Skocz do zawartości

Regeneracja felg - "odchromowanie"


Maxit

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że regeneracja felg to temat popularny, ale na mój problem lekarstwa nie znalazłem.

 

Mam komplet felg AMG, które jakiś przemiły, czarnoskóry mieszkaniec USA pochromował. Wyglądają.... ciekawie, ale mi się nie podobają ani trochę.

Chciałbym wrócić do oryginalnego wyglądu i tu rodzi się problem. Na chrom malować nie można, bo trzymać się nie będzie. Trzeba się tego chromu pozbyć.

 

1. Czy to jest możliwe, żeby pozbyć się chromu z felg? Jakaś galwanizernia?

2. Czy znacie firmę, która to robi uczciwie?

3. Jakie mogą być koszty "odchromowania" felg i czy ma to sens ekonomiczny, zakładając, że zregenerowane felgi tego typu są warte ze 3000pln?

PART_1526307703057001.jpeg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 godziny temu, Maxit napisał:

Wyglądają.... ciekawie, ale mi się nie podobają ani trochę.

 

Kiedyś oddawałem na Woli (gdzies przy Olbrachta) felgę od Seicento do prostowania, to leżały tam własnie felgi do odnowienia. Chromowane właśnie.

Nie jestem pewny, ale gośc chyba miał je zmatowić i pomalowac na normalny szarosrebrny kolor. Wnioskuję że się da.

 

A nie zastanawiałeś się może nad zostawieniem tych felg i np zmianą stylu ubierania się? Może jest szansa zostac np "opiekunem" ;]

Felgi juz jakby masz ;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, kravitz napisał:

A nie zastanawiałeś się może nad zostawieniem tych felg i np zmianą stylu ubierania się? Może jest szansa zostac np "opiekunem" ;]

Felgi juz jakby masz ;]

W sumie to się nie zastanawiałem....

 

...bo jakby mam nawet resztę od tych felg... ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wiem już więcej, więc piszę. Może się przyda komuś na przyszłość.

 

Chromowanie felg może mieć dwie formy. Chromu napylanego, albo galwanicznego.

 

Jeśli chrom jest napylany, to nie ma problemu. Możemy się go pozbyć piaskowaniem i dalej droga jest jasna.

 

Jeśli chrom jest galwaniczny, to trzeba go zdjąć galwanicznie, potem pozbyć się miedzi i dopiero potem piaskować i regenerować.

Temat chromu galwanicznego jest trudny, praktycznie nikt nie chce się podjąć takiej zabawy - robią problemy lub zaporowe ceny.

 

Na dziś udało mi się znaleźć jeden warsztat, który podjął się regeneracji. O efektach i cenie napiszę jak odbiorę kółka z naprawy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

7 godzin temu, Maxit napisał:

Wiem już więcej, więc piszę. Może się przyda komuś na przyszłość.

 

Chromowanie felg może mieć dwie formy. Chromu napylanego, albo galwanicznego.

 

Jeśli chrom jest napylany, to nie ma problemu. Możemy się go pozbyć piaskowaniem i dalej droga jest jasna.

 

Jeśli chrom jest galwaniczny, to trzeba go zdjąć galwanicznie, potem pozbyć się miedzi i dopiero potem piaskować i regenerować.

Temat chromu galwanicznego jest trudny, praktycznie nikt nie chce się podjąć takiej zabawy - robią problemy lub zaporowe ceny.

 

Na dziś udało mi się znaleźć jeden warsztat, który podjął się regeneracji. O efektach i cenie napiszę jak odbiorę kółka z naprawy.

Wnioskuję, że tutaj zastosowano galwaniczny? 

Jaki czas takiej regeneracji? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

32 minuty temu, sebaso napisał:

Wnioskuję, że tutaj zastosowano galwaniczny? 

Jaki czas takiej regeneracji? 

Tak. Na moich felgach był chrom galwaniczny.

 

Warsztat, do którego zawiozłem felgi korzysta z zewnętrznej galwanizerni, więc nie byli w stanie "obiecać" terminu.

Mówią, że galwanizernia 1-2 tygodnie (w zależności od humoru właściciela), potem tydzień na resztę.

 

Dam znać jak to się skończy, ile trwało i ile kosztowało. Podzielę się też fotkami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc później...

Temat skończony. Felgi zregenerowane są już u mnie.

 

Jak założę na auto to będzie zdjęcie w pełnej krasie, teraz tylko fotki "z odbioru"

 

Z technicznego punktu widzenia podobno po chromowaniu i wyszczerbieniu chromu bardzo szybko pojawiają się wżery. Tutaj były już poważne, więc według zeznań jest więcej proszku na feldze.

