie JDG+leasing)

... więc zostanie Outlander, Kuga, Rav4, CRV, CX-5, Tucson, Sportage, itd za ok 150kPLN

 

Z tym się z grubsza zgadzam - oferta szału nie robi, klient musi być specyficzny a finansowo lada chwila przestanie się to spinać. Mój problem polega na tym, że właśnie chciałbym żeby moje następne auto było z tej listy.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Ryb napisał:

 

Z tym się z grubsza zgadzam - oferta szału nie robi, klient musi być specyficzny a finansowo lada chwila przestanie się to spinać. Mój problem polega na tym, że właśnie chciałbym żeby moje następne auto było z tej listy.

 

Ja nie nie cierpię SUV ale jak mam wydać kasę na samochód który mi potem za kilka lat nikt nie kupi (już teraz jest problem z pozbyciem się C400) to się złamie i kupię SUV. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

21 minut temu, Florydziak napisał:

Ja nie nie cierpię SUV ale jak mam wydać kasę na samochód który mi potem za kilka lat nikt nie kupi (już teraz jest problem z pozbyciem się C400) to się złamie i kupię SUV. 

czyli kupujesz samochód nie dla siebie, tylko dla kolejnego użyszkodnika.

 

To nie macie w US jakiejś formy typu "kupuję, używam 3 lata, oddaje i biorę nowy"?

U nas praktycznie każdy dealer jest w stanie odkupić od ciebie serwisowanego 3-5 latka żeby tylko sprzedać coś nowego. Nie mówie już o leasingu, gdzie wymieniasz samochód po skończonym leasingu na nowy. Nie zawsze się to spina finansowo .. ale jeździsz tym na co masz ochotę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, sherif napisał:

Cena dobra, ale jak to w markach jp wybór ograniczony, a już w przypadku Camry wrecz śmieszny. Jedna wersja nadwozia, jeden silnik, jeden rodzaj napędu 8-).

Jestem na nie.

Ja ten styl akurat szanuję - kupujesz pakiet :)

Lubię iść do salonu, wybrać tylko poziom wyposażenia i silnik ... cena jest klarowna dla danej wersji ... pytanie "czy jest czerwony na placu" ... jeśli tak to za tydzień odbiór. 

 

A w VAG czy BMW ... zaraz dostajesz listę dodatków, bo się okazuje że środkowa wersja to się tym różni od najbiedniejszej że te dodatki MOŻESZ dokupić ... po czym kończysz z samochodem 50% droższym, który będzie za 6 miesięcy do odbioru :) ... ile ja już samochodów tak (nie)kupiłem

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.