Koniec końców regeneracja miała sens ekonomiczny, Żyję nadzieją, że felgi jeszcze posłużą :)

 

20190209_130014.jpg.deee51a334a4e4f046788e432872b1b5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

11 minut temu, volf6 napisał:

Sporo ale to razem z tym usuwaniem chromu w tej galwanizerni czy sami sobie poradzili:)

To całkowita kwota. Razem z kosztem usunięcia chromu w galwanizerni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

10 godzin temu, Maxit napisał:

To całkowita kwota. Razem z kosztem usunięcia chromu w galwanizerni.

Myślę, że cena adekwatna do usługi.

Za najprostszą regenerację czterech aluminiowych felg 16" do Terrano zapłaciłem łącznie 550zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, fred77 napisał:

Myślę, że cena adekwatna do usługi.

Za najprostszą regenerację czterech aluminiowych felg 16" do Terrano zapłaciłem łącznie 550zł.

Samo malowanie czy jakiś remont jeszcze ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

16 minut temu, MarcG napisał:

Samo malowanie czy jakiś remont jeszcze ?

Wszystko.

Oddałem brudne, podrapane, jedna z uszczerbionym trochę rantem i rozwierconym otworem na wentyl.

Odebrałem jak nowe z naprawionymi uszkodzeniami.

Zresztą są do sprzedania za 600zł.

image;s=644x461

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, fred77 napisał:

Wszystko.

Oddałem brudne, podrapane, jedna z uszczerbionym trochę rantem i rozwierconym otworem na wentyl.

Odebrałem jak nowe z naprawionymi uszkodzeniami.

Zresztą są do sprzedania za 600zł.

 

Czyli kompletnie nie ma sensu remontować takich felg do sprzedaży. Lepiej sprzedać za grosze bez renowacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

56 minut temu, MarcG napisał:

Czyli kompletnie nie ma sensu remontować takich felg do sprzedaży. Lepiej sprzedać za grosze bez renowacji.

Dostałem je za darmo jakiś czas temu, dałem do renowacji i tak sobie leżą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

3 godziny temu, MarcG napisał:

Czyli kompletnie nie ma sensu remontować takich felg do sprzedaży. Lepiej sprzedać za grosze bez renowacji.

Całe 50 zeta zysku a tak oddałby  na złom zamiast na renowację i wziąłby ze 250 zeta;]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

9 minut temu, volf6 napisał:

Całe 50 zeta zysku a tak oddałby  na złom zamiast na renowację i wziąłby ze 250 zeta;]

Moje zimowe alu obłażą ale z tego co widzę to nie ma sensu regenerować na 2 lata. Taniej wyjdzie sprzedać w takim stanie a opony zmieniać na letnich felgach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, MarcG napisał:

Moje zimowe alu obłażą ale z tego co widzę to nie ma sensu regenerować na 2 lata. Taniej wyjdzie sprzedać w takim stanie a opony zmieniać na letnich felgach.

Jak robisz dla siebie to jakoś można to przeżyć ale zrobić by zaraz sprzedać w cenie zrobienia to trochę bez sensu:phi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2 minuty temu, volf6 napisał:

Jak robisz dla siebie to jakoś można to przeżyć ale zrobić by zaraz sprzedać w cenie zrobienia to trochę bez sensu:phi:

Właśnie patrzyłem 1kg felgi to 5-6PLN, faktycznie lepiej oddać na złom.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, fred77 napisał:

Myślę, że cena adekwatna do usługi.

Mówili mi, że zdjęcia chromu będzie kosztowało 400-600 pln za komplet (w zależności od humoru galwanizatora).

 

Do tego spawanie peknięcia, prostowanie, malowanie proszkiem i klarem... IMO normalnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 godzin temu, volf6 napisał:

Całe 50 zeta zysku a tak oddałby  na złom zamiast na renowację i wziąłby ze 250 zeta;]

Początkowo miałem dla nich zastosowanie ale potem zrezygnowałem i teraz tak sobie leżą i czekają na właściciela.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

5 minut temu, fred77 napisał:

Początkowo miałem dla nich zastosowanie ale potem zrezygnowałem i teraz tak sobie leżą i czekają na właściciela.

Sprzedajesz Nissana czy zrezygnowałeś z 2 kompletów (zima/lato), bo przy zmianie sezonowej takie 2 komplety kół to spora wygoda:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz, volf6 napisał:

Sprzedajesz Nissana czy zrezygnowałeś z 2 kompletów (zima/lato), bo przy zmianie sezonowej takie 2 komplety kół to spora wygoda:)

Chciałem mieć dwa komplety ale potem stwierdziłem, że kupię wielosezonowe, bo wywalić 5000zł na dwa komplety opon to nie za bardzo mi się uśmiechało.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat został przeniesiony do archiwum

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...

Powiadomienie o plikach cookie

Używając tego serwisu, wyrażasz zgodnę na naszą Polityka prywatności oraz Warunki użytkowania